Autor |
Wiadomość |
<
Religia
~
Pogaństwo...
|
|
Wysłany:
Wto 22:54, 27 Maj 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
proszę bardzo.
nazwy wiccańskie, w nawiasach tradycyjne, o ile znalazłam. daty nie pokrywają się idealnie.
* yule [przesilenie zimowe, mniej więcej w tym samym czasie - saturnalia] - boże narodzenie
* imbolc [oimelc] - uroczystość objawienia pańskiego [trzech króli], matki boskiej gromnicznej
* ostara [równonoc wiosenna] - wielkanoc
* beltaine - tutaj chyba nie ma nic ważnego, poza tym, że zgorszeni katolicy przemianowali na dzień św. walpurgii
* noc kupały [przesilenie letnie] - św. jana [no wiecie, ten cały cyrk, iż po tym dniu można kąpać się bezpiecznie w zbiornikach wodnych]
* lammas - wnmp lub matki boskiej zielnej
* mabon [równonoc jesienna, dożynki] - wszystkie te tradycje związane z przynoszeniem plonów rolnych do kościoła, nie wiem, czy jest tu jakieś konkretne święto
* samhain - wszystkich świętych
a jak się ostatnio dowiedziałam, że triquetra została zaadoptowana jako symbol trójcy świętej, to mało co zawału nie dostałam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lady witch dnia Wto 23:03, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 8:49, 28 Maj 2008
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Boże Narodzenie to w dodatku dzień Natalis Sol Invictus (narodzin Niepokonanego Słońca) - czyli takie święto wszystkich bogów Rzymu i Mitraria, czyli narodziny Mitry, największego konkurenta Jezusa w Imperium.
Tak wielkiego konkurenta, że młody kościół jeszcze nie katolicki przejął od nich masę pomysłów (niestety nie było to rytualne zarzynanie byków - jaka szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:08, 28 Maj 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Pewnie przy obecnych modach żywieniowych, działających organizacjach a' la "zieloni" czy wszelkich zrzeszeniach przeciwko cierpieniom zwierząt składanie ofiar by obecnie nie przeszło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:00, 10 Cze 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
u mnie w domu tradycja pogańska bywa źródłem sporów
moja małżonka jest bliska wikkka i pewnie gdyby był formalny kowen to przyjęłaby inicjację (ja też, ale z zupełnie inną intencją i ciąga mnie na wszelkie (neo)pogańskie ogniska w okolicy świąt, była tez na "naukach" u pary wiccan z New Forest którzy byli przez kilka miesięcy w warszawie
bo trzeba chyba rozróżnić czy zdefiniować o czym mówimy- czy o dawnych tradycyjnych religiach czy zespołach wierzeń czy tez o współczesnych grupach nawiązujących do niektórych z tych tradycji jak druidyzm, asartu czy różnego rodzaju rekonstrukcjoniści, czy też o jakimś bliżej nieokreślonym i mglistym wyobrażeniu "pogaństwa" jako łączności z naturą etc., co jak zauważył Piorun jest bliższe szamanizmu czy niektórych wersji fluffy bunny new-age'u.
osobiście traktuję owe nurty jak prawie wszystkie systemy jako pewien punkt wyjścia, jeden z elementów mojego własnego sytemu.
Wiele elementów w tym co robię biorę z dawnych i współczesnych nurtów pogaństwa, natomiast odtwarzanie ich dosłownie jest anachronizmem. Bezsensem jest obchodzenie pól w celu zapewnienia pomyślności plonom kiedy moim źródłem utrzymania i narzędziem pracy jest komputer. Wole więc wziąc strukturę i użyć jej zgodnie z naszym życiem z naszym środowiskiem w którym żyjemy. A naszym środowiskiem (przynajmnije moim) jest wielkie miasto, asfaltowe ulice, wieżowce korporacji. I dlatego jednym z moich marzeń sa tańce majowe wokól pałacu kultury w warszawie.
Podobnie jak z Imbolc które wyznaczał czas rodzenia się jagniąt, ilu z nas widziało jagnie inaczej niż w tv, czy na talerzu. Dla naszych przodków było to cholernie ważne wydarzenie w cyklu roku, podobnie jak puszczanie kry na rzece, wyznaczały kolejne fazy gospodarki która utrzymywała ich przy życiu. Dzisiaj inne zupełnie momenty decydują o naszej pomyślności w życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 8:49, 10 Cze 2008
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań
|
|
Nie jestem poganinem, bo czuje że to nie moja droga, ale mój stosunek jest jak najbardziej pozytywny, ponieważ są to bardzo ciekawe wierzenia bliskie człowiekowi według mnie Mój znajomy tworzy nowy panteon i bedzie to na zasadzie zmieszania starej religii słowiańskiej z filozofią indian płn amerykańskich. Osobiście takie ruchy popieram
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 9:22, 10 Cze 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Dla mnie pogaństwo było i jest oddawaniem czci temu, co ma realny wpływ na nasze życie - czyli cyklowi przemian w przyrodzie, Słońcu itp.
Dla niektórych może to wydać się śmieszne ale dla mnie np. święto z okazji przesilenia letniego ma większy aspekt duchowy niż oddawanie czci Bogu, który jest miłosierny itp. ale który istnieje jakby tylko z tego, że się o nim mówi ( podobnie jak Paris Hilton )
Sam wiem po sobie, że kontakt z tzw. siłą wyższą i wyciszenie mogę osiągnąć poprzez np. siedzenie latem pod nocnym niebem i podziwianiem księżyca niż przez modlitwę w kościele.
Uważam też, że prawdziwa wiara pogańska minęła i jest w dzisiejszych czasach nie do odtworzenia.Nie ma już po prostu tego świata, który był w czasach ludzi z epoki Stonehenge.Tamten świat przepadł pożarty przez poszczególne skoki cywilizacyjne.A prawdziwa wiara pogańska była z nim ściśle związana.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Opus Diabolicum dnia Wto 15:22, 10 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 11:03, 11 Cze 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Opus Diabolicum - jak najbardziej się zgadzam ! Mogę jedynie dodać, że jest do odtworzenia jednak w trochę innej formie niż dawniej, ale założenia, idee i wartości te same.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 2:22, 12 Cze 2008
|
|
|
Zło Zza Szkieł
|
|
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stary, poczciwy Lublin
|
|
Mój stosunek do wierzeń pogańskich (z premedytacją nie mówię tu "neopogańskich") jest jak najbardziej pozytywny, ba, entuzjastyczny wręcz. Otóż uważam, że to bardzo ładny powrót do źródeł. I uważam, że obecni poganie kontynuują, a nie-odtwarzają-wierzenia naszych przodków. Duchowa więź i inne duperele. Ostatecznie o to w religii chodzi.
Jakkolwiek nie odczuwam silnej potrzeby określania swojej religii, to zdecydowanie bliska jestem wierzeniom pogańskim, w których więcej jest wiary, instynktu, które bardziej się "czuje", niż "myśli". Dlatego ogólnie pojęty "poganizm" to dla mnie taka superreligia, będąca kwintesencją religii właśnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:15, 19 Sie 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A ja mam dziwne podejście do pogaństwa. Czy wiara w starych Bogów (nie koniecznie wielkich) wyklucza istnienie Boga Jedynego Najwyższego i na odwrót? W końcu jest napisane "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" a nie "I prócz mnie nikt nie istnieje". Z resztą- przyjmując istnienie starych Bogów można przyjąć dwie hipotezy:
1. Jeden Bóg objawił się wielu narodom w różnym czasie.
2. Jest jeden Bóg Najwyższy i wiele pomniejszych bóstw. Czyli Bóg i Aniołowie. Można by między Pomniejszymi Bóstwami a Aniołami w takim razie postawić znak równości. A skoro w chrześcijaństwie można się modlić do świętych itp. o wstawiennictwo i pomoc to czemu by nie można i do Pomniejszych Bóstw o pomoc?
Wiem, dziwna jest ma filozofia...
Proszę o konstruktywną krytykę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:46, 19 Sie 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hmmmm ja uważam zupełnie inaczej, po pierwsze jak dla mnie wszystkie bóstwa itp, są tylko przenośnią i uosobieniem sił natury. Bo tak na dobrą sprawę to w naturę "wierzę" (szanuję czy jak by to tam nazwać). A po drugie twoja filozofia dotyczy wiary chrześcijańskiej z którą kompletnie nie mam nic wspólnego. Ale to twoja filozofia i jeśli ci tak odpowiada to nie można jej krytykować (nawet konstruktywnie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 11:30, 20 Sie 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Ja nic nie mam do pogastwa niech każdy wierzy w co chcę
To bardzo ciekawe, ąz chyba zaczne się wdrążać. Tyle, że nigdy nie mogłabym być poganką- z tego względu iż nie wierzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:59, 20 Sie 2008
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mój stosunek do pogaństwa, jest jak najbardziej pozytywny.
Wydaje mi się o wiele bliższy człowiekowi, niż takie chrześcijaństwo, ale jak kto woli.
Cytat: |
2. Jest jeden Bóg Najwyższy i wiele pomniejszych bóstw. Czyli Bóg i Aniołowie. Można by między Pomniejszymi Bóstwami a Aniołami w takim razie postawić znak równości. A skoro w chrześcijaństwie można się modlić do świętych itp. o wstawiennictwo i pomoc to czemu by nie można i do Pomniejszych Bóstw o pomoc? |
Nie za bardzo rozumiem, co masz na myśli, pisząc 'Pomniejsze Bóstwa', bo chyba nie chodzi Ci tutaj o anioły i 'świętych'?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:16, 20 Sie 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
'Pomniejsze Bóstwa'-te, które nie są 'Bogiem Najwyższym'?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:37, 20 Sie 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Zastanawiające jest to, jak niektórzy najeżdżają na chrześcijaństwo i religię katolicką (patrz inne tematy w tym dziale), a właściwie byliby skłonni wyznawać 'pogaństwo' (czy jakbyśmy tego nie nazwali). Ciekawe w czym jest niby jedno lepsze od drugiego. To religia i to religia. No oczywiście u osób niewierzących w Boga, boga albo bogów to nie ma znaczenia, bo jak nie wierzy to nie, ale pozostali?
A opinia Casimira mi się podoba. Wcale nie jest jakaś taka naciągana i swego czasu nawet była o tym dyskusja. Niby dlaczego Bóg chrześcijański nie mógł ukazać się żydom jako Jahwe, Arabom jako Allah etc.? Z tymi aniołami też tak może być.
Wszystko się sprowadza do indywidualnej interpretacji i każdy może mieć inne zdanie (choć jakieś normy muszą obowiązywać, bo co by to były za religie), ale tak czy siak nie piszesz bez sensu, Casimir (końcówka Twojej wypowiedzi sugerowałaby, że już się nastawiasz, że ktoś Cię tu zruga).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:59, 20 Sie 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
a nie uważasz, że "najeżdżanie" na chrześcijaństwo nie musi wynikać z samego odrzucania istnienia Boga, tylko na przykład zarówno z istnienia zbyt wielu zakazów i ograniczeń [które moim zdaniem są bezsensowne] oraz niechęci/ pogardy do władz kościelnych? jest wiele innych możliwości. moim zdaniem, pogaństwo jest uproszczone i dlatego bardziej wiarygodne.
chociaż ja, jako ateistka, jeśli miałabym być w jakimś stopniu związana z tym "nurtem" czy tam "religią", to tylko w formie nawiązania do natury a nie boga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|