Autor |
Wiadomość |
<
Religia
~
Czy Szatan może być zbawiony?
|
|
Wysłany:
Czw 21:08, 15 Lis 2007
|
|
|
Malk Content
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 356 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów
|
|
Pytanie z pogranicza filozofii i religii wielokrotnie już poruszane, w tym przez Kołakowskiego.
Zatem...jak uważacie?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:16, 15 Lis 2007
|
|
|
Druid
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krakow
|
|
Alez absolutnie nie... wcielenie zla, jego archetyp i istota niegodziwosci nie moze dostapic zbawienia. Czyz nie jest bowiem on odwiecznym elemntem przeciwwagi do szlachetnosci.Czym by ona przeto byla gdyby nie dalo sie jej skontrastowac z tymi ktorzy przesiaknieci zlem czynia nieprawosc.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:36, 15 Lis 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Hm...Zło jest potrzebne do tego,by było dobro.Gdyby szatan został zbawiony,to wraz z nim wszystkie potępione dusze i podejrzewam,że święci byliby delikatnie mówiąc niezadowoleni z tego,że tak ich zbawiono za nic
nie,myślę,że nie.Z jednej strony to by potwierdziło,iż Bóg jest miłosierny,z drugiej zaś zburzyłoby fudamenty wiary.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:02, 16 Lis 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Jakiej wiary? Może tylko chrześcijaństwa, a i to tylko tego w nędznym zaściankowo-średniowiecznym wydaniu.
Inne religie nie mają takiego problemu: albo uznają, że coś takiego jak ostateczne Zuo nie istnieje, albo nie uznają dualizmu, albo uważają że każdy ma szansę.
Popatrzmy na takie okolice chrześcijaństwa:w Judaizmie czy Islamie Szatan to nie wredny pokuśnik z widłamy i ogonem tylko Prokurator Sądu Bożego. Nie ten, który kusi, tylko ten który zbiera wszelkie zło popełnione przez danego człowieka. Postać być może niesympatyczna, ale ważna i konieczna.
Za popełnione zło odpowiada człowiek, a nie jakiś zewnętrzny kusiciel (swoją drogą, takie scedowanie odpowiedzialności jest bardzo wygodne z psychologicznego punktu widzenia).
Zresztą tak samo było w pierwotnym chrześcijaństwie. I tak jest do dziś w pewnych jego nurtach.
Podaje się tu choćby tezę o Nieskończonym Miłosierdziu Boga czy przypowieść o Synu Marnotrawnym. Zresztą nawet biorąc sprawę na logikę: jaki rodzic, choćby trochę kochający swoje dziecko, skazał je na WIECZNE cierpienia?
Religie pogańskie z kolei były (lub są) zazwyczaj dalekie od dualizmu. Dobrzy Bogowie byli tak samo czczeni, szanowani i ważni jak ci Źli. Nie ma tam Szatana widzianego jako wcielenie zła wszelakiego.
Religie wschodu twierdzą, że każdy, ale to każdy, oprócz istot oświeconych, ma lekcje do odrobienia. I będzie ją tak długo powtarzał, aż się nauczy. I nie ważne czy to pół-bóg, człowiek, czy władca demonów. I nie ważne jak długo to będzie trwało.
Tak samo zresztą twierdzą mistycy, wliczając w to mistyków chrześcijańskich.
Na koniec tylko dodam skromnie, że ja się z nimi zgadzam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:25, 16 Lis 2007
|
|
|
Druid
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krakow
|
|
Piorun napisał: |
Religie wschodu twierdzą, że każdy, ale to każdy, oprócz istot oświeconych, ma lekcje do odrobienia. I będzie ją tak długo powtarzał, aż się nauczy. I nie ważne czy to pół-bóg, człowiek, czy władca demonów. I nie ważne jak długo to będzie trwało.
|
O tak i ja popieram ta teze. Ale to malo pocieszajace wszak bo pewnie jeszcze trzeba bedzie troszke poodrabiac by dostapic owej iluminacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:10, 16 Lis 2007
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Wiecie, podobno plan zbawienia dotyczy li tylko ludzi (śmiertelnych), a trudno podciągnąć pod tą kategorię Szatana, który - jak wiadomo - był swego czasu (czy też może jest) aniołem. Upadłym czy nie, ale jest. W takim razie czy zbawienie w ogóle Go dotyczy ?
Inna sprawa, jak takiego Szatana sobie wyobrażamy. Jak pisze Piorun, to wcale nie musi być jakiś kozłopodobny koleś z widłami i kotłem z siarką, ale może uchodzić wręcz za zjawisko. Innymi słowy, może nie mieć fizycznej natury, a sam, nazwijmy to, zlepek jakiś emocji, uczuć etc.. Trudno sobie to uzmysłowić, ale spotkałem się także z takimi interpretacjami.
Co się tyczy jakiś napomknięć o wschodnich religiach i kultach, to nie o nich jest ten temat Skoro już pojawia się Wielki Przeciwnik (?) Boga, to już samo to sugeruje, że nie wychodzimy poza chrześcijaństwo.
Mam dwie odpowiedzi: po pierwsze to to, że takie pytanie w ogóle nie ma racji bytu, a gdyby już się uprzeć, to podobno wszystko jest zapisane w jakimś wielkim bożym planie, który tak czy inaczej i tak się wypełni, więc musi dojść do Ostatecznej Konfrontacji. Skoro tak, to o zbawieniu 'tego złego' nie może być mowy.
EDIT: A przy okazji. Bardzo mnie ciekawi, co się dzieje z Szatanem PO jego walce z Bogiem. Wiadomo: dochodzi do starcia, ten pierwszy przegrywa i.... no właśnie - co ? Odchodzi sobie, powstaje Nowy Babilon, a potem On wraca i znowu zaczyna kusić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:31, 17 Lis 2007
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań
|
|
Szatan jest tylko prokuratorem boskim a diabeł to właśnie ten jeden wielki kusiciel i uosobienie wszelkiego zła więc pytanie jest dla mnie bez sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 2:45, 18 Lis 2007
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
ależ oczywiście, że szatan nie może być zbawiony.
zbawienie jest (o ile jest) nagrodą za dobro w najczystszej postaci.a gdzie to u szatana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:01, 18 Lis 2007
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Gdyby jednak popatrzyć na to z innej strony, to pytanie można nieco inaczej odczytać. Czy Szatan musi, niejako z zasady, zawsze czynić zło (czy też zuo) ? Pewnie tak jest w Biblii, ale przecież jeżeli na początku był po tej słusznej stronie barykady, to kto powiedział, że nie może wrócić na ścieżkę Jasnej Strony Mocy ? Pewnie gdyby użył całej swojej potęgi i wpływów dla krzewienia dobra (a fe...), to być może dorównałby Bogu.
A może On już ma zapewnione miejsce w czymś na kształt Raju, skoro od niepamiętnych czasów wypełnia boski plan ? Kto jak kto, ale właśnie Szatan pojawia się chyba najwcześniej jak ten, który doprowadza wydarzeń opisanych w Piśmie. Może coś w tym jest ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:06, 18 Lis 2007
|
|
|
Consigliori
|
|
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Z tego, co pamiętam z pisma, to do zbawienia wymagane są w chrześcijaństwie rzeczy dwie - wiara i dobre uczynki.
Szatan, jako uosobienie zła w postaci czystej, dobrych uczynków z założenia robić nie może. Nigdy nie działa mając na względzie jedynie dobro drugiej oso0by, więc nawet jeżeli cos wyjdzie mu dobrego, to tylko przez przypadek. Tak więc - warunek nie spełniony.
Szatan buntując się przeciw Bogu, świadomie łaskę wiary odrzucił. Tak więc - warunek nie spełniony.
Jeżeli uznamy, że spełnienie warunków jest do zbawienia konieczne, to Szatan zbawiony być nie może. QED.
Tyle moja znajomość teologii katolickiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:28, 18 Lis 2007
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
Koval napisał: |
jeżeli na początku był po tej słusznej stronie barykady, to kto powiedział, że nie może wrócić na ścieżkę Jasnej Strony Mocy ? |
bo wybrał tą złą.
tak jak inne podupadłe anioły.
wybrały ścieżkę nr 2.
odwróciły się od Boga.
a z tego wyboru nie ma odwrotu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:31, 18 Lis 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
o ile jeszcze jakoś rozumiem wierzenie w Boga/szatana...to nie wiem po co wymyslono anioły.A już całkowiecie mnie zniechęciło podchwycenie tego tematu przez popkulturę i stworzenie z nich masy różnych mniej lub bardziej tandetnych rzeczy i tematów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:33, 18 Lis 2007
|
|
|
Driada
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź
|
|
Wg nauczania chrześcijańskiego, to anioły to stworzenia i większej rozumności od ludzi. Posiadają wiedzę nieograniczoną. Dlatego Szatan sprzeciwiając się Bogu nie może być zbawiony. Bo znał całkowitą prawdę a się jej sprzeciwił.
Co do mojego zdania, to... hmm... sama nie wiem. nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Ale dla mnie go raczej nie ma. To człowiek jest odpowiedzialny za swoje czyny. To świat jest odpowiedzialny za pokusy. To człowiek decyduje o tym co robi, a nie jakiś diabeł kusiciel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:49, 18 Lis 2007
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
Taka moja dygresja - zapomnieliście, że podupadłym aniołem jest szatan.
Odwrócił się od Boga wybierając zło.
Dla mnie oczywiste jest, że nie może stać się 'dobry' i doznać zbawienia.
Poza tym dla mnie fantastyczną rzecz ą jest to, że Anioły wymyślono. Anioły są niesamowicie fascynujące. I te dobre, i te złe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:28, 18 Lis 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
tak,zwłaszcze te wszystkie "fallen angels" wybacz,nie umiem się do tego przekonać i dla mnie to wieje tandetą na dużą odległość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|