Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
TAK czy NIE dla UE
|
|
Wysłany:
Wto 21:21, 22 Lip 2008
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
|
ja tam może i jestem zacofany ale nie chcę kraju Europa i jest to sztuczny twór, który jestem przekonany że nie przetrwa próby czasu. Nie wierzę że wszyscy zgodzą się na to podporządkowywanie się o którym pisze Koval. Może ono trwać jakiś okres ale na dłuższą metę nie będzie pasować ludziom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 7:27, 23 Lip 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Ja też jestem przeciwko tworzeniu kolejnego mocarstwa, choć w teorii wygląda to oczywiście kusząco. A czy nie wytrzyma próby czasu? Od chwili założenia Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali (tej pierwszej organizacji, od której się zaczęło) minęło już pół wieku i jakoś to wszystko się trzyma. Co więcej, nic nie wskazuje na to, żeby Unia przeżywała regres, nawet pomimo głosów jakoby UE przechodziła kryzys za kryzysem. Wszystko ma się dobrze, przybywa państw członkowskich, w życie wchodzą kolejne decyzje i prawdopodobnie jednak do tego dojdzie - do utworzenia super państwa Europa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:49, 23 Lip 2008
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
|
nie mówię wcale o najbliższym czasie. Pewnie trochę to potrwa, ale w przeciwieństwie do takich stanów które jakoś tam przypominają unię to tworzą ja podstruktury które czują jakąś więź. W naszym przypadku natomiast są to państwa które mają swoją bogatą (ponad 1000 letnią)historię, mentalność. Dla mnie to cudo wydaję się strasznie "na siłę" i myślę że więcej jest ludzi, którzy nie widzą państwa Europa.
A jeśli chodzi o entuzjastów to trzeba mieć naprawdę klapki na oczach żeby nie widzieć że Ci którzy najwięcej ładują środków w ten interes później będą mieli wymierne korzyści.
No i ciągle nie mogę przeboleć sprawy Irlandii, sory że się powtarzam ale ... ehh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:16, 25 Lip 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Nawet nie wiesz jak bardzo mylisz sie co do Stanow. Te same antagonizmy ktore zadzialaly w 1861 roku sa do dzis bardzo zywe.
Po dwa, twierdzisz ze konstytucja Unii napisana jest nie zrozumialym jezykiem a ja zapytam jak napisana jest nasza krajowa co?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vere dnia Pią 18:22, 25 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:25, 26 Lip 2008
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
ja się zapytam co takiego wiąże stany. Gdy tworzono jUeSAj to ponad 50% kolonizatorów znała tylko język niemiecki. Zastanawiano się, czy nie lepiej będzie przyjąć go na narodowy, lecz jednak tego nie zrobiono. Dzisiaj po ok 200 latach historii nadal Ci ludzie są związani z innym krajem, szczególnie, jeśli nie są biali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:07, 27 Lip 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
To ja ci powiem. Pieniądze. No bo po co taki Ugandczyk ma wracać do kraju gdzie będzie przymierał głodem albo gdzie obetna mu głowe maczeta skoro woli przymierać głodem w dzielnicy nędzy w USA bo ten kraj ma wiekszy kapital i podobno ogromny dobrobyt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:16, 27 Lip 2008
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
|
Wiąże ich pewna wspólna historia której nasz kontynent nie ma, jedyne co wiąże nasze kraje to wojny. Poza tym chcę mieć wpisane w dowodzie "narodowość:polska" a nie europejska.
Co do konstytucji to nie przesadzajmy, nasza jest zrozumiała dla przeciętnego obywatela, który w liceum miał dwie godziny wos'u. Ideałem by była konstytucja ze Stanów gdzie da się jej nauczyć na pamięć. I na podstawie właśnie tych dokumentów widać gdzie jest bardziej sztuczna struktura. Konstytucja: -Stanów(rząd 5 stron)
[link widoczny dla zalogowanych]
-Polski (rząd 50 stron)
[link widoczny dla zalogowanych]
-UE (rząd 500 stron)
[link widoczny dla zalogowanych]
Powodzenia w interpretacji tej ostatniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:23, 27 Lip 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Po pierwsze konstytucja Stanów Zjednoczonych jest nie pełna.
Brakuje w niej klauzul dodawanych przez te 300 lat.
W linku który podałeś są tylko nagłówki tych klauzul.
Po dwa, co do konstytucji unijnej.
Czego spodziewałeś się po dokumencie legalizującym istnienie prawne tworu zrzeszającego kilkaset narodowości i kilkadziesiąt państw ?
Wiadomo że każde państwo i każdy naród coś do tego dokumentu wniosło.
Stąd, ta jego objętościowa wielkość.
P za tym, nikt nigdy nie powiedział że obywatele unii będą mieli zmienione obywatelstwo.
A co więcej w unijnej konstytucji jest napisane że narodowy charakter państwa nigdy przez organy unii nie może być zmieniony i to jest prawo niezbywalne.
Po trzy, mimo wszystko śmiem twierdzić że państwa europejskie łączy o wiele więcej niż amerykańskie stany a co więcej śmiem jeszcze twierdzić że Stany Zjednoczone historycznie łączy więcej z Europą niż np. Karolinę Poludniowa z Waszyngtonem.
I nie, nie są to tylko wojny.
Po cztery, każda konstytucja jest skomplikowana.
I wątpię coby ktoś po WOS-ie zdołał zapytany z pamięci na wyrywki powiedzieć czym się różni wolność wyznania od wolności sumienia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vere dnia Nie 20:27, 27 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:06, 27 Lip 2008
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
|
Nie wiem czy rozmawiamy o tych samych konstytucjach ale o ile się nie mylę to do amerykańskiej wniesiono od momentu jej utworzenia niespełna 30 poprawek. Jest to dokument obowiązujący ponad 200 lat.
"Po cztery, każda konstytucja jest skomplikowana. Nasza Europejska pokraka już na dzień dobry ma prawie 300 stron.
I wątpię coby ktoś po WOS-ie zdołał zapytany z pamięci na wyrywki powiedzieć czym się różni wolność wyznania od wolności sumienia."
Ja tam z interpretacją polskiej konstytucji nie mam, natomiast do interpretacji Eurokonstytucji potrzebne są studia prawnicze. Nie chcę takiego prawa.
Po przyjęciu traktatu lizbońskiego, unia nabiera mocy prawnej - czyli tworzone jest nowe państwo - Unia Europejska, a co za tym idzie narodowość taka jak polska nabierze takiego samego znaczenia jak narodowość podlaska, mazowiecka itp. Będzie miała charakter historyczny.
A co do wspólności państw europejskich to wystarczy przestudiować wiek XX żeby zobaczyć co ammy ze sobą wspólnego, dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:12, 27 Lip 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Lizbona napisał: |
Nie wiem czy rozmawiamy o tych samych konstytucjach ale o ile się nie mylę to do amerykańskiej wniesiono od momentu jej utworzenia niespełna 30 poprawek. Jest to dokument obowiązujący ponad 200 lat.
|
O tych samych.
To że coś nazywa się poprawka nie znaczy że nie jest obwarowane klauzulami i artykułami.
Lizbona napisał: |
I wątpię coby ktoś po WOS-ie zdołał zapytany z pamięci na wyrywki powiedzieć czym się różni wolność wyznania od wolności sumienia."
Ja tam z interpretacją polskiej konstytucji nie mam, natomiast do interpretacji Eurokonstytucji potrzebne są studia prawnicze. Nie chcę takiego prawa.
|
No ja Ci właśnie podałem twoje dwa wg. polskiej konstytucji prawa obywatelskie.
I wątpię coby przeciętny uczeń liceum czy technikum umiał podać różnice między nimi.
Lizbona napisał: |
A co do wspólności państw europejskich to wystarczy przestudiować wiek XX żeby zobaczyć co ammy ze sobą wspólnego, dziękuję |
Tak się akurat składa że studiuję.
A jeśli chodzi o wspólną historię to odsyłam po kolej do podręcznika Wójcika, Roztworowskiego, Żywczyńskiego, Pajewskiego i tak dalej.
Powiem tylko takie najważniejsze, jak wielkie odkrycia geograficzne, protestantyzm, absolityzm, restauracja, wiosna ludów i tak dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:45, 27 Lip 2008
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
co do USA chciałbym zauważyć, że prawo różni się w poszczególnych stanach, więc brak tych wzmianek w konstytucji ich nie usprawiedliwia.
co do "łączy ich pewna historia"... ale podczas utworzenia stanów nie łączyła, co powinno wystarczyć.
co do wspólnoty państw europejskich wystarczy przestudiować wcześniejsze wieki, chociaż w XX też się znajdzie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mordasz dnia Nie 23:47, 27 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:16, 28 Lip 2008
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
|
vere napisał: |
O tych samych.
To że coś nazywa się poprawka nie znaczy że nie jest obwarowane klauzulami i artykułami.
|
[link widoczny dla zalogowanych]
bez przesady, tego nie jest aż tak dużo
Jeśli chodzi o różne prawa w poszczególnych stanach to wynika to z innej struktury, a ta wynika z konstytucji.
Mordasz napisał: |
co do "łączy ich pewna historia"... ale podczas utworzenia stanów nie łączyła, co powinno wystarczyć.
|
ich przynajmniej łączy (chociaż da się znaleźć wyjątki, ale wiadomo, wyjątek potwierdza regułę). Kraje europejskie natomiast różni ponad 1000 letnia historia. Można na siłę znaleźć jakieś zdarzenia łączące, ale nie da się zaprzeczyć że osoby kojarzące się z historią poszczególnych państw europejskich to raczej wielcy przywódcy (a po co w krajach zaprzyjaźnionych wielcy przywódcy). I nikt mi nie wmówi że Europa to kraina sielanki i pokoju
vere napisał: |
Tak się akurat składa że studiuję.
A jeśli chodzi o wspólną historię to odsyłam po kolej do podręcznika Wójcika, Roztworowskiego, Żywczyńskiego, Pajewskiego i tak dalej.
Powiem tylko takie najważniejsze, jak wielkie odkrycia geograficzne, protestantyzm, absolityzm, restauracja, wiosna ludów i tak dalej. |
Jeśli chodzi o wiosnę ludów to akurat dałbym na minus niach niach , nie wiem co to absolityzm, a co do reszty to fakt, można na palcach u ręki wyliczyć parę fajnych wydarzeń, ale mówimy tu o odrębnych państwach których interesy są bardzo często rozłączne. A poza tym to superpaństwo które nam się szykuje zalatuje socjalizmem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:22, 28 Lip 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Hm a jak wg. Ciebie obce sobie kraje miałby mieć taką samą politykę zagraniczną jeśli nie są zrzeszone w czymś większym np. w czymś takim jak UE ?
To chyba logiczne że różne państwa miały różną politykę zagraniczną.
Dwa jak na palcach jednej ręki da się wyliczyć te fajne kawałki historii to podaj 10 przykładów tych nie fajnych.
Trzy.
Wiosna ludów bardzo pasuje do wspólnej historii.
Mierosławski współpracował z Mazzarinim, Młoda Polska z Młodymi Niemcami a ta z Młodą Szwajcarią i tak dalej.
To że ruch był za słaby żeby obalić na owe czasy ancien regime to inna sprawa ale jednak łączył wszystkie narody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:58, 28 Lip 2008
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
|
vere napisał: |
Hm a jak wg. Ciebie obce sobie kraje miałby mieć taką samą politykę zagraniczną jeśli nie są zrzeszone w czymś większym np. w czymś takim jak UE ?
To chyba logiczne że różne państwa miały różną politykę zagraniczną.
|
Heh no ja właśnie nie wiem jak mają mieć wspólną politykę zagraniczną, a z tego wniosek, że tworząc taką strukturę jak UE -(czyt. tworząc jedną politykę zagraniczną) czyjeś interesy będą pomijane. Jestem przekonany że na pewno nie liderów tejże struktury. Sądzę też, że nasz kraj do czołówki się nie zalicza.
vere napisał: |
Dwa jak na palcach jednej ręki da się wyliczyć te fajne kawałki historii to podaj 10 przykładów tych nie fajnych.
|
Mam nadzieję, że to pytanie retoryczne
vere napisał: |
Trzy.
Wiosna ludów bardzo pasuje do wspólnej historii.
Mierosławski współpracował z Mazzarinim, Młoda Polska z Młodymi Niemcami a ta z Młodą Szwajcarią i tak dalej.
To że ruch był za słaby żeby obalić na owe czasy ancien regime to inna sprawa ale jednak łączył wszystkie narody. |
Skutki wiosny ludów to:"Schwytani generałowie i politycy byli rozstrzeliwani. Makabryczne represje, fala germanizacji. Wycofanie wszystkich reform, jakie udało się Węgrom wywalczyć, pozostawienie nierozwiązanej kwestii Węgier i ziem korony św. Stefana" cytując wikipedię, nic nie ciąłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 23:17, 28 Lip 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Lizbona napisał: |
Heh no ja właśnie nie wiem jak mają mieć wspólną politykę zagraniczną, a z tego wniosek, że tworząc taką strukturę jak UE -(czyt. tworząc jedną politykę zagraniczną) czyjeś interesy będą pomijane. Jestem przekonany że na pewno nie liderów tejże struktury. Sądzę też, że nasz kraj do czołówki się nie zalicza.
|
A tutaj możesz mieć sporo racji.
Lizbona napisał: |
Mam nadzieję, że to pytanie retoryczne
|
No właśnie nie, bardzo ciekaw jestem tych 10 w 100% nie pozytywnych przykładów z historii Europy.
Ja wymienię dwa, krucjaty i inkwizycję.
Lizbona napisał: |
Skutki wiosny ludów to:"Schwytani generałowie i politycy byli rozstrzeliwani. Makabryczne represje, fala germanizacji. Wycofanie wszystkich reform, jakie udało się Węgrom wywalczyć, pozostawienie nierozwiązanej kwestii Węgier i ziem korony św. Stefana" cytując wikipedię, nic nie ciąłem. |
Nie czytaj wikipedii.
Pisałem przecież że nie udało się jeszcze obalić anciem regimu ale pod to obalenie zostały położone bardzo poważne podwaliny.
Co do generałów rozstrzelano może z dwóch, ale jutro sprawdzę jeszcze dokładniej w podręczniku.
Co do germanizacji na ziemiach polskich zgoda, choć może nie ona sama tak nam zaszkodziła jak powstanie w Krakowie i rabacja galicyjska ale Polska w Wiośnie Ludów to dosyć specyficzny przypadek.
Co do Węgier i Czech, zgodzę się że posypały się represje, jednak cesarz na pewne ustępstwa poszedł co potem niecałe 13 lat później skutkowało wydaniem dyplomu październikowego opracowanego przez naszego rodaka Agenora Gołuchowskiego , potem uzupełniający go patent lutowy i oktrojowana konstytucja dająca w Cesarstwie Austriackim autonomię podległym mu narodom na nie spotykaną w Europie skalę.
By w końcu cały proces zakończyć w 1867 roku powstaniem dualistycznych Austro-Węgier.
W historii wszystko się łączy i jeden naród bez pomocy drugiego nie dałby sobie rady.
A np. wiedziałeś że Polacy przyczynili się w znaczącym stopniu do powstania Belgii ?
Albo że meli też swój wkład w powstanie Szwajcarii ?
Nie mówiąc już o tym co działo się na półwyspie iberyjskim.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vere dnia Pon 23:19, 28 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|