| Autor |
Wiadomość |
|
<
Szemrawisko
~
Krótki kurs got(h)owania...
|
|
|
 Wysłany:
Pon 19:13, 11 Gru 2006
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| Flameshadow napisał: |
| dla mnie najlepszy jest nieśmiertelny domowy smalec z solą na ciepły chlebek xP |
O tak  Z cebulką, majerankiem, startym jabłuszkiem i suszonymi śliwkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Pon 22:17, 11 Gru 2006
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 12 Cze 2005
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wa-wa
|
|
jakim jabłuszkiem i śliwkami?! cabula i majeranek owszem... ale bez śliwek ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 22:30, 11 Gru 2006
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
kombinujecie i tyle 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 22:56, 11 Gru 2006
|
|
|
WIDMO ADMIN
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde
|
|
jak widac lubimy eksperymenty kulinarne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 23:32, 11 Gru 2006
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| Flameshadow napisał: |
| jakim jabłuszkiem i śliwkami?! cabula i majeranek owszem... ale bez śliwek ;/ |
Musi być jabłuszko, bez tego nie ma sensu. Próbowałeś? Naprwadę dużo lepsze. A śliwki jeszcze dodają uroku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 19:41, 12 Gru 2006
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
Hamburger domowej roboty
Oto czego potrzebujesz:
750g mielonej wołowiny (polecam wołowinę "na tatara" gdyż jest bardzo dobrej jakości)
1 czerwona cebula (lub zwykła) bardzo drobno posiekana
1 papryka (pokrojona na cieniutkiekie kawałki)
2 pomidory (też pociąć)
1 rozbebłane jajko
4 łyżki keczupu (stołowe, mięso będzie mieć całkiem miły posmak)
ok 4 łyżki posiekanej pietruszki (albo po prostu ocenić samemu ile potrzeba)
2 posiekane ząbki czosnku
sól, pieprz
Jak to to się robi:
Wymieszaj wszystko w dużej salaterce. Z otrzymanej masy uformuj krążki (średnica ok 10cm) Na patelni podsmaż w wysokiej temperatusze po kilka sekund z każdej strony. Następnie na blachę, włóż do piekarnika rozgrzanego do ok 170 stopni celcjusza i piecz przez 5-10 minut. Podawaj jak chcesz z kilkoma plastrami pomidora, cebuli i liśćmi sałaty. Można do tego bułkę (pełnoziarnistą najlepiej) Dobrze smakuje ze szklanką schłodzonego piwa lub lampką wytrawnego czerwonego wina.
Smacznego !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 16:33, 22 Maj 2007
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
|
| Procella napisał: |
To ja reanimuję temat moim ulubionym dodatkiem do chleba:
[list=1]
*cebulę podsmażamy na maśle (musi zmięknąć, ale NIE WOLNO jej przyrumienić!!!)
*jajka na twardo trzemy na grubej tarce (oczywiście po wcześniejszym obraniu ze skorupki )
*zdejmujemy patelnię z cebulą z ognia
*wrzucamy jajka do gorącej cebuli
*dokładnie mieszamy (już nie smażymy!!!), doprawiamy do smaku solą i pieprzem
*nakładamy na kanapki zanim całkiem wystygnie (potem się kruszy)
*świetnie smakuje z keczupem lub plastrami pomidora położonymi na kanapce
|
coś czuję że ten przepis by się sprawdził jako farsz do naleśników, można by było dodać jeszcze żółtego sera 
ja uwielbaim picce domowej roboty, kopytka z bułeczką, pierogi z serem, albo ryż z kurczakiem (dla mnie z sojowym)- z warzywami mrożonymi takimi na patelnię z sosem sojowym, albo makarony mmm, np z pesto bazyliowym, albo z tuńczykiem, albo z sosem pomidorowym, albo z brokułami i sosem serowym mmmmmm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 20:37, 22 Maj 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Z naleśnikami nie próbowałam, ale ze świeżą bułeczką jest boskie 
A makaron najlepszy jest tylko z masłem i świeżą szałwią, ewntualnie odrobinę sera. W ogóle kocham zioła, mam ich sporą grządkę w ogródku i dużą skrzynkę bazylii (na grządce jedzą ją ślimaki).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 21:44, 22 Maj 2007
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
|
ja bazylię próbowałam na parapecie wyhodować ale wyrosła taka mizerna  że zaniechałam; a ty jak ją hodujesz? (czy jak to nazwać  )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 8:35, 23 Maj 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Bierzesz czekolade, a potem dodajesz troche czekolady, a jak już będzie czekoladowiło się na brązowo to polewasz czekoladą. Na koniec czekoladowa posybka i już jest gotowe:)
Nie jestem dobrą kucharką^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 9:37, 23 Maj 2007
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
|
Do kogo ten..."przepis"? 
Procella - zrobiłam sobie tą pastę z jajek i cebuli i stwierdzam że jednak nic rewelacyjnego - smakowało jak jajecznica 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 11:17, 23 Maj 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| Moira napisał: |
| ja bazylię próbowałam na parapecie wyhodować ale wyrosła taka mizerna że zaniechałam; a ty jak ją hodujesz? (czy jak to nazwać ) |
Sieję w skrzynce i czekam, aż urośnie...
Czas od czasu podlewam... może tutaj leży Twój problem? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 11:34, 23 Maj 2007
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
| Mary_Rose napisał: |
| Bierzesz czekolade, a potem dodajesz troche czekolady, a jak już będzie czekoladowiło się na brązowo to polewasz czekoladą. Na koniec czekoladowa posybka i już jest gotowe:) |
zapomniałaś o sosie czosnkowym. sos czosnkowy jest dobry do wszystkiego! nawet do czekolady [sprawdzałam  ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 11:43, 23 Maj 2007
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
|
no wiadomo że podlewałam , chyba za mało słońca miała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 14:22, 23 Maj 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| lady witch napisał: |
| Mary_Rose napisał: |
| Bierzesz czekolade, a potem dodajesz troche czekolady, a jak już będzie czekoladowiło się na brązowo to polewasz czekoladą. Na koniec czekoladowa posybka i już jest gotowe:) |
zapomniałaś o sosie czosnkowym. sos czosnkowy jest dobry do wszystkiego! nawet do czekolady [sprawdzałam ] |
Mam nadzieje, że żartujesz... Też lubie sos czosnkowy, ale bez przesady 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
