Autor |
Wiadomość |
<
Widzialność
~
Włosy - gotyckie fryzury
|
|
Wysłany:
Śro 23:01, 20 Wrz 2006
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
beautifully decayed- myślę, że powinnaś dobrać kolor wg własnego gustu, ale NIE decyduj się na żaden fioletowy, szczególnie Saphiry. Bo wychodzi rudy. Nie spotkałam się jeszcze z farbą, która dawałaby fiolet, a nie przybrudzonego lisa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 23:43, 20 Wrz 2006
|
|
|
WIDMO ADMIN
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde
|
|
coż, zostaję przy rudym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 6:17, 21 Wrz 2006
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: za górami ,za lasami
|
|
a akurat chciałam fioletowy...
będzie czarny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 8:57, 21 Wrz 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
Cytat: |
ale NIE decyduj się na żaden fioletowy, szczególnie Saphiry. Bo wychodzi rudy. Nie spotkałam się jeszcze z farbą, która dawałaby fiolet, a nie przybrudzonego lisa. |
to zależy od struktury włosa, naturalnego koloru, stopnia ich zniszczenia przez farbowanie itd... osobiście widziałam już osoby o które włosy miały ewidentnie fioletowe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:16, 21 Wrz 2006
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
lady witch- ja też widziałam. Były to w stu procentach starsze panie, które jako punkt wyjściowy farbowania miały włosy siwe. Moja koleżanka miała naturalne włosy brązowe. Ufarbowała na fioletowo. Wyszedł jej czerwony. Ja miałam naturalne włosy jasny blond. Ufarbowałam na fioletowo. Wyszedł czerwony. Nie znam osoby, która osiągnęła efekt chociażby zbliżony do tego na pudełku. Moim zdaniem nie warto sobie robić nadziei, bo osiągnięcie fioletowego koloru według obietnic producenta to chyba naprawdę wyższa łaska boska.
Kolejny punkt zniechęcający do fioletu: jakaś dalsza znajoma sobie zrobiła (u fryzjera i farbą, która miała denaturat w nazwie). Przez jakiś tydzień był to fioletowy, a potem przykro było patrzeć, tak się paskudnie sprał. Smutna prawda, którą wcale nie jestem zachwycona, bo też marzyłam o fioletowych włosach .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:34, 22 Wrz 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
strasze panie to całkiem inna sprawa ;o)
moja znajoma farbowała o ile sie nie mylę śliwkową oberżyną... kolor co prawda wyszedł ciemniejszy niż na opakowaniu, ale niewątpliwie był to fiolet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:06, 30 Gru 2006
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska/B-wo
|
|
To ja miałam inny przypadek Farbowałam na jakiś odcień czerwieni a wyszedł kolor podpadający pod fiolet Ale po paru myciach był taki jaki powinien... Koleżanka kiedyś farbowała sobie włosy jakimś odcieniem śliwki L'Oreal i wychodził śliczny fiolecik Niestety po paru myciach robiły się oczywiście rude
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:08, 30 Gru 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
ostatnio dość czesto widuję fioletowowłose kobiety [i bynajmniej nie są to staruszki ;o)], więc widocznie wcale nie jest to rzecz niemożliwa ;o)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 3:39, 31 Gru 2006
|
|
|
Święta Patologia
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
a ja się kiedyś zafarbowałam bibułkami kolorowymi i okazało się, że tego się zmyć nie da. W efekcie końcowym chodziłam z tęczą na głowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 9:58, 31 Gru 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
a co sądzicie o popularnych wśród gotek kolorowych dopinkach do włosów...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 11:43, 31 Gru 2006
|
|
|
WIDMO ADMIN
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde
|
|
jezeli w umiarze to OK
gorzej jak ma nawalone, ale tak juz fest...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:03, 31 Gru 2006
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Co do moich włosów, są w kolorze czarnym. Farbowanym of course, ale udajmy, że nikt tego nie słyszał
Są długie do yyy do... do łokcia (tak, pół godizny myślę jak określić długość)
I kurcze, lubię moje włosy, bo są takie napuszone z natury. Z tendencją do lekkiego kręcenia się- zawsze na deszcz krótsze włoski mi się kręcą x_x
Kiedyś nawet koledzy określili zgryźliwie, że mam włosy jak buszmen, ale to już była przesada.
Hm, od jakichś 2 lat nie mam już grzywki (bo nosiłam przez całe życie to piętno) i jestem kontentna z tego, że ją w końcu zlikwidowałam.
Najczęściej włosy mam rozpuszczone, bo tak najbardziej pasują do mojego kształtu twarzy. Przedziałek na prawej stronie i te krótsze włosy z czasów grzywki powodują, że połowę włosów zazwyczaj mam na twarzy Uroczo, kiedyś nawet określono to 'dziewczynka z the grudge' omg
Ach i bardzo podoba mi się połączenie czerni i rubinu < oblizuje się > kiedyś zrobię jakiś taki eksperyment z włosami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:47, 31 Gru 2006
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
lady witch napisał: |
a co sądzicie o popularnych wśród gotek kolorowych dopinkach do włosów...?
|
Jak ze wszystkimi rzeczami ubranowo/ozdobno/kosmetyczno/iwogóletegotypu - mogą wyglądać znakomicie i okropnie. Zależy od wyczucia estetycznego osoby je zakładającej, od ich dopasowania do urody danej osoby oraz do reszty stroju... Nawet od jakości wykonania naturalnie.
Sama za nic w świecie nie zrobiłabym sobie czegoś takiego, ale nie powiem, żeby na innych czasem nie wyglądało to naprawdę efektownie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:49, 31 Gru 2006
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska/B-wo
|
|
lady witch napisał: |
a co sądzicie o popularnych wśród gotek kolorowych dopinkach do włosów...?
|
Mi osobiście podobają się czerwone dopniki Oczywiście jeśli współgrają z całą resztą wyglądu Zresztą ja kocham czerwony kolor to pewnie dlatego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:30, 01 Sty 2007
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice
|
|
jak już wspomniane wyżej - z umiarem wszystko może być fajne takie rzeczy mają to do siebie, że mogą albo upiększyć, albo sprawić wrażenie przesady...
ja tam mam blond włosy, czasami się rude robia, nie chce ich farbowac, mimo upierdliwych kawałów o blondynkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|