25-27 VII 08 - Bolków - Castle Party 2008 - Gotyk-Forum.pl

Louis de Pointe du Lac

No jak bywa na imperach masowych Grey_Light_Colorz_PDT_14

Druid

Bad Girl Straight to video

Chyba sobie pomyliłeś imprezy z Brudstockiem

Anhedoniac

Noc Bezgwiezdna

Exile dobrze prawi. Co prawda mam kilka udokumentowanych przypadków kiedy ktoś przesadził z alkoholem. Daleko szukać nie trzeba - choćby ten gostek śpiący w kwietniku z "czaszeczką". Tak czy siak, ludzie bawiący się na CP to w większości kulturalni ludzie 'przy kasie' więc po co mieliby porywać się na jakiegoś pijanego gościa z chęcią zrabowania mu resztek pieniędzy które już wcześniej przepił lub zdjęcia glanów podczas gdy sam nosi się w NewRockach. Szanse na zostanie okradzionym są takie same jak na co dzień w zwykłej knajpie, koncercie czy po prostu na ulicy.

na koniec rada: nigdy nie pij sam tylko z przyjaciółmi żeby w razie "wypadku" miał się Tobą kto zająć ;-] ale to chyba każdy wie

Plugawy

Mam pytanie.

Co w związku z zostawieniem rzeczy w namiocie typu koc czy ubrania na zmianę , wiadomo że wszędzie ze sobą nie będę tego nosił - miło by było wrócić i zastać to w taki samym stanie w jakim się zostawiło.

Zdarzają się przypadki kradzieży z namiotów ???

Shak Burz Huni-latub-ob

Pole namiotowe jest ogrodzone i ktoś go pilnuje, więc osoby z zewnątrz tam się nie dostaną. A jeśli chodzi i kradzieże "wewnętrzne" to przynajmniej w zeszłym roku nic takiego się nie działo. I myślę że raczej małe jest prawdopodobieństwo takich zdarzeń, przecież nawet na brudstocku ilość kradzieży na ilość osób nie przekracza przeciętnych wartości zatem tym bardziej na CP nie ma się czego bać.

Atropinowa panienka

wybierając się na cp rok temu miałam sporo wątpliwości odnośnie zostawiania wartościowych rzeczy w namiocie, a okazało się, że niepotrzebnie. bezpiecznie można zostawić plecak z kasą na powrót do domu, czy inne tego typu rzeczy, których nie chce się wnosić ze sobą na koncert. widziałam nawet pozostawiany sam sobie telefon z ładowarką w łazienkowym kontakcie, chociaż to chyba lekka przesada Grey_Light_Colorz_PDT_08

+NecromanTesss+

Opus, powiem prościej: możesz rozwalić wszystko w namiocie i wokół namiotu i zginąć nie powinno.

A co do pilnowania, raczej ciężko się dostać bez bileciku z pola na owo pole. Ileż się musiałam rzęsami natrzepotać, by mnie wpuszczono without Grey_Light_Colorz_PDT_02

. I to też dzięki temu, że znałam numer namiotu, współlokatorkę plus inne bla-bla, ale koncert Desdemony przegapiłam Sad

.

Moja znajoma z '06 zasnęła sobie na koncercie. Przykimała pośrodku imprezki. Od razu znaleźli się ludziska gotowe ją ratować. I to z zagranicy. Byli zaniepokojeni, potem dopiero zdumieni, że "she's very tired"... I że: nie, nie zasłabła, nie ma ataku choroby, nic z tego. A potem musiałam powtarzać kilkakrotnie:"All right" i "Don't worry". Very Happy

Atropinowa panienka

ja tam w zeszłym roku nie miałam najmniejszych problemów, by w środku nocy dostać się na pole namiotowe, a bilecik oczywiście został w namiocie Grey_Light_Colorz_PDT_02

chociaż to może dlatego, że pan z ochrony [jak sam stwierdził] dobrze mnie zapamiętał ^^

Mistrz Gry

Jak mają zszyć, to i tak szyją, choćby nas BOR pilnował.

+NecromanTesss+

Meruś, tiaaa? Grey_Light_Colorz_PDT_02

Bo to, że facet mnie pamiętał, i ja usłyszałam. Inna rzecz, że on mnie chyba nawet z ubiegłej edycji pamiętam...

Zamierzam się przypomnieć i w tym roku Grey_Light_Colorz_PDT_01

Ja się notorycznie gubię na polu. Na szczęście mój namiot ma pamiątkową nalepkę z buta Belci z napisem "Demonia". No i latarki używam; kiedyś długo siedziałam skonfundowana, zgubiwszy drogę do swego lokum. Jak takeśmy się tą foliją ponakrywali, to było już nieciekawie Grey_Light_Colorz_PDT_09

...

Jestem topograficzną kretynką - ma zaburzenia równowagi (błędnik) na tle nerwowym i może to przez to... Sad

Atropinowa panienka

z kolei myśmy się notorycznie potykały o linki jednego z namiotów na trasie wejście-nasz Grey_Light_Colorz_PDT_03

takie niespodzianki się kryły w mroku, że można było nóżki połamać.

a pan zapewne zapamiętał mnie dzięki białej kiecce Grey_Light_Colorz_PDT_08

Shak Burz Huni-latub-ob

Plugawy

Dzięki za odpowiedź Grey_Light_Colorz_PDT_15

Wybaczcie, że być może zadaję głupie pytania ale czytając powyższe wypowiedzi nasunęła mi się na myśl jeszcze taka wątpliwość.Mianowicie : Pola namiotowe są numerowane tak ? Czyli może się zdarzyć, że przyjadę i okaże się, że wszystkie pola są już zarezerwowane i zostanę bez miejsca na nocleg ???