Autor |
Wiadomość |
<
Widzialność
~
Ubrania
|
|
Wysłany:
Sob 0:07, 03 Maj 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna

|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
Nightessska napisał: |
Też nie widzę sensu w krzywieniu się na coś tylko dlatego, że jest modne. Albo mi się coś podoba bez względu na wszystko, albo nie cierpię tego - tez bez względu na wszystko. A podejścia: "podoba mi się, póki mam to tylko ja", nie rozumiem. I co to znaczy "standardowy model"? Nie ma czegoś takiego, jest jakiś ogólny wzór, a model ustala konkretny projektant, już darujmy sobie to pobłażliwe spojrzenie, jakby noszenie czegoś, co akurat jest modne, od razu świadczyło o uleganiu noszącego "owczemu pędowi". I co w tym dziwnego, że w sklepach jest to, co akurat jest w modzie? Prawa rynku i socjologii, i tyle. Mam wrażenie, że Monique widzi oryginalność tylko w wymiarze "pójścia pod prąd": zdobyć rzecz wręcz spod ziemi, a najlepiej kompletnie niemodną, to będzie alternatywnie. A oryginalność wcale na tym nie polega; wzorów balerinek też jest tyle, że nie każda dziewczyna, która je wkłada, musi od razu aspirować do bycia "lasencją". Jak dla mnie, to właśnie okrągłe butki są najlepszym, pomysłem projektantów: zdrowe, naturalnie "ubierają" stopę", nie deformując jej, i dobre do każdego stroju, bo można na nie "rozpisać" tysiąc wzorów. A idąc tropem "nosi coś 90%, to ja nie będę" nie sposób się troszkę nie ośmieszyć, bo każda szmatka jest w jakimś stopniu podobna do innej, a niektóre rzeczy z garderoby są wręcz z góry standardowe, ze względu na ich specyfikę. |
Ha! Wcale nie to miałam na myśli.
standardowy model=prosty, jednokolorowy. nie podoba mi się jak coś co atakuje mnie ze wszystkich stron jak jożin z bażin [dobrze napisałam?], który jak czasem odnoszę wrażenie zaraz wyskoczy z mojej lodówki. PO PROSTU PRZESYT a nie całkowita negacja panujących trendów. też kupuję ubrania i buty w tzw "normalnych sklepach" i nie widzę w tym nic złego. nie napisałam absolutnie nic takiego że "każda dziewczyna, która zakłada takie buty aspiruje do bycia "lasencją"", jak to ujęłaś. trochę wyjęte z kontekstu.
i również nie widzę sensu w krzywieniu się że mam takie a nie inne zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 13:36, 03 Maj 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
te balerinki zaokrąglone na przodzie i zupełnie płaskie jak kapcie również mi się nie podobają [ale nie podobają mi się, a nie ich nie lubię, bo są modne!]. kupiłam sobie na delikatnym obcasie z czubkiem nie do końca okrągłym. i w sumie jestem zadowolona.
edit:
Gothabella napisał: |
Fleur - czym się różnią platformy od koturn? Według mnie to to samo.
|
no... kuturny są wyższe na tyle buta, a później się tak jakby zniżają... a platformy zazwyczaj są chyba bardziej jednakowej wysokości na całej długości buta.
tak mi się przynajmniej wydaje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fleur dnia Sob 14:06, 03 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 14:40, 03 Maj 2008
|
|
|
Atropinowa panienka

|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
Fleur napisał: |
mera, a jakie dokładnie te Twoje sandałki?  |
mi wybitnie kojarzą się stylowo ze starożytnym rzymem
gł. dlatego, że przednia i tylna część połączona jest plecionym paskiem wzdłuż wierzchu stopy. mają zapięcie w kostce. czarne są.
wrzuciłabym fotkę, ale nie mam czasu na kombinowanie z kabelkami i wysyłaniem zdjęcia na serwer. może po maturze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:47, 04 Maj 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
spokojnie
opis znowu interesujący... ja jutro wybieram się do Olsztyna, mam nadzieję, że tam znajdę coś, co mnie zadowoli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:19, 04 Maj 2008
|
|
|
Czarna Kucharka

|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
wydawało mi się że platformy to obcasy, które mają w części podwyższenie, przypominające koturnę,a koturny to buty z jednolitą,ale wysoką w różnym stopniu podeszwą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:28, 04 Maj 2008
|
|
|
Driada

|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź
|
|
Ansata, też mi się tak wydawało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:33, 04 Maj 2008
|
|
|
Nie wiadomo co

|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A ja ostatnio spodnie i tylko spodnie i różne kolory - najczęściej jasne. Znalazłam na zakupach wiele wdzięcznych ciuchów w takowych kolorach i tak sobie trochę dziwnie wyszło Ależ jestem nietrómhroczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 7:28, 05 Maj 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka

|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Widzę, że teorii na temat platform i koturn powstaje coraz więcej. Jeśli chodzi o wyjaśnienie koturn podane przez Fleur, to wydawało mi się, że my tutaj w ogóle nie rozmawiamy o tego typu butach, więc nie wiem, skąd się te koturny pojawiły.
Voolf napisał: |
Ależ jestem nietrómhroczna. |
Bez urazy, Voolf, ale to już przestało być śmieszne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 19:02, 05 Maj 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma

|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
Monique napisał: |
chociaż ostatnio widziałam ciekawe w przystępnej cenie w Deichamanie [dobrze napisałam?O.o]-fioletowe z czarną koronką i kokardką... |
nabyłam kilka dni temu. jeden but leży dobrze, drugi uwiera O.o ale mam nadzieję, że kiedy się rozchodzą, różnica zniknie.
poważnie zastanawiam się nad zakupem tych butków: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 19:53, 05 Maj 2008
|
|
|
Silvaticus Cruor

|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
|
|
ja mam w planach zakupy, jakichś t-shirtów na wiosnę... bo zostały mi tylko RÓŻOWE z dawnych czasów... a teraz w różu straaaaaasznie się źle czuję, najlepiej granat, ciemnazieleń lub czerń. Wiec plany koszulki na ramiączkach-spaghetti, jakieś dziny, i może coś o sukience pomyślę... AHA i wygodne eleganckie buciki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 13:24, 07 Maj 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Lady... takie ciut babcine
ja sobie kupiłam śliczne czarne baletki, też z koronką ^^ miały być sandałki, no, ale to może kiedy indziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 13:29, 07 Maj 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka

|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Jak dla mnie "babciny" jest w przypadku butów dla gotki pozytywnym określeniem. O ile nie jest mowa o babciach w adidasach. Ja bardzo chętnie czerpię inspirację z mody retro, i to nie tylko z jakichś zamierzchłych wieków, ale też np. z dwudziestolecia międzywojennego czy lat pięćdziesiątych. Ubranka na filmach z tego okresu są piękne - kobiece sukienki dopasowane na górze i megarozkloszowane na dole, z wieloma warstwami.
EDIT: Aha, i jak patrzę po ulicach, to się utwierdzam w przekonaniu, że moda współczesna jest po prostu beznadziejna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gothabella dnia Śro 13:30, 07 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 13:33, 07 Maj 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
ogólnie może i jest to pozytywne określenie, ale cóż... w przypadku tych butów tak zabrzmieć akurat nie miało.
Lady, bez obrazy oczywiście - każdy nosi co chce...
Gothabella, a o jaką modę Ci chodzi? O te zielone płaszczyki i żółte rurki [czy to tylko u mnie tak?] ?
Przeminie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 13:46, 07 Maj 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka

|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Akurat nie widziałam zielonych płaszczyków ani rurek.
Chodzi mi o ogół, całość mody, zwłaszcza kobiecej. Dżinsy-biodrówki, spod których wyłazi wszystko, co wyłazić nie powinno, balerinki do wszystkiego, bluzki z kiepskiej jakości materiałów w nieciekawych kolorach albo z głupawymi napisami, kolczyki z bazaru... Niefajne to wszystko. Pewnie też w dużej mierze przez de facto mały wybór w sklepach, bo wszędzie jest to samo. Bardzo rzadko spotykam osobę ubraną ładnie i ciekawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 13:53, 07 Maj 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Hm. W Morągu dziewczyny chodzą ubrane we wszystkie kolory tęczy. Zielone rurki biodrówki, żółta bluzka w fioletowo-czerwone paski, niebieska kurtka, białe baleriny w różowe kropki itp. Wygląda to trochę komicznie... ale w normalnych sklepach faktycznie sprzedają tylko rzeczy tego typu
Aż oczy bolą od patrzenia na wystawy i na ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|