Co Cię wkurza? - Gotyk-Forum.pl

Hrabia

To samo co u Proc, ale ja mam 5,5h do egzaminu Grey_Light_Colorz_PDT_08

La Figlia Della Tempesta

Ja 6,5 do jednego i 25 do drugiego Rolling Eyes

Noc Bezgwiezdna

Za dużo nerwów Mad

Których dołożył mi wczorejszy mecz...zgadzam sie z opiniami Vere i Opusa..
Ale niesprawiedliwość boli i to bardzo Grey_Light_Colorz_PDT_22

Do tego mi niedobrze, zaraz po jedzeniu, cokolwiek zjem.. Rolling Eyes

Narzeczona wampira

Chyba zgubiłam książkę Kinga wypożyczoną z biblioteki... Rolling Eyes

Mianowicie 'Bezsenność'. Jestem pewna, że leżała u mnie na półce, a teraz jej nie ma... przeszukałam cały pokój i i tak nie mogę znaleźć. Rolling Eyes

No miło... nie wiem, co ja teraz powiem w bibliotece, jeśli jej nie znajdę.

W dodatku opuchlizna na kostce nie schodzi... lekarz powiedział, że powinna ona niedługo zniknąć, więc spodziewałam się, że mimo bólu to już dziś będzie ona chociaż wyglądała normalnie, a tu zaczyna mi sinieć i się powiększać.

W dodatku jutro mam dzień i okazję, gdzie powinnam wyglądać super, a nie mogę nakręcić sobie loków, bo głupie włosy i tak pozostają proste jak druty. Ja chcę loki! Mad

Jasność

Jak można zgubić "Bezsenność" Kinga Grey_Light_Colorz_PDT_06

?
Świetna książka.
Zimno jest. Ja chcę upały.
Nie wyspałem się.
Siostra się drze, tradycyjnie.
Zwariować można.

Narzeczona wampira

Wiem, bo ją czytałam. A po przeczytaniu zgubiłam. Rolling Eyes

Szkarłatna Róża

Szarość Wieczorna

Jest dzisiaj jakaś dziwna pogoda, od rana czuję się słabo, spałam teraz ze 3 godziny i czuję się jeszcze gorzej... I głowa strasznie boli...

Hrabia

Przypalone zapiekanki Grey_Light_Colorz_PDT_50

Driada

Piątek 13go. Zawsze był szczęśliwy. Nie lubię Warszawy. Już nie lubię. Rano było pochmurno, to ubrałam się ciepło, zdążyłam wyjechać w miasto i było goooorąco. Dostałam kolejny mandat do kolekcji. Koleżanka, która miała mnie prowadzić do Politechniki i SGGW się zagubiła i wyszło na to, że to ja prowadziłam, bo mam fotograficzną pamięć do map. SGGW to wielkie zadupie i wielki teren i człowiek nie wie, w którą stronę iść. No i moje stopy...

Mistrz Gry

W poniedziałek zaczyna się sesja. Hip hip....

Malk Content

'Wyzysk proletariatu przez pasożytniczą klasę posiadajacą', czyli czerwoniutki Markiewicz w Literaturze pozytywizmu. Grey_Light_Colorz_PDT_21

I nerwy.

Mistrz Gry

Jakieś popołudniowe/wieczorne pasmo klęsk.
Do tego mnóstwo drobiazgów do załatwienia "na już", a czasu jakoś na to wszystko nie ma. No i klęski wszystkich moich ulubieńców na Euro. I jeszcze ekstra dzień, w którym się muszę pojawić w pracy, a przez to nie będzie mnie na jednym z egzaminów. Do tego jakieś choróbsko mnie bierze (w taką pogodę?!). Poza tym skończyły się naboje do pióra. Plus nieplanowane wydatki, zupełnie jakby pieniądze rosły na drzewach.
Same problemy.

Dobrze przynajmniej, że wypad do teatrów się udał. Szkoda tylko, że samotnie.

Narzeczona wampira

Mam spore starcie z dziewczyną nad wyraz agresywną, uważającą się za ogromną tró punkówę.
Najpierw, kiedy się stykałyśmy na ulicy [morąg małe miasto...], to nie oszczędzała sobie komentarzy typu 'lesbijka' [skąd jej się to wzięło, to nie wiem...] czy 'pie*dolona elegantka', później teksty, że za ubiór już mam w mordę, bo rażę jej zmysł estetyczny [hahaha. ona ma jakiś zmysł estetyczny? jak już coś, to ona razi mój O.o]... szału dostaję. Następnie wiadomości, że jak jeszcze raz się na nią tak krzywo spojrzę na ulicy i będę się śmiała z jej czerwonych glanów i zielonych bojówek, to już mam w mordę; zmyje mi ten cały makijaż; powyrywa włosy i porwie te wszystkie koronki.
Matko boska, nie przypuszczałam, że ludzie mogą być aż tak głupi... nie wiem, kiedy laska wrzuci na luz, bo obecnie jest tak upierdliwa, że zaczynam dostawać szału. Grey_Light_Colorz_PDT_50

Jasność

Muszę iść sprzątać... A muzyki nie ma jak włączyć, bo mama wróciła zmęczona po nocce w pracy i chcę spać. A dla mnie sprzątanie bez muzyki jest niewykonalne.
A za oknem znowu brzydko...