Autor |
Wiadomość |
<
Widzialność
~
Ubrania
|
|
Wysłany:
Czw 14:29, 08 Maj 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
E-e. Nie "jest modne wszystko". Raczej nosi się wszystko, bo co dwa-trzy lata tendencje ciuchowe w sklepach się wymieniają, a raczej tylko wyjątki mają podejście, że co rok wymieniają całą garderobę na bardziej "aktualną". Więc ludzie noszą to, co zostało z poprzednich lat. Kiedyś po prostu moda zmieniała się wolniej.
EDIT: Niewątpliwie plusem jest to, że nie ma (lub są w niewielkim stopniu) sztywno narzuconych ról społecznych i można się ubierać, jak się komu podoba, bo nie dziwi ani kobieta w garniturze, ani facet w dresie.
Co nie zmienia faktu, że to, co jest w popularnych sklepach, jest według mnie przeważnie brzydkie, i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gothabella dnia Czw 14:33, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:38, 08 Maj 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
Racja - źle ujęte przez mnie. Sens był - nosi się wszystko.
Ale też większość tego wszystkiego w sklepach jest do nabycia. Niekoniecznie nosi się paski, które modne były 2 lata temu, a teraz są modne kropki bo i to i to w sklepach aktualnie mają do zaoferowania.
No i podpisuję się rękami i nogami, Gothabello, że to co jest w sklepach fajne nie jest.
Zakupy są zazwyczaj psującą mi humor katorgą.
Z której zazwyczaj nic nie wynoszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:25, 08 Maj 2008
|
|
|
Roztańczony Pył Świata
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Metropolia Górnośląska
|
|
lady witch napisał: |
podsumowując - te spodnie się do niczego nie nadają |
no przecież mówiłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:15, 08 Maj 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Nightessska napisał: |
A rurki z eleganckiego materiału jak najbardziej pasują do obcasów, Lady |
a są w ogóle rurki z jakiegoś innego materiału, niż dżins bądź coś dżinso-podobnego? ja nie widziałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:46, 08 Maj 2008
|
|
|
+NecromanTesss+
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
|
@Lady - a masz potrzebę uświadamiania? To zły adres, bo tego tu nie czynię, wyrażam tylko pogląd na sprawę. Zresztą, co to dałoby? Got - istota przekorna . Zerknij, czy sama przypadkiem nie stajesz się czasem panią mentor, ot, co! Niekoniecznie w tym temacie.
Kiedyś różnorodność w modzie jednak była mniejsza, może i nawet nie XX wiek, ale już XIX wypada sztywno - wtedy też moda bardziej wiązała się z obyczajowością i klasowością. IMHO, obyczajowość może być źródłem tych zmian, bo nawet w obrębie ostatnich dekad można rzec - jeszcze nie wszystko uchodziło w latach '70, tak jak dziś. A wracając do XIX - spróbowałybyście, panie, iść do kawiarni w rozpuszczonych włosach i bez kapelutka...
Ja tam w sklepach widzę mnóstwo ładnych rzeczy, tylko problemem jest cena. A w to, że osoba X nie może literalnie NIC w nich znaleźć, trudno wierzyć - przekora i niezrozumiała dla mnie chęć wyróżnienia się sposobem nabywania rzeczy, ewentualnie jakaś moda na netshopping czy co... (aspekt finansowy pomijam, jeśli tylko o to chodzi, to co innego). Jeszcze rozumiem, jak ktoś ma nietypowe wymiary, ale... bez przesady .
Poza tym... Nie łudźmy się... Jakby na ulicę wybiegło nagle czterystu gotów, to też byłoby na jedno kopyto. I byłby "czarny targ", a nie kolorowy, używając porównania Moriah.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:56, 08 Maj 2008
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Całkowicie się z Tess zgadzam. Co prawda wiele ubrań w sklepach nie zgadza się z moim gustem, to jednak przyznam, że podoba mi się jak ubierają niektóre moje koleżanki, a co ma wyglądać modnie - są to ubrania z popularniejszych marek, zazwyczaj dobrane gustownei i ładnie, i nie wiem dlaczego może być nazwane "brzydkim".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:11, 08 Maj 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
tessska, to było rzucone raczej żartobliwym tonem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:20, 08 Maj 2008
|
|
|
+NecromanTesss+
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
|
Rozumiem, że wiesz o tym lepiej ode mnie? Gdzie pytajnik? Mam rozumieć, że odczytujesz moje intencje, zanim je wypowiem . Chyba, że chodzi Ci o poprzedni post... A domyśl się, nie ma lekko, kombinuj, co autor miał na myśli . (Podpowiedź: emotek użyłam)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:30, 08 Maj 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
mówiłam o swojej własnej wypowiedzi, o, konkretnie tej:
lady witch napisał: |
tesss, w takich dyskusjach nie używa się tonu mentorskiego uświadamiania |
tośmy się dogadały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:56, 08 Maj 2008
|
|
|
+NecromanTesss+
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
|
Tak, widzę. Cóż, forum to nie realna rozmowa. A przecież dla uniknięcia nieporozumień nie będziemy do każdego posta dopisywać didaskaliów: "intencją użyszkodnika było...". Może więc tonujmy ironię, która w nadmiarze traci smak, a często gubi się w ograniczeniach rozmowy pisanej, tym bardziej, że wzięłam Twój post serio, jako, że wiele osób ma mi często za złe posługiwanie się pełnozdaniową polszczyzną literacką, która zajmuje dużo miejsca, ale jasno wyraża moje zdanie. Nie pierwsza to taka sytuacja na forum, a śmieszne jest informowanie o intencji piszącego po fakcie.
