Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Samookaleczanie
|
|
Wysłany:
Nie 21:00, 03 Sie 2008
|
|
|
Druid
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krakow
|
|
Ale ciecie sie fleur juz niemal zyje wlasnym zyciem, poza tym mozna by miec na biezaco nowinki na temat aktualnego baraszkowania z zyletkami naszej forumowiczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:08, 03 Sie 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Tylko kurcze żeby nie zrobiła sobie "większej krzywdy", ale co na to poradzimy, przecież nie przeprowadzimy się do niej.
Myślę, że w wielu przypadkach musiałoby się coś poważnego wydarzyć w życiu osoby, która (lubi-to chyba już choroba) to robi np. szczęśliwie się zakochać(nie inaczej!), albo otrzeć się o śmierć, aby takie praktyki zaprzestać.
Tylko jest taka różnica, że niektórzy się tym żalą, inni chwalą.
Myślę, że takie zachowanie może być także formą nienawidzenia samego siebie i braku akceptacji.
Pomyśleć, że z wielu młodych dziewczyn, wyrosną piękne kobiety, a ich blizny będą piętnowały całe ich dalsze życie i mogą pokomplikować je.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Przemo dnia Nie 21:13, 03 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:28, 03 Sie 2008
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Ja myślę że tu zwyczajnie potrzebna poważna interwencja wychowawcza rodziców, a nie płakanie matki na widok blizn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:35, 03 Sie 2008
|
|
|
Cień
|
|
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga
|
|
No ale tak naprawdę to co można zrobić? Zabrać żyletki? Odizolować? Iść do psychologa? Porozmawiać? Jeśli człowiek nie ma w rodzicach oparcia, to ich interwencja nic nie pomoże...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kimberly dnia Nie 21:35, 03 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:44, 03 Sie 2008
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
ROTFL
Aż żem się browarcem zakrztusił
Była by to pierwsza skuteczna "poważna interwencja wychowawcza rodziców" w dziejach ludzkości...
Dlaczego? A to dlatego że jak pisałem wyżej większość poważnych problemów u młodych ludzi to ewidentna wina rodziców.
Ergo, albo najpierw trzeba poustawiać w główkach rodzicom, a dopiero potem niech "interweniują", albo lepiej odciąć człowieka od rodziców - źródła dysfunkcji i wtedy próbować poustawiać co trzeba.
Inaczej jedyne co można osiągnąć to pogłębienie problemów - można to porównać do gaszenia ognia naftą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:00, 03 Sie 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Pf, a jaka może być reakcja rodziców? Płacz czy może wściekłość?
Sorry, teraz napisze odnośnie mojej osoby (byle tylko nie zostało to odebrane jako żalenie się, albo co gorsza chwalenie).
Gdy moja ciotka dowiedziała się o cięciach [wuchowywałam się u niej jako w rodzinie zastępczej), a dowiedziała się tylko dlatego iż przeczytała mój pamiętnik to jej pierwszą reakcją były bluzgi pod moim adresem, znajomych, muzyki, a dopiero póżniej siłą próbowała zaciągnąć mnie do psychiatry! Nie psychologa, ale psychiatry.
Czyli tak jak napisał Piorun- " (...) trzeba poustawiać w główkach rodzicom, a dopiero potem niech "interweniują" (...)".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:09, 03 Sie 2008
|
|
|
Czarny Mentor
|
|
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Hohenburg
|
|
Niech Fleur przyjedzie na jakiś zlot z rodzicami. Pogadamy z Fleur, pogadamy z rodzicami i przyczynimy się do naprawiania świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:11, 03 Sie 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
chcesz zacząc naprawianie swiat od Fleur?
A ja bym proponowała skupić się na głównym temacie, a nie na Fleur.
Kazdy pisze swoje doświadczenia, przeżycia, coś od siebie. Nawet jeśli przesadza i staję się to dla wielu śmieszne to myślę, że jednak przychodzi czas gdy trzeba to zignorować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:17, 03 Sie 2008
|
|
|
Silvaticus Cruor
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
|
|
Jak ktoś lubi ból niech poprosi rodziców o wpierd*al a nie będzie się ciął.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:19, 03 Sie 2008
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Drogi Piorunie, otóż gdybym zaczęła się ciąć z powodu stwierdzonej depresji/znudzenia życiem/czegokolwiek w takim wieku mój kochany tatuś zrobiłby mi taką jesień średniowiecza,że nigdy bym już nie wzięła niczego ostrego do ręki. Wiesz, nie wiem jak na obecnych niepokornych nastolatkach,ale na mnie takie metody skutkowały. Wiadomo, mają skutki uboczne, ale niestety czasami głupotę trzeba wybijać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:32, 03 Sie 2008
|
|
|
Czarny Mentor
|
|
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Hohenburg
|
|
Antivia napisał: |
chcesz zacząc naprawianie swiat od Fleur?
A ja bym proponowała skupić się na głównym temacie, a nie na Fleur.
Kazdy pisze swoje doświadczenia, przeżycia, coś od siebie. Nawet jeśli przesadza i staję się to dla wielu śmieszne to myślę, że jednak przychodzi czas gdy trzeba to zignorować |
Tu nie chodzi o to że jest Fleur i mamy forumową sensację, tylko o to, żeby ruszyć duży problem, trzeba zacząć od pojedynczych przypadków. Jej sytuację znamy dość dobrze z tego jak ją przedstawia. I gdyby chciała, moglibyśmy pomóc.
Z drugiej strony piszesz, żeby zignorować. Rozumiem, że temat konkretnej osoby przewija się często, ale równie dobrze zamiast ominąć ten wątek, można zrobić coś w kierunku jego rozwiązaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:44, 03 Sie 2008
|
|
|
Druid
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krakow
|
|
los_vampirros napisał: |
Tu nie chodzi o to że jest Fleur i mamy forumową sensację, tylko o to, żeby ruszyć duży problem, trzeba zacząć od pojedynczych przypadków. Jej sytuację znamy dość dobrze z tego jak ją przedstawia. I gdyby chciała, moglibyśmy pomóc.
|
Ale ona nie chce. Z tego co widzialem to ostro twierdzi ze nie ma checi skonczyc z tymi "orgiami zyletkowymi", wiec chyba pomoc jej sie nie da
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:48, 03 Sie 2008
|
|
|
Czarny Mentor
|
|
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Hohenburg
|
|
Skoro nie to nie. Nic na siłę, ale zawsze ma się do kogo zwrócić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:49, 03 Sie 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Jak na razie to nie zauważyłam by ktokolwiek próbował jej pomóc. No ale pewnie się mylę
A "wybijanie" przez rodziców cięcia się moja droga Anasato według mnie to zły pomysł na rozwiązanie problemu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Antivia dnia Nie 22:51, 03 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:45, 03 Sie 2008
|
|
|
Wujek Samo Zło
|
|
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
|
Przepraszam ale muszę to po prostu wkleić. Najwyżej warna zarobię. Proszę o potraktowanie poniższego z przymrużeniem oka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|