Dyskusja o dyskutowaniu - Gotyk-Forum.pl

Mistrz Gry

A może my tu faktycznie jesteśmy zbyt hermetyczni.....?

Bad Girl Straight to video

Jak ogórki kiszone w słoiku

Roztańczony Pył Świata

Wy to i tak reagujecie delikatnie. na forum, na którym siedziałem z ziomami niegdyś, tacy po kilku postach dostawali ban na 666 dni i skierowanie na Onet Grey_Light_Colorz_PDT_19

albo działo się z nimi [link widoczny dla zalogowanych].

Aksamitna Mgiełka

Narzeczona wampira

Zbyt hermetyczni chyba nie jesteśmy, ale może powinniśmy trochę milej przyjmować nowych użytkowników [nie mówię o lizaniu stóp, bez skrajności Grey_Light_Colorz_PDT_08

]... tak, żeby poczuli się tu dobrze i ewentualnie zostali na dłużej.
Ale jak już zostało powiedziane, forum jest od tego, żeby dyskutować i nie wiem co jest złego w podawaniu racjonalnych argumentów.

Szmaragdowa Wiedźma

nie wydaje mi się, by ktokolwiek był tu źle traktowany tylko dlatego, że jest nowy. jeśli już zdarzają się takie przypadki, to raczej w sytuacjach, kiedy nowy użytkownik już w pierwszych swoich postach udowodni, że nie ma pojęcia na czym dyskusja polega, do tego gryzie i wierzga, kiedy ktoś raczy się z nim nie zgodzić [chyba wszyscy pamiętają panią pellonpekko i jej jezuska?].

Louis de Pointe du Lac

+NecromanTesss+

Co do poziomu dyskusji u nas, wydał mi się na tyle wysoki, że zostałam na forum i... siedzę sobie, bo w dalszym ciągu trzymamy poziom. Tak jak napisał Los, czytanie niektórych postów to czysta przyjemność, a niekiedy użyszkodnicy mile zaskakują. Oczywiście, słowo pisane w necie nie musi przekładać się na elokwencję z rzeczywistości, ale te osoby, które przypadły mi do serca (i głowy Grey_Light_Colorz_PDT_02

) swoimi postami, a które poznałam potem na żywo, potwierdziły opisywaną tu "komplementarność"; żywię nadzieję, że kiedyś podyskutuję w "realu" także z tą częścią, która interesującą jest, ale sięśmy nie widzieli. Hermetyczność...? No fakt, ale myślę, że liczebność , tu niższa niż na innych forach, tylko częściowo ma na nią wpływ, bo i na bardzo dużych forach i portalach tworzą się zamknięte grupy znajomych, a wręcz całe "obozy". to naturalne. W odróżnieniu od nich jednak, można na Gf poczuć przyjemny smaczek wyższej kultury (ooch^^) Grey_Light_Colorz_PDT_01

, z tej prostej przyczyny, że raczej nie wszczynamy burd godnych uszlachconych pijaczków z sejmiku. Aczkolwiek można rzec, że się troszkę zakonserwowaliśmy, to ja lubię kameralne towarzystwo, a nikt przecież nikogo nie wygania i nie szczuje, zaś z ostatnich nowicjuszy... cóż, prawda jest taka, że ostało się niewiele osób z aktywowaną istotą szarą, a trzy czwarte to byli znudzeni życiem prowokatorzy albo jednorazowe zbłąkane dusz, którym się nudziło i byli na tyle znudzeni, że nie chciało się żadnej sensownej dysputki podjąć. A mnie osobiście czasem tego potrzeba, jak wody, bo sztuka rozmowy i chęć rozmowy (nie gadki-szmatki) to zjawisko wymierające.

O jednorazowych incydentach nie wspominam, ujdą na tle ogólnego poziomu, który... hm, patrz wyżej Wink

Tak BTW, to mam zaległości, ale niedługo się już poindyczę w którymś z moich ulubionych działów, bo chyba się stęskniłam. Grey_Light_Colorz_PDT_02

Łowca czarownic

Zgadzam się z powyższą wypowiedzią.
Choc pamiętam jeszcze czasy kiedy poziom tego forum dawał wiele do życzenia.

Co nie zmienia faktu i nie mówię akurat o przypadku panny k. że zdarzają się motywy wyśmiewania i jawnego atakowania pojedynczych jednostek przez ogół.
Czasem wydaje mi się że niektórzy tylko czekają aż ktoś palnie jakieś głupstwo żeby my dokopać a jak już leży to jeszcze zbryzgać błotem.
A przecież palnąc głupstwo zdarza się chyba każdemu.

Czasem też wydaje mi się że niektórzy czekają też na to aż ktoś śmie nie zgodzić się z ich zdaniem żeby rozkręcić flejma.
Zaczepką może byc nieużywanie przez tą drugą stronę znaków interpunkcyjnych, dużych liter, nick, jakiś błąd ortograficzny czy wiek.

Czasem też wydaje mi się że niektórzy tutaj szukają wszystkimi sposobami okazji by pokazać swoją wyższość intelektualną i dojżałośc.
Co zazwyczaj skutkuje kłótnią.

Ale to tylko czasami i tylko moje odczucie.

A co do poziomu umiejętności dyskusji przez nasze społeczeństwo.
No cóż teraz mamy czasy nie argumentów słownych a siłowych innymi słowy ten kto umie mocniej przy**** ten ma rację.
Takie czasy niestety.
A retoryka i rzeczowa dyskusja niestety ustępuje miejsca bzdurnym i powtarzanym w kółko argumentom.

Mistrz Gry

Popraw ortografię, Vere Grey_Light_Colorz_PDT_02

Łowca czarownic

A pff

Firefox poprawia za mnie Grey_Light_Colorz_PDT_11

Anhedoniac

Nie żebym chciał dolewać oliwy, ale...

oficjalnie ogłaszam system edukacji w Polsce jako analny. Przez te cholerne matury nie mogłem zabrać głosu w tej trywialnej dyskusji (i jeszcze bardziej trywialnej dyskusji o której jest ta dyskusja), która pasowałaby jak ulał na basha Grey_Light_Colorz_PDT_08

Nocny Łowca

Ja bym go raczej określił jako agonalny - powodujący śmierć wyższych funkcji umysłowych i pozostawiający tylko odruchy móżdżkowo - rdzeniowe.
Uczy tylko tępego kucia, "myślenia" według klucza, wiary w jedynie słuszne fakty i podlizywania się zwierzchnikom...

Cóś mi się widzi że gdybym teraz zdawał, to nie wiem jak bym zdał...

Niestety, niski poziom edukacji sprzyja też upadkowi umiejętności dyskusji Grey_Light_Colorz_PDT_13