Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Religia   ~   Jaka religia/wiara jest ci najbliższa?

Jaka religia/wiara jest ci najbliższa?
Katolicyzm (lub wiary pochodne)
37%
 37%  [ 60 ]
Satanizm (lub wiary pochodne)
5%
 5%  [ 9 ]
Ateizm
15%
 15%  [ 25 ]
Agnostycyzm
11%
 11%  [ 18 ]
Inne
9%
 9%  [ 15 ]
Buddyzm (lub wiary pochodne)
5%
 5%  [ 8 ]
Neopogaństwo (lub wiary pochodne)
15%
 15%  [ 25 ]
Wszystkich Głosów : 160

Piorun
PostWysłany: Sob 15:35, 03 Lut 2007 
Nocny Łowca
Nocny Łowca

Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...


Trochę źle mnie zrozumiałeś.

Ja z nikim nie walczę.
Ani z kościołem, choć niektórzy mówią że jestem antyklerykałem, ani z rządem, choć niektórzy mają mnie za anarchistę.
Tak w zasadzie to z nikim nie walczę, za wyjątkiem ludzi którzy chcą zrobić mi krzywdę albo odebrać mi moje święte prawo do nie przejmowania się niczym (a nawet wtedy nie uznaję brutalnej, brudnej walki w prost, tylko jej bardziej finezyjną metodę)

Po prostu jako rasowy cynik mam wszystko i wszystkich w, powiedzmy takim samym poważaniu i nie mam żadnych obiekcji przed używaniem ostrych stwierdzeń. Pod warunkiem że są prawdziwe. Niestety prawda kłuje w oczy.

Znam takie fakty, bo od zawsze poszukuję prawdy, w tym również prawdy o najbliższej nam "jedynej słusznej" religii.

Nie powiem że wszyscy księża i zakonnicy, a tym bardziej wszyscy katolicy są źli. (Kiedyś nawet osobiście spotkałem jednego bardzo dobrego - wiecznie oddaje całą kasę na biednych, pracuje z narkomanami i co już najdziwniejsze nie miał nic przeciwko pogadaniu ze mną, mimo że wiedział o moim podejściu do ludzi i świata. Razem doszliśmy do paru konstruktywnych wniosków.)
Nie powiem nawet że wszyscy komuniści czy naziści byli złymi ludźmi. Myślę nawet że większość z nich była raczej dobra. Kilku na pewno było całkiem dobrych.
Ale mogę powiedzieć, że ich organizacje dopuszczały się zbrodni.

Dlaczego więc nie wolno mi mówić że KK jako organizacja dopuszczał się zbrodni?

Może jeśli się będzie o tym mówić, to dobrzy ludzie w tej organizacji w końcu się zbiorą i wywalą tych co źle robią i psują im opinię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrapa
PostWysłany: Czw 0:59, 08 Mar 2007 
Nowopowstały
Nowopowstały

Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Ja nie mam żadnej religii, ale w istnienie jakiegoś boga wierzę. Brakuje mi bardziej konkretnej wiary, ale żadna, którą znam mnie nie przekonuje do siebie Grey_Light_Colorz_PDT_13

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziecko Aniołów
PostWysłany: Pią 1:49, 09 Mar 2007 
Szarość Wieczorna
Szarość Wieczorna

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stettin


^ Mam bardzo podobnie.

Wierzę,że ponad nami jest jakaś istota, która ''trzyma rękę'' nad światem.
Nie wiem co to jest, większość ludzi mówi ,że to właśnie jest Bóg, może i to właśnie jest On. To... Coś może być materią, ciepłem, światłem... czymkolwiek. W każdym razie jest kimś bardzo ... wielkim, silnym a my , ludzie , jesteśmy zbyt mali ( w sensie umysłowym) by To pojąć.

Bilblia jakoś niespecjalnie mnie interesuje, postacie Maryi, Jezusa oraz innych również. Właściwie to nie wierzę w Kościół,często denerwują mnie jego przekazania. Bardzo często się z nimi nie zgadzam. Wszystko bywa nieraz tak pokręcone że Grey_Light_Colorz_PDT_22


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AEnema
PostWysłany: Pią 8:57, 09 Mar 2007 
WIDMO ADMIN
WIDMO ADMIN

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde


mnie bardzo pasuje rodzima wiara, w sumie jej założenia

(nie, nie wierzę w Peruna, Welesa itp Grey_Light_Colorz_PDT_08)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady witch
PostWysłany: Pią 8:59, 09 Mar 2007 
Szmaragdowa Wiedźma
Szmaragdowa Wiedźma

Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice


AEnema napisał:
mnie bardzo pasuje rodzima wiara, w sumie jej założenia

rozwiń, bom ciekawa ;o)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AEnema
PostWysłany: Pią 9:10, 09 Mar 2007 
WIDMO ADMIN
WIDMO ADMIN

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde


pozwolę sobie chamsko zacytowac wikipedie Grey_Light_Colorz_PDT_03 (żeby to miało ręce i nogi, bo jak zaczne sama pisać to nic nie zrozumiesz x))

wikipedia napisał:

* Istnieje Metawszechświat - nieskończony, nieograniczony i wieczny, zawierający w sobie wszystko co znane i nieznane człowiekowi, w tym wszystkie możliwe, potencjalne wszechświaty; zbiór wszelkich możliwych wszechświatów. Jest jedynym, samowystarczalnym i samoistnym bytem absolutnym. Nic nie istnieje poza Metawszechświatem i nic nie może wyjść poza jego obszar.
* W przypadkach utożsamiających Metawszechświat z Bogiem Najwyższym jest on zazwyczaj Bogiem bezosobowym lub nie podlegającym w pełni ludzkiemu poznaniu, reprezentowanym przez szereg Bóstw stanowiących poszczególne aspekty natury lub poprzez te aspekty natury przejawiający swe istnienie, np.: Perun - Bóg burzy, wojny, Rod - Bóg losu, Mokosz - Bogini ziemi, itd.
* Głównym czynnikiem sprawczym jest determinizm zdarzeń oraz boska siła stwórcza sterująca procesami przypadkowości (demiurg). Człowiek jako część Boga Najwyższego-Metawszechświata ma realny wpływ na pewną część rzeczywistości, otaczającego go świata. Może poprzez prace zmieniać siebie i swoje otoczenie oraz do pewnego stopnia wyjednywać u Bogów zmianę kształtów ścieżek zdarzeń, jednak musi szanować prawa natury.
* Każdy może wyznawać Boga lub Bogów (Boginie), najbliższych swojemu pojmowaniu i rozumieniu, lub którym w danej chwili powierza swój los. Rodzimowiercy słowiańscy nie zastrzegają sobie prawa do prawdy. Prawda jest względna. Rodzimowiercy uznają pluralizm religijny.
* Nie istnieje grzech, szczególnie w rozumieniu chrześcijańskim (a co za tym idzie jego potencjalne odpuszczenie w tym sensie, nie jest możliwe ani też do czegokolwiek potrzebne), a co najwyżej czyny moralnie naganne (w rodzimowierstwe istotny jest stosunek czynów prawych do niegodnych), przy czym podstawowa zasada "czyń co chcesz, bylebyś przy tym nie krzywdził innych" wyklucza grzech jako możliwość szkodzenia samemu sobie. W szczególności wina nie może też być odziedziczona po przodkach (choć po rodzicach dziedziczyć można np. dolę), przez co w R. nie występuje konieczność dążenia do osiągnięcia zbawienia, powszechnego np. w większości monoteistycznych systemów wyznaniowych. Wynika to z odmiennego w rodzimowierstwie słowiańskim podejścia do norm religijnych i wartości określanych jako tzw. nakazy Boskie. Czyn, który nie mieści się w ramach dopuszczalnych norm moralnych, podlega ogólnemu potępieniu i może wpływać negatywnie na ścieżkę losu. Czyn, czy postawa zgodna z normami, podlega ocenie społecznej i stanowi element chwały i pamięci przyszłych pokoleń. Za swoje czyny każdy odpowiada przed Bogami, sumieniem i prawem stanowionym.
* Śmierć jest kresem istnienia w dotychczasowej postaci (ciała ale nie pamięci o nim - póki pamiętamy, póty żyjemy), jest progiem za którym zaczyna się nieznane, za który wiedza ludzka sięga w bardzo ograniczonym zakresie. Ostatecznym celem wędrówki wel zmarłych jest zazwyczaj święta kraina wiecznej pamięci o nich: Nawia.
* Dobro i zło traktuje się jako abstrakty dwóch przeciwstawnych zespołów zachowań, przy czym ich wzajemny stosunek i charakter są zależne od warunków w jakich występują. Nie ma niczego, co jest z definicji złe lub dobre (pojęcia subiektywne). Dobro i zło wzajemnie się przenikają, dążąc do równowagi; stanowią dwie strony tego samego medalu. Głównym wyznacznikiem charakteru zachowań jest ich bezpośredni wpływ na odczucia człowieka, w skali jednostki zwanego szczęściem, w skali społeczeństwa eudajmonią. Dobro jest kierunkiem wyznaczającym wszelkie działania rodzimowiercy słowiańskiego, przy czym dobro jednostki nie zawsze jest dobrem społecznym i odwrotnie.
* Wszystko jest dozwolone, pod warunkiem, że nie szkodzi się innym (z zastrzeżeniem nadrzędności wspólnoty społecznej).
* Rodzimowierca dąży do zaspokojenia własnej i ogólnej potrzeby szczęścia, które jest dla człowieka jedynym prawdziwym motorem rozwoju i celem życia. Szczęście rozumiane jako element dobra, przetrwania i rozwoju osiągane jest w procesie zrównoważonego rozwoju zgodnego z naturą i jej prawami, z uwzględnieniem nadrzędności szczęścia ogólnego - eudajmonii.
* Przeszłość jest tak samo ważna jak teraźniejszość i przyszłość. Rodzimowierca szanuje tradycję i kulturę każdej wspólnoty.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady witch
PostWysłany: Pią 9:15, 09 Mar 2007 
Szmaragdowa Wiedźma
Szmaragdowa Wiedźma

Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice


eh. to wiem ;o) chodziło mi raczej o twoje podejście do tychże założeń... ;o)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AEnema
PostWysłany: Pią 9:26, 09 Mar 2007 
WIDMO ADMIN
WIDMO ADMIN

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde


aha x)

moje podejście... jak napiszę, ze mi one po prostu pasują, to chyba zadowolona nie będziesz, a filozof ze mnie marny Grey_Light_Colorz_PDT_19


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrapa
PostWysłany: Pią 14:56, 09 Mar 2007 
Nowopowstały
Nowopowstały

Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


AEnema twój cytat z wikipedii brzmi bardzo rozsądnie i zachęcająco i kiepsko się to ma do tego, co się dotąd dowiedziałem o naszych lokalnych neopoganach, a szkoda...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AEnema
PostWysłany: Pią 16:46, 09 Mar 2007 
WIDMO ADMIN
WIDMO ADMIN

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde


no własnie, lokalnych!

tu jest mowa o ogółe, o tym jak jest albo jak byc powinno


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
thataki
PostWysłany: Pią 17:44, 09 Mar 2007 
Jasność
Jasność

Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałbrzych


ja wierze w siebie Grey_Light_Colorz_PDT_03

a tak na poważnie uważam, że ludzie wymyślili sobie religię, tylko po to by pokładać w COŚ lub KOGOŚ nadzieje. to jak z totolotkiem, kupuje los i mam nadzieję, że wygram. idziesz do kościoła by trwać w przekonaniu, że jak będziesz klęczał i się modlił to Twój los się polepszy. jeżeli ktoś tak lubi, proszę bardzo. sama idea kościoła nie jest zła, dla tych, którzy CHCĄ wierzyć. gdyby nie polityka wsiąknięta w kościół to sądzę, że byłoby więcej wierzących-praktykujących

moje skromne zdanie.
Grey_Light_Colorz_PDT_08


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelus
PostWysłany: Sob 2:57, 10 Mar 2007 
Jasność
Jasność

Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Danzig


Ignostycyzm, przeplatany raczej z filozofią buddyjską niż wierzeniami tej religii.
Imho religia jako taka jest potrzebna ludziom. Byle jaka, byle byłoby się "oprzeć" na czymś co jest wyżej, co kieruje losem konkretnego człowieka, co daje nadzieję na życie pozagrobowe i skłania do duchowego rozwoju, jako do torowania sobie ścieżki przez kolejne istnienie/istnienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goomish
PostWysłany: Wto 13:26, 20 Mar 2007 
Consigliori
Consigliori

Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5


AEnema napisał:
mnie bardzo pasuje rodzima wiara, w sumie jej założenia

(nie, nie wierzę w Peruna, Welesa itp Grey_Light_Colorz_PDT_08)



Całkiem sympatyczny artykulik o rodzimowiercach się dziś na o2 ukazał. O wartości merytorycznej się nie wypowiadam, bo aż tak się nie znam, ale napisany dość pozytywnie. [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AEnema
PostWysłany: Wto 15:00, 20 Mar 2007 
WIDMO ADMIN
WIDMO ADMIN

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde


owszem, też tak uważam, czytałam rano Grey_Light_Colorz_PDT_15

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZiP
PostWysłany: Czw 14:19, 22 Mar 2007 
Półmrok
Półmrok

Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Ruda Śl.


Moja wiara w tej chwili przechodzi przeobrażenie. Coraz bardziej sądzę że wiara w jakąkolwiek wyższą istotę która może nam pomóc jest do słabych ludzi. Najlepiej sobie tłumaczyć wydarzenia "bo Bóg tak chciał". Religia służy do manipulacji masy. Nie neguje tego ze jest jakaś istota powyżej. Ale co ja ją mogę interesować ? Moje życie jest zależne ode mnie, a moja dociekliwość nie pozwala mi myśleć "bo Bóg tak chciał" albo "tak jest bo jest". Nie chce być kolejną marionetką w rękach kościoła czy jakiejkolwiek religii. Co do buddyzmu, zawsze wydawało mi sie że to filozofia życia, a nie religia. Podoba mi się ich podejście ścieżki życia. Ale nie jestem buddystą ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 13 z 21
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 19, 20, 21  Następny
Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna  ~  Religia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach