Ubrania - Gotyk-Forum.pl

Roztańczony Pył Świata

IMHO spodnie rurki niezależnie od nóg właścicielki wyglądają po prostu tragicznie. o chłopach toto noszących nie wspomnę - pierwsze co mi się kojarzy to Faceci w Rajtuzach (tm) Grey_Light_Colorz_PDT_03

no ale co kto lubi Grey_Light_Colorz_PDT_19

Zmierzch

Tragicznie to znaczy jak... krzywo? Ja zostałam obdarzona takim słodkim epitetem. A dziwne, bo przy spódniczkach tendencja jest odmienna ^^

Noc Bezgwiezdna

Roztańczony Pył Świata

Bad Girl Straight to video

A ja powiem, że długo byłam przeciwna rurkom, ale w końcu sie przekonałam i stwierdziłam, ze sa niczego sobie, tylko gorzej z tym, że prawie wszystkie są tak genialnie szyte, że widac tyłek ...

A rurki z wysokimi obcasami kojarza mi się z blacharami z mojej klasy

Szmaragdowa Wiedźma

rurki do butów na obcasie...? O.o co za idiotyczny wymysł.

Atropinowa panienka

z moich obserwacji wynika, że jakichkolwiek spodni się nie założy, to przy wysokich obcasach zawsze wyglądają na za krótkie Grey_Light_Colorz_PDT_08

rurki wyglądają fajnie, gdy dziewczyna ma w miarę proporcjonalną sylwetkę. przy szerokich biodrach i szczupłych łydkach efekt bywa komiczny.

Szmaragdowa Wiedźma

generalnie pomysł zakładania obcasów do spodni wydaje mi się wybitnie nietrafiony. wygląda to paskudnie.
no, chyba że mówimy tu o eleganckich spodniach do garsonki, czy coś.

Bad Girl Straight to video

Szmaragdowa Wiedźma

a przy grubszych nogach przestają wyglądać jak rurki. podsumowując - te spodnie się do niczego nie nadają Grey_Light_Colorz_PDT_08

Plugawy

+NecromanTesss+

Przesadzacie z tą krytyką mody, mym skromnym zdaniem. Właśnie teraz mamy, jak nigdy, okazję wyboru, tyle jest fasonów i kolorów. O ile kiedyś było tak (również przez ustrój, jaki panował, ale i przez większą jednolitość), że co dekada czy pół moda narzucała tylko jeden wzorzec, teraz mamy kilka naraz. Spodnie? Widzę i rurki, i dzwony, i szorty. Krótsze, dłuższe, z paskiem, bez paska, wywinięte nogawki albo "przycięte" proporcjonalnie do wysokości buta. Z płaszczyków i kurtek mamy zarówno te ze ściągaczykiem do pasa (fatalne, jak dla mnie), ale i trencze, żakiety, sportowe z kapturem, dłuższe z paskiem. Z butów i baleriny, i koturny, i retro, nawet jeszcze te z ostrym szpicem, rokendrolki, sandały, adidasy, mokasyny czy półbuty. Z sukienek zarówno baby doll, bombki, jak i te wzorowane na latach dwudziestych. Ja widzę mnóstwo ludzi ubranych fatalnie i tyle samo w fajnych ciuszkach, nie ma tu reguły. A już tego wyklinania koloru nie pojmuję, uważam, że tak jest przynajmniej wesoło na ulicach, swego czasu wszyscy nosili szarości i brązy i była mogiła, zwłaszcza na wsi. Co do balerinek, to uważam, że pomysł z nimi jest genialny, bo faktycznie pasują do wszystkiego, w zależności od modelu.

Moda nie jest wyrocznią. Można być modnym i fajnie wyglądać, sęk tkwi w proporcjach; z mody trzeba umieć korzystać, jak ze wszystkiego; jeśli ktoś podchodzi bezkrytycznie do wszelkich nowinek, to faktycznie efekt może być mierny. Rzecz nie w tym, że rurki są złe, pytanie: jakie nogi do tych rurek. Modę tworzy się na ideałach, projekty nie uwzględniają różnic indywidualnych. Nawet jeśli są modne, to komuś może być dobrze jedynie w szerokich na całej długości i należy się z tym wtedy pogodzić. Tak samo z modnym obecnie krojem "bluzkotunik" odcinanych pod biustem: marszczenia przy biuście u pań z rozmiarem D wyglądają fatalnie. Wszelkie ciuchy dopiero na człowieku nabierają sensu.

A rurki z eleganckiego materiału jak najbardziej pasują do obcasów, Lady Grey_Light_Colorz_PDT_08

Aksamitna Mgiełka

Tesss - z tym wyborem to dyskusyjnie jest. Hmm, powiem tak: jak się patrzy na zdjęcia ludzi z minionych lat - czy to osiemdziesiątych, czy czterdziestych, czy z początku wieku, albo ogląda się filmy (autentyczne z epoki, nie stylizowane) to się ma wrażenie, że wszyscy wyglądają tak samo - podobne stroje, fryzury, dodatki i makijaż. Moim zdaniem w obecnych czasach się to nie zmieniło. A że estetycznie obecne standardy mi nie odpowiadają, to wolę mody poprzednie, i niewiele mnie uszczęśliwia, że dzisiejsze ubrania różnią się szczegółami bardziej, niż to onegdaj bywało.

Też nie wiem, skąd to oburzanie się na obcasy plus rurki. Nogi zgrabniej wyglądają, eleganckie połączenie.

Szmaragdowa Wiedźma

Ciemność Absolutna

Zauważyłam, że znów pojawiają się szwedy, zaraz obok sławetnych rurek Grey_Light_Colorz_PDT_03

I prawda jest taka, jak mówiła Tess, że modne jest obecnie wszystko.
Bo i groszki, grochy, paski, prążki, kratka, szlaczki, kwiaty, czaszki, kokardy, brokat, koronki, ciuchy eleganckie, także niczym w dawniejszych epok jak i dresy z różnego matriału. Wszelaka biżuteria, torby ogromniaste i maleńkie na szminkę zaledwie, wszystkie fryzury i z grzwykami i bez. Makijaże przeróżne, kolory wszystkie, materiały i wzory. I mimo, że wygląda na tej ulicy jak na targu i minąwszy niejedną młodą modnisię, która zakłada 70% wymienionych wcześniej elementów, chce się walnąć barana w ścianę, to są dzisiejszej mody plusy.