Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Narkotyki
|
czy zażywasz narkotyki? |
nie i nie chcę |
|
62% |
[ 31 ] |
próbowałem w przeszłości i nie chcę tego powtarzać |
|
10% |
[ 5 ] |
tak, ale chcę przestać |
|
2% |
[ 1 ] |
nie, ale chcę spróbować |
|
6% |
[ 3 ] |
tak, i nie zamierzam przestać |
|
4% |
[ 2 ] |
próbowałem w przeszłości i chętnie spróbuję znów |
|
16% |
[ 8 ] |
|
Wszystkich Głosów : 50 |
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:23, 24 Cze 2008
|
|
|
Mrok
|
|
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Do posłuchania.
Palisz zioło bo chcesz ? NIE...bo jesteś uzależniony od niej.Bez tego nie istnieje "komfort" w życiu.Cała prawda o tym.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - a tutaj o Holandii...
Ogólnie polecam tę stronę :
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ulth dnia Wto 11:24, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:30, 24 Cze 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
O proszę Cię nie cytuj mi tu Newsweeka.
Bo to dla mnie tak jakbyś cytował prace IPN.
A co do innych artykułów zapoznam się.
Więc na moment zamilknę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:54, 24 Cze 2008
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Czytałem niedawno raporty amerykańskiego Narodowego Instytutu Badań nad Uzależnieniami.
Zacytuję "długotrwałe regularne zażywanie MJ może u niektórych jednostek powodować pewne objawy uzależnienia"
Podkreślić warto "długotrwałe i regularne", tudzież "u niektórych".
Nie ma też danych mówiących że palacze czystej MJ mają tendencje do sięgania po "coś mocniejszego" - są za to wyniki badań sugerujących coś zupełnie innego.
Są też badania wskazujące na to że mafijni handlarze "wzbogacają" MJ w coś mocniejszego - po to właśnie by wywołać uzależnienie od tego "mocniejszego".
Są też (i tego jest coraz więcej) badania dowodzące iście zbawiennego wpływu MJ w terapii niektórych schorzeń - np depresji - choroby uznanej niedawno za jedną z najgroźniejszych i najbardziej śmiertelnych na terenie UE.
I są to wyniki z ośrodków rządowych, nie tylko z USA, ale z całego świata.
Do tego dochodzą raporty o "braku skutków kryminalizacji", "szkodliwości kryminalizacji" i zaletach dekryminalizacji.
Zresztą tutaj jest sporo danