Herbaciarnia - Gotyk-Forum.pl

Szmaragdowa Wiedźma

irra, może zależy od rodzaju? bo i białej i zielonej jest kilka. może niektóre są zbliżone smakiem.
voolf, delikatna... któraś z łagodniejszych zielonych [sencha odpada, bo jest dość cierpka]? no i bezteinowy rooibos. w każdym razie na pewno odpada ciężka, wyrazista pu-erh, smakująca i pachnąca glebą Grey_Light_Colorz_PDT_08

Półcień

Szmaragdowa Wiedźma

ja też lubię słodzoną i jej smak mi w zupełności odpowiada. oczywiście słodzoną, nie przesłodzoną.
korn, zdradzę ci sekret... to się nazywa rozbieżność gustów. i to, że tobie bardziej odpowiada, nie znaczy, że rzeczywiście smakuje lepiej.

Nie wiadomo co

Szczerze powiedziawszy to ja nie lubię słodzić. Nie smakuje mi wtedy.

Półcień

Nie wiadomo co

Błagam Was, wyluzujcie oboje. Właśnie to na tym forum mnie razi - Lady za często węszy offtopa, a użytkownicy za często są wobec niej złośliwi. Wyluzujcie, oboje napijcie się herbatki... BŁAGAM!
I przepraszam za offtop, ale w dobrej wierze.

Półcień

Spoko, moja juz stygnie Grey_Light_Colorz_PDT_12

Eh PRAWIE mi ja cala wypili Grey_Light_Colorz_PDT_46

ps. istnieje roznica miedzy czepianiem sie a offtopami ktore sa w PRAWIE kazdym temacie Grey_Light_Colorz_PDT_45

Której części prośby o nie cytownie posta tuż nad Twoim nie zrozumiałeś? //K. B.

Nie wiadomo co

Mój najdroższy, na tym forum panują takie zasady, a ponieważ jesteś tu nowy, dostosuj się i zrób dobre pierwsze wrażenie. Potem będą Cię upominać, a nie od razu wlepiać warny.
Kończę offtop, bo to bez sensu.

Malk Content

Wczoraj przechodząc przeż Pasaż Bielaka, skusiłam się na zróżnicowanie swoich zapasów o:
klasyczną Szeherezadę,
Yunnan Silver Tips,
Jaśminową
i Pu-Erh African Queen (z kawałkami pomarańczy, płatkami bławatka i nagietka). Co do ostatniej dawno nie piłam tak odświeżającej herbaty ^^

Gwoli orientacji względem składu mieszanek: [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Louis de Pointe du Lac

Jeśli chodzi o herbatę, nie traktuję jako mój ulubiony napój;jedynie piję ją w pracy i w domu do kolacji.
Zdecydowanie wolę soki, kawę.
Co do herbaty-pijam wyłącznie słodzoną, czasem owocową, zieloną sporadycznie(;

Atropinowa panienka

ja powolutku uzupełniam zapasy. ostatnio pojawiła się u mnie ponownie czarna migdałowa i waniliowa rooibos. następna w kolei będzie rooibos z marakują, bo pachnie przecudnie. znajoma szła ostatnio z taką w torebce i czuć ją było na metr wokół Wink

Hrabia

Właśnie zaparzyłem sobie miętową. Pół roku jej nie miałem, a tak bardzo ją lubię.
A tak na codzień to głównie piję czarną herbatę. Ale matka zawsze musi dodać cytrynę, której nie lubię.

Alice in Gothland

Przekonałam się ostatnio, że uwielbiam rooibos, zwłaszcza z mlekiem. I ten zapach, świetny.

Szmaragdowa Wiedźma

kupiłam ostatnio dwie torebki rooibos, owocową i śliwka z cynamonem, w ramach prezentów. zapach momentalnie rozszedł się po całym pokoju, mimo zamkniętych torebek i był co najmniej powalający ;o) tą śliwkę z cynamonem muszę kupić dla siebie, jak tylko znów pozwolą mi słodzić...