Autor |
Wiadomość |
<
Szemrawisko
~
Studia!
|
|
Wysłany:
Pon 17:25, 06 Paź 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Może i Ci się podoba, ale znam opinie wielu studentów UJtu z różnych wydziałów i każdy na coś narzeka: a to materiał niedostosowany, a to go za dużo (to najczęściej lekarze), a to USUS nie działa tak jak powinien (lub w ogóle..), a to dziekanat zapchany, a jak już się tam dorwie, to traktują człowieka jak zło konieczne (zupełnie jakby to studenci byli dla uczelni, a nie odwrotnie), a to zajęcia w starych i zniszczonych budynkach, a to bezsensowna bieganina za rozkładami zajęć i prowadzącymi etc.. Pewnie znalazłoby się coś jeszcze. To aż nieprawdopodobne, że tyle osób tak narzeka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:44, 06 Paź 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
a to nie jest przypadkiem nasza polska, uniwersytecka rzeczywistość a nie tylko Ujotowska?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:49, 06 Paź 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Tak ale inne uczelnie nie kłamią że to wszystko mają.
A Uj-ot owszem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vere dnia Pon 17:49, 06 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:56, 06 Paź 2008
|
|
|
Hrabia
|
|
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
|
U nas nie ma jedynego słusznego systemu studenckiego. Niby jest System Obsługi Toku Studiów, ale na moim etapie jest on niepotrzebny, chyba, że będę musiał płacić za warunki. Generalnie każdy instytut ma własny system z ocenami i opisem, co, gdzie i jak. Jest jeszcze coś takiego jak platforma, ale niewielu z niej korzysta.
Informatyka jak nic
<napisał, po czym wrócił do matematyki dyskretnej>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:56, 06 Paź 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Monique napisał: |
a to nie jest przypadkiem nasza polska, uniwersytecka rzeczywistość a nie tylko Ujotowska? |
Na szczęście nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:12, 06 Paź 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
ale w sumie macie wydziały mniej więcej w jednym miejscu, nie musicie tłuc się po całej, wiecznie zakorkowanej aglomeracji śląskiej... bo śląski uniwersytet medyczny jest porozrzucany, gdzie tylko się da. na razie szczęśliwie mam zajęcia głównie w bytomiu, jedynie w-f w zabrzu, ale kto wie, czy w następnych semestrach nie dojdą mi jeszcze katowice-ligota, sosnowiec czy inne dziwne miejsce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:24, 06 Paź 2008
|
|
|
Atropinowa panienka
|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
a ja mam absolutnie wszystkie zajęcia w jednym instytucie, który na dodatek znajduje się jakieś 20 minut pieszo od mojego mieszkania
dopiero dzisiaj miałam pierwszy dzień normalnych zajęć, gdzieś za tydzień będę miała już konkretniejsze zdanie na temat tych studiów. jak na razie poza dwugodzinnym czekaniem w kolejce po legitymację jest okej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:37, 06 Paź 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
Koval napisał: |
Monique napisał: |
a to nie jest przypadkiem nasza polska, uniwersytecka rzeczywistość a nie tylko Ujotowska? |
Na szczęście nie. |
a ja mam wrażenie, że niestety ale trochę tak. bo u nas z USOSem, dziekanatem i ogólnym burdelem jest tak samo. i każdy mi mówi, że na innych uniwerkach to wygląda podobnie z tymże to taka rozbudowana instytucja, że co wydział to obyczaj i lepiej sobie na jeden konkretny ponarzekać a nie na cały uniwersytet. jeden jest lepiej zorganizowany i umiejscowiony a inny nie, co chyba nie znaczy że cała uczelnia jest ogólnie do kitu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:09, 06 Paź 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
vere napisał: |
Pewnie macie w Audytorium Maximum czyli na tzw. trzecim kampusie.
Właśnie tam obecnie idą wszystkie pieniądze uczelni. |
Cytat: |
Udało Ci się Bella, bo UJ prowadzi taką politykę, że Maximum jest wykorzystywany przez uczelnię jako miejsce spotkań, zebrań, konferencji, zjazdów i innych doniosłych wydarzeń (z czego ciągnie niemiłosierną kasę), a dla studentów zwyczajnie nie zostaje za dużo miejsca. Nie wiem jak jest od tego października (niedługo będę wiedział), ale poprzednie lata tak właśnie wyglądały. Zajęcia na jakichś zapyziałych wydziałach z ohydnymi kiblami gdzieś na uboczu, a w takim Maximum prelekcja za prelekcją. |
Chodziło mi o Kampus na Gronostajowej (600-lecia Odnowienia UJ, nie III). Auditorium Maximum jest na Krupniczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:14, 06 Paź 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
No to ten nowy, to jest właśnie wszystko tak zwany trzeci kampus.
Tam mają wszystkie trendy kierunki.
W stylu biotechnologia i wszystko co ma przedrostek neo.
Bo jest na to popyt. A te kierunki starsze powoli robią się bardzo dramatyczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:13, 06 Paź 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Tak czy inaczej Ci się udało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 23:07, 06 Paź 2008
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
vere napisał: |
No to ten nowy, to jest właśnie wszystko tak zwany trzeci kampus.
Tam mają wszystkie trendy kierunki.
W stylu biotechnologia i wszystko co ma przedrostek neo.
Bo jest na to popyt. A te kierunki starsze powoli robią się bardzo dramatyczne. |
Mój kierunek (Matematyka) jest jednym z najstarszych na UJ. Jeszcze za czasów Akademii Krakowskiej wykładano matematykę. A mój wydział od tego roku przeniósł sie na nowy kampus i wszystkie zajęcia mam w tym nowym super budynku. Ale ten cały nowy kampus to żadna rewelacja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Feasuro dnia Pon 23:08, 06 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 7:16, 07 Paź 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
vere napisał: |
kampus.
Tam mają wszystkie trendy kierunki.
W stylu biotechnologia i wszystko co ma przedrostek neo.
|
Może raczej chodzi o to, że nauki przyrodnicze są bardziej wymagające pod względem zapotrzebowania na nowoczesne warunki, żeby ich nauczanie mogło być efektywne, niż historia? No i: czy biologia, geografia i ochrona środowiska są takie nowe i trendy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:10, 07 Paź 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Bzdura.
Bardzo zdziwiłabyś się jakie pomoce naukowe potrzebne są historykowi i ile kosztuje dobra mapa np. Europy i świata XIX wieku.
Nie mówiąc już o globusach, podręcznikach (tu choćby specjalistyczny słownik łacińsko-polski ks. Alojzego Jougena czy Sondla jeden to wydatek średnio 60-100zł, a Jougena nawet więcej bo to słownik z 1937 roku zdaje się,a w grupie przeważnie masz 20 osób) rzutnikach żeby można było wyświetla PODSTAWOWE rzeczy.
Nie mówię już o specjalistycznych czytnikach pisma czy choćby wyposażeniu wydziałowej biblioteczki w książki wydawane na bieżąco a nie komunistyczne relikty w których trzeba wyłapywać co jest prawdą a co zakamuflował autor przed władzami.
My nawet ksera nie mamy Podstawowego narzędzia studenta
Dwa, biologa chemia, i tak dalej zgoda.
Ale neobiologia, neogenetyka, neofizyka i tak dalej nie mówiąc już o marketingu i zarządzaniu to są obecnie trendy kierunki.
Nie umniejszając żadnej nauce, ale teraz jest na to popyt, tak jak kiedyś UJ inwestował w wydział informatyki i nowoczesnych technologi telekomunikacyjnych, wybudowali fajny budynek (Koval pewnie będziesz wiedział jak ten budynek się nazywał) a potem sprzedali to AGH bo na kierunki przestał być popyt.
Więc żebyś się nie zdziwiła że po dwóch latach studiów przeniosą was do jakiejś obskurnej nory z jednym mikroskopem na sale.
Tak jak było z nami, na pierwszym roku wykłady w Colegium Novum teraz w odrapanych gabinetach bez pomocy naukowych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vere dnia Wto 10:13, 07 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:37, 07 Paź 2008
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
Gothabella napisał: |
Z drugiej strony popieram Kovala w tym, że studia to studia, a nie hobby. Nie chciałabym studiować np. polonistyki tylko dlatego, że bardzo lubię czytać książki, bo jeszcze trzeba mieć co robić dla odprężenia po zajęciach. No i na pewno bez sensu jest iść na studia po to, żeby się jak najmniej namęczyć i mieć jakikolwiek papierek. |
Może winien byłem napisać, że powinno się chociaż trochę interesować danym kierunkiem ? Mniejsza o to.
Koval napisał: |
Mordasz: nie mamy się co licytować, czego to czyj znajomy i nie kończył, bo to zrozumiałe, że ludzie sobie radzą jak tylko mogą, a już wcześniej zostało powiedziane, że wcale nie trzeba pracować w zawodzie. Inna sprawa, że po co w takim razie brać studia, po których wie się, że nie będzie pracy w zawodzie i będzie ona aż tak "odległa" od tego, z czym się pięć lat mordowało? Jasne, nic na siłę. |
Z tymi znajomymi to był po prostu przykład. Osobiście jestem zdania, że przykłady nie są złe, toteż takowe podałem.
Po co studiować ? Dla przyjemności, z ciekawości (np właśnie historia), dla własnej satysfakcji (tak, uzyskanie stopnia magistra lub wyżej jest dla niektórych bardzo satysfakcjonujące) itd itp. Poza tym, co zapomniałem dodać, jakikolwiek papierek po państwowej uczelni daje pracodawcy sygnał, że np kandydat zna język obcy, potrafi myśleć samodzielnie, analizować. Toteż nawet zawód nie mający nic wspólnego z kierunkiem może być łatwiejszy.
Koval napisał: |
Po drugie, wiek uczelni wcale nie świadczy o jakości kształcenia.
|
Z Twojej wypowiedzi wynikało co innego. Plus wypowiadałeś się tak, jakby tylko i wyłącznie kierunki inżynieryjne na uczelniach technicznych dawały ludziom wyższe wykształcenie. Ba, nie podałeś żadnego powodu do "braku szacunku do uniwerków. Coś w stylu "Nienawidzę murzynów bo są murzynami."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|