Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Narkotyki
|
czy zażywasz narkotyki? |
nie i nie chcę |
|
62% |
[ 31 ] |
próbowałem w przeszłości i nie chcę tego powtarzać |
|
10% |
[ 5 ] |
tak, ale chcę przestać |
|
2% |
[ 1 ] |
nie, ale chcę spróbować |
|
6% |
[ 3 ] |
tak, i nie zamierzam przestać |
|
4% |
[ 2 ] |
próbowałem w przeszłości i chętnie spróbuję znów |
|
16% |
[ 8 ] |
|
Wszystkich Głosów : 50 |
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:28, 22 Cze 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Nigdy nie próbowałam, bo co jak co, ale do narkotyków jest nieco trudniejszy dostęp niż do alkoholu czy papierosów. Chociaż, z drugiej strony, jak ktoś ma wtyki, bierze i CHCE brać, to zawsze coś znajdzie.
Sama nie wiem, czy gybym miała okazję, to bym spróbwała. Myślę, że tak. Nie żeby od razu wpędzać się w jakiś ostateczny syf, np. heroinę, bo nie potrzeba mi więcej nałogów, niż mam w tej chwili, a których w wieku, w jakim jestem, mieć chyba nie powinnam.
Jednak myślę, że na coś lżejszego, po czym miałabym komediowo-horrorowe sny na jawie bym się z ogromną przyjemnością skusiła, choć raz.
Ale biorąc pod uwagę moje ogromne zapędy autodestrukcyjne, to chyba nikogo moja wypowiedź nie dziwi... oO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:38, 22 Cze 2008
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Odchodząc od tematy "prawdziwych złych dragów" - co sądzicie o "legalnej alternatywie", czyli wszystkich legalnych dopalaczach, poprawiaczach nastroju i innych wypalaczach nowych ścieżek w mózgu?
Do przyjęcia, czy ZUO jak wszystkie inne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:45, 22 Cze 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Biorąc pod uwagę fakt, że zakazany owoc smakuje najlepiej, może gdyby zalegalizować te wszystkie 'dopalacze', sytuacja jakoś by się unormowała. Ci, którzy nie brali i tak by nie brali. A ci, którzy brali, to mogliby legalnie i oficjalnie kupować to w sklepach. Wszystko jest dla ludzi, więc właściwie czemu nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:50, 22 Cze 2008
|
|
|
Święta Patologia
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
jeśli chodzi o dopalacze, to te robione na BZP robią siekę taką samą o ile nie gorszą... nie wiem czemu są legalne.
jeśli chodzi o mieszanki do palenia - działają tak fajnie, że naprawdę nie wiem czemu są legalne - ot - wykorzystywanie luk prawnych... ale co do ich szkodliwości to nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:58, 22 Cze 2008
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Z tego co słyszałem są (i raczej będą) legalne ponieważ "mądre głowy" doszły do wniosku że obecna polityka prohibicjonizmu prowadzi tylko do większych strat, mniejszej kontroli i nabijania kabzy mafiom wszelkiego autoramentu.
Stąd ta słynna "polityka zmniejszania szkód" - trawka na receptę w niektórych stanach USA czy "legale" w UE.
W każdym razie tak wróbelki ćwierkają
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piorun dnia Nie 18:59, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:03, 22 Cze 2008
|
|
|
Święta Patologia
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
gdyby u nas dajmy na to trawka i hasz były legalne - na pewno byłoby mniej agresywnych zachowań po alkoholu na ulicach...
o legalizacji ecstasy czy amfetaminy nawet nie marzę, ale gdyby była legalna, mafie by splajtowały a ludzie nie musieliby się bać, co kupują...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:35, 22 Cze 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków
|
|
Kurcze...żeby tak w spożywczaku można było kupić karabin maszynowy ewentualnie by wystarczył jakiś pistolecik - od razu bym kupił i czuł się bezpiecznie !
Jestem przecie legalizacji tego świństwa, jakim są narkotyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:57, 22 Cze 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
I standardowo wysuwasz bardzo mądre argumenty
Ja jestem za legalizacją wszelkich nie chemicznych narkotyków.
I tak ludzie to biorę a i z akcyzy trochę by się dziurę w budżecie podreperowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:01, 22 Cze 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków
|
|
Nie wszyscy ludzie biorą.
Im trudniejszy dostęp, tym lepiej.
Narkotyk to narkotyk, zryta psychika.
Akcyza ? ha ha ha.To ja zaproponowałem, większym powodzeniem będzie cieszyła się broń.W końcu każdy chce się czuć bezpiecznie ( zazwyczaj).Dajmy ludziom na to szansę !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:05, 22 Cze 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Ci co nie biorą kupować nie będą.
A ci co biorą i tak już kupują więc lepiej niech kupują czyste sprawdzone przez państwo i z akcyzą jak na inne używki niż jakieś gówno robione nie wiadomo z czego.
A co do broni trudno ją dostać (wiem sam posiadam) bo może stanowic realne zagrożenie bezpośrednie dla drugiej osoby.
Wiec posiadanie broni nijak ma się do posiadania narkotyków.
Zażywający co najwyżej może zrobić krzywdę jedynie sobie.
Od razu odcinam się od zarzutu agresywnych po zażyciu.
Po alkoholu też ludziom odwala i jakoś nikt go nie zdelegalizował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:10, 22 Cze 2008
|
|
|
Święta Patologia
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
ulth, twoja argumentacja jest tak trafna, jak argumentacja moherów w kwestii aborcji, tzn - do lekarza ginka powiedzieć - ty morderco niewinnych, albo wege, którzy kotlecika nazwą padliną. holokaustem na talerzu, a ciebie mordercą zwierząt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:11, 22 Cze 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Zaznaczyłem drugą opcję. To bardziej było w kwestiach poznawczych, i epizodycznie. No ale w szkole średniej, to się tak jakby wszystkiego chciało spróbować. Od dawna, ten temat jest dla mnie odległy, zresztą, w ogóle nie przepadam za żadnymi toksycznymi substancjami. A zaliczam do nich chociażby kawę czy klasyczną herbatę. Jest mnóstwo herbat, o zniewalającym smaku, a bez teiny, można je wybierać.
Dla mnie w pewnym momencie życia głównym kierunkiem stała się trzeźwość i przytomność. O wiele fajniej się wtedy można czuć, do tego więcej zauważać, rozumieć, etc. Niemniej, spełnienie, że tak ujmę, w nieprzytomności, było etapem, który widocznie był konieczny, bym otworzył się, i dojrzał do tego co jest teraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:15, 22 Cze 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków
|
|
vere
Zażywanie narkotyków, stan pod ich wpływem także może stanowić zagrożenie dla drugiej osoby.Nie tylko posiadanie broni.
Ćpun nie myśli racjonalnie...daleko mu do tego.Bywa, że jest agresywny i to bardzo - delikatnie pisząc.Tak samo ktoś, kto ma odpowiedzialne stanowisko a zapali sobie coś...rozwesalającego i o krok wtedy od tragedii...
Widzisz możesz odciąć się od agresywnych ale od przymulonych już się nie odetniesz.
Wystarczy morderców pod wpływem alkoholu.I tak już z nimi ciężko się walczy a jak dojdą naćpani to już zupełnie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ulth dnia Nie 21:16, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:19, 22 Cze 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
A skąd wiesz ?
Brałeś ?
Dwa sprzedawanie noży też powinno byc zakazane bo człowiek normalny będzie nimi smarował masło a psychopata zadźga kogoś na ulicy.
Super prewencyjny argument.
Trzy w mojej firmie jest alkomat i testy na obecności i jakoś nikt tam odurzony niczym nie chodzi.
A pracuję przy pieniądzach więc mam dosyć odpowiedzialne stanowisko.
I z tego co wiem w większości porządnych firm taka praktyka jest stosowana.
Nie można winić narkotyków za nieuczciwych, oszczędzających pracodawców czy właścicieli którym szkoda na taka profilaktykę.
W Holandii taki system się sprawdza już kupę czasu i jakoś nie mają plagi morderców na haju.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vere dnia Nie 21:26, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:21, 22 Cze 2008
|
|
|
Louis de Pointe du Lac
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko_Biała
|
|
Nie trzeba osobiście brać, aby zobaczyć jacy potrafią być ludzie pod ich wpływem!
To wystarczy na to, aby nie "urozmaicać" swego życia
Ludzie pod wpływem alkoholu też zmieniają swe zachowanie(nie wszyscy oczywiście na negatywne).
Ja spożywam spore ilości alkoholu i wiem, że nieważne ile wypiję, zawsze jestem sobą, bo jakby było inaczej-rzuciłbym to.
Narkotyki to wielkie dziadostwo-w Holandii palenie trawki jest dozwolone i czy coś dobrego z tego wyniknęło?
Ta cała ideologia zalegalizowania trawy wydaje się głupotą i nie rozumiem gadania typu-lepiej kupić czysty towar w kiosku, niż od jakiegoś ciecia w bramie.
Po co to wszystko!
Narkotyki ściągają ludzi w wielkie bagno, wiem, bo miałem kumpla, który odszedł ze świata za ich pośrednictwem .
Vere idąc Twym sposobem "rozumowania" to nawet kamienie musiałyby zniknąć z ulic, placów, bo kiedyś ludzie pierwotni za ich pomocą mordowali się nawzajem(tzw.pięściaki) gdy jeszcze nie znali maczug, łuków!
Przypomniała mi się sytuacja z Liceum, gdy nauczyciel PO mówił, że równie dobrze młotek może służyć do zabijania jak AK-47.
Tylko taka różnica, że młotek został wynaleziony do wbijania gwoździ, zaś Kałasznikow(AK-47) do zabijania ludzi.
Kiedyś gdy ktoś na imprezie brał był wręcz wyśmiewany przez towarzystwo, teraz chyba ten co nie bierze jest obalany i jest cieciem!
Jak są jednak potrzebne komuś do szczęścia, obowiązkiem państwa jest temu zapobieganie w jak najbardziej sposób.
Racja, że narkoman zawsze może sobie kupić rozpuszczalnik, butapren i się nakirać-jednak w tym przypadku państwo nie przykłada się do tego. Inaczej gdyby narkotyki były legalne-pozwolenie państwa na niszczenie sobie życia przez obywateli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Przemo dnia Nie 22:05, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|