Autor |
Wiadomość |
<
Widzialność
~
Naszywki
|
|
Wysłany:
Śro 16:41, 22 Sie 2007
|
|
|
Anhedoniac
|
|
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
na mojej kostce pustki od roku, kiedy to zerwałem ostatnią swoją naszywkę i oddałem kumpeli. Doszedłem do wniosku, że to po prostu szpeci kostkę, nieważne jak genialny zespół by nie był.
Ciekawostka co do fanów (czy raczej fanatyków) naszywek - 'znajoma' pewna traktuje swoją kostkę dosłownie jako jakąś tablicę ogłoszeń. Nawet szukając z lupą nie znajdzie się ani centymetra kadratowego wolnego miejsca - tak skrzętnie się pozaszywała. Może i fajne by to było, gdyby to się układało na przykład w jakąś logiczną całość, albo chociaż nie byłoby aż tak rażące dla oka, gdyby kolorystycznie ładnie dobrane... ale nie, wszystko gdzie popadnie i jak popadnie - od pidzamy porno (nawiasem - potęguje moje odczucie to, że szczerze nie lubię tego zespołu), farben lehre (j/w), helloween i, jakże oryginalnej anarchii, po naszywkę z niesamowicie twórczym tekstem "-ee...; -co?; -jajco!". Jeśli komuś się taki przerost formy nad treścią spodoba, to szczerze się zdziwię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:42, 22 Sie 2007
|
|
|
WIDMO ADMIN
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde
|
|
a jaki z tego wniosek? co za dużo to niezdrowo..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:45, 22 Sie 2007
|
|
|
Hrabia
|
|
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
|
Moją torbę zdobią naszywki Apocalyptiki i Behemotha, a do zamka przyczepiony jest mały smok (jak się wezmę w garść to go narysuję ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:17, 22 Sie 2007
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
AEnema napisał: |
co za dużo to niezdrowo.. |
Albo " od przybytku głowa nie boli"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 9:45, 30 Wrz 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zobaczcie, co znalazłam!
[link widoczny dla zalogowanych]
Co prawda to są przypinki a nie naszywki, ale chyba można to pod ten temat podciągnąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:06, 30 Wrz 2007
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Exile napisał: |
Ciekawostka co do fanów (czy raczej fanatyków) naszywek - 'znajoma' pewna traktuje swoją kostkę dosłownie jako jakąś tablicę ogłoszeń. Nawet szukając z lupą nie znajdzie się ani centymetra kadratowego wolnego miejsca - tak skrzętnie się pozaszywała. Może i fajne by to było, gdyby to się układało na przykład w jakąś logiczną całość, albo chociaż nie byłoby aż tak rażące dla oka, gdyby kolorystycznie ładnie dobrane... ale nie, wszystko gdzie popadnie i jak popadnie - od pidzamy porno (nawiasem - potęguje moje odczucie to, że szczerze nie lubię tego zespołu), farben lehre (j/w), helloween i, jakże oryginalnej anarchii, po naszywkę z niesamowicie twórczym tekstem "-ee...; -co?; -jajco!". |
I dlatego ja nie noszę naszywek. Jedyne naszywki które będą mnie gdziekolwiek "zdobić" to motocyklowy smok z napisem "Valkyrie - Ride the Dragon" na plecach skórzanej kurtki no i coś ciekawego na przedramieniach bluzki...
Żadnego smrodzenia na kostce [ w której i tak już coraz rzadziej chodzę]. Teraz do mnie do szkoły przyszły takie "the best naszywkers"....
Jedna ma taką niewielką torebkę gdzie ma nawalone właściwie wszystko... anarchie, pacyfy, happysady.... Wygląda to koszmarnie.
Następne również mają naszywki zupełnie do siebie nie pasujące np Vader i MArylin Manson + przy okazji jakiś punk...
