Autor |
Wiadomość |
<
Szemrawisko
~
Chory got
|
|
Wysłany:
Czw 21:36, 15 Maj 2008
|
|
|
Atropinowa panienka
|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
przez te wszystkie ostatnie stresy schudłam 4 kg
co najdziwniejsze, wszyscy poza mną to dostrzegają, a mnie przekonała dopiero waga...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 19:04, 24 Maj 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Aktualnie choruję na przewlekłą chorobę zwaną Uczelnią, odmianę "Informatyka Stosowana". W chorobie tej obserwuje się periodyczne momenty, w których uleczenie jest możliwe (zbliża się taki jeden), jednakże po uzdrowieniu może dojść do szoku powodującego jeszcze gorszą chorobę "wojsko polskie".
Jeżeli zaś chodzi o choroby ciągłe, jest to alergia, z reguły na to co lubię (zależne od gustów).
Ponadto, choć nie wiem, czy to choroba, programowanie nocne mało świadome i spanie w biały dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 19:15, 24 Maj 2008
|
|
|
Druid
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krakow
|
|
fA napisał: |
Aktualnie choruję na przewlekłą chorobę zwaną Uczelnią, odmianę "Informatyka Stosowana". W chorobie tej obserwuje się periodyczne momenty, w których uleczenie jest możliwe (zbliża się taki jeden), jednakże po uzdrowieniu może dojść do szoku powodującego jeszcze gorszą chorobę "wojsko polskie".
Jeżeli zaś chodzi o choroby ciągłe, jest to alergia, z reguły na to co lubię (zależne od gustów).
Ponadto, choć nie wiem, czy to choroba, programowanie nocne mało świadome i spanie w biały dzień. |
A czy przypadkiem informatyka to nie choroba genetyczna :> ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:04, 24 Maj 2008
|
|
|
Hrabia
|
|
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
|
Dryp napisał: |
A czy przypadkiem informatyka to nie choroba genetyczna :> ?? |
Zaprzeczam! Jestem jedynym informatykiem w rodzinie Jeszcze niech Charon i Corpse (jak wpadnie) się wypowiedzą Chyba że są jeszcze inni, o których nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:37, 19 Lip 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Mam nerwice.
I coś z sercem, ale nie wiem co, bo nie poszłam jeszcze na badania. Lekarz stwierdził, że to przez nerwice, Ale jakoś mi się wierzyc nie chce.
Ogólnie to chyba jakieś osłabienie organizmu całoroczne.
Zawroty głowy, mroczki przed oczami
Duszności (ale to juz standard).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:41, 20 Lip 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Choroba to to żadna, ale pokaleczyłem się w pracy jak zająć przedzierający się przez sidła: dłonie pocięte, guzy na kolanach, łokieć stłuczony. Cóż, poświęcenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:35, 20 Lip 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
To ja się w polu tak kalecze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:46, 21 Lip 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Mija mi powoli nawrót depresji, ale nie wiem jak to się stało, że jeszcze żyję, bo miałam trzy dni temu kolejną próbę samobójczą.
Teraz się cieszę, że znowu się nie udało, wszak nastrój mam lepszy... pff, matka mi wyła w słuchawkę i chciała mnie do domu ściągać, bo tu, gdzie aktualnie przebywam nie ma psychologa. Głupia sprawa.
Dobrze, że już jest dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:18, 21 Lip 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
ja już od kilku tygodni truję się psychotropami. niby antydepresanty, ale mają też ciekawą właściwość poprawiania i czynienia efektywniejszym pracy układu nerwowego. a mi właśnie wysiadła obsługa neurologiczna jednego z układów, trza ją podreperować. po tych lekach tylko bym ciągle spała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:29, 21 Lip 2008
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Czyżby fluoksetyna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:44, 21 Lip 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
nie, amitriptylina. na szczęście biorę dawkę mniejszą, niż zalecana w leczeniu depresji. przy większej chyba byłabym kompletnym zombie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lady witch dnia Pon 19:46, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:06, 21 Lip 2008
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
To hardkorowo. Leki trójpierścieniowe to raczej mocne psychotropy. Na dodatek amitryptylina działa bardzo toksycznie na serce. Zapytaj lekarza o lek z grupy SSRI. W przeciwieństwie do trójpierścieniowych SSRI działają selektywnie, a co za tym idzie: mniej efektów ubocznych takich jak senność. A wśród SSRI są też substancje które mają tę przyjemną antyneurotyczną własność, na przykład fluoksetyna (dlatego właśnie myślałem że ją bierzesz).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:12, 21 Lip 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
niby tak, ale ja tego leku nie biorę na depresję, przypominam. więc nie mogę go sobie zmienić na inny antydepresant, bo tu chodzi o jego specyficzne oddziaływanie na układ nerwowy. skutki uboczne są rzeczywiście dość nieprzyjemne, ale biorę tylko 30 mg na dobę [minimalna dawka początkowa przy depresji to 50 mg, później wzrasta nawet do 100 mg].
fluoksetyna jest składnikiem prozacu, prawda? lek grubych i głupich, ale uśmiechniętych amerykan
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lady witch dnia Pon 20:14, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:21, 21 Lip 2008
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
lady witch napisał: |
fluoksetyna jest składnikiem prozacu, prawda? lek grubych i głupich, ale uśmiechniętych amerykan |
Prawda, jest składnikiem prozacu. Ale tycia ona nie powoduje, wprost przeciwnie nawet może powodować brak apetytu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:25, 21 Lip 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
nie o to mi chodziło ;o) raczej o fakt, że amerykanie są głupi i grubi sami z siebie, a dzięki prozacowi dodatkowo się z tego cieszą bo podobno to bardzo popularny lek wśród mieszkańców tego kraju.
ale zbaczamy z tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|