Autor |
Wiadomość |
<
Szemrawisko
~
Róż a psychika...
|
|
Wysłany:
Pon 15:59, 21 Sie 2006
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: za górami ,za lasami
|
|
wczoraj miałam zderzenie z różową (wychudzony patyk o blond włosach, różowej spódniczce, różowej bluzeczce, różowych paznokciach i butach). A ja miałam na sobie czarne koronki i fioletową spódnicę. I czarne paznokcie. Kiedy mnie zobaczyła odwróciła się i uciekła . Nie skreślam ludzi za wygląd ale jeśli ktoś ma odwagę ubrać się tak kiczowato to jest z nim coś nie tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:01, 21 Sie 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
Cytat: |
ale jeśli ktoś ma odwagę ubrać się tak kiczowato to jest z nim coś nie tak |
z tym, że to stwierdzenie działa w dwie strony. kicz to pojęcie względne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:03, 21 Sie 2006
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
wląsnie lady wyjelas mi to z ust, ale zauwaz ze wszystko prawie na swiecie zalezy od podejscia, zbyt wiele pojec jest wzglednych bo byc moze zbyt wielu jest roznych ludzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:05, 21 Sie 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
wszystko jest kwestią gustu. skoro dobrze im w tych różach, to niech sobie w nich paradują. ale ten kolor ostarnimi czasy nabrał pewnej symboliki... i nie sądzę, bo stało się tak zupełnie bezpodstawnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:10, 21 Sie 2006
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: za górami ,za lasami
|
|
macie rację. a symboliki nabrał i to wielkiej, ale dlaczego i przez kogo ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:14, 21 Sie 2006
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
przez ludzi naszego pokroju
jest kilka opcji dlaczego:
-mogli nie zniesc faktu ze one sa załosne
-po prostu przyszła moda na bycie "metalem" ktory nienawidzi rozowych panienek..
i wiele innych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:19, 21 Sie 2006
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: sto mil ciszy
|
|
a propos mody kiedys była mania z sziftowaniem i zastepywaniem liter liczmabi wykrzyknikami, dzis jest moda na nagonke na takie potwory i robienia sie 'yntelygętnym' rózowym potworem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:23, 21 Sie 2006
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: za górami ,za lasami
|
|
to jest moda na róż czy na metal?
nie cierpie mody! (foch)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:25, 21 Sie 2006
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
no własnie, i moze włąsnie dlatego rozowe panienki i ten namietnie piekny kolor nabral symboliki.....
aktualnie ponad 50 % "metali" ktorych znam, to tak naprawde pozerstwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:40, 21 Sie 2006
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Hmm. Zgodzę się, że symbolika różowego koloru, jak to zostało ładnie określone, nie powstała bezpodstawnie. Niestety działam trochę stereotypowo, bo uważam, że upodobania określają człowieka (bo czasem ta zależność jest tak ewidentna, że aż nie da się jej nie zauważyć).
Z drugiej strony wystrzegam się wyśmiewania się z różowych. Jest to ze wszech miar szkodliwe. Po pierwsze: w ten sposób można zahamować swój rozwój, bo wiadomo, że jak człowiek porównuje się z kimś głupszym, to od razu mu lepiej i samoocena mu rośnie. Po drugie: to jest marnowanie czasu. Ja wiem, że czas i tak się wszechstronnie marnuje, ale przynajmniej widocznych zachowań marnujących trzeba unikać. No bo co to da, że ja taką różową będę wyśmiewać? Czy ona się zmieni? Pewnie, że nie, raczej wzmocni swoje negatywne wyobrażenie o gotach, nie mówiąc już o tym, że co mnie to obchodzi, jak ona się ubiera. W ogóle uważam, że niech inni robią, co chcą, a trzeba dbać o siebie, amen!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:42, 21 Sie 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
i zgadzam się w pełni zarówno z pierwszą cześcią twojej wypowiedzi, gothabello, jak i z drugą. amen! ;o)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:48, 21 Sie 2006
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
ja takze sie zgadzam, ale musisz przyznac, ze jest to temat wyjatkowo drazliwy, a moze wysmiewamy sie dlatego ze mamy stycznosc na codzien z czyms co nas przeraza? trzeba zajac sie soba, ale czemu nie poruszac takich tematow? nie mowie o wysmiewaniu sie , ale chociazby rzeczach przyczynowo skutkowych, a takze przemyslenia na ten temat i wcale nie chodzi o ubior tylko o człowieka...
nie jest to tazke koniecznoscia i zajmowanie sie ludzmi nie jest tez marnowaniem czasu, a nie chodzi wcale tutaj o wysmiewanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:58, 21 Sie 2006
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: za górami ,za lasami
|
|
a ja zrobiłam z jednej różowej metala
podrzucałam jej do torby płyty... w końcu powiedziała mi że ona chce Marylina Mansona...
no więc pożyczyłam jej MM.
Następnego dnia cały czas nuciła sobie jego piosenki.
Powiedziałam jej że jej różowe ciuszki do tej muzyki nie pasują, ale to nie była uwaga a raczej żart.
Następnego dnia zobaczyłam w szkole czarną postać... Okazało sie że to moja koleżanka - cukiereczek. I od tamtego dnia nosiła tylko ciemne ubrania...
Nie żebym słuchała MM, pożyczałam jej różne płyty
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez beautifully_decayed dnia Pon 17:07, 21 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:02, 21 Sie 2006
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Związek przyczynowo-skutkowy okej, chodziło mi po prostu o to, żeby zachowywać jednak jakieś reguły, eee, taktu, i nie czynić z tematu okazji do wywyższenia się kosztem różowych. Niby we własnym gronie to nikt nam nie zabroni, no ale...Z umiarem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:14, 21 Sie 2006
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
jeśli ktoś przekroczy granice wtedy też nie jest dobrze i zgadzam się z Tobą..a myślę że nikt raczej nie wywyższa sie nad nimi, a bynajmniej z tego grona, chociaż zapewne są ludzie którzy to robią...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|