Mroczne ubrania odstraszają mężczyzn? - Gotyk-Forum.pl

Nie wiadomo co

Nie napisałam że dla mnie temat jest bez sensu tylko że myślenie stereotypami jest beznadziejne i śmieszne.
Tyle tu mojego zdania.

[ależ wiekopomnego odkrycia dokonałaś... błagam, ludzie, ileż można w kółko wałkować i powtarzać to samo??? a tymczasem wrócmy do tematu. lw.]

La Figlia Della Tempesta

Jest beznadziejne. Ale niestety występuje i bywa powodem nieprzyjemnych sytuacji, takich, w jakich postawione zostały dziewczyny. Dlatego ten temat stał się dla nich ważny i mają prawo o nim porozmawiać.

Driada

To trochę nieczytelnie to napisałaś. (bo wydawało mi się, ze napisałaś, ze ta rozmowa jest bez sensu)
Poza tym, Ty na pewno kiedyś też myślałaś stereotypowo. Nie mówię, ze zawsze, ale kiedyś na pewno. Są pewne stereotypy i ludzie myślą tak a nie inaczej. To tyczy się też ubioru gotek.

Szmaragdowa Wiedźma

pragnę zauważyć, że cały temat w mniejszym lub większym stopniu kręci się wokół stereotypu, więc podkreślanie tego nie wydaje mi się tu rzeczą konieczną.
koniec sterotypowego offtopa.

Nowopowstały

Mistrz Gry

Mamy tu gdzieś taki ładny temat o fetyszach i nawiązując do niego, niektórzy mają takie przeróżne "odchyły", że nigdy nie wiadomo czy różowe papucie w kształcie króliczków z czerwonymi noskami nie są czyimś fetyszem.

Nie wiadomo co

Nie dodałeś o szlafroczkach.

Mistrz Gry

Bo nie chcę robić offtopa Grey_Light_Colorz_PDT_03

Nowopowstały

Do mnie w szkole kiedyś podszedł chłopak z grupki,z której zawsze mnie drażniono ichcial ze mną normalnie porozmawiać.
Jednak ja i moje urazy - nie ma to tamto.
Co do chłopaków z klasy jest może 2 co się ze mną witają,bo broń boże pogryzę Grey_Light_Colorz_PDT_01

.
Jeżeli chodzi o społeczeństwo wytaczające się poza rejony szkolne,to raczej przyciągam facetów,aczkolwiek jak z powyższą odpowiedzią lepiej odstraszać bo takze nie chciałabym się umawiać ze skejtem czy chociazby dresiarzem...aczkolwiek miałam takie sytuacje...

Półcień

Widać, że mroczne ubrania przyciągają nie tylko ludzi z podobnych/takach samych klimatów muzycznych.
Może dresiarz był ukrytym fanem ebm albo industrialu? chociaż nie sądzę Grey_Light_Colorz_PDT_03

Jasność

Absolutnie nie odstraszają.
Wręcz przeciwnie :>

Roztańczony Pył Świata

heh, a propos tego odstraszania i stereotypów, dwie historyjki.

1. kumpela kiedyś wyszła przed pub zadzwonić, a że byliśmy po koncercie, to miała kabaretki, krótką spódniczkę i całkiem kuszliwy top. wszystko czarne, ofcoz. jak wróciła, stwierdziła że w ciągu 5 minut dwa razy spytano ją ile bierze za numerek.

2. inna kumpela, wyglądająca tak trochę pół-got, pół-emo, siedziała kiedyś po imprezie na przystanku, a ja skoczyłem obczaić rozkład. po czym idzie dwóch młodocianych i szczęśliwie niezbyt wyrośniętych dresików i zaczynają ją "podrywać". w sensie o dziwo wulgaryzmów nie było, tylko jakieś dosyć tanie hasła. co prawda diabli wiedzą do czego to miał być wstęp, no ale że chłopaczki były chuchra a ja, w bojowym rynsztunku, wróciłem z groźną miną, to oddalili się z miejsca zdarzenia, pax.

wniosek jest prosty - nie wiedzą różne ciołki jak wygląda k***a (albo wiedzą, ale uparcie chcą to wyprzeć z pamięci hehehe), to bazują na wzorcach z pornoli czy jakichśtam filmów, gdzie różnej maści call-girls faktycznie czasem przyodziane są w bardziej wyszukane czarne ciuszki, no i też często skórzane albo lateksowe. ba, pewnie jakieś bardziej lux panienki do wynajęcia faktycznie tak się prezentują, bo pomysł skądś się musiał wziąć, no ale takich na ulicy raczej nikt nie spotka.

mnie w każdym razie 'mroczne' ciuszki, czy to mniej czy bardziej "odkrywające" nie odstraszają, wręcz przeciwnie Evil or Very Mad

. i myślę że spora część moich kumpli zajmuje podobne stanowisko. no, chyba że dana pani wygląda w tym jakby wyszła właśnie z zakonu, albo jak ciemna strona bezguścia.

hehe i nawiązując do jednego ze spostrzeżeń które tu odnotowano, nie spodziewam się po takich paniach jakichś diabli-wiedzą-jakich cudów czy aury tajemniczości, tylko raczej właśnie kumatego, a przy tym nieco czarnego humoru, szerokich i otwartych horyzontów myślowych i zdrowej dawki bezpruderyjności (w żadnym razie nie chodzi mi tu o tzw. "łatwość"), no i wspólnych tematów jeśli chodzi o muzykę, literaturę czy kino. ba, szczerze mówiąc jeśli za takim mrocznym wyglądem kryje się wesołe, energiczne dziewczę, to w to mi graj Grey_Light_Colorz_PDT_03

takie zawsze mi regenerują chęć do życia Grey_Light_Colorz_PDT_08

Jasność

Ehm, co do tego wyglądu pań pracujących to czasami jednak ubierają się w czarne seksowne ciuchy, teoretycznie podobne jak mroczne kobiety - wiem bo przejeżdżam czasem wieczorami obok krakowskiego "placu Pigalle" Grey_Light_Colorz_PDT_03

Niemniej, odróżnić je od gotki da się łatwo, i to nie po ciuchach, bo zasadnicze różnice są w czym innym.

Roztańczony Pył Świata

ja taką widziałem jedną w życiu, reszta to była cepeliada Grey_Light_Colorz_PDT_08

a różnić się oczywiście różnią, ale nie każdy chce odróżniać, heh...

Ciemność

odróżnić się zdecydowanie da, ale myślę, ze takowym osobnikom chodzi raczej o żart, a nie o faktycznie chęci wykupienia sobie dziewczyny (na którą epwnie i tak nie byłoby go stać..:p) i osobniki te dokładnie wiedzą, ze tu nie o to chodzi.
Takie odnoszę wrażenie.

ubieram się częściowo normalnie, częściowo po gotycku, ale zawsze czarno. I myślę, że przy nawiązywaniu kontaktów (nie tylko damsko- męskich) taki ubiór pomaga. Bo wyróżnia, bo jest inny, bo go widać. A mój facet wygląda normalnie i też nie marudzi na widok mnie w gorsecie, czy coś. Więc również na plus.

Nie mylić z bieganiem w lateksowym kombinezonie na co dzień, bo żadego poważnego faceta takie coś raczej nie kręci. Jako mężczyzna nie chciałabym, żeby każdy widział, jak moja dziewczyna wygląda i nie chciałabym, żeby wyglądała jak taka ekskluzywna "pani do towarzystwa". Zdecydowanie nie. Ale to już kwesta dobrego smaku/ kiczu, prawda?