Autor |
Wiadomość |
<
Religia
~
[wydzielony] Apostazja
|
|
Wysłany:
Sob 13:32, 01 Wrz 2007
|
|
|
Anhedoniac
|
|
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
im większa agresja ludzi 'anty' wobec katolików, tym dziwniejsze ich odpowiedzi. Przykładem jest temat o pomysłach antysekciarzy. Nie ma co ukrywać, że prawdziwych chrześcijan nie ma, albo tak potrafią się kamuflować, że ich nie widać. Nie będą zgodnie z przykazaniami unikali mszczenia się. Będą się mścili z fanatyzmem, którego mogliby im pozazdrościć inkwizytorzy. Inspirując się bohaterem filmu Fanatyk - zamiast wyzywać ich i otwarcie nabijać się z nich - pokażmy, że to nie kościółek i ofiary na tacę tworzą yntelygentne istoty (nie napiszę "pokochajmy ich", bo sam czasem mam ochotę pozdrowić glanem takich hipokrytów, którzy uważają się za najwspanialsze i najbardziej miłosierne istoty świata, będące przy tym esencją ksenofobii, homofobii itp). Korzysci beda obustronne, jesli uda sie przelamac 'czarny stereotyp' :>
Cytat: |
ale to właśnie tu leży kwestia naszego dorosłego i świadomego wyboru przynależności wyznaniowej. |
weź pod uwagę, że chrzty odbywają się kilka dni po narodzeniu ludzi, a apostazja jest mimo wszystko nie dla wszystkich i, z tego co wiem, jest nieodwracalna. Mnie hamuje trochę babcia, którą bardzo szanuję, a która by padła jak od strzału, gdyby dowiedziała się, że jej wnuk świadomie opuścił zgromadzenie, które ona chce za wszelką cenę wspierać nowymi duszami. Cóż, to chyba tylko odwlekanie w czasie, ale w końcu się uda jakoś uprzedzić o tym i w miarę bezboleśnie to zrobić. Po co im psuć statystyki i być w czymś wbrew swojej woli?
btw - ktoś się poddał, albo planuje apostazję?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 13:46, 01 Wrz 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Ja planuję. Ale na razie się wstrzymuję, ze względu na rodzinę. (Młodszy skończył organy i z bratem-apostatą nigdzie roboty nie dostanie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:38, 01 Wrz 2007
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Ja się poddałem. W tym samym tygodniu w którym skończyłem 18 lat. Miałem zamiar złożyć apostazje już wcześniej ale słyszałem że w przypadku nieletnich ksiądz może zażądać zgody opiekuna/rodzica, a wiedziałem że mama by mi czegoś takiego nie podpisała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:12, 09 Lis 2007
|
|
|
Zło Zza Szkieł
|
|
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stary, poczciwy Lublin
|
|
A ja z pełną pokorą mówię, że na apostazję (Proc, może by tak oddzielny temacik?) jestem za młoda. Skończyłam 18 lat w tym roku i uważam, że podejmowanie tego typu decyzji byłoby z mojej strony niedojrzałe, jednak. Apostazję należy przemyśleć. Poza tym na razie nie chce mi się odstawiać całej szopki tylko po to, żebym nie figurowała w żadnych statystykach.
Jakkolwiek powoli zaczynam się nią interesować. Jest odwracalna, wbrew pozorom (nie może nie być, bo to by było niezgodne z nauczaniem Kościoła), można po prostu przyjść do uprawnionego księdza, wyspowiadać się (nie każdy, zdaje się, może zdjąć apostazję), odbyć pokutę i cacy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wampirek malutki dnia Pon 0:16, 12 Lis 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:36, 09 Lis 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wampirku, mówisz i masz Temat faktycznie ciekawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:50, 09 Lis 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Ja na szczęście nie muszę , ale przypuszczam, że gdybym była chrzczona, a moje wychowanie religijne wyglądałoby tak, jak obecnie (czyli żadne) to poddawałabym się apostazji wkrótce (a mam 20 lat). Uważam, że apostazja w wieku 18 lat to trochę za wcześnie - coś, jak robienie sobie w tym wieku tatuażu, ale trochę po dwudziestce to już okej i chyba nie ma co tego odwlekać, jeśli ktoś do Kościoła ma wstręt utrwalony i permanentny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:25, 10 Lis 2007
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Ja nie uważam abym zbyt wcześnie złożył apostazję. Teraz zrobiłbym to ta samo jak mając 18 lat. Po prostu już wtedy miałem utrwalone poglądy na kościół i religię i wiedziałem że już chyba nigdy się one nie zmienią.
Jeśli można zapytać, dlaczego nie byłaś ochrzczona Bello?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:30, 10 Lis 2007
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
Gothabella napisał: |
Uważam, że apostazja w wieku 18 lat to trochę za wcześnie - coś, jak robienie sobie w tym wieku tatuażu, ale trochę po dwudziestce to już okej |
zabawny wyznacznik. zaproponowałaś strasznie sztuczną granicę. brzmi jak tani chwyt reklamowy... 'magiczna dwudziestka' - kiedy zniknie -naście masz wreszcie pełne prawo podejmować decyzje na całe życie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:49, 10 Lis 2007
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Fakt faktem, że owe osiemnaście lat jakoś nie powoduje, że nagle ktoś się staje dojrzały i jednak te dwadzieścia (kilka) są lepszym wyznacznikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:40, 10 Lis 2007
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Nie poddaje się, bo mi się nie chce, bo po co ... na papierku mogę miec wywznanie nawet buddyjskie, jakby kaczki wprowadziły pomysł ściagania podatków na kościół to bym się poddała, a teraz to mnie ni grzeje ni ziębi ... mam ciekawsze rzeczy w życiu do roboty niż bieganie pokościołach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:39, 10 Lis 2007
|
|
|
Czarny Mentor
|
|
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu!
|
|
Nenar, z ust mi to wyjęłaś. Nie bawię się w takie rzeczy, bo po ch...olerę?
Co mi przeszkadza, że figuruję w jakiśtam księgach kościelnych? I niby co do cholery jasnej da mi fakt, że się z nich wypisze? No dalej, odpowiedzcie mi bo naprawdę nie mam pojęcia co mi to da oprócz zmarnowanego dnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:23, 11 Lis 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Dla mnie wystarczającą nagrodą będzie mina katabasa, jak zobaczy zgłoszenie apostazji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:46, 29 Lis 2007
|
|
|
Zło Zza Szkieł
|
|
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stary, poczciwy Lublin
|
|
Czemu katabasa i czemu ma zrobić jakąś super minę z tej okazji? Ktoś przychodzi, ktoś odchodzi, jak na wojnie. Państwo padli, więc zastąpimy państwa kim innym w przeciągu kilkunastu minut.
Znam pewnego szintoistę, który ochrzcił się pod wpływem mojej rodziny. Minęło parę lat i ja myślę o apostazji. To się nazywa rotacja.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:29, 30 Lis 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Czemu katabas?
A czemu nie? Wolisz określenie "kleszyna"?
Czemu zrobi super minę?
Bo tu jest Podlasie, kraina ciemnych borów i jeszcze ciemniejszych ludzi, gdzie jeśli ktoś postawi się klechom, to jest to dla nich wielki szok. A wielki szok wywołuje fajne miny.
Poza tym w uzasadnieniu mam zamiar wpisać "jednoznacznie wrogi stosunek do chrześcijaństwa w ogóle, powszechnie znany i publicznie głoszony".
Takie symboliczne wypowiedzenie wojny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:11, 30 Lis 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Feasuro napisał: |
Jeśli można zapytać, dlaczego nie byłaś ochrzczona Bello? |
Bo moja rodzina jest ateistyczna.
lady witch napisał: |
zabawny wyznacznik. zaproponowałaś strasznie sztuczną granicę. brzmi jak tani chwyt reklamowy... 'magiczna dwudziestka' - kiedy zniknie -naście masz wreszcie pełne prawo podejmować decyzje na całe życie! |
Oj, uwierz, te parę lat może dużo zmienić. Bywa tak, że człowiek przed osiągnięciem pełnoletności mówi sobie "och, jak tylko skończę osiemnaście lat, to dopiero będzie mi wolno", więc po osiemnastych urodzinach biegnie do salonu tatuażu czy poddać się apostazji i uważa, że to jest właśnie to, czego chciał i czego będzie chciał zawsze. Tymczasem często nie jest to chęć autentyczna, a po prostu pęd do wykorzystania swojej nowo nabytej dorosłości. Więc lepiej w tym okresie nie podejmować decyzji nieodwracalnych albo takich, których odwrócenie jest bardzo trudne.
Oczywiście jest całkiem sporo ludzi, którzy już w wieku osiemnastu lat są odpowiedzialni i wiedzą, co robią, ale co komu szkodzi poczekać, żeby upewnić się w swojej decyzji? Przynajmniej taki jest mój punkt widzenia. Bo każdy sam podejmuje decyzję, czy chce sobie życie utrudnić, czy nie. I podejmować poważne a niekonieczne decyzje w wieku burzy hormonalnej.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|