Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
[wydzielony] Aborcja
|
|
Wysłany:
Pią 4:18, 04 Lip 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
słyszałam również podobne opinie o lekarzach, gdy się prosi o tą tabletkę 48h, że to nie po katolicku i takie tam... więc ogólnie rzecz biorąc- robią problemy. trochę mało profesjonalne z ich strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:36, 04 Lip 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków
|
|
Nie chodzi o żaden katolicyzm w tym wypadku.
Chodzi zwyczajnie o ZDROWIE pacjentki.
Tabletka o której mówisz - nawiasem pisząc działa do 72 godzin po stosunku - jest KOŃSKĄ dawką hormonów !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:37, 04 Lip 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żywiec
|
|
Jestem za aborcja, ale tylko w przypadku kiedy zagrozone jest zycie matki badz dziecka. Czy warto poswiecac zycie matki dla zycia dziecka czy na odwrot? Czyje zycie jest cenniejsze...? Dziecko jakiekolwiek by sie nie urodzilo, ma prawo zyc, ma prawo funkcjonowac i zyc wsrod nas jak kazdy normalny czlowiek. To nie wina tego dziecka ze urodzilo sie chore a spoleczenstwo go nie akceptuje i bedzie go wytykac palcami bo jest zbyt tepe i slepe zeby pomyslec o tym ze sami mogliby tacy sie urodzic lub miec takie dzieci. Aborcja jest grzechem? To smierc matki ktora zmarla przy porodzie bedzie na sumieniu kosciola a on sam bedzie to dziecko wychowywac. Haha...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:23, 04 Lip 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
ulth napisał: |
Nie chodzi o żaden katolicyzm w tym wypadku.
Chodzi zwyczajnie o ZDROWIE pacjentki.
Tabletka o której mówisz - nawiasem pisząc działa do 72 godzin po stosunku - jest KOŃSKĄ dawką hormonów !!! |
Bzdura wierutna.
Nie chodzi o zdrowie pacjentki bo to akurat zagrożone nie jest (ilość hormonów zawartych w pigułce albo dwóch zależny od specyfiku jest ilością wytwarzaną przez kobietę w czasie okresu tyle że dostarczaną sztucznie. Taka tabletka działa w dwojaki sposób albo jak już doszło do zapłodnienia i zagnieżdżenia jajeczka wywołuje krwawienie i usunięcie jajeczka albo zapobiega samemu zapłodnieniu.) chodzi raczej o prawo.
Bo wg niego lekarz ma prawo przepisać takie coś na jasnych klarownych warunkach tylko w przypadku gwałtu kiedy kobieta zgwałcona nie brała hormonalnych środku i nie chce mieć dziecka.
W innych przypadkach zależy to od sumienia lekarza i jego osądu.
Wiadomo że takiej antykoncepcji nie można używac stale.
Bodajże raz na chyba dwa miesiące bo w częstszych dawkach faktycznie mogą stanowić zagrożenie dla pacjentki.
A lekarze robią schodki dlatego że nie chcą być posądzeni o nielegalne aborcje.
Jest też cześć która moralitetuje tak jak pisze Monique, czego całkowicie nie rozumiem.
Wiadomo chyba że młody człowiek powiedzmy w moim wieku po "wpadce" nie chciałby sobie zepsuć i utrudnić startu dlatego szuka rozwiązania.
Co tu ma do rzeczy wiara nie wiem.
Szczególnie że nie każde jajeczko jest zapładniane i nie zawsze dochodzi do ciąży więc o zabijanie czegokolwiek to nieco trudno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:50, 04 Lip 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola Muntowska
|
|
Uth ma chyba nieco więcej racj, bo te tabletki MOGĄ (ale nie muszą - zależy od indywidualnego przypadku) powodować zakłócenia w cyklu nawet przez pół roku. Więc raczej nie można ich zastosować po 2 miesiącach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:52, 04 Lip 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
vere napisał: |
A lekarze robią schodki dlatego że nie chcą być posądzeni o nielegalne aborcje. |
nigdy tego nie rozumiałam, przecież te tabletki nie powodują usunięcia zapłodnionej komórki jajowej, a po prostu nie dopuszczają do jej zapłodnienia. nie powstaje zygota, więc gdzie tu aborcja?
Gothabella napisał: |
A w sprawach antykoncepcji to nie tylko "mohery" bywają perfidne, lekarze też. Byłam jakiś czas temu u jednej pani dermatolog (!) która na moje pytanie, czy leki na problemy skórne, które mi przepisała, będą wpływać na skuteczność tabletek, oburzyła się strasznie, spytała, czy jestem mężatką, że stosuję tabletki, a na koniec kazała mi przestać je brać (!!!), na zadane przeze mnie pytanie ostatecznie nie odpowiadając. Dziękuję ja za takie coś. |
na szczęście osobiście się nigdy z taką sytuacją nie spotkałam, ale nasłuchałam się opowieści, podobno panie ginekolog miewają często takie zapędy [choć to oczywiście żadna reguła].
lekarka była straszą osobą? bo jeśli tak, to poza nieumiejętnością oddzielenia spraw zawodowych od religijnych mogło tu zawinić wciąż obecne w społeczeństwie przekonanie, że tabletki robią w kobiecym organizmie straszliwy bałagan, powodują trudności z zajściem w ciążę [po odstawieniu oczywiście], ich zażywanie prowadzi do depresji, przeróżnych przykrych dolegliwości i raka, jako wisienki na torcie krzywd. wszystko się zgadza, ale tak to wyglądało pokolenie czy nawet dwa wstecz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lady witch dnia Pią 14:11, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:27, 04 Lip 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
lady witch napisał: |
nigdy tego nie rozumiałam, przecież te tabletki nie powodują usunięcia zapłodnionej komórki jajowej, a po prostu nie dopuszczają do jej zapłodnienia. nie powstaje zygota, więc gdzie tu aborcja?
|
Teraz naprawdę łatwo być o to posadzonym.
Szczególnie że było już tyle afer z lekarzami.
Każdy dziennikarzyna tylko czeka żeby wyniuchać jakaś aferę.
Więc nie dziwię im się że się boją.
MartwyLos napisał: |
Uth ma chyba nieco więcej racj, bo te tabletki MOGĄ (ale nie muszą - zależy od indywidualnego przypadku) powodować zakłócenia w cyklu nawet przez pół roku. Więc raczej nie można ich zastosować po 2 miesiącach. |
Jak każdy inny lek MOŻE powodować skutki uboczne.
W przypadku zdrowym, nie patologicznym lekarz może przepisac taki lek po dwóch miesiącach (zdaje się) od zażycia.
Ale jeszcze spytam lekarza to napiszę dokładnie.
Na pewno nie można przyjąć dwóch dawek takiego leku w jednym miesiącu.
A po dwa, jak już ktoś raz wpadnie to raczej drugi raz będzie uważał.
No i taki lek jest wpisywany w kartę pacjentki więc lekarz może odmówić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vere dnia Pią 18:11, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:07, 04 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Jestem za aborcją i to nie tylko w sytuacji zagrażającej życiu matki lub podczas gwałtu. Po prostu uważam, że każdy powinien stanowić o własnym ciele, bo przecież w końcu matka przez kolejne 9 miesięcy będzie musiała znosić trudy przedporodowe.
Na początku jest zarodek, więc tego nie można nazwać dzieckiem, bo dziecko tworzy się dopiero za jakiś określony czas. Dlatego mówienie o zabójstwie jest dla mnie absurdem.
Skoro niektórzy sądzą, że usunięcie ciąży to zabójstwo, niech łapią wszystkie plemniki podczas stosunku do słoika, bo przecież z tego może powstać dziecko, hehe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez _Nemesis_ dnia Pią 23:08, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 19:44, 05 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Mówiąc o prawie trzeba pamiętać, że dla ludzi nigdy nie będzie ono wartością najwyższą, tzn. jak ktoś będzie miał odpowiednio ważny powód, to zawsze je złamie. Myślę, że kwestia aborcji budzi na tyle silne odczucia, że restrykcyjne prawo jedynie doda kolejne zmartwienia osobie, która decyzję już podjęła - musi ona liczyć się z konsekwencjami prawnymi i nie tylko. Dlatego pomimo tego, że raczej jestem przeciwnikiem aborcji w większości przypadków, nie widzę zysku z zakazywania jej. Jest to trudna decyzja, a do bohaterstwa nie powinno się nikogo zmuszać.
Jestem natomiast pewien, że tych trudnych decyzji by się podejmowało znacznie mniej, gdyby ludzie byli odpowiednio uświadomieni. Nie chce mi się wytykać palcami organizacji, które są moim zdaniem winne ogłupianiu i ograniczaniu informacji na temat seksualności. Potem wszyscy dyskutują o skutkach, a nikt nie widzi przyczyny. Problemowe sytuacje będą zawsze i tu żadne prawo nie pomoże, ale czemu nie zabrać się najpierw do zmniejszania liczby problemów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:17, 05 Lip 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
elf napisał: |
Jestem natomiast pewien, że tych trudnych decyzji by się podejmowało znacznie mniej, gdyby ludzie byli odpowiednio uświadomieni. Nie chce mi się wytykać palcami organizacji, które są moim zdaniem winne ogłupianiu i ograniczaniu informacji na temat seksualności. Potem wszyscy dyskutują o skutkach, a nikt nie widzi przyczyny. Problemowe sytuacje będą zawsze i tu żadne prawo nie pomoże, ale czemu nie zabrać się najpierw do zmniejszania liczby problemów. |
Bo właśnie prawo tego zakazuje ?
Edit :
@Martwy
Sorry wczoraj mi się cytat nie wkleił widocznie.
Już poprawiłem.
A chodziło mi o to że polskie prawo zakazuje aborcji i zakazuje przez edukację jej zapobiegania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vere dnia Nie 12:58, 06 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:02, 06 Lip 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola Muntowska
|
|
vere, możesz rozszerzyć swoją wypowiedź bo jej nie rozumiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:39, 10 Lip 2008
|
|
|
Noc Bezgwiezdna
|
|
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy
|
|
ulth napisał: |
NIE ! To jest człowiek, czy komuś się to podoba czy nie.
Aborcja jest mordem na najbardziej bezbronnej ludzkiej istocie.
Zastąpienie słownictwa nie zastępuje tego faktu... |
I ja się z tym zgodzę. Przecież to dziecko, które powstało z gwałtu też ma prawo żyć. A matka wcale nie musi się nim zajmować, jeżeli nie ma na to ochoty. Przecież nikt jej nie zmusi do zajmowania się tym dzieckiem. Tak samo jak nikt jej nie zmusi do urodzenia go, ale to juz jej sumienie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Roseline_Remana dnia Nie 18:42, 13 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:42, 10 Lip 2008
|
|
|
Driada
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź
|
|
Jak to łatwo powiedzieć: "Dziewięć miesięcy ponosi a potem je odda". Tylko nikt nie pomyśli, że te 9 miesięcy może zniszczyć zycie takiej kobiecie i nikt nie pomyśli jak będzie wyglądać jej życie, psychika podczas noszenia takiego dziecka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:45, 10 Lip 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
Roseline_Remana napisał: |
Dziewięć miesięcy ponosi i odda. |
dziewięć miesięcy życia w obrzydzeniu do tego, co się w niej rozwija i co budzi bardzo bolesne wspomnienia. dziewięć miesięcy znoszenia bólu, niewygody i ogólnego dyskomfortu w imię dziecka, które połowę genów ma od tak nienawidzonej osoby. dziewięć miesięcy patrzenia, jak owoc gwałtu w niej rośnie, rozwija się... jak dla mnie to ogromna męka psychiczna, której absolutnie nie można zamknąć w słowach 'ponosi i odda'.
legalność aborcji w kwestii dziecka 'powstałego' w wyniku gwałtu chyba nie powinna być poddawana jakiejkolwiek dyskusji.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:25, 10 Lip 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Jestem przeciwna aborcji gdy:
- kobieta uwaza, ze to byla "wpadka"
- ma pieniadze na to by wychowac dziecko ale nie chce
- zostala zgwalcona ( moze oddac dziecko do adopcji, ale niech go nie karze ze czyn biologicznego ojca)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|