Autor |
Wiadomość |
<
Szemrawisko
~
Herbaciarnia
|
ulubiony rodzaj herbaty... |
czarna |
|
21% |
[ 16 ] |
owocowa |
|
18% |
[ 14 ] |
czerwona [pu-erh] |
|
13% |
[ 10 ] |
zielona |
|
24% |
[ 18 ] |
biała |
|
2% |
[ 2 ] |
rooibos |
|
8% |
[ 6 ] |
inna (napisz jaka) |
|
10% |
[ 8 ] |
|
Wszystkich Głosów : 74 |
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:34, 16 Mar 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka

|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
A my kupiliśmy w realu herbatkę z bratka i wcale nas nie cieszy, że takie ma efekty, jak straszy Glass Goth, bo jest dobra . Póki co nie widać żadnych katastrofalnych objawów zewnętrznych...
Inna sprawa, że ja nie mam problemów z pryszczami w ogóle. Jak zacznę mieć, to ostrzegę, bo ewidentnie będzie to wina bratka .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:21, 16 Mar 2008
|
|
|
Święta Patologia

|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
syf na twarzy zacznie ci wychodzić po jakimś czasie... odtruwanie organizmu, psia jego jucha!
a smak dla mnie był nie do przyjęcia.
z kolei ja mam spaczony gust też - mi z kolei smakuje fitolizyna - taka ziołowa pasta dla chorych na nerki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 18:25, 16 Mar 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
ja nie mam problemów z pryszczami, ale mam za to cholernie tłustą cerę... myślałam, że bratek pomoże ale skoro Glass tak odradza, to się posłucham, bo później będę sobie w twarz pluła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:09, 16 Mar 2008
|
|
|
Nie wiadomo co

|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A ja mam z Was najlepiej bo nigdy nie miałam żadnych problemów z cerą. I pijam wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:14, 16 Mar 2008
|
|
|
Mistrz Gry

|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Zobaczysz za pięć lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:16, 16 Mar 2008
|
|
|
Nie wiadomo co

|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Tsaa. Zobaczymy. A jak coś się stanie, to nie pozwolę na rozwój tylko szybko zareaguję. Mnie nawet jedna krosta denerwuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:17, 16 Mar 2008
|
|
|
Mistrz Gry

|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
U każdego przemiana przebiega inaczej i w pewnym wieku wychodzą różne rzeczy.
Aha, temat o herbatach...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Koval dnia Nie 21:18, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 1:05, 17 Mar 2008
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob

|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Glass Goth napisał: |
nie pij tego świństwa!!!!!
niech cię pan bóg broni!
jak byłam mała, to moja matka katowała mnie tym świństwem, żeby mi cerę oczyścić - w efekcie pryszcze i syfisko całe mi na ryj wyłaziło i było jeszcze gorzej, weź ty zainwestuj sobie w clean&clear serię - cudowna jest, teraz mam piankę do twarzy - a jak już masz ochotę zmienić się w człowieka pizzę z ryja to pij to świństwo ale maks przez dwa tygodnie, bo tyle czasu wymaga przepisowa kuracja.
mnie matka zmuszała do picia tego przez około dwa lata...
w aptekach to świństwo kupisz albo herbapolach. bratek trójbarwny.
miłych pryszczy ci życzę, tylko nie płacz, że będą na ciebie mówić "człowiek syf" |
Ja jak bylem młodszy to miałem dużo pryszczów aż pewnego razu się dowiedziałem że aby się ich pozbyć to trzeba pić wyciąg z aloesu (odtruwa i oczyszcza organizm). Rzeczywiście działało to tak ze przez kilka tygodni miałem wysyp pryszczów na całą twarz i wyglądałem mało estetycznie ale potem pryszcze zniknęły jak ręką odjął. Zatem wydaje mi się że takie metody są świetne. Jeśli bratek działa podobnie to polecam.
Przestańcie, kurde, gadać o swoich pryszczach w temacie o naparach roślinnych! //zniesmaczona Gothabella
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 17:31, 17 Mar 2008
|
|
|
Przewoźnik dusz

|
|
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa/Chełm
|
|
Jeszcze mnie w tym wątku nie było, więc nadrabiam zaległości. Bardzo lubię herbatę i piję dość spore ilości.
Najbardziej lubię zieloną, ale innymi rodzajami nie pogardzę. Nie jestem szczególnie wybredny.
Ostatnio wybrałem się do położonego niedaleko sklepiku "Herbaty Świata". na razie kupiłem tylko normalną zieloną oraz cynamonową. Obie bardzo smakują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 17:49, 17 Mar 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
ja nie lubię cynamonowej, bo cholernie język po niej piecze... w każdym razie po tej w torebkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 20:12, 17 Mar 2008
|
|
|
Noc Bezgwiezdna

|
|
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz
|
|
A ja dzis sie przekonalam o zbawiennych wlasciwosciach miesznki melisy z mieta
Otoz nie czulam sie najlepiej,jakies mdlosci mnie dopadly i wlasnie taka mieszanke sobie sporzadzilam...Uhmm,wypilam i poczulam sie duuuzo lepiej
Polecam goraco w przypadku podobnych dolegliwosci zoladkowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 5:52, 18 Mar 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka

|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Na takie dolegliwości żołądkowe najczęściej pomaga zwykła woda, o dziwo... Co nie zmienia faktu, że taką mieszankę bardzo lubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 10:25, 18 Mar 2008
|
|
|
Święta Patologia

|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
cynamon polecam w tej wersji: kawałek kory cynamonowca wrzucić do herbaty, która się parzy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:55, 18 Mar 2008
|
|
|
Narzeczona wampira

|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
nic mnie nie przekona do herbaty cynamonowej. samą przyprawę lubię, ale herbata to już nie to..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 20:51, 27 Mar 2008
|
|
|
Noc Bezgwiezdna

|
|
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz
|
|
A ja wlasnie teraz popijam sobie herbatke mrozona,cos w stylu Nestea,jest o smaku brzoskwiniowym,pyszna
Jak dla mnie to bardzo dobre wyjscie bo w takiej sytuacji moja ulubiony napoj,czyli herbata staje sie rowniez napojem orzezwiajacym
Co myslicie o tego typu produktach?? Bo ja jestem ich smakoszka,dobre rowniez sa te na bazie zielonej herbaty z dodatkami..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|