Podręczny słowniczek pojęć metalowych by Hegemon88 - Gotyk-Forum.pl

Zmierzch

jak pokazała debata w temacie, poświęconym "ogólnie" muzyce metalowej, podtypów tej wspomnianej są pęczki, a i wytrawny słuchacz ma czasem problem z interpretacją. toteż pozwolę sięgnąć sobie do "dokonania" pewnego pana (Hegemon88) z pewnego forum (RMS), który to - w czasach największej świetności i kultu owego forum - stworzył bluźniercze i bardzo dosadne zestawienie, co - jest - czym.

od razu ostrzegam, że jeśli są na tym forum osoby nie posiadające ni krzty poczucia humoru, autoironii i sarkazmu to niech lepiej nie czytają dalej. znajdzie się tu wiele słów, które mogą kogoś urazić, a nie to było celem tworzenia słowniczka. pozostałych zachęcam do lektury - długie toto jest, ale z przytupem. zresztą to zostawiam już ocenie czytelników....

***********************************

Hegemon88 napisał:

ublikuje maly słowniczek pojęć metalowych, ktory powstal dzieki znajomemu true thrashowcowi.

SOLÓWKI - solówki dzielą się na techniczne solówki thrashowe szatanskiego pochodzenia i solówki nu-metalowe... innych solówek nie ma, a nawet jak w kawałku w ogóle nie ma solówki, to mamy do czynienia z typową solówką nu-metalową, która odróżnia się od solówki nu-metalowej nietypowej, tym własnie, ze jej w ogóle w danym kawąłku nie ma. solówki thrashowe dzielimy na te prawdziwe, będące niewątpliwie szatanskiego pochodzenia i na te, które nagrywa K.Hammet, a które to są solówkami, w przeciwieństwie do takich samych solówek nagrywanych przez Xentrix czy też Heathen, krypto nu-metalowymi. oczywiście część gitarzystów thrashowych komercjalizuje się i i zaczyna grać jazz, a jak wszyscy wiem, jazz nie jest muzyką, ponieważ brakuje tam agresji i melodii.

PRODUKCJA PŁYTY - sprytny wybieg używany przez pseudo-muzyków, którym obca jest maestria thrashowej solówki, mający zatuszować braki techniczne i brak profesjonalizmu, przejawiający się rezygnacją z nieodzownych codziennych, 7-godzinnych ćwiczeń. Można przyjąć, że jeżeli jakiś muzyk mówi, ze jego nowa płyta brzmi dobrze, to mamy do czynienia z nu-metalem. co więcej, komercjalizujące się zespoły thrash metalowe (te, które nie zaczynają oczywiście grać jazzu, który i tak nie jest muzyką) swój brak pomysłów i odwrót od prawdziwych ideałów thrashu również maskują tzw. dobrą produkcją. wręcz książkowym przykładem może być tu "Demonic" niezwykle zasłużonej dla thrashu formacji Testament (Metallica kopiowała ich muzykę jeszcze zanim Testament w ogóle istniał, nawet, jako The Legacy). Albo też 100% nu-metalowa płyta "Diobolus In Musica" grupy Slayer (oni z kolei plagiatowali największy thrashowy zespół wszechczasów - Exodus, oczywiście równięż w czasie, kiedy to Exodus jeszcze nie istniał). z tym, że w przypadku Slayera taki obrót sprawy nie jest żadnym zaskoczeniem, gdyż od czasów wydanej w 1984 roku płyty "Hell Awaits" stopniowo ulegali oni nowym trendom i stawali się zespołem nu-metalowym (oczywiście na długo przed tym, jak nu-metal powstał). co prawda takie płyty jak "Reign In Blood" czy "South Of heaven" nie są płytami złymi, ale brakuje na nich prawdziwie thrashowego brzmienia, znanego z "Hell Awaits", co zresztą jest winą niejakiego Ricka Rubina - producenta (patrz. PRODUCENT) odpowiedzialnego za sukces kluczowych dla rozwoju nu-metalu formacji Beastie Boys, The Cult i Danzig.

PRODUCENT - wróg thrash metalu, który niszczy nawet potencjalnie bardzo dobry thrashowy materiał, próbując dostosować go do standardów brzmieniowych, które pozwalają odróżnić muzykę danej formacji w formacie mp3 od formatu wave. oczywiście przyczynia się to do powolnej śmierci nieśmiertelnej muzyki thrash metalowej. pamiętajcie, najlepiej kupujcie tylko te płyty, które nagrywane były w domowych studiach i bez realizatorów dźwięku, a w ogóle to ich nie kupujcie, tylko ściągnijcie sobie mp3, które to są formatem szatanskiego pochodzenia, przeznaczonym do idealnego odbioru prawdziwego thrash metalu. jeżeli ktoś wam będzie się starał wmówić, że istnieje różnica między brzmieniem mp3 a płyty cd, to możecie być pewni, ze taki delikwent słucha nu-metalu (np. Pantera) bądź też go gra (np. Behemoth).

THRASH METAL - zob. PRAWDZIWY METAL

PRAWDZIWY METAL - zob. THRASH METAL

HEAVY METAL - thrash metal (zob. THRASH METAL), który nie jest thrash metalem (zob. THRASH METAL), mimo, że jest prawdziwy (zob. PRAWDZIWY METAL)

SPEED METAL - heavy metal (zob. HEAVY METAL), który nie jest heavy metalem (zob. HEAVY METAL), a mimo to, będący prawdziwym metalem (zob. PRAWDZIWY METAL), zupełnie jak thrash metal (zob. THRASH METAL).

POWER METAL - zob. PANTERA

DEATH METAL - nu-metal (zob. NU-METAL), który jest prawdziwy (zob. PRAWDZIWY METAL), mimo, że nie jest thrash metalem (zob. THRASH METAL), co w zasadzie jest niemożliwe.

BLACK METAL - zob. NORSK ARISK BLAKMETAL

DOOM METAL - heavy metal (zob. HEAVY METAL) zagrany 3 razy wolniej niż heavy metal (zob. HEAVY METAL), który to, wbrew pozorom wcale nie jest zagrany szybciej niż speed metal (zob. SPEED METAL). od nu-metalu (zob. NU-METAL) odróżniają go thrashowe solówki (zob. SOLÓWKI), które w zasadzie są solówkami heavy metalowymi (zob. HEAVY METAL), choć takowe nie istnieją (zupełnie jak muzyka Wagnera, która nie jest muzyką).

NORSK ARISK BLAKMETAL - zob. BLACK METAL

NU-METAL - każda muzyka, która nie jest thrash metalem (jazz nie jest muzyką, więc nie ma problemu z odróżnianiem jazzu od nu-metalu) ani też muzyką poważną. Najprostszym sposobem weryfikacji danej muzyki jest zwrócenie uwagi na solówki (zob. SOLÓWKI) i produkcję płyty (zob. PRODUKCJA PŁYTY). niestety często zdarza się, że słuchając nu-metalu w formacie mp3 nie możemy go odróżnić od prawdziwego metalu (zob. PRAWDZIWY METAL), gdyż nie słyszymy różnic w brzmieniu. powoduje to pewną dezinformację i prowadzi do niczym nie uzasadnionych opini, że Metallica to zespół thrash metalowy (zob THRASH METAL), tym bardziej, ze solówki (zob SOLÓWKI) nu-metalowe nietypowe, które pojawiają się na starszych płytach tej nu-metalowej formacji, mogą zmylić co mniej wprawionych w ocenie koneserów thrash metalu (zob. THRASH METAL). spowodowane jest to tym, że gra je K.Hammet, któryego solówki (zob. SOLÓWKI) mimo, że są solówkami thrash metalowymi (zob. THRASH METAL), to jednak nimi nie są, odkąd opuścił on Exodus.

PROGMETAL - thrash metal (zob. THRASH METAL), który nie jest thrash metalem (zob. THRASH METAL) z racji tego, że grają go nu-metalowi (zob. NU-METAL) muzycy, którzy muzykami nu-metalowymi (zob. NU-METAL) nie są, gdyż umieją grać, nie mogą oni jednak osiągnąć thrash metalowej (zob. THRASH METAL) maestrii, gdyż przez swoje gejostwo (zob. HEAVY METAL) są bardziej podatni na proces komercjalizacji (zob. KOMERCJALIZACJA). dochodzi do zderzenia dobrych chęci (zob. THRASH METAL) i niechlubnego zamiłowania do jazzu (zob. MURZYN). w efekcie otrzymujemy muzykę, która nie jest thrash metalem (zob. THRASH METAL) ani też nu-metalem (zob. NU-METAL). jak nietrudno się domyślić, czytając poprzednie referowne w tym tomie hasła, muzyka, która nie jest thrash metalem (zob. THRASH METAL), ani nu-metalem (zob. NU-METAL), a mimo to jest muzyką, po prostu nie istnieje.

ROCK PROGRESYWNY - progmetal (zob. PROGMETAL), który nie jest progmetalem (zob. PROGMETAL) z racji tego, że nie było jeszcze thrash metalu (zob. THRASH METAL), mimo tego, że Exodus (zob. EXODUS) powstał dwa lata wcześniej. rock progresywny dzielimy na ELO, które to jest muzyką, bo nie było jazzem (zob. JAZZ) w czasach, gdy nie było jeszcze thrash metalu (zob. THRASH METAL) oraz na King Crimson, które też jest rockiem prograsywnym, mimo, że w zasadzie gra fussion (zob. FUSSION), co jest zresztą niemożliwe, gdyż, z racji wieku, w King Crimson nie grają byli muzycy thrash metalowi (zob. THRASH METAL), ale skoro nie grają tam też czarni muzycy (zob. MURZYN), to nie można tego zakwalifikować jako jazzu (zob. JAZZ), mimo okazjonalnej obecności trąbki

PUNK ROCK - gatunek muzyczny charakteryzujący się tym, że nigdy nie istniał, a nawet jeżeli istniał, to nie miał absolutnie żadnego wpływu na powstanie thrash metalu (zob. THRASH METAL).

HARD CORE - wywodzący się z punk rocka (zob. PUNK ROCK) rodzaj nu-metalu (zob. NU-METAL), który charakteryzuje się tym, że grają go ci muzycy nu-metalowi (zob. NU-METAL), którzy, w przeciwieństwie do muzyków nu-metalowych (zob. NU-METAL) grających progmetal (zob. PROGMETAL), grać nie potrafią, a mimo to próbują grać thrash metal (zob. THRASH METAL). niekiedy zdarza się, że muzycy tacy, w trakcie swojej długoletnie kariery muzycznej grać się nauczą, wtedy to mamy do czynienia z thrash corem, który, podobnie jak thrash metal (zob. THRASH METAL), jest szatanskiego pochodzenia. niestety, z niejasnych powodów, nie działa obecnie żaden zespół thrash coreowy.

PANTERA - zespół thrash metalowy (zob. THRASH METAL), który charakteryzuje się tym, że nie gra thrash metalu (zob. THRASH METAL), mimo faktu, że kiedyś był zespołem power metalowym (zob. POWER METAL). wyjątek.

INDUSTRIAL - muzyka, która nie jest muzyką, gdyż nagrywana jest przez komputery, co zresztą nie jest możliwe, ponieważ komputery to nie ludzie.

GOTHIC METAL - rodzaj nu-metalu (zob. NU-METAL), który charakteryzuje się tym, że, niezależnie od nazwy zespołu, zawsze śpiewa Anja Orthodox. UWAGA! gothic metal należy zdecydowanie odróżnić od rocka gotyckiego (zob. GOTHIC METAL), który to charakteryzuje się tym, że, niezależnie od nazwy zespołu, śpiewa A. Eldritch.

ROCK GOTYCKI - rodzaj nu-metalu (zob. NU-METAL), który charakteryzuje się tym, że, niezależnie od nazwy zespołu, zawsze śpiewa A. Eldritch. UWAGA! rock gotycki należy zdecydowanie odróżnić od gothic metalu (zob. ROCK GOTYCKI), który to charakteryzuje się tym, że, niezależnie od nazwy zespołu, śpiewa Anja Orthodox.

JAZZ - muzyka nie będąca muzyką, grana przez thrashowych gitarzystów, którzy poddali sie procesowi komercjalizacji (zob. KOMERCJALIZACJA) oraz murzynów. jazz dzielimy na jazz właściwy oraz fussion (zob. FUSSION).

FUSSION - jazz (zob JAZZ), który nie jest jazzem (zob. JAZZ), gdyż zawiera pewne elemanty muzyki, co niewątpliwie jest zasługą tego, że fussion (zob. FUSSION) to muzyka (nie będąca zresztą muzyką, chociaż nie będąca też jazzem właściwym), którą wykonują byli muzycy thrash metalowi (zob. THRASH METAL), w przeciwieństwie do jazzu właściwego, który jest muzyką (nie będącą zresztą muzyką) czarnych murzynów (którzy nie są zresztą ludźmi).

KOMERCJALIZACJA - stopniowy proces, który prowadzi do tego, że muzyk thrash metalowy (zob. THRASH METAL) przestaje grać muzykę i zaczyna grać fussion (zob. FUSSION), które to zresztą nie jest tym samym, co jazz właściwy (zob. MURZYN), ewentualnie zaczyna grać nu-metal (zob. NU-METAL), który to jest muzyką, chociaż nie jest thrash metalem (zob. THRASH METAL). proces komercjalizacji docelowo prowadzi do rozpadu zespołu, bądź też zmiany jego nazwy. proces ten jest procesem wyleczalnym (zob. REAKTYWACJA).

MURZYN - muzyk, który nie jest muzykiem, bo gra jazz (zob. JAZZ). najczęściej gra na trąbce i ma czarną skórę, czym odróżnia się od muzyka, który gra fussion (zob. FUSSION). wyjątkiem jest BB King, który to nie gra na trąbce.

REAKTYWACJA - zob. REAKTYWACJA

PŁYTA KOMPAKTOWA - przedmiot niebędny do stworzenie plików w formacie mp3.

PŁYTA VINYLOWA - płyta kompaktowa (zob. PŁYTA KOMPAKTOWA), która nie jest płytą kompaktową (zob. PŁYTA KOMPAKTOWA), gdyż jest większa i nie można z niej zrobić pliku w formacie mp3, chyba, że posiada się adapter i wzmacniacz, które poza tym nie są potrzebne absolutnie do niczego, chyba że do słuchania jazzu (zob. JAZZ), który to i tak nie jest muzyką, więc po co go słuchać?

KICZ - pojęcie, które może się okazać pojęciem niezwykle pomocnym, dla każdego prawdziwego (zob. PRAWDZIWY METAL) fana thrash metalu (zob. MURZYN), albowiem umożliwia mu ono łatwe i niemal pewne rozeznanie w kwestii: "czy twój rozmówca zasługuje na to, abyś mu pożyczył płytę z pełną dyskografią Metal Church w formacie mp3" (zob. SPEED METAL). Przykładowego rozmówcę sadzamy na krześle naprzeciw naszych komputerowych kolumienek, po czym odpalamy mp3 "Bonded By Blood" grupy Exodus (zob. EXODUS) (ważne, aby były to mp3 sporządzone z wersji remasterowanej). Następnie delikatnie sugerujemy naszemu przykładowemu rozmówcy, iż ta szatanskiego pochodzenia muzyka dochodząca z naszych kolumienek, to kicz (oczywiście sami tak nie myślimy, to tylko taki sprytny zabieg erystyczny, mający na celu osiągnięcie zamierzonego efektu, którym jest osiągnięcie zamierzonego efektu). jeżeli nasz rozmówca zgodzi się z nami, to możemy zacząć podejrzewać, iż jest on murzynem (zob. JAZZ). pytamy go wtedy, czy posiada adapter (zob. MURZYN). jeżeli odpowie przecząco, znaczy, że kłamie, kiedy zaś potwierdzi, to możemy mieć pewność, że nie jest białym człowiekiem (niezależnie od koloru skóry). w ten sposób, dzięki niewinnemu słowu "kicz" (zob. KICZ) możemy być zawsze pewni, że nasza kolekcja plików mp3 znajduje się w dobrych, białych rękach, niezhańbionych trąbką (zob. BB KING).

VADER - zespół nu-metalowy (zob. NU-METAL), który charakteryzuje się tym, że jest z Polski, co zresztą jest tautologią, gdyż niemożliwym jest, aby jakikolwiek zespół z Polski nie był zespołem nu-metalowym (zob. NU-METAL), chyba, że jest to Kat (zob. ALKATRAZ), który to również jest zespołem nu-metalowym (zob. NU-METAL), ale bynajmniej nie dlatego, że jest z Polski, gdyż jako jedyny zespół z Polski był on zespołem thrashowym (zob. THRASH METAL), do momentu, w którym niestety zespołem thrash metalowym (zob. THRASH METAL) być przestał i to wcale nie dlatego, że jest z Polski.

ALKATRAZ - zespół nu-metalowy (zob. NU-METAL), który charakteryzuje się tym, że, mimo, że jest z Polski, to nie nazywa się Kat (zob. ALKATRAZ), co zresztą jest uzasadnione, gdyż, gdyby nazywał się Kat (zob. ALKATRAZ), to Kat (zob. ALKATRAZ) nie mógł by się reaktywować (zob. PROCES KOMERCJALIZACJI), a to podważałoby niepodważalną regułę, mówiącą, iż każdy zespół z Polski jest zespołem nu-metalowym (zob. NU-METAL), chyba, że jest to Kat (zob. ALKATRAZ), który to również jest zespołem nu-metalowym (zob. NU-METAL), ale bynajmniej nie dlatego, że jest z Polski, gdyż jako jedyny zespół z Polski był on zespołem thrashowym (zob. THRASH METAL), do momentu, w którym niestety zespołem thrash metalowym (zob. THRASH METAL) być przestał i to wcale nie dlatego, że jest z Polski.

nie inaczej!

Dokleiłam do tego tematu - nie należy mnożyć wątków ponad potrzebę (można nazywać tę zasadę brzytwą Procelli Grey_Light_Colorz_PDT_09

- Proc.

Szmaragdowa Wiedźma