Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Poza ciałem...
|
|
Wysłany:
Śro 21:58, 26 Wrz 2007
|
|
|
Atropinowa panienka
|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
Dark..Lady.. napisał: |
''Wychodzenie z ciała'' najlepiej zacząć od nauki telepatii, według mnie |
a ja bym powiedziała, że to telepatia jest wyższym stopniem 'wtajemniczenia'...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:55, 27 Wrz 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mamy odmienne zdania. W sumie nie ma określonej zasady ''wtajemniczania'', ale lepiej zacząć od najprostszego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:08, 20 Sty 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja jednak powrócę do LD. Kiedy byłam młodsza, bardzo często orientowałam się, że sen jest snem. Nigdy jednak tego specjalnie nie wykorzystywałam, chyba, że był to koszmar - wtedy potrafiłam się na zawołanie obudzić się. Najczęściej przychodziło mi to to łatwo, jednak czasami musiałam się długo męczyć, zanim udało mi się otworzyć oczy (bo na tym to właśnie polegało - usiłowanie otworzenia powiek). Zdarzało się także, że ,,budziłam'' się, ale po chwili czułam, że znowu śnię, to ,,przebudzenie'' okazywało się jakby przejściem w kolejny sen (?). Pamiętam, że to ostatnie było potwornie męczące. Czy to można nazwać LD? A jak nie, to co to właściwie było (wiem, że może to forum nie jest dla takich pytań najodpowiedniejsze, ale odkąd przeczytałam o LD, bardzo mnie to zaintrygowało. Liczę szczególnie na odpowiedź Pioruna, widać, że facet zna się na rzeczy )?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:30, 20 Sty 2008
|
|
|
Ouroboros
|
|
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hmm, mówiąc o tym "przebudzeniu", co dokłanie miałaś na myśli? Budziłaś się i orientowałaś, że nadal śpisz? Jeśli tak, to się nazywa fałszywe przebudzenie. Chyba że po prostu budziłaś się, a potem znowu zapadałaś w sen... Z tego co mówisz, nie doświadczyłaś świadomego snu, przynajmniej nie całkiem, ale byłaś krok od LD - ponieważ właśnie uzmysłowienie sobie, że się śni, zazwyczaj umożliwia odzyskanie świadomości. Chodzi jednak o to, by ją utrzymać (wtedy też można samodzielnie kreować otaczający świat), a nie, żeby się obudzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:52, 21 Sty 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wtedy jeszcze o czymś taki nie słyszałam. Heh, wiele bym dała, żeby znów to samo przyszło, teraz wiedziałabym, jak to wykorzystać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:04, 21 Sty 2008
|
|
|
Ouroboros
|
|
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nie zawsze, nawet, jak się "wie", pamięta się o tym we śnie. I nie zawsze człowiek jest w stanie utrzymać świadomość i się nie wybudzić, szczególnie, jak się podekscytuje. Ale dzieci często mają bardziej "otwarte umysły", ja też, jak byłam mała, odzyskiwałam świadomość i sobie nawet celowo programowałam sny, nie wiedząc, że to ma nazwę i takie zjawisko jest już przez kogoś badane...
Ale nic straconego, bo to jest w dużej mierze kwestia samokontroli, koncentracji i... no właśnie, świadomości. Tego można się nauczyć. To tak, jak gdy zacznie się zapisywać sny, zaczyna się je lepiej zapamiętywać. Dlaczego? Bo się na tym skupia. Jak się skupi na tym, by odzyskać wejść w LD... A jest na to parę sposobów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:53, 21 Sty 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Właśnie szperam w sieci, szukając jakiś skutecznych metod A może Ty masz jakieś, sprawdzone? Byłabym wdzięczna =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:16, 21 Sty 2008
|
|
|
Nie wiadomo co
|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
U mnie na forum jeden forumowicz coś na ten temat pisał.
Nie pamiętam czy to dokładnie o tym...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:14, 21 Sty 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
dziękuję pięknie, już zabieram się do lektury
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:37, 21 Sty 2008
|
|
|
Ouroboros
|
|
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zerknęłam i potwierdzam, ze tam jest na temat i do rzeczy. Afirmacja, testy rzeczywistości, sztuka relaksacji i ćiwczenie samokontroli... i nic na siłę, z czasem się będzie udawać. Tylko co ciekawe, jak się ZA bardzo stara, to to też nie pomaga. Na luzie i bez pośpiechu, a będą efekty.
Ja miałam do szczęście, że sama doszłam do tego, żeby było tak, jak mi się podoba. Więc myślę, że własne metody i słuchanie "siebie" najlepiej działa. Powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:00, 21 Sty 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Znając życie, pewnie i tak zrobię to po części po swojemu, najwyżej dłużej mi to zajmie, taka już niereformowalna baba ze mnie Dziękuję za wszystkie wskazówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:35, 21 Sty 2008
|
|
|
Nie wiadomo co
|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No wiecie, czasami moje forum także bywa przydatne Mam nadzieję, że pomogłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:40, 21 Sty 2008
|
|
|
Czarny Mentor
|
|
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu!
|
|
Jako urodzony sceptyk wszelkich tego typu zjawisk oraz szeregowy niedowiarek postanowiłem trochę wgryźć się w temat i sprawdzić osobiście ile w tym prawdy
Z relaksacją nigdy nie miałem większych problemów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:04, 21 Sty 2008
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Morgana napisał: |
dzieci często mają bardziej "otwarte umysły" |
Potwierdzam, kiedyś jako dziecko udało mi się raz obejrzeć parę rzeczy "z lotu ptaka", jednak tylko i raz i bardziej to miało znamiona silnej halucynacji albo snu na jawie niż zjawiska które określane jest jako OOBE. Ale było fajnie i myślałam, że to zwyczajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 10:58, 23 Sty 2008
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań
|
|
Ja jako dziecko to często wchodziłem w OOBE i cały ogród widziałem, raz nawet siebie śpiącego a teraz to z trudem w trans mi wejść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|