Symbole jako ozdoba - Gotyk-Forum.pl

Shak Burz Huni-latub-ob

Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać kiedy lakier wyschnie. A oto efekt - mój nowy krzyż.
Pod tym linkiem można zobaczyć jak sie prezentuje na mnie Grey_Light_Colorz_PDT_15

[link widoczny dla zalogowanych]

DarkMirror

NIEEEEEEZŁYYYYY Grey_Light_Colorz_PDT_02

Też se taki sprawie ale po gimnazjum Grey_Light_Colorz_PDT_03

Ouroboros

Odp na pytanie w temacie: myślę, że warto znać symbolikę tego, co się nosi i nie wszystko powinno się nosić jako ozdobę, ze względu na uczucia innych - przywiązani do symbolu ludzie, którzy uznają nadane mu znaczenie, mogą przeżywać przykrość, że ktoś tak ten symbol bezcześci, niektóre mogą wywoływać przykre wspomnienia... To przykłady. Ogólnie może to niepotrzebnie wywołać negatywne emocje. Naturalne też jest, że identyfikuje się człowieka z noszonymi przez niego znakami, więc trzeba być gotowym, że będzie się z jakąś religią/ideologią utożsamianym i sądzę,że dobrze wiedzieć, z jaką. A jeśli to nie rani niczyich uczuć, to można nosić co się chce. Jeśli rani... cóż, też można, tylko to jest mniej lub bardziej... nie w porządku. Po prostu. Ja staram się nie robić nikomu przykrości, choć wiem, że nie wszyscy tak postępują.

Silvaticus Cruor

Co więcej nie zawsze się da nie robić noszeniem symboli przykrości ludziom. Bo nóż widelec, krzyż... Nosisz taki sam krzyżyk jak jakaś tam zmarła czyjaś bliska osoba i już jest smutek. (taki przykład lipnawy ale przykład)

Z drugiej jednak strony, powinniśmy to tolerować i wyznawać zasadę "Jak Ci się nie podoba to nie patrz!". Byłoby wtedy łatwiej, każdemu. Nie zmusi się jednak to takiej postawy ludzi... Poza tym skąd można wiedzieć, że kogoś się rani. Np jak założy się Gwiazdę Dawida, swastykę i temu podobne symbole owszem rani się uczucia narodowe, ale np pentagram? Teraz jest to tak popularne wśród kindermetali, kinderpunków i kindergothów, że ludzie przywykli do takiego widoku. Co najwyżej obrazi się mohery...

Ouroboros

Zgadza się. Dlateogo, że nie wiadomo kiedy kogoś można zranić, ja wolę być ostrożna i tego uniknąć, skoro mogę w niektórych przypadkach to przwidziećć... Ale jak pisałam to zależy od symbolu. Widok pentagramu na szyi raczej nikogo nie zrani, a wzbudzi conajwyżej niechęć/strach/podejrzenie o satanizm. Niewielu chrześcijan wie, że to jeden z symboli ich religii. Grey_Light_Colorz_PDT_08

Między innymi. (nie mówię tu o odwróconym pentagramie)

La Figlia Della Tempesta

I tak większość ludzi nie odróżnia odwróconego od nieodwróconego Grey_Light_Colorz_PDT_19

Shak Burz Huni-latub-ob

A czy przypadkiem nie jest tak że nosimy pewne symbole właśnie po to aby wywoływały pewne uczucia (pozytywne lub negatywne) w ludziach którzy nas widzą?
Poza tym jeśli chcę założyć jakis symbol z którym się utożsaniam to nie będę się zastanawiał czy to kogoś zrani czy nie, bo przecież na każdy symbol czy też dowolny uczynek znajdą się ludzie których on obraża albo rani.

Alice in Gothland

Szmaragdowa Wiedźma

La Figlia Della Tempesta

To jest trochę inna sytuacja - tak nosimy symbole, w których "moc" (jakkolwiek rozumianą) jakoś wierzymy i nosimy je właśnie z tego powodu. Tutaj natomiast mówimy o symbolach noszonych jako ozdoba.

Atropinowa panienka

cudeńko przywiezione z gdańska...bursztynowa Potrójna Bogini.

Silvaticus Cruor

meralunka cudeńko godne mrocznych Grey_Light_Colorz_PDT_03

Szkarłatna Róża

Mi by się podobało z innym kamieniem. Jakoś nie lubię bursztynowej biżuterii. Ale ważne, że Tobie pasuje Grey_Light_Colorz_PDT_19

La Figlia Della Tempesta

A ja uwielbiam bursztyny i bardzo mi się podoba Grey_Light_Colorz_PDT_15

Narzeczona wampira

Ja też lubię. Mam ładny bursztynowy krzyżyk Grey_Light_Colorz_PDT_19