Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Poza ciałem...
|
|
Wysłany:
Pią 9:35, 10 Sie 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Zacznij od kupienia czasopisma "Wróżka" .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:57, 10 Sie 2007
|
|
|
Lenore, the Cute Little Dead Girl
|
|
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ehh... Świdnica...
|
|
Gothabella napisał: |
Immortelle napisał: |
Piorun - powiedziałeś że to doznanie w skali od 1 do 10 na 3. 1 to wróżenie z kart... a reszta? |
Obawiam się, że dziesiątka to sytuacja mocno "w ciele". Nie, mnie się wcale wszystko nie kojarzy z jednym. |
w ciele? wcale się nie kojarzy ależ skad
Piorun napisał: |
Wg mojej prywatnej skali to było by jakoś tak:
1-3 Techniki proste łatwe i przyjemne, nie mające na celu wprowadzenia radykalnych zmian, a raczej chwilową poprawę nastroju czy nastawienia. Zwykłe proste medytacje, techniki relaksacyjne, radiestezja, scrying, lekkie OBE i LD
4-6 Techniki trudniejsze, wymagające praktyki, albo zaawansowane wersje poprzednich. Mogą być traumatyczne, ale dobrze zastosowanie nie powinny wywołać trwałych urazów (aczkolwiek tu już się można sparzyć).
Łatwo je ukierunkować, ale i tak dość szybko wprowadzające pewne zmiany w życiu i osobowości. Można tu zaliczyć lekką chemognozę, lekkie doświadczenia szamańskie, "salonowy" spirytyzm, większość "prawdziwych" medytacji, ćwiczenia mające na celu wytworzenie pewnych cech charakteru, "salonowa" magia i okultyzm...
7-9 Zaawansowane, poważne i "nie salonowe" formy poprzednich. Techniki bardzo trudne, wymagające wiele praktyki, zazwyczaj traumatyczne, mogące trwale uszkodzić człowieka fizycznie lub psychicznie jeśli coś pójdzie nie tak. Można tu wliczyć techniki zmieniające świadomość, prawdziwą głęboką chemognozę, silne techniki szamańskie, wszystkie techniki pracujące głęboko z bólem czy śmiercią, wszystkie techniki mające na celu kontakt z Bytami z Innych Sfer Egzystencji (np techniki Goeckie czy nekromancja), depersonalizacje, repersonalizacje, wizyty w innych sferach w czasie OBE, deprywacja sensoryczna, działania magiczne mające wprowadzić jakieś duże zmiany itp...
10 - Techniki ZAWSZE wprowadzające WIELKIE zmiany w osobowości i w życiu, a przez to skrajnie niebezpieczne - jeśli coś pójdzie nie tak... cóż, dom bez klamek, czasem samobójstwo... a nawet jeśli wszystko się uda, to i tak można się pożegnać z wcześniejszym życiem (i zazwyczaj sporą częścią znajomych)... tak to działa.
W dodatku ich przeprowadzenie wymaga czasu (od kilku tygodni do nawet kilku lat). Można tu by wymienić Wymianę Osobowości, tzw. Rytuał Abramelina, Rozdzielenie I Scalenie Osobowości i kilka innych. Mało tego, a jeszcze mniej jest osób które przez to przeszły. Może i dobrze? |
Ciekawa sprawa. gdzieś wspominałęs że zajmowałeś sie okultyzmem. wolno mi spytac do czego tobie udalo się dojsc, co osiągnąć?
mnie to bardzo fascynuje ale na razie zamykam sie na 1-3 technikach prostych łatwych i przyjemnych takie małe hobby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:00, 10 Sie 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Gothabella napisał: |
Zacznij od kupienia czasopisma "Wróżka" . |
buhehehe wspólniczka mojego ojca to czyta...Jak na mnie to wypiera jej mózg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:02, 10 Sie 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Nie polecam. Jedyna kiedykolwiek wychodząca w Polsce gazeta w tych klimatach którą warto było czytać to niestety już nie istniejąca "Wiedza Tajemna".
Od czego zaczynać?
Polecam od nauki koncentracji, kontroli umysłu, relaksacji i cierpliwości. Nawet jeśli nigdy nie pójdzie się dalej, to są to umiejętności które po prostu bardzo się przydają.
A jeśli już chce się iść dalej, najpierw trzeba popracować nad strachem, poczuciem winy i pewnością tego co się robi - bez tego na prawdę nie radzę brać się za cokolwiek poważnego.
Materiały?
Gdybym miał w tej chwili wymienić 1 książkę, polecił bym "Liber Null vel Psychonaut" wydane w Polsce pod nazwą "Psychonauta" przez wyd. Okultura.
Co dalej?
Ja, idąc taką a nie inną ścieżką, polecam klasyków: Aleistera Crowleya, Petera Carrola, Philipa Hine'a, Roberta A. Wilsona. Z naszych autorów lubię książki Jóźwiaka o szamaniźmie.
Tyle że samo czytanie to nic, najważniejsza jest praktyka. Z drugiej strony trzeba czytać jak najwięcej, porównywać, porównywać z własnymi doświadczeniami i wyciągać wnioski.
Absolutnie za to nie polecam książek z nurtu New Age i wszelkich "poradników" "Jak naprawić sobie życie w weekend" "Sztuka samorealizacji" czy "Jak zostać okultystą w 10 krótkich lekcjach". To chłam nastawiony na zbicie kasy na naiwnych.
