Autor |
Wiadomość |
<
Szemrawisko
~
Uśmiechnięty got, czyli podziel się dobrą wiadomością
|
|
Wysłany:
Śro 11:38, 23 Lip 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Nareszcie jestem w domciu, mam swoje kochane, mięciutkie łóżeczko i dostęp do internetu w każdej chwili... uff, jak dobrze. Wyjazdy są dobre, ale na krótko.
Dodatkowo przez całe 10 dni spędzone w górach spaliłam jedynie jedną paczkę papierosów i teraz staram się rzucić. na razie mi się udaje, bo dzisiaj spaliłam tylko jednego.
To dziwne, ale już widzę, że cera mi się poprawia. Z alkoholem też przystopowałam, bo ostatnimi czasy się nieźle stoczyłam i nie chcę tego kontynuować. Przez najbliższy czas sobie trochę poabstynentuję i pewnie na dobre mi to wyjdzie. Mam nadzieję, że się uda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Śro 11:46, 23 Lip 2008
|
|
|
Czarna Kucharka

|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Fleur, daj spokój, jakby tu nikt nie palił i nie wiedział jak wygląda "uzależnienie" po 2 czy 3 miesiącach. Tak samo stopowanie z alkoholem i "meliniarze z gimnazjum". Też miałam 13 lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 11:49, 23 Lip 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Ja od alkoholu nie jestem uzależniona, w życiu, ale i tak uważam, że piłam za dużo i chcę to zmienić.
A z papierosami... cóż, myślę, że tu wpadłam ostrzej, ale się staram wszystko odwrócić. I wiem, że jak będę chciała, to przestanę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 11:58, 23 Lip 2008
|
|
|
Czarna Kucharka

|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Ależ piszę od papierosach. I wiem jak szybko uzależniają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 14:09, 23 Lip 2008
|
|
|
La Figlia Della Tempesta

|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
O, czyżby ktoś tu odzyskał internet?
Nażarłam się genialnych nowotarskich lodów do oporu i wcale mi nie przeszkadza, że prawdopodobnie się przeziębię (bo jeszcze na dodatek mnie zlało). Jeżeli będziecie w tych okolicach, nie kupujcie porcji za 7 złotych, normalny człowiek nie jest w stanie tyle zjeśc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 17:05, 23 Lip 2008
|
|
|
Noc Bezgwiezdna

|
|
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy
|
|
A ja właśnie wróciłam z rekolekcji. Genialnie było!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 18:09, 23 Lip 2008
|
|
|
Szarość Wieczorna

|
|
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Rekolekcje?? W lipcu?!?!?! Czy nie przypadkiem to oaza letnia?
A coby offtopa nie bylo to cieszę się z tego, że jestem sama w domu i nikt na mnie nie wrzeszczy oraz kupiłam sobie sukienkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 23:56, 23 Lip 2008
|
|
|
Biggus Dickus

|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
Jestem polibudowcem... o słodki alkoholiźmie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 8:10, 24 Lip 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Mamuśka odkryła moją czwartą dziurę w uchu i jestem zaskoczona, bo zaczęła się najpierw śmiać, a potem powiedziała, że ładnie wyglądam, tylko żebym kulkę lepiej zmieniła na kółeczko. Tak też zrobiłam i teraz jest bardzo usatysfakcjonowana, że biorę pod uwagę jej rady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 8:19, 24 Lip 2008
|
|
|
Plugawy

|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Dziś czuję się naprawdę dobrze Przeziębienie ( chyba ) dało za wygraną i mam siły wyruszyć na CP
Trzymajcie się piekielnie ciepło i pozdrówcie Rogera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 18:52, 24 Lip 2008
|
|
|
La Figlia Della Tempesta

|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Przestało padac i nawet słoneczko usiłuje gdzieś przeświecac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 19:00, 24 Lip 2008
|
|
|
Hrabia

|
|
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
|
Mordasz napisał: |
Jestem polibudowcem... o słodki alkoholiźmie |
Kolejny przyszły inżynier ^^
A jaki kierunek i gdzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 20:30, 24 Lip 2008
|
|
|
Szarość Wieczorna

|
|
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Bardzo miła sesja zdjęciowa była. Jak dostanę zdjęcia to się wam pochwalę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 0:28, 25 Lip 2008
|
|
|
Biggus Dickus

|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
tidesson napisał: |
Kolejny przyszły inżynier ^^
A jaki kierunek i gdzie? |
Mechanika i Budowa Maszyn - Wydział Budowy Maszyn i Zarządzania
Zarządzanie i Inżynieria Produkcji - Wydział Budowy Maszyn i Zarządzania
zastanawiam się jeszcze, które wybrać. Tak czy siak dużo alkoholu i wnoszenie żubrów do akademików, wrzucanie do fontanny itd itp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 10:31, 25 Lip 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
sayla napisał: |
Jak dostanę zdjęcia to się wam pochwalę  |
Koniecznie.
Cieszy mnie to, że mam wolny dom na pół dnia, a co za tym idzie - cisza i święty spokój. To zawsze mnie podnosi na duchu.
W dodatku pierwszy raz w życiu mogę odczuć, że jestem dla kogoś naprawdę ważna, że się liczę w tej całej marnej egzystencji i może beze mnie kilku osobom byłoby naprawdę ciężko... ta myśl jest dosyć pocieszająca. Co prawda nadal jest mi ciężko w to uwierzyć, nadal nie potrafię myśleć o sobie w inny sposób, jak ten, że jestem zwyczajną szmatą nikomu do niczego nie potrzebną, trującą życie wszystkim wokoło, a dodatkowo psującą humor celująco... jednak te pesymistyczne myśli wypełniające moją głowę i niszczące psychikę zaczynają mieszać się z prześwitami... kiedy staram się patrzeć na życie [marne, bo marne, ale skoro dla tylu osób ekscytujące, to może faktycznie coś w tym jest?] inaczej, to rzeczywiście nabiera ono jakichś barw... co prawda na razie są to jedynie odcienie szarości, ale chociaż odcienie. Nie tylko czerń, która w przypadku myśli wcale nie jest tak pożądana, jak w innych kwestiach.
Myślę, że zaczynam powoli wychodzić na prostą. Zaczynam uczyć się porządkować pewne sprawy bez wcześniejszego sięgania po żyletkę. Jeśli uda mi się przez kilka dni [chociaż nie, inaczej; najpierw pomówmy o godzinach] utrzymać takie podejście, to będę mogła mówić o sukcesie.
Jeśli natomiast nic z tego nie wyjdzie... to już ewidentnie mogę strzelać sobie w głowę. Z życia nic nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|