Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Psychologia i socjologia   ~   O chemii międzyludzkiej...
Aene d'Amarant
PostWysłany: Czw 17:05, 17 Sty 2008 
+NecromanTesss+
+NecromanTesss+

Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie


Co sprawia, że do jednych lgniemy bardziej, do innych mniej? Czy faktycznie musi być to ktoś podobny do nas choć w niewielkim stopniu? Czy bezinteresowność to utopia, czy realna działalność? A może KAŻDY kontakt to transfer "coś za coś", tylko na mniej materialistycznej płaszczyźnie? Z kim najłatwiej się pożreć na dzień dobry, a kogo będziemy znosić dłużej?

Innymi słowy - o łączeniu się grup, jednostek i charakterów. Myślcie, piszcie i dzielcie się wrażeniami;).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fleur
PostWysłany: Pią 13:04, 18 Sty 2008 
Narzeczona wampira
Narzeczona wampira

Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie


co sprawia, że lgniemy do ludzi? hmm... u mnie to przede wszystkim jednakowe poglądy, gusta i zainteresowania. wiadomo, że będę tolerować punków, hipisów i innych [przynajmniej w dużej części], ale raczej mało prawdopodobne, że zżyłabym się z nimi tak jak z osobą słuchającą gotyku i ubóstwiającą tą subkulturę Grey_Light_Colorz_PDT_19

normalne, że będę wolała rozmawiać z kimś, kto nawet jeśli ma odmienne zdanie, to będzie wysuwał w dyskusjach racjonalne argumenty i przy odrobinie chęci da radę się z nim/nią dogadać.

tyle ode mnie Grey_Light_Colorz_PDT_19


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gyenshin
PostWysłany: Pią 15:10, 18 Sty 2008 
Roztańczony Pył Świata
Roztańczony Pył Świata

Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 855
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Metropolia Górnośląska


zasadniczo wszystkich ludzi z którymi mam bliższe relacje łączy to, że nie są "zakutymi łbami" i że mają w miarę zdroworozsądkowe podejście do życia (nie mylić z przyziemne). no i chyba jeszcze to że wszyscy jesteśmy niechętni prosić kogo innego o pomoc i robimy to tylko jak nie mamy innego wyjścia Grey_Light_Colorz_PDT_03

zdecydowanie natomiast odpycha mnie od ludzi apodyktycznych, zanadto rozchwianych emocjonalnie, pozbawionych dystansu do samych siebie, "zakutych łbów" i pasożytów. i generalnie osobników mających jakiekolwiek objawy kompleksu niższości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fleur
PostWysłany: Pią 15:14, 18 Sty 2008 
Narzeczona wampira
Narzeczona wampira

Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie


Gyenshin napisał:
i generalnie osobników mających jakiekolwiek objawy kompleksu niższości.


to jeszcze ujdzie, pod warunkiem, że dana osoba nie będzie się nad sobą rozczulała przy wszystkich, jaka to ona jest gorsza od innych i życie nie ma sensu Grey_Light_Colorz_PDT_19


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gyenshin
PostWysłany: Pią 15:26, 18 Sty 2008 
Roztańczony Pył Świata
Roztańczony Pył Świata

Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 855
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Metropolia Górnośląska


@ Gothic princess

przeciwnie, powyższy przykład jest co najwyżej żałosny. do przejścia, choć też nie zachęca.

gorzej jak ktoś sobie te kompleksy próbuje niewybrednie leczyć kosztem innych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fleur
PostWysłany: Pią 15:49, 18 Sty 2008 
Narzeczona wampira
Narzeczona wampira

Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie


Gyenshin napisał:

gorzej jak ktoś sobie te kompleksy próbuje niewybrednie leczyć kosztem innych.


fakt, ale to już inna sprawa. chyba cię po prostu nie zrozumiałam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irranea Blathin
PostWysłany: Pią 15:49, 18 Sty 2008 
Driada
Driada

Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź


Mnie przyciągają osoby niegłupie, z którymi mogę pogadać o wszystkim. Są to ludzie odpowiedzialni i potrafiący zadbać o siebie. Są zazwyczaj weseli. Umią śmiać się z samych siebie oraz nie boją się powiedzieć prawdy. Osoby, z którymi łączą mnie bliżesz relacje posiadają te cechy. A i też przyciągają mnie osoby pewne siebie.

Odrzucają mnie ludzie, którzy wiecznie wynajdują sobie jakieś problemy, którzy notorycznie użalają się nad swoim nieszczęsnym życiem, którzy są aż za pewni siebie i zadufani w sobie. I odrzucają mnie przeciwieństwa cech, które wymieniłam wyżej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fleur
PostWysłany: Pią 15:54, 18 Sty 2008 
Narzeczona wampira
Narzeczona wampira

Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie


Irracjonalna napisał:
oraz nie boją się powiedzieć prawdy.


często się mówi, że szczerość zawsze popłaca, ale jakbym się dobrze zastanawiła, to znalazłabym co najmniej kilkanaście osób, które swoją nienaganną szczerością na temat mojej osoby mocno mnie zraziły i do dziś nie utrzymujemy konatktów Grey_Light_Colorz_PDT_08 z drugiej strony nie wynika to z obsesji na punkcie mojej osoby, sądzę, że mam do siebie dystans, ale nie wszystkie uwagi umiem strawić Grey_Light_Colorz_PDT_19


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irranea Blathin
PostWysłany: Pią 16:04, 18 Sty 2008 
Driada
Driada

Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź


Może Cię nie zraziły słowa, ale sposób w jaki je się wypowiedziało? Oczywiście nie lubię jak mi jakiś człowiek nagle wyskakuje i wykrzykuje w twarz jaka to ja jestem zła i niedobra. Oczywiście coś takiego mnie odrzuca. Raczej też chodzi o sposób w jaki mi ta osoba o tym mówi.
Do tej pory spotkałam tylko kilka osób, które na spokojnie i bez kłótni mi powiedziały "Wiesz, tak nie powinno być, jesteś taka i owaka, mnie to nie pasuje". Ale kontakty się nie urwały, bo doceniłam tę szczerość. No i doszliśmy do porozumienia jak ludzie cywilizowani, nie wykrzykując sobie wzajemnych błedów i niedoskonałości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wila
PostWysłany: Pią 17:55, 18 Sty 2008 
Alice in Gothland
Alice in Gothland

Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Żeby dana osoba przyciągała mnie, musi mnie w jakiś sposób fascynować, czy to sposobem bycia, życia, umiejętnościami albo zainteresowaniami...Częstokroć bywa to coś, co trudno bliżej sprecyzować.
Nie musi być bliźniaczo podobna do mnie, ale powinien istnieć jakiś element, który by nas łączył.
Natomiast nie odrzucają mnie jakieś konkretne postawy, to co denerwuje mnie u jednej osoby, u drugiej może w ogóle nie przeszkadzać czy nawet nie zostać zauważone. No, może tylko niewrażliwość na drugiego człowieka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fleur
PostWysłany: Pią 18:19, 18 Sty 2008 
Narzeczona wampira
Narzeczona wampira

Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie


irracjonalna: chyba tak. gdyby ktoś powiedział mi o moich wadach na spokojnie, z dobrych intencji, to na pewno przyjęłabym to inaczej. ale takiego przypadku jeszcze nie miałam. zawsze były to kłótnie z moimi odwiecznymi wrogami i za każdym razem słyszałam takie zarzuty, że krew mnie zalewała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Voolf
PostWysłany: Pią 21:11, 18 Sty 2008 
Nie wiadomo co
Nie wiadomo co

Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Wila napisał:
Żeby dana osoba przyciągała mnie, musi mnie w jakiś sposób fascynować, czy to sposobem bycia, życia, umiejętnościami albo zainteresowaniami....

Mnie fascynują ludzie tajemniczy, zagadkowi, nie do końca 'normalni' i zwykli. Mający w sobie coś pozornie nie do odkrycia.
Fascynuje mnie także staranność w rozmowie. Odtrącają mnie ludzie odpisujący mi na gg 'aha' 'niom' 'aha' 'hehe' i na realu tym podobne także mnie irytują.
Chemia jest tylko wtedy, gdy rozmowa się klei, gdy ten ktoś mnie także przyciąga swoim wyglądem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ansata
PostWysłany: Pią 22:27, 18 Sty 2008 
Czarna Kucharka
Czarna Kucharka

Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała


Co mnie pociąga u ludzi?Hm...Na pewno jakaś zgodność charakteru ze mną.Pewna nieobliczalność,oczywiście w dobrym znaczeniu tego słowa.Tolerancyjność i akceptacja odmiennych zachowań bez napiętnowania czegoś.Otwartość umysłu.Indywiadualizm,ale w żadnym wypadku obnoszenie się z nim.Również dystans do siebie i do zycia oraz poczucie humoru.Swoista ironiczność.

Razi mnie natomiast wszelakie pozowanie,wywyższanie się ze wzg. na swoje zainteresowanie,ignorancja i skrajna forma postawy "mam to w dupie"(zwłaszcza wtrącanie tego do rozmowy...czy to takie fajne,hę?).Nie lubię sztuczności,podkreślanie swojego indywidualizmu na każdym kroku i okazywanie tej niby wyrozumiałości w jakiejś szablonowej "indywidualistycznej" sytuacji,niepomocność,wszelakie objawy megalomanii.I oczywiście podkreślanie wszędzie swojej inteligencji,której zazwyczaj niewiele u takiego osobnika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madii
PostWysłany: Pią 17:54, 15 Lut 2008 
Nowopowstały
Nowopowstały

Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


na pewno duża rolę w kontaktach międzyludzkich ma wspólny system wartości.to jest bardzo ważne.natomiast takie same zainteresowania czy gusta....to rzeczy drugo- czy dalszo- planowe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rio
PostWysłany: Pią 21:45, 15 Lut 2008 
Ciemność
Ciemność

Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań


No właśnie, żeby ktoś mnie zainteresował najczęściej musimy mieć wśród zainteresowań jakiś wspólny punkt (od czegoś tę rozmowę trzeba zacząć). Chociaż osoby, z którymi przyjaźnię się mają inny gust niż ja zarówno jeśli chodzi o muzykę, filmy, książki. Myślę, że bardzo ważne jest porozumienie, zupełnie różnię się charakterem od moich najbliższych przyjaciół, a jednak wciąż wytrzymujemy ze sobą Grey_Light_Colorz_PDT_19
A zdarza sie także, że fascynuje mnie ktoś od tak po prostu, za to jaki jest, jak mówi, najważniejsze - co mówi (czyli niegłupi i niesamowicie interesujący), za spojrzenie, którym wwierca w podłogę człowieka. I wcale nie musi uwielbiać tego co ja.
Wszystko jest względne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2  Następny
Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna  ~  Psychologia i socjologia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach