Karnacja. Jasna czy ciemna - która bardziej pasuje do gota? - Gotyk-Forum.pl

Czarny Mentor

Kto powiedział że musi? A jakby ciemnoskóra osoba chciała być gotem to co by zrobiła?

Atropinowa panienka

dlatego właśnie wspomniane jest to jako stereotyp...chociaż w sumie mogło nie być wspominane wcale Grey_Light_Colorz_PDT_08

Jasność

Coz stereotyp wskazuje iz got powinien byc "blady jak sciana" Grey_Light_Colorz_PDT_19

ale i ciemna karnacja ladnie wyglada w czarnych ciuszkach...wystarczy miec gust lub po prostu urok osobisty Grey_Light_Colorz_PDT_19

co do czarnoskorych...jak zyje nigdy nie widzialem "murzyna gotha" Grey_Light_Colorz_PDT_08

Noc Bezgwiezdna

No ja na żywo też nie, ale pewnie są i tacy Grey_Light_Colorz_PDT_19

Dla mnie karnacja nie ma najmniejszego znaczenia. Nie znaczy to jednak, że nigdy nie pudruję noska itp... Od czasu do czasu jest to miła odskocznia Grey_Light_Colorz_PDT_03

Lubię czasami poczuć się jak wamp Grey_Light_Colorz_PDT_03

Co oczywiście wcale nie znaczy, że przywiązuję jakąś większą wagę do usilnego wybielania cery Grey_Light_Colorz_PDT_19

Jak dla mnie - naturalne jest najpiękniejsze Grey_Light_Colorz_PDT_19

Narzeczona wampira

O, to jest rzecz, której nigdy nie zrobię - nie będę się pudrować.
Nie żeby mi się nie podobała biała cera - bardzo mi się podoba, ale NATURALNA... ja po prostu używam kremów z filtrem z wysokimi faktorami, coby się nie opalić i nadal mieć skórę porcelanową, ale gdyby mnie już trochę spiekło, to nie leciałabym do drogerii, żeby się na siłę wybielić... trochę dystansu nie zaszkodzi. Wink

No cóż, chyba że ktoś lubi albo pudrem zakrywa niedoskonałości skóry - wtedy ok. Zresztą ja nie mam nic przeciwko pudrom, jakby mnie ktoś źle zrozumiał, po prostu wydaje mi się, że nic na siłę, jak ktoś ma taką karnację, jaką ma...

La Figlia Della Tempesta

Wiesz, ja bez pudru mogłabym nosem zastępowac odblaski Grey_Light_Colorz_PDT_19

Ale nie używam białego.

Nie wiadomo co

Olałam problemy z moim opalajacym się ciałkiem i tylko moje nóźki pozostały białe ^^

Noc Bezgwiezdna

Ja też przez ostatni pobyt na wsi troszkę się opaliłam. A w wakacje jak jest bardzo gorąco nie przywiązuję większej wagi do makijażu, bo zwyczajnie spływa... Grey_Light_Colorz_PDT_03

Dlatego w upały kredka do oczu mi zupełnie wystarczy i odpuszczam sobie zupełnie pudry, podkłady i inne specyfiki do cery. (oprócz toniku oczywiście Grey_Light_Colorz_PDT_08

)

Nie wiadomo co

Ja mam tzw. idealną cerę [nie licząc nosa, który mi często spryszcza] i nie muszę zwyczajnie. a coby być bledszą, to już w ogole nie widzę sensu. nie używam pudrów...

Ciemność

Chciałabym być blada jak trup ale nie ze względu na muzyke. Niestety mam inna karnacje xP nie jestem albinoską.
Nie opalam sie, bo nie lubię. Jednak nie siedze cały dzień w domu, wiec logiczne, ze i tak sie opale.
Nie wychodze na słońce specjalnie by się opalić, bo moja skóra jest wrażliwa. Zaraz mam oparzenia.

Nie wiadomo co

ja wyglądam zwyczajnie głupio opalona, ale już przestałam na to zwracać uwagę... Grey_Light_Colorz_PDT_15

musiałabym non stop siedzieć w domu, a to... niemożliwe?

Czarny Mentor

Ja sie opaliłam na poczatku czerwca bedac na jakiejs dziwnej imprezie dla dzieci, ktora z kolezanka prowadzilam Grey_Light_Colorz_PDT_08

i sie przestalam przejmowac tym, zeby byc blada... jedynie nogi mam jakies takie biale.. Grey_Light_Colorz_PDT_08

Nie wiadomo co

To tak jak ja. Żylaczka mi pięknie widać Grey_Light_Colorz_PDT_08

Ale lubię mieć biale nogi xP

Cień

Tylko wyjdę na słońce zaraz jestem opalona. A, że mało wychodzę z domu o porach słonecznych to wyglądam w miarę normalnie (no tylko przez chodzenie z długich, chociaż zwiewnych, spódnicach mam stosunkowo białe nogi). Czeka mnie jeszcze niecały miesiąc siedzenia we Włoszech więc to żebym się nie opaliła graniczy z cudem... Ale i tak bardzo mi to nie przeszkadza, a poza tym po wakacjach znowu opalenizna mi zejdzie. Grey_Light_Colorz_PDT_08

Narzeczona wampira

Zazdroszczę. Ja, jak się już opalę, to mi się to trzyma przez następny rok. O.o