Cytat: |
Ciekawa sprawa. gdzieś wspominałęs że zajmowałeś sie okultyzmem. wolno mi spytac do czego tobie udalo się dojsc, co osiągnąć? |
Zajmowałem, zajmuję i będę zajmować - to trochę jak mafia, jak już się wejdzie głębiej to tak jakoś człowieka trzyma
Do czego doszedłem?
Na pewno do całkiem sporego poziomu spokoju wewnętrznego i bardzo wysokiego poziomu samoakceptacji. Do tego że w zdecydowanej większości przypadków potrafię kontrolować dziwne jazdy mojego organizmu. Do tego że zdarza mi się naprawdę sporo miłych "przypadków", wtedy gdy taki "przypadek" naprawdę się przydaje. Do tego że udaje mi się w zasadzie kreować moje życie i robić to na co zawsze miałem ochotę. Wydaje się że to niewiele, ale to dużo więcej niż ma większość osób
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piorun dnia Pią 13:28, 10 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:12, 10 Sie 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Dziękuję bardzo
a co do wróżek i tym podobnych to jeszcze nic,pamiętam jaką minę mieli ludzie gdy słyszeli,że mój ojciec się do drzew przytula...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:39, 10 Sie 2007
|
|
|
Lenore, the Cute Little Dead Girl
|
|
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ehh... Świdnica...
|
|
Piorun napisał: |
Cytat: |
Ciekawa sprawa. gdzieś wspominałęs że zajmowałeś sie okultyzmem. wolno mi spytac do czego tobie udalo się dojsc, co osiągnąć? |
Zajmowałem, zajmuję i będę zajmować - to trochę jak mafia, jak już się wejdzie głębiej to tak jakoś człowieka trzyma
Do czego doszedłem?
Na pewno do całkiem sporego poziomu spokoju wewnętrznego i bardzo wysokiego poziomu samoakceptacji. Do tego że w zdecydowanej większości przypadków potrafię kontrolować dziwne jazdy mojego organizmu. Do tego że zdarza mi się na prawdę sporo miłych "przypadków", wtedy gdy taki "przypadek" na prawdę się przydaje. Do tego że udaje mi się w zasadzie kreować moje życie i robić to na co zawsze miałem ochotę. Wydaje się że to niewiele, ale to dużo więcej niż ma większość osób |
Moim zdaniem to naprawde wiele. ja nie kontroluje swojego życia, nie jestem cierpliwa, i tylko raz udało m isie wyjść na pare sekund cudowne, miłe przezycie dowiaduje sie w tej sprawie wiecej, poszukuje, ucze sie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 1:15, 24 Sie 2007
|
|
|
Przewoźnik dusz
|
|
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa/Chełm
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Zamieszczam, bo uważam, że zabrakło tutaj choćby wzmianki o tym, co myślą naukowcy na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:47, 24 Sie 2007
|
|
|
WIDMO ADMIN
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde
|
|
nie praktykuje OOBE od momentu kiedy mi się udało.........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:11, 24 Sie 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
A można spytać dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:33, 24 Sie 2007
|
|
|
WIDMO ADMIN
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde
|
|
można
wiesz.. wychodząc z ciała zostawia się je puste.. na szczęście nie byłam sama. inaczej byłaby kiszka z powrotem bo nie byłoby gdzie wracać.
poplątane to wszystko
aury, czakry..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:32, 24 Sie 2007
|
|
|
DarkMirror
|
|
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z ojca i matki
|
|
nozownik napisał: |
Wierzycie w umiejetnosc wychodzenia z wlasnego ciala?
|
Czy eksterioryzacja to umiejętność? Chyba jednak nie. Chyba wychodzi się podczas snu z ciała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:05, 25 Sie 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
W pewnym sęsie zgoda: OBE się to zdarzyć w czasie snu. Musi to być jednak sen świadomy (albo taki który stał się świadomy) i można w nim kontrolować swe poczynania. W dodatku zdarza się bardzo rzadko.
Nie każdy sen to oderwanie się od ciała - większość z nich to po prostu remanent w pamięci i sterowni organizmu (i dobrze, bo świadomy sen nie przynosi za wiele wypoczynku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:09, 25 Sie 2007
|
|
|
WIDMO ADMIN
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde
|
|
świadomy sen to tak zwane LD
mi to się do tej pory udac nie moze, w przeciwieństwie do OOBE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:08, 25 Sie 2007
|
|
|
Silvaticus Cruor
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
|
|
Z tego wszystkiego chyba najbardziej przydałaby mi się samoakceptacja i samokontrola. Za to... Ehh... Ręce tnijcie niech się krew leje... Potrzebuję tego jak tlenu... Ale nie mam... Piorun, jak to mówią nasi koledzy z innej subkultury WIELKI SZACUN dla Ciebie. Mistrzu, podejmiesz się nauki mnie ??
Charon świetny artykuł szczególnie obiecujące są gry video a'la Matrix Chciałabym, żeby za mojego życia było coś takiego...
Edytowanie postów nie boli - Proc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:34, 26 Wrz 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
''Wychodzenie z ciała'' najlepiej zacząć od nauki telepatii, według mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|