Makijaż - Gotyk-Forum.pl

Czarny Mentor

Kiedyś kochałam wprost błyszczyki Grey_Light_Colorz_PDT_08

. Kolorowe, z brokatem no wszystkie. teraz wolę jedynie te nabłyszczające lekko i nawilżające. Częściej sięgam po pomadki ochronne i zwykłe, ale te to tylko na jakieś ważniejsze wyjścia Grey_Light_Colorz_PDT_15

. A co do ogólnego makijązu to obecie tylko tusz, cienie najcześciej szare. Kreski na oczach robię rzadko, ale czasami owszem Grey_Light_Colorz_PDT_15

Little Miss Scare All

ja odkąd pierwszy raz kupiłam sobie eyeliner używam go codziennie, głupio mi jakoś bez tych kresek.

Nie wiadomo co

Mi podobnie, tylko ostatnio mi się... nie chce. Mam poza tym prostki na oczach jakies Grey_Light_Colorz_PDT_46

Szmaragdowa Wiedźma

z eyelinera przerzuciłam się znów na kredkę. i bazgram nią tylko po dolnej powiece, bo nie cierpię, jak wymalowana górna odbija mi się pod łukiem brwiowym. tak samo mam zresztą z cieniami. dlatego marzę jedynie zewnętrzne kąciki oczu. a efekt jest całkiem przyjemny ;o)

Driada

Ja ostatnio przestałam malować dolną powiekę i maluję górną. Najwyżej maluję na dolnej po zewnętrznej stronie.
To uwydatnia moje skośne oczy [jak nie mam pomalowanej dolnej powieki]. A nie pomalowana w ogóle, to już zupełnie jestem skośnooka.

Czarny Mentor

Nie wiadomo co

a ja mam nareszcie czarny lakier! 7 niebo...

Ciemność

Ja w zasadzie się rzadko maluje, ale jak już to lubie mocny makijaż.
Cienie to przeważnie czarne, szare.. chociaż czasami to i granatowe Grey_Light_Colorz_PDT_03

Lubię błyszczyki Grey_Light_Colorz_PDT_03

I mam bzika na punkcie czerwonej szminki Grey_Light_Colorz_PDT_03

Paznokci nie maluję, a jak już to na czarno (dlaczego nikogo to nie zdziwi?).

Szarość Wieczorna

Biggus Dickus

Szmaragdowa Wiedźma

nie mam czasu, w ciągu ostatnich kilku dni bywałam w domu tylko przelotem Grey_Light_Colorz_PDT_08

może dziś, pomiędzy pakowaniem znajdę chwilę. bo to rzeczywiście dobry pomysł, bez przetestowania na cp mogę mieć niespodziankę Grey_Light_Colorz_PDT_08

Narzeczona wampira

Dla mnie to głupio wygląda, jak kreski są tylko na dolnej powiece, a górna jest czysta. Chociaż może ja mam takie oczy, że źle to wygląda. Wink

Eyelinera do kresek nie używam, raczej kredki i w sumie jest to u mnie podstawa makijażu. Jak się widzę rano bez kresek na powiekach, to wyglądam tragicznie, mam takie blade oczy... fuuuj.
Ostatnimi czasy to w ogóle używam wszystkiego oprócz fluidu i pudru. O.o

Czarny Mentor

W sumie, wole patrzeć na siebie bez mocnego makijażu. Takowy robię tylko wtedy, kiedy chcę wyglądać inaczej od reszty społeczeństwa... I wtedy kocham robic kreski i to mocne Grey_Light_Colorz_PDT_06

A na codzień zerygnuje z kredki..

Cień

Jak mam czas to się maluję ale jak nie to po prostu nie. Oczywiście jak gdzieś wychodzę to raczej ten czas muszę znaleźć Grey_Light_Colorz_PDT_08

Zwykle używam czarnej kredki, tuszu i szarego cienia do oczu. Z różnego rodzaju fluidów i pudrów zrezygnowałam, bo długo schodzi nakładanie i jakoś tak źle się czułam.
Mój makijaż pozostawia wiele do życzenia ale nigdy nie umiałam dobrze g sobie zrobić. Na większe okazje maluje mnie ciocia - kosmetyczka, która mieszka 5 min drogi pieszo ode mnie i często przyjeżdża, bo się buduje obok, więc co sie dziwić...