Cheć pokazania światu jakim się jest fajnym bo się słucha tego, tego, tego i jeszcze tego..... Szkoda tylko, że żadna z nich nie wie co to znaczy dobry gust.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:07, 30 Wrz 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Necronera napisał: |
Cheć pokazania światu jakim się jest fajnym bo się słucha tego, tego, tego i jeszcze tego..... Szkoda tylko, że żadna z nich nie wie co to znaczy dobry gust. |
To jest okres, przez który duża część subkulturowców przechodzi, ale potem się wyrasta i człowiek nie czuje już potrzeby manifestowania tego, czego słucha, wystarcza mu samo słuchanie. Ewentualnie dochodzi do wniosku, że w ogóle nie odpowiada mu taka muzyka i przestaje być subkulturowcem, ale wtedy tym bardziej nie nosi naszywek. Tak czy inaczej - zjawisko przejściowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:24, 30 Wrz 2007
|
|
|
Nie wiadomo co
|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja na razie juz od roku zresztą zbieram sie z zamiarem nabycia kostki, ale co mam kase to strace:P No ależ miałam cztery naszywki, obecnie mam dwie. Po co mi więcej,skoro nie mam gdzie przyczepic? Ale jakoś faza na pokazywanie, jakich to ja tró mrocznych zespoolow slucham mi minela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:25, 30 Wrz 2007
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Ja mam naszywkę z Closterkellera i mi z tym dobrze i nie czuję się jakiś bachorem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:56, 30 Wrz 2007
|
|
|
Wujek Samo Zło
|
|
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
|
Gothabella napisał: |
(...) potem się wyrasta i człowiek nie czuje już potrzeby manifestowania tego, czego słucha, wystarcza mu samo słuchanie |
No, dokładnie. Ostatnio nawet wszystkie koszulki zespołów oddałem bratu, została mi tylko z sentymentu stara sprana Metallica. Jakoś z wiekiem nieskalana niczym czerń zaczęła bardziej do mnie przemawiać. Względnie coś nie związanego z muzyką.
Kostki nigdy nie miałem, a z naszywek na plecaku, w jego najbardziej zanaszywkowanym momencie były Closterkeller, Therion i Blind Guardian. Teraz nawet z plecaka już praktycznie nie korzystam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:06, 30 Wrz 2007
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Dawniej kupowałem naszywki i mam je teraz na plecaku oraz na kilku spodniach. Chociaż nie mam już ochoty kupować więcej naszywek to tych co już są nie będe odpruwał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:18, 30 Wrz 2007
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stettin
|
|
A ja sobie ręcznie wyszyłam ,na grubym kawałku czarnego materiału, różyczkę z Violatora Depesz Mołdów. Nawet ładnie się prezentuje na moim zwykłym zielonym plecaku.
I jescze sobie zrobiłam naszywkę Deine Lakaien z podpisem ''Seid mein Lakai'', ale ją zdjęłam bo po pierwsze trochę za duża jest, a po drugie ciut bym się chyba stresowała na lekcjach niemieckiego
O, a w piątek, jak sobie glany kupowałam, to ''gratis'' mogłam sobie wybrać jakąś naszywkę, ale musiałam przyrzec ,że będę pastować buciki Wybrałam The Cure ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:53, 30 Wrz 2007
|
|
|
Driada
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź
|
|
Posiadam naszywkę Closterkellera i Artrosis, ale mam tylko dlatego, że czymś musiałam nakryć pewien obszar na torbie, który mi się nie podobał. A kształtem naszywki wpasowały się idealnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:24, 30 Wrz 2007
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja pamiętam, że kiedyś nosiłam jedną naszywkę z napisem "Gothic" + jedną śmierć a tak to moja kostka zwykle była manifestem moich umiejętności plastycznych i była "bardziej czarna niż zielona".
Z "naszywek zespołowych" miałam tylko Burzum na kurtawie, bojówkach, torbie.... Teraz wszystko poszło do szuflady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:30, 30 Wrz 2007
|
|
|
Alice in Gothland
|
|
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Podobnie jak u mnie. Czas "naszywkowy" chyba się powoli kończy, tak samo jak skończył się "kostkowy"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|