Tak czy inaczej - pax, pax.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:34, 09 Maj 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Nightessska napisał: |
Poza tym... Nie łudźmy się... Jakby na ulicę wybiegło nagle czterystu gotów, to też byłoby na jedno kopyto. I byłby "czarny targ", a nie kolorowy, używając porównania Moriah. |
No i...? Będąc gotem też można wyglądać brzydko. Według mnie ważniejsze jest nie to, czy na ulicy jest różnorodność, tylko jak wiele na ulicy widzi się ładnych ubrań. Ja obecnie rzadko widzę. Są oczywiście istoty, które posiadają gust i smak i wyławiają ze sklepów tylko to, co ładne, po czym komponują elementy wyłowione w oszałamiające zestawy, ale ja takie osoby widzę bardzo rzadko. Może po prostu jestem wybredna.
Jak się ktoś zna na rzeczy, to owszem, współczesna moda daje duże pole do popisu - na przykład bardzo podobały mi się ubranka głównej bohaterki filmu "Diabeł ubiera się u Prady" po modowej metamorfozie. Ale to co innego, niż moda uliczna i ciuchy marek z niższej półki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:33, 09 Maj 2008
|
|
|
Driada
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź
|
|
Zgodzę się z Gothabellą. Rzadko widzę ładnie ubrane dziewczyny na ulicy, bo mi sie dzisiejsza moda nie podoba. Osoby, które ubierają się modnie i z gustem oraz które znam mogę policzyć na palcach jednej ręki. I też podobały mi się stroje z filmu 'diabeł ubiera się u prady' u głównej bohaterki.
A co do rurek, to wedługo mnie są bee.. A i te kolory mnie odrzucają. Nie to, że lubię tylko czerń, bo inne kolory tyeż są fajne [na innych], ale zwyczajnie nie lubie jak dziewczyna ma na sobie kolry tęczy, które w dodatku sa oczojebne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:55, 09 Maj 2008
|
|
|
+NecromanTesss+
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
|
To może zapytam Was, dziewczyny, co dla Was jest "ładnym ubraniem"? Bo tak wnoszę (niekoniecznie może poprawnie, się okaże), że ładne dla Was jest tylko to, co jest w jednym egzemplarzu, gotycko-powłóczyste czy gotpodobne i do tego obowiązkowo ciemne. Zresztą, cokolwiek byśmy nie rzekły, to... nic z tego nie wynika, bo dla jednych paskudne koronki, dla innych rurki i baleriny. Czytam sobie nieraz rubryczki, w których komentuje się stroje tzw. "gwiazd" (częściej gwiazdeczek) i często oczy wyłażą mi na wierzch ze zdumienia, kiedy widzę, kto jest dla tych "speców" wzorem, kto wg nich jest fatalnie ubrany.
To może sobie zróbmy taki temat-sondę: rzecz, której nigdy bym nie założył/a (pomijając okazje specjalne i "teatralne") i dlaczego ?
A termin "moda uliczna" to co to ma być? Jak dla mnie, jest sztucznie stworzony, by zdyskredytować tych wszystkich, których nie stać na ciuchy z luksusowych kolekcji najlepszych projektantów, a z kolei rzeczy z lumpków im nie pasują, wiec decydują się na "typową" konfekcję. Trochę nieładnie, sugeruje się w ten sposób, że wszyscy ci, którzy zakupy robią tradycyjnie, czyli w przeciętnym sklepie, są w kwestii mody "obywatelami drugiej kategorii".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:18, 10 Maj 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
w moim mniemaniu "moda uliczna" określa to co na ulicach danego sezonu jest powszechnie WIDOCZNE a nie odnosi się do miejsc pochodzenia ubrań, butów, czy czegoś tam jeszcze.
a moim zdaniem, ubrania ładne to w przypadku kobiet, kobiece i dopasowane do siebie ze smakiem. również nie ukrywam ze obserwuje taki fenomen nieczęsto co nie całkiem wynika z tego ze podoba mi sie tylko określony rodzaj ciuchów bo tak nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 14:12, 10 Maj 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Nightessska napisał: |
To może zapytam Was, dziewczyny, co dla Was jest "ładnym ubraniem"? Bo tak wnoszę (niekoniecznie może poprawnie, się okaże), że ładne dla Was jest tylko to, co jest w jednym egzemplarzu, gotycko-powłóczyste czy gotpodobne i do tego obowiązkowo ciemne. |
Należy tutaj rozdzielić pojęcie "czegoś ładnego" na dwie kategorie: ładne na kimś i ładne na mnie. Ty teraz piszesz o "ładnych na mnie" a ja mówię o "ładnych na kimś", czyli podobających mi się, ale nie w moim stylu.
Nightessska napisał: |
Zresztą, cokolwiek byśmy nie rzekły, to... nic z tego nie wynika, bo dla jednych paskudne koronki, dla innych rurki i baleriny. |
Ano właśnie. I ja tylko wypowiedziałam swoje małe, biedne, subiektywne zdanie o brzydkiej modzie, a Ty mnie usiłujesz przekonać, że ile to ona nie ma plusów. Cóż, niewątpliwie lepiej jest widzieć plusy, niż minusy, ale po co walczyć z własnym gustem?
Nightessska napisał: |
A termin "moda uliczna" to co to ma być? Jak dla mnie, jest sztucznie stworzony, by zdyskredytować tych wszystkich, których nie stać na ciuchy z luksusowych kolekcji najlepszych projektantów, a z kolei rzeczy z lumpków im nie pasują, wiec decydują się na "typową" konfekcję. |
Vide post Monique - miałam na myśli ubrania, które widać na ludziach na ulicy, nie przebierając w owych ludziach (wyłączając oczywiście wszelkich mundurowych z przymusu ). Więc mogą to być zarówno drogie ciuchy od najlepszych projektantów, mogą być z marketu, mogą być z lumpeksu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|