Ubrania - Gotyk-Forum.pl

Narzeczona wampira

mera, a jakie dokładnie te Twoje sandałki? Grey_Light_Colorz_PDT_15

Noc Bezgwiezdna

Odnosnie butow to wlasnie sobie dzis kolejne kupilam Grey_Light_Colorz_PDT_15

Ale nie sandalki tylko polbuty, czarne lakierkowe, sliczne...
Nie wiem czemu ale nie lubie sanalkow..a w lecie chodze glownie w polbutach albo w klapkach na koturnie 10 cm, tez calkiem ladnych..
I takze nie rozumiem jak mozna nie lubic szpilek...ja je uwielbiam Grey_Light_Colorz_PDT_15

Zreszta uwielbiam wszystkie wysokie buty, mam 2 pary platform o wysokosci 11-12 cm Wink

I jestem dumna ze udalo mi sie je upolowac w zwyklych sklepach..

Sa dla mnie idealnym rozwiazaniem, gdyz ze wzgledu na moj wzrost i posture moge sobie na takie wysokie butki pozwolic, bez obawy ze bede wygladac jak kolos gorujacy nad wiekszoscia przechodniow Grey_Light_Colorz_PDT_08

Narzeczona wampira

ja też mam czarne lakierowane półbutki Grey_Light_Colorz_PDT_15

i bardzo lubię, są naprawdę wygodne, mogę w nich przelecieć całe miasto.
platformy mi się podobają, koturny również. szpilki wcale. a szpilki z platformami tym bardziej Grey_Light_Colorz_PDT_08

Noc Bezgwiezdna

Szpilki z platformami tez mi sie nie podobaja...Moim zdaniem te dwa elementy w jednym bucie, czyli szpilka i platforma robia w polaczeniu nieco karkołomne wrazenie Grey_Light_Colorz_PDT_46

To tylko moja opinia, zeby nie bylo w razie czego Grey_Light_Colorz_PDT_08

Ale szpileczki zwykle, bez platformy tez chetnie wkladam Wink

Choc aktualnie to wlasciwie juz zadnych nie posiadam, ostatnie ktore mi zostaly sa juz baardzo zniszczone Grey_Light_Colorz_PDT_26

Aksamitna Mgiełka

Fleur - czym się różnią platformy od koturn? Wink

Według mnie to to samo.

W Gothicdreamie mają fajne buciki na niezbyt wysokich obcasach - myślę, że w tym stylu będzie mój zakup na letnie dni. Poszukuję odmiany po obcasoplatformach, zresztą jedne właśnie do mnie idą i kupowanie kolejnych byłoby już przesadą. A póki co samiec zabrania mi kupowania kolejnych butów w zemście za to, że ja mu zabraniam pić piwo... Grey_Light_Colorz_PDT_41

Jasność

W koturnach jest podwyższona tylko pięta, a w platformach jest jakby bardzooo gruba podeszwa, czasami stopa jest nawet zupełnie płasko.

Ja mam na lato właśnie platformy, tyle że jakby jeszcze z koturnami...Nie umiem, jak widać za dobrze tłumaczyć...Przyjmijmy, że po prostu koturny. Też wysokie, bo 13-centymetrowe. Mama kupiła sobie przypadkiem, ktoś zrobił zdjęcie od góry i nie było widać. (kupowane na allegro). No to mi dała Grey_Light_Colorz_PDT_15

. Muszę jeszcze znaleźć jakieś ładne balerinki i będę miała komplet sezonowego obuwia.

Ciemność Absolutna

strasznie nie lubię balerinek. nie widzę sensu noszenia czegoś co ma 90% i nosi nałogowo więcej niż połowa dziewczyn. już ewentualnie niziutki obcasik ale takim kapciochom okrągłym na przedzie mówię NIE.

chociaż ostatnio widziałam ciekawe w przystępnej cenie w Deichamanie [dobrze napisałam?O.o]-fioletowe z czarną koronką i kokardką...

Driada

łeee tam. Okrągłe na przedzie są lepsze niż te z czubami długimi. Nie cierpię takich.
No ale wiadomo jedni lubią to, inni tamto Grey_Light_Colorz_PDT_19

Ale też wolę na małym obcasie, niż takie płaskie.

Ciemność Absolutna

kiedy ja też wolę okrągłe. ale na obcasie czy koturnie. ale jeśli już miały by takie płaskie to nie całkiem okrągłe bo takie noszą od jakiegoś czasu wszyscy...

Bad Girl Straight to video

Ciemność Absolutna

ojej, nie mam pojęcia... nie napisałam nic o glanach, czy je noszę czy nie i wypowiadam się tylko i wyłącznie w swoim imieniu.

to główny powód ale nie jedyny. czy jest coś w tym złego że nie lubię nosić czegoś co noszą wszyscy?
kiedyś zanim stały się tak popularne nawet troszkę mi się podobały. ale teraz są wszędzie-w każdym sklepie są ich setki, na ulicach ich pełno bo przecież nie może ich zabraknąć w kolekcji prawdziwej trendi lasencji. mam na myśli zwłaszcza ten standardowy model. zbrzydło mi ich oglądania. ile mooożna?

Noc Bezgwiezdna

Bad Girl Straight to video

Glany podałam jako przykład ...

A nienoszenie czegoś, bo to mają wszyscy kojarzy mi się z dziecinnym buntem

Ciemność Absolutna

to źle Ci się wydaje.
myśląc w ten sposób to samo można powiedzieć o noszeniu glanów i ubieraniu się na "gotycko".

+NecromanTesss+

Też nie widzę sensu w krzywieniu się na coś tylko dlatego, że jest modne. Albo mi się coś podoba bez względu na wszystko, albo nie cierpię tego - tez bez względu na wszystko. A podejścia: "podoba mi się, póki mam to tylko ja", nie rozumiem. I co to znaczy "standardowy model"? Nie ma czegoś takiego, jest jakiś ogólny wzór, a model ustala konkretny projektant, już darujmy sobie to pobłażliwe spojrzenie, jakby noszenie czegoś, co akurat jest modne, od razu świadczyło o uleganiu noszącego "owczemu pędowi". I co w tym dziwnego, że w sklepach jest to, co akurat jest w modzie? Prawa rynku i socjologii, i tyle. Mam wrażenie, że Monique widzi oryginalność tylko w wymiarze "pójścia pod prąd": zdobyć rzecz wręcz spod ziemi, a najlepiej kompletnie niemodną, to będzie alternatywnie. A oryginalność wcale na tym nie polega; wzorów balerinek też jest tyle, że nie każda dziewczyna, która je wkłada, musi od razu aspirować do bycia "lasencją". Jak dla mnie, to właśnie okrągłe butki są najlepszym, pomysłem projektantów: zdrowe, naturalnie "ubierają" stopę", nie deformując jej, i dobre do każdego stroju, bo można na nie "rozpisać" tysiąc wzorów. A idąc tropem "nosi coś 90%, to ja nie będę" nie sposób się troszkę nie ośmieszyć, bo każda szmatka jest w jakimś stopniu podobna do innej, a niektóre rzeczy z garderoby są wręcz z góry standardowe, ze względu na ich specyfikę.