Funkcja religii, czyli po co nam ona? - Gotyk-Forum.pl

Zło Zza Szkieł

Religia powstała wtedy, gdy człowiek zaczął sobie zadawać pytania. Kiedy zaczął myśleć o rzeczach, o tym skąd są i jakie są. Zadawał sobie pytania skąd wziął się on, skąd wziął się świat...i bum, tak powstała religia. Narodziła się wtedy, gdy człowiekowi przestały wystarczać jego własne zmysły i rozum, gdy zapragnął czegoś więcej.

Religia zajmuje miejsce autorytetu, który porządkuje człowiekowi życie. Jasne granice-to wolno, tego nie, konkretne wzorce-to wszystko ułatwia egzystowanie na tym padole. A świadomość nagrody w przyszłości zachęca człowieka do wypełniania religijnych nakazów. I, żeby tak powiedzieć, biznes się kręci.

Lap-też jestem fanką pana Alberta E.

Półmrok

Czytałem o ciekawym eksperymencie z USA.
Wzięli dzieciaka i wychowywali go na jakiejś odległej od miasta fermie, tak aby dzieciak nic nie wiedział o religiach i innych takich. Nikt z nim niczego nie praktykował, a ani o religii nie rozmawiał.
Mając około siedem lat zaczął wstawać o wschodzie Słońca i jakby je witać. Potem robił też ukłony przed nim (mimo, że rodzice mówią, że nigdy nie uczyli takiego gestu)...
Nie wiem czy to absolutna bujda, ale całkiem możliwe.

A, i denerwuje mnie mówienie, że religia określa co złe, co dobre... Tak nie jest.

Zachód Słońca

Moim zdaniem to każdy potrzebuje mistrza,mentora i religie to zapewniają co powoduje że człowiek czuje sie lepiej a reszta jest kwestią wiary po prostu.

Narzeczona wampira

zastanowiłabym się nad tym, czy człowiek czuje się lepiej...nie każdy potrzebuje jakiegoś guru.

Zmierzch

Guru daje komfort psychiczny, względne poczucie bezpieczeństwa, akceptację. W sektach tak samo. Uważam, że wszystko jest wynikiem zmyślnej manipulacji/samo-manipulacji (kiedy próbujemy sobie coś wmówić dla wyżej wymienionych korzyści).
Smuci mnie to, że niektórzy zdając sobie sprawę z tego że sił wyższych nie ma zaczynają wielbić innych bożków - Rozum, Pieniądze czy Ewolucję.

Roztańczony Pył Świata

Zachód Słońca

Czyli można też śmiało stwierdzić, że religie się przydają do maniplowana ludźmi i zbijania zysków.

Półcień

Manipulacja....

Szczególnie jeśli chodzi o Katolików.
Zgodzę się z tym że wiara, a raczej religia zaczęła powstawać kiedy ludzi zaczęli pytać "skąd, po co i dlaczego" etcaetera.
Aleeeee:
1. Zawsze zastanawiała mnie kwestia dlaczego tylko religia Chrześcijan jest ta trÓ.
Jaśniej: Jednym jedynym Bogiem na świecie jest Pan Jahwe. No dobrze, ale dlaczego taki Allah sobie nie może być ten jeden jedyny i trÓ?
2. Dlaczego Set, Hera, Izyda, Zeus i reszta bóstw z głębi lasu jest tylko niby wymysłem? Jahwe też może być wymysłem. I NIBY dlaczego
3. Okay. Skoro Bóg kiedyś dokonywał cudów, to dlaczego teraz ich nie dokonuje? Skoro jesteśmy jego ukochanymi marionetkami (Geez, jak to brzmi Grey_Light_Colorz_PDT_06

) to dlaczego pozwala nam ginąć w wypadkach, wojnach, przez choroby i jeszcze inaczej?
Ano, bo sami tego chcieliśmy. Ale Bóg jest wszechmogący. Od tego mógł nas ustrzec, ale nieee.
4. Ja się sama plączę w zeznaniach, i jestem głupia. Wiem. =='
5. Ahaaa! Praktycznie to pewnie wiekszość z Was to Katolicy prawda?
No i jest taka kwestia że rodzice nam nie dali prawa wyboru.

Plugawy

Karol Marks powiedział, że : "Religia to opium dla ludu" - po części zgadzam się z tym stwierdzeniem.
Ludziom od zawsze towarzyszyły wojny, choroby i klęski żywiołowe - musieli zwracać się do do tzw. "wyższej instancji". Uciekali myślami do do istoty / istot, które według nich miały władzę absolutną nad tym co dzieje się wokół nich.Istot, które mogły przywrócić dobro.Dlatego też, owi ludzie nie wyznawali złych bóstw - chyba, że były one silny związek z tą wiarą - np : Loki i związany z nim Ragnarok.
Manipulacja ludem przez kapłanów to już trochę inna sprawa - zależy ona od stopnia wyedukowania społeczeństwa.Tu następuję już konflikt między nauką a dogmatami..

Druid

Plugawy

Nie jestem jego zwolennikiem ani nie przytaczam jego całej ideologi. Według mnie w tym jednym stwierdzeniu jest sporo prawdy.

A tak na marginesie to uważam, ze mylisz ideologie Marksa z tym co przekształcił na swój sposób Lenin i Stalin.

Shak Burz Huni-latub-ob

Plugawy

Mylisz się Feasuro - to zdanie to fraza Marksa.
Ale nie mam zamiaru tworzyć tu offtopów Wink

Shak Burz Huni-latub-ob

Nie mylę się. [link widoczny dla zalogowanych] - drugi akapit, przedostatnia linijka.

Plugawy

Lenin użył tego stwierdzenia dla swoich potrzeb i umieszczając w tekście, który tu prezentujesz.
Te słowa padły pierwszy raz z ust Marksa jako : Opium des Volkes