Autor |
Wiadomość |
<
Widzialność
~
Makijaż
|
|
Wysłany:
Wto 22:21, 13 Lis 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Irracjonalna napisał: |
Polecam Avon. . |
Byle nie Avon:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:30, 13 Lis 2007
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Procella napisał: |
Ale to fakt. Opala w końcu nie temperatura, a promieniowanie UV. Nie widziałaś, jak opaleni ludzie nieraz wracają z nart? Niektórzy twierdzą nawet, że w zimie trzeba się zabezpieczać jeszcze mocniej, niż latem. |
Kumplowi z gimnazjum kiedyś "okulary" trzymały parę tygodni ... smiesznie wyglądają opalone gogle ... ale po co się smarowac nawet w zimie? Latem się smaruje tylko gdy chcę byc dłużej na słońcu, ale raczejt ylko po to aby się nie spalic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:13, 14 Lis 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Tak, ale ja mam tendencję do bardzo szybkiego opalania się, nawet w zimę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:06, 18 Lis 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
lady witch napisał: |
swego czasu gdzieś już był taki tamat, ale jakoś nie potrafię go znaleźc...
więc raz jeszcze.
jak zapatrujecie się na kwestię makijażu wśród gotów?
czy konieczne są bielone lica i obwiedzione czernią oczy?
i gdzie kończy się piękno, a zaczyna kicz? |
makijaz widze jako cos pieknego u płci obojga straszna słabość mam do facetów umalowanych, bardzo zadbanych, o delikatnym typie urodu, z farbowanymi na czrano lub na inny ciemny kolor włosami.
nie uważam, że makijaż jest konieczny dla wszystich, którzy gotyku słuchaja, ale jest raczej nieodłącznym elementem tej subkultury i trudno udawać, że nie. gothczy gothkabez makijazu wyglądają tak... jakby o czymś zapomnieli, jeśli ubrani sa w odzież gotycką. makijaz to niezmiernie wazny wg mnie element gotyckiego wizerunku i nie wydaje mie sie, by dało sie go wykluczyć
ja nie wyszłabym bezmakijażu na ulicę
kicz? jesli makijaz gotycki to kicz, taki z białym pudrem czrana szminką itp, to kicz, to kocham kicz. i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:21, 18 Lis 2007
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
Libertina napisał: |
makijaz widze jako cos pieknego u płci obojga straszna słabość mam do facetów umalowanych, bardzo zadbanych, o delikatnym typie urodu, z farbowanymi na czrano lub na inny ciemny kolor włosami.
|
podpisuję się po tymi słowami.
mój facet ma pofarbowane na czarno włosy i co prawda jeszcze się nie maluje, ale gadaliśmy o tym już nie raz...
mężczyzna, który nie boi się umalować i nie wyznaje stereotypu, że makijaż jest dla bab, imponuje mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:24, 18 Lis 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
a dla mnie mężczyzna farbujący włosy jest co najmniej niemęski. Do tego nie lubię ciemnowłosych,więc u mnie czarnowłosy odpada.
I pytanie-bez urazy-po co pisać "goth" ,"gothka"? Got przez gardlo nie przejdzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:27, 18 Lis 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
kocham niemeskich facetow, tacy kobiecy goci sa moimi ideałami... ale de gustibus non disputanda est
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:01, 19 Lis 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Mnie pomalowani faceci pociągają jak cholera. Szczególnie Ci z czarnymi włosami i obrysowanymi kredką oczami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:07, 19 Lis 2007
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Na ufarbowane włosy u faceta jeszcze mogę się zgodzić..... o ile nie rozjaśnia z ciemnego na blond. Historia zna takie przypadki.
Za to makijaż u faceta definitywnie odpada! W ogóle mi się tacy faceci nie podobają.
Poza tym, groteską byłaby sytuacja w której facet podkradałby mi kosmetyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:11, 19 Lis 2007
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
och, mielibyście osobne kosmetyki i półki w łazience:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:21, 19 Lis 2007
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Z takim facetem bym sie czuła jak w trójkącie ... tylko, że w parze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:31, 19 Lis 2007
|
|
|
Driada
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź
|
|
I mnie się podobają umalowani faceci. Ale co za dużo to nie zdrowo. Lubię jak sobie pomaluje raz na jakiś czas oczy i usta. Ale nie cały czas. Nie chciałabym mieć faceta, który zawsze, ale to zawsze miałby więcej makijazu ode mnie. Jeśli malowałby się na imprezę, albo dla mojej przyjemności, to ok. Ale nie codziennie.
Co do farbowania włosów, to chyba jednak wolę naturalne. Choć uwielbiam ciemnowłosych. A gdy widzę u faceta odrosty, to już ma na wstępie minusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:42, 19 Lis 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Irracjonalna napisał: |
I mnie się podobają umalowani faceci. Ale co za dużo to nie zdrowo. Lubię jak sobie pomaluje raz na jakiś czas oczy i usta. Ale nie cały czas. Nie chciałabym mieć faceta, który zawsze, ale to zawsze miałby więcej makijazu ode mnie. Jeśli malowałby się na imprezę, albo dla mojej przyjemności, to ok. Ale nie codziennie.
Co do farbowania włosów, to chyba jednak wolę naturalne. Choć uwielbiam ciemnowłosych. A gdy widzę u faceta odrosty, to już ma na wstępie minusa. |
Podpisuje się pod tym. Wole ciemnowłosych facetów z delikatnym makijażem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:56, 19 Lis 2007
|
|
|
Nie wiadomo co
|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja się wyłamuję. Nie lubię malowanych facetów. wolę naturalność, długowłosą naturalność... krótkowłosi przystojni także
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:58, 19 Lis 2007
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Moriah napisał: |
och, mielibyście osobne kosmetyki i półki w łazience:P |
jezusmaria
a co jakby mu eyelinera zabrakło? Potem biegałabym po całym domu z wrzaskiem "kochanie! zużyłeś cały mój eyeliner! Gdzie są Twoje kredki do oczu?!"
Irracjonalna napisał: |
A gdy widzę u faceta odrosty, to już ma na wstępie minusa. |
O tak... Do mnie do szkoły chodzi taki metalczyk [nie goth! mjetalowiec! w sumie, gdyby był gotem to jakoś mogłabym zrozumieć pofarbowane włosy.] co sobie pszeniczne włosy farbnął na czarno.... i wygląda jak pół dupy zza krzaka. Jeszcze te jego zaczęły mu odrastać, farba zaczęła blednąć... Koszmar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|