| Autor |
Wiadomość |
|
<
Szemrawisko
~
[wydzielony] Przekleństwa i wulgaryzmy
|
|
|
 Wysłany:
Pon 19:52, 21 Lip 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Ja do 3 klasy gimnazjum nie przeklinałam. A teraz.. ciagle sobie powtarzam, że nie będę, ale czasami jak sobie nie poprzeklinam to mi złość nie przejdzie 
Jakieś niekulturalne przyzwyczajenie.
Trza sie wziąść za siebie hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Pon 20:15, 21 Lip 2008
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
A ja właśnie w podstawówce już nauczyłem się przeklinać. Ale pod koniec liceum przeszło mi w dużym stopniu. Stwierdziłem że bezsensowne powtarzanie w kółko wulgaryzmów jest prymitywne i na poziomie chuliganów i drechów z pod bloku.
Ale nie jestem zwolennikiem wielkiej krucjaty przeciwko przeklinaniu, oburzanie się gdy ktoś klnie zawsze mnie śmieszy. Moim zdaniem wulgaryzmy to takie same słowa jak każde inne w słowniku, i mogą być używane w miejscu dla nich odpowiednim, nie powinny tylko być nadużywane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 22:46, 21 Lip 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Ja się oburzam gdy co drugie slowo to przekleństwo.
Jakas kultura słowa musi być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 23:46, 21 Lip 2008
|
|
|
Nie wiadomo co
|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Antivio, chyba słyszałaś moją kulturę słowną telefonicznie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 7:42, 22 Lip 2008
|
|
|
Anhedoniac
|
|
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
W gruncie rzeczy czasem wulgaryzmy mogą dodać uroku wypowiedzi. Takie wybitnie mocne zaakcentowanie jakiejś czynności. Jeśli nikt nie pracował w markecie, to nie wie, że jak tonowa paleta spadnie na ziemię z 10 metrów, to nie "upadnie na ziemie", tylko "pie****nie tak że głowa mała".
Co więcej - pomyślał ktoś jak niby można opowiedzieć kawał o słynnym Wujku Staszku Mistrzu Ciętej Riposty? Kulturalne opowiedzenie to profanacja!
No ale fakt faktem przyznam rację. Co drugie słowo będące bluzgiem to niezbyt fajny nawyk. Tym bardziej jeśli się pracuje w miejscu, gdzie KAŻDA z kilkudziesięciu osób na zmianie bluzga jak szewc na kacu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 7:46, 22 Lip 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
To już uroki miejsca pracy. Jak kiedyś w wakacje robiłem w Shellu (tym od paliw), to w pracy nikt nie klął, a przynajmniej ja nie słyszałem u nikogo spośród kilkunastu osób, z którymi miałem styczność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 15:13, 22 Lip 2008
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
jak to niektórzy mówią "wszystko jest dla ludzi, byleby z umiarem"  są takie sytuacje kiedy trudno coś wyrazić inaczej niż przez wylgaryzmy. Po prostu tak się nie da. Ale używania przekleństw jako "przecinków" mocno nie pochwalam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 16:14, 22 Lip 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
| sayla napisał: |
| Po prostu tak się nie da. |
Zależy jaki kto ma zasób słów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 16:55, 22 Lip 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Jak ktoś ma ubogi to co mu pozostaje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 11:34, 23 Lip 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
| Voolf napisał: |
| Antivio, chyba słyszałaś moją kulturę słowną telefonicznie |
Ty moją chyba też słyszałaś. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 17:12, 23 Lip 2008
|
|
|
Noc Bezgwiezdna
|
|
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy
|
|
Są ludzie którzy klną tylko dlatego, ze nie potrafią się wysłowić... Zasób słownictwa dla tak9iego kogoś jest mega problemem i wtedy zastępuje piękne słowa słowami wulgarnymi... Np. zamiast zepsuć można powiedzieć spier... - po cóż się wysilać?!
Moim zdaniem piękna mowa to piękna mowa i aż szkoda jej plugawić... I jeszcze jak robi to kobieta - to już koszmar...
Mówię... - z umiarem i w dostosowanej do tego sytuacji tak, ale bez potrzeby, a jedynie dla szpanu - nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 17:59, 23 Lip 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Sam czasem przeklinam, gdy jestem podenerwowany, ale rzadko. 
Osobiście nie lubię, gdy ktoś słów na k używa jako przecinka, a w wypowiedziach kobiet-to mnie odrzuca. 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Przemo dnia Śro 18:01, 23 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 22:34, 23 Lip 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
| Exile napisał: |
| No ale fakt faktem przyznam rację. Co drugie słowo będące bluzgiem to niezbyt fajny nawyk. Tym bardziej jeśli się pracuje w miejscu, gdzie KAŻDA z kilkudziesięciu osób na zmianie bluzga jak szewc na kacu. |
Pracuję na poczcie. Wiem co znaczy gdy więcej niż dwie osoby klną ile wlezie i jak tylko wlezie. Taka natura listonosza gdy widzi ile ma listów, gdzie ma iść, do kogo, że ma czekać, że mu niewygodnie bo paczka jest długa i wystaje, że wygląda jak śmieciarz z takim ładunkiem, że za wcześnie wstają, że ktoś pospał dłużej od nich, że się spóźnił, etc. Doprawdy, miód na uszy. Ale wesoło jest czasem mimo wszystko, gdy się tak ich słucha. ^_^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 23:16, 23 Lip 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Ja bluzki to słyszę jak moja babcia się zdenerwuje. Wtedy to brzydkie słowa padają niczym pociski z karabinu maszynkowego [jest coś takiego?  ] idzie paść ze śmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
