Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Religia   ~   Goth - Czy musi być satanistą lub ateistą?

Czy wyznajesz jakąkolwiek religię (wyłączjąc satanizm)
tak
52%
 52%  [ 59 ]
nie
47%
 47%  [ 53 ]
Wszystkich Głosów : 112

Gothabella
PostWysłany: Pon 6:33, 10 Wrz 2007 
Aksamitna Mgiełka
Aksamitna Mgiełka

Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź


gothmori napisał:
mi np. nauka wystarczająco udowodniła że nie ma życia po śmierci i nie wierzę aby coś się dalej działo..chociaż baaaardzo bym chciał...a w sataniźmie sam dla siebie jesteś obiektem kultu i wyznaczasz zasady ale co do świata pozagrobowego to...no nie masz jasnej odpowiedzi i jednak w coś tam wierzysz że dalej coś się zdarzy ;p

Nie wiem, kto Ci to powiedział. Satanizm wcale ateizmu nie wyklucza. Wręcz doskonale się uzupełniają. Może nie zauważyłeś, ale satanizm polega przede wszystkim na myśleniu. Wykluczyłeś satanizm, bo nigdzie nie było napisane, w co dokładnie należy wierzyć, jeśli chodzi o życie pozagrobowe, będąc satanistą? Uj, no to faktycznie się nie nadajesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ćwiek
PostWysłany: Pon 9:32, 10 Wrz 2007 
Nowopowstały
Nowopowstały

Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz


Cytat:
ale satanizm polega przede wszystkim na myśleniu.
Grey_Light_Colorz_PDT_04


A to ciekawe rozwiń tą myśl podaj jakiś przykład....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feasuro
PostWysłany: Pon 11:32, 10 Wrz 2007 
Shak Burz Huni-latub-ob
Shak Burz Huni-latub-ob

Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)


Ćwiek napisał:
Cytat:
ale satanizm polega przede wszystkim na myśleniu.
Grey_Light_Colorz_PDT_04

A to ciekawe rozwiń tą myśl podaj jakiś przykład....

Satanizm to nurt filozoficzny oparty na hedonizmie, racjonalizmie, liberalizmie, nonkonformizmie i indywidualizmie. Stosowanie tych właśnie zasad w życiu wymaga samodzielnego myślenia. Bo ludzie nie myślący żyją z prądem kultury masowej która, bynajmniej, tych wartości nie propaguje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gothmori
PostWysłany: Pon 16:16, 10 Wrz 2007 
Jasność
Jasność

Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5


Feasuro właśnie o to mi chodziło...o tę różnice..ateizm nie jest elementem satanizmu...bo ateizm wyklucza życie pozagrobowe więc tutaj raczej sie chyba mylisz albo się nie zrozumieliśmy... w oświeceniu nie wierzono w zabobony i rzeczy których nie da sie wyjaśnić przez naukę...a ateizm i deizm to nurty oświeceniowe ;p ateizm właśnie wyklucza nie tylko istnienie boga ale i życie po śmierci ;p a satanista to po prostu osoba która sama dla siebie jest bogiem... ona ustala co dobre i co złe...myśli w sposób dla siebie racjonalny...sama ustala sobie etykę lub ustala jej brak.. itd itp bla bla bal ;ppp

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feasuro
PostWysłany: Pon 17:22, 10 Wrz 2007 
Shak Burz Huni-latub-ob
Shak Burz Huni-latub-ob

Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)


gothmori napisał:
Feasuro właśnie o to mi chodziło...o tą różnice..ateizm nie jest elementem satanizmu...bo ateizm wyklucza życie poza grobowe więc tutaj raczej sie chyba mylisz albo się nie zrozumieliśmy... w oświeceniu nie wierzono w zabobony i rzeczy których nie da sie wyjaśnić przez naukę...a ateizm i deizm to nurty oświeceniowe ;p ateizm właśnie wyklucza nie tylko istnienie boga ale i życie po śmierci ;p a satanista to po prostu osoba która sama dla siebie jest bogiem... ona ustala co dobre i co złe...myśli w sposób dla siebie racjonalny...sama ustala sobie etykę lub ustala jej brak.. itd itp bla bla bal ;ppp
No tak, ateizm nie jest elementem satanizmu bo to satanizm jest filozofią ateistyczną (jedną z wielu). Czyli pojęciem szerszym jest ateizm. Na dodatek ateizm nie wyklucza życia po śmierci a jedynie istnienie Boga, dobrze ujęte to jest w wikipedii: "ateizm oznacza negację poglądu o istnieniu bogów lub negatywną ocenę wiary w nich". To jest świetna definicja ateizmu, jak widzisz nie ma w niej nic o życiu po śmierci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gothmori
PostWysłany: Pon 17:32, 10 Wrz 2007 
Jasność
Jasność

Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5


Feasuro mnie na polskim uczono nieco inaczej ale co tam ;p a w wikipedii to nawet dzieci z podstawówki mogą pisać więc bierz poprawkę na to co tam piszą bo pełno tam bzdur...może i nie mam racji ale upieram się przy swoim Grey_Light_Colorz_PDT_18

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Procella
PostWysłany: Pon 17:44, 10 Wrz 2007 
La Figlia Della Tempesta
La Figlia Della Tempesta

Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5


gothmori napisał:
może i nie mam racji ale upieram się przy swoim Grey_Light_Colorz_PDT_18

Im szybciej się z tego wyleczysz, tym lepiej Grey_Light_Colorz_PDT_15


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gothmori
PostWysłany: Pon 17:49, 10 Wrz 2007 
Jasność
Jasność

Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5


Procella napisał:
gothmori napisał:
może i nie mam racji ale upieram się przy swoim Grey_Light_Colorz_PDT_18

Im szybciej się z tego wyleczysz, tym lepiej Grey_Light_Colorz_PDT_15

to zależy wiesz...po prostu wydaje mi sie że w tym przypadku mam rację choć wyraźnie zaznaczam że mogę się mylić ;p bo wiadomo rozumów wszystkich nie pozjadałem Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aene d'Amarant
PostWysłany: Pon 20:00, 10 Wrz 2007 
+NecromanTesss+
+NecromanTesss+

Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie


Hm.. Uważam, że satanizm jako "filozofia życia" istnieje, ale nie mogę zgodzić się z traktowaniem satanizmu jako typowego nurtu filozoficznego; osią satanizmu jest przecież ów Szatan, o którym co niektórzy zapominają.. może ów zlepek nonkonformizmu, indywidualizmu, racjonalizmu, etc. wystarczyłoby inaczej nazwać? Satanizm top raczej "antyreligia", nie filozofia; nawet jeśli ujęto go w filozoficzne kanony... Przecież to wszystko, co wymienił Feasuro jeszcze nie stanowi o byciu satanistą... Jak dla mnie "satanizm filozoficzny" to żaden satanizm, tylko źle użyte pojęcie... Cześć dla szatana, działania o przeciwnym zwrocie do nakazów chrześcijańskiego Boga.. to chyba też są elementy satanizmu? A elementy symbolik satanistycznej? Nawet, jeśli traktujemy je jako ozdobę, to przecież i tak pozostają wyznacznikiem kultu; tymczasem obecni tu "sataniści" czy sympatycy mówią zupełnie o czymś innym... Nieważne czy potraktuje się przy tym Szatana osobowo czy jako bezosobowe "zło", ale nie ulega wątpliwości, że chodzi tu o jakiś byt, który wyznacza nam koleiny naszych działań... Jeśli tak pojmiemy satanizm, to trudno się dziwić nietolerancji dlań, bo tak pojęty uważany jest albo zwyczajnie za sektę, albo grupę nastawiona agresywnie, torpedującą te wartości, które często są utożsamiane z ogólnoludzkimi... Czasem odnoszę wrażenie, że mamy tu do czynienia z umyślnym niedopasowaniem pojęcia do obiektu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feasuro
PostWysłany: Pon 20:19, 10 Wrz 2007 
Shak Burz Huni-latub-ob
Shak Burz Huni-latub-ob

Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)


Nightessska napisał:
Satanizm top raczej "antyreligia", nie filozofia;(...) Cześć dla szatana, działania o przeciwnym zwrocie do nakazów chrześcijańskiego Boga.. to chyba też są elementy satanizmu? A elementy symbolik satanistycznej? Nawet, jeśli traktujemy je jako ozdobę, to przecież i tak pozostają wyznacznikiem kultu; tymczasem obecni tu "sataniści" czy sympatycy mówią zupełnie o czymś innym... Nieważne czy potraktuje się przy tym Szatana osobowo czy jako bezosobowe "zło", ale nie ulega wątpliwości, że chodzi tu o jakiś byt,
Bo tak naprawdę jest wiele rodzajów Satanizmu. Oczywiscie że wyznawanie Szatana i postępowanie według dekalogu tylko na odwrót to też satanizm. Nastolatek który zgwałcił i zamordował koleżankę demolując cmentarz na deser "w imię szatana" też jest satanistą. Tylko że w tej dyskusji wszyscy używają skrótu myślowego: satanizm=satanizm filozoficzny, to pewnie dlatego że ten rodzaj satanizmu wydał nam sie najciekawszy, najwartościowszy i najbardziej godny dyskusji. Mogło to zdezorientować kogoś kto właśnie sie włączył i nie czytał wszystkiego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amadi
PostWysłany: Pon 20:21, 10 Wrz 2007 
Wujek Samo Zło
Wujek Samo Zło

Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia


Dobra uwaga, Tess.
Sam się w sumie satanizmem nie interesuję, status "bardzo liberalnego katolika" mi odpowiada... a z tego co tu piszecie wychodziłoby że jestem w co najmniej 80% satanistą.
Jeśli naprawdę jest to nurt filozoficzny, to nazwa "satanizm" rzeczywiście średnio mi tu pasuje. Satanizm bez szatana...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robert
PostWysłany: Pon 20:38, 10 Wrz 2007 
Zachód Słońca
Zachód Słońca

Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Łódzi


Cóż, gdy ludzie przestają wierzyć w Boga, często nie zaczynają wierzyć w nic - zaczynają wierzyć w cokolwiek.

Szanuję ateistów, którzy do swych przekonań doszli drogą pogłębionej refleksji, natomiast nudzą mnie, a czasem wręcz drażnią ci, którzy zasilają szeregi ateistów z najbłachszych, a bywa, że i z najpodlejszych przyczyn.

Zbyt często padają stwierdzenia z ust młodych ludzi, że przyczyną dla której stracili wiarę jest fakt, iż nie odpowiada im ksiądz proboszcz w lokalnej parafii.
Jestem także oporny na agrumenty o charakterze naukowym, ponieważ ci, którzy nimi szafują zdają się zapominać, że wśród uczonych (i to nie humanistów, ale fizyków, biologów, matematyków) jets wielu ludzi głębokiej wiary.

Biorąc pod uwagę złożoność, a także wewnętrzną spójność wszechświata jest absolutnie uprawionym twierdzenie, że nie jest on dziełem przypadku. Czy jest ono prawdziwe - pozostaje kwestią wiary, nie wiedzy.

Odrzucanie tradycyjnej moralności, której źródłem jest, czy tego chcemy czy nie, religia, również trudno uznać, że przejaw oświecenia.
Mamy tutaj raczej doczynienia z dostosowywaniem standardów etycznych do aktualnych potrzeb i kaprysów, nie mówiąc już o tym, że współczesny człowiek ma tendencje do zdradzania swych standardów szybciej niż nadąża z ich obniżaniem. Rozpaczliwa desperacja by nie być takim jak tatuś i mamusia.
Otwarte przyznawanie się do egoizmu, braku empatii, chciwości i oportunizmu nie jest powodem do dumy, jestem kalectwem moralnym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aene d'Amarant
PostWysłany: Pon 20:51, 10 Wrz 2007 
+NecromanTesss+
+NecromanTesss+

Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie


Amadi napisał:
Dobra uwaga, Tess.
Sam się w sumie satanizmem nie interesuję, status "bardzo liberalnego katolika" mi odpowiada... a z tego co tu piszecie wychodziłoby że jestem w co najmniej 80% satanistą.
Jeśli naprawdę jest to nurt filozoficzny, to nazwa "satanizm" rzeczywiście średnio mi tu pasuje. Satanizm bez szatana...


Chodzi mi właśnie o coś podobnego; o same kwestie natury bardziej, hm... etymologicznej? Semantycznej? Uważam tylko, że pojęcie "satanizm filozoficzny" jest pojęciem sztucznym, wtórnym do "samego" satanizmu, próbującym ująć w ramy tego pojęcia coś, co się dokładnie w paru innych i mniej kontrowersyjnych pojęciach zmieści; jak dla mnie, używa się tu słowa" satanizm" po jakąś cholerę i tyle, a co brania udziału w wątku... Hm, ja zakładam dyskusję tylko "w oparciu" i "na podstawie" i myślę, ze samo uczestnictwo na forach tego wymaga... I raczej myślę, że zdrowy rozsądek innego wyjścia nie zakłada... A tego sobie nie odmawiam... Hm.. A że inni tak sądzą... Grey_Light_Colorz_PDT_46 Można spytać, czy założenie, że rozmówca jest wybrakowany, sprawia mu satysfakcję czy dostarcza "argumentacji"...

"Satanizm bez szatana".. O to mi idzie... Czy dodamy "filozoficzny", i tak satanizm będzie satanizmem; czymś bliższym religii czy wierze... Swoją drogą, nie wiem czy za hipokryzję czy za samozaprzeczenie uznać fakt, że w ankiecie mamy pytanie: "Która wiara jest ci najbliższa" - i satanizm do wyboru, a w dyskusjach uparcie nazywamy satanizm filozofią... Niezależnie od tego, czy satanista je koty i gwałci dziewice czy medytuje nad sensem świata i powyższych rzeczy nie robi, jest satanistą - wyznawcą, bo wiara łączy się z wyznawaniem - a będąc satanistą, uznaje sataniczne wcielenie bytu; można traktować tu szatana jako "chrześcijańskiego antyboga" albo jak negatyw innych religii i wiar całościowo, zło archetypowe, drugą stronę medalu, przy czym zawsze to będzie jakiś byt lub energia, którą nazwiemy Szatanem; podane rozróżnienie jest tylko rozgałęzieniem wspólnego pnia, starszego niż (bo takich argumentów się spodziewam) nauka La Veya czy innych jego pokroju... Więc ateizm wyklucza satanizm; uznanie siebie jako boga nie ma nic wspólnego z satanizmem, a zupełna niewiara - tym bardziej. Poza tym - skoro mamy satanistów i satanistów, to może jest to kwestia swobodnego podejścia do satanizmu, tak jak mamy katolików i katolików, anie tego, ze są to różne sprawy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gothmori
PostWysłany: Pon 21:02, 10 Wrz 2007 
Jasność
Jasność

Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5


Robert jeżeli chodzi o naukę to nie do końca się z Tobą zgodzę... np. ja patrząc na wiele czytając,ucząc się utwierdziłem sie w tym fakcie choć odczucie jest już głęboko we mnie..zadałem sobie pytanie czy aby na pewno wierzę..wiele osób nie wierzy ale chodzi do kościoła czy innego miejsca modłów i przestrzega tego wszystkiego...np. moja koleżanka jest świadkiem jehowy no i kiedyś gadaliśmy no i ona opowiadała o tym swoim nawracaniu jak to ona głosi wiarę i naglę pojawił się tekst w stylu że to bujda i pytanie czy ja też nie wierzę w życie po drugiej stronie..ona mi się do tego przyznała i uważam że pełno jest takich ludzi którzy są religijni tylko ot tak... ale większość nie przestrzega wiary... gdyby przestrzegali nie byłoby tyle chamstwa, złodziejstwa , wojen a świat byłby mlekiem i miodem płynący...i tu dowód że tak na prawdę masa ludzi nie wierzy tylko większość nie potrafi być wobec siebie szczera... to sie czuje...wydaje mi się że każdy czuje że po śmierci nastąpi koniec.. ja otarłem się o śmierć i... i czułem się jak rozpadająca maszyna która ulega awarii... nie jestem ateistą dlatego bo coś mi w życiu nie wyszło tylko dlatego bo tak czuję..nie wierzę że po drugiej stronie coś jest.. i wiesz nie jest łatwo tak żyć...takie życie jest pełne skrytego smutku i cierpienia bo taka osoba wie że ma określony czas i on szybko przeminie i nie ma odwrotu..to nie gra komputerowa...ani piękna baśń...nauka tutaj odgrywa jedynie rolę utwierdzającą..choć szczerze mówiąc szukam czegoś co dało by mi jakikolwiek znak. czuł bym się lepiej wiedząc że się mylę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gothabella
PostWysłany: Pon 21:17, 10 Wrz 2007 
Aksamitna Mgiełka
Aksamitna Mgiełka

Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź


Nightessska napisał:

"Satanizm bez szatana".. O to mi idzie... Czy dodamy "filozoficzny", i tak satanizm będzie satanizmem; czymś bliższym religii czy wierze...

Nie. Satanizm nie jest wiarą. Satanizm jest sposobem na życie, czyli najbliżej mu do filozofii. Co do pierwszego akapitu - zgadzam się, też uważam, że nazwa jest nieszczęśliwa. Ale mnóstwo jest nieszczęśliwych nazw. Arianie kojarzą się z proszkiem Ariel, a masoni z masochizmem. A niektórym sprawia problem słowo "transparentny", bo kojarzy im się z transportem. I co z tym zrobisz? Nic. Tak już jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 9 z 11
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna  ~  Religia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach