Autor |
Wiadomość |
<
Szemrawisko
~
Studniówka
|
Studniówka |
Byłam/em i nie żałuję |
|
46% |
[ 6 ] |
Byłam/em i żałuję |
|
30% |
[ 4 ] |
Nie byłam/em i nie żałuję |
|
23% |
[ 3 ] |
Nie byłam/em i żałuję |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 13 |
|
|
|
Wysłany:
Śro 10:02, 01 Paź 2008
|
|
|
Atropinowa panienka
|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
na studniowce byłam i nie żałuję. przyszłam sama, przez co mogłam się cały wieczór wygłupiać i nikt mi nie marudził, że bałamucę księdza
no co, facet naprawdę dobrze tańczy. do tego mnie lubi, mimo tego, że ani razu nie pojawiłam się na jego lekcjach...
pointegrowałam się z kilkoma osobami z równoległych klas, z którymi przez trzy lata nie zamieniłam słowa, wypiłam oficjalny kieliszek szampana i było sympatycznie. może nie był to, ach, bal marzeń, ale na pewno bardzo przyjemna impreza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:07, 13 Paź 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja też w tym roku mam studniówkę...
I jestem zmuszony iść... :\
Wydaje mi się, że zbyt dobrze bawił się nie będę...
Nie przepadam za imprezami...
Szczególnie jeszcze za takimi...
Ehh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:17, 13 Paź 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
a któż cię zmusza? i w jakim celu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:38, 13 Paź 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Rodzice...
Ażebym doświadczył tych prymitywnych zabaw...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:23, 13 Paź 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
studniówka to przecież spory wydatek, tak bardzo im zależy? dziwaczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 23:03, 13 Paź 2008
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
Ja na mojej studniówce bawiłem się świetnie. Jedyne co wypiłem to lampkę szampana. Byłem z dziewoją, która często nie chciała tańczyć a mnie wyganiała na parkiet i co najdziwniejsze, tańczyłem. Mimo, że nie potrafię to tańczyłem i jeszcze sporo dziewcząt chciało ze mną zatańczyć, czego nie potrafię pojąć. Może w garniturze jak jest światło niewyraźne to jestem jakiś taki nie do odparcia. W każdym razie jeśli masz partnera(kę) lub chociaż jedną osobę w roku, z którą się przyjaźnisz to idź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 23:46, 13 Paź 2008
|
|
|
Driada
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź
|
|
Ja na swojej studniówce również bawiłam się świetnie. Choć naszemu djejowi pomyliły się imprezy [gra tez na weselach] i puszczał trochę nie taką muzykę jak trzeba. Za to ze swoją klasą się intensywnie pointegrowałam. Miałam partnera, ale teraz sądzę, że trzeba było mi iść samej. W każdym razie na poprawinach było mi lepiej bez niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:27, 14 Paź 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
lady witch napisał: |
studniówka to przecież spory wydatek, tak bardzo im zależy? dziwaczne. |
moja mamuśka tak samo, już teraz mi gada, że nie wyobraża sobie nawet, bym za kilka lat miała opuścić swoją studniówkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:01, 14 Paź 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Pomorza Zachodniego
|
|
Na własną studniówkę zapewne nie pójdę - wątpliwa przyjemność. Moja szkoła ma bardzo rygorystyczny regulamin, obojętnie, czy na bal gimnazjalny, czy studniówkę trzeba mieć koniecznie granatową suknię z zakrytymi ramionami, lub też, dla facetów, czarne garnitury (konieczność granatowych sukienek dyrekcja tłumaczy zawsze tym, że czarny jest kolorem żałobnym.) Zero alkoholu, grzecznie tańczymy przy muzyce disco (jak ktoś jest mądry i weźmie swoje płyty, to dj z łaski swojej to odtworzy), a po tym wszystkim ludzi odbierają rodzice.
Wszelkie zabawy szkolne obrzydził mi bal gimnazjalny. 200 zł na zaliczkę, od listopada każdy temat rozmów sprowadzał się do kupna kiecki/butów/torebki, fryzjera i kosmetyczki, od stycznia do pytania: "och nie, z kim ja pójdę na bal?", a cała wątpliwa przyjemność z dj od disco-polo odbyła się w czerwcu.
Nigdy więcej, uch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:22, 14 Paź 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
Moja szkoła nie należy do takich stricte rygorystycznych, z zasadami i nakazami, nie ma przykazan jak się ubrac, o zgrozo, całe szczęście. No ale nie wyobrażam sobie picia z gronem, księdzem itd., jak to niektórzy wcześniej opisywali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:35, 14 Paź 2008
|
|
|
Driada
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź
|
|
Cureflower napisał: |
Moja szkoła ma bardzo rygorystyczny regulamin, |
Moja szkoła też miała rygorystyczny regulamin. Długie suknie [najkrótsza do kolan], zakryte ramiona, najlepiej czarna, albo w ciemnych stonowanych kolorach. Jak do zdjęcia zdjęłam chustę, to zostałam poproszona przez panią dyrektor, abym się ubrała. Zero alkoholu, przed wejściem na studniówkę, sprawdzali torebki, czy się nic nie wnosi [ale my wnieśliśmy dzień wcześniej, wychowawczyni nam trochę pomogła, żeby nas dyrka nie nakryła]. Ale nie było tak źle.
Dla mnie było ważne z kim się bawię, a nie przy czym.
A chciałabym podkreślić, że moja klasa nigdy nie była zgrana. Ale w ten dzien jakoś wszyscy byli milsi dla siebie i w ogóle. Fajnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:48, 14 Paź 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A myślicie, że w niepełnoletniego będą wmuszali alkohol?
Co do strojów... Mnie to irytuje...
Dziewczyny mogą przychodzić sobie w jakichś kolorowych sukniach...
Mają dość duży wybór strojów raczej... No może nie wszędzie...
A ja mam nosić garnitur?
Toż to nietolerancja...
Chcę równouprawnienia...
Bunt!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:22, 14 Paź 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Pomorza Zachodniego
|
|
Noo, nie przesadzajmy, nie wszyscy w III klasie liceum są niepełnoletni tudzież symboliczna lampka szampana nie szkodzi.
Przemycanie procentów na zabawę ani mnie grzeje, ani ziębi - osobiście wolę być trzeźwa i pamiętać moją studniówkę przez długi, długi czas
Całe szczęście, że w liceum ludzie są normalni. Wszystkie klasy są dość zgrane. A mój bal gimnazjalny ze względu na niedojrzałość większości osób i powszechne jaranie się na widok wódki uważam za totalną klapę.
"Masz coś do piciaaa?" - mam wielką nadzieję, że na studniówce tego nie usłyszę (a przynajmniej w takiej częstotliwości jak na owym balu)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:53, 14 Paź 2008
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
maeror napisał: |
Co do strojów... Mnie to irytuje...
Dziewczyny mogą przychodzić sobie w jakichś kolorowych sukniach...
Mają dość duży wybór strojów raczej... No może nie wszędzie...
A ja mam nosić garnitur?
Toż to nietolerancja...
Chcę równouprawnienia...
Bunt! |
No one mogą w kolorowych sukniach a Ty w kolorowym garniturze. Nicolson miał fajny w Batmanie, wzoruj się, a jak nadal nie poczujesz spełnienia to paraduj w sukience. Dobry drag queen nie jest zły.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mordasz dnia Wto 16:54, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 17:40, 14 Paź 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
Cureflower napisał: |
osobiście wolę być trzeźwa i pamiętać moją studniówkę przez długi, długi czas |
toć nikt tu nie proponuje upijania się do nieprzytomności
klasę miałam zgraną, spore grono osób, z którymi świetnie się dogadywałam, a jednak nie mam miłych wspomnień. sama nie wiem, dlaczego mi się nie podobało... może po prostu zbyt wiele hałasu o przysłowiowe 'nic'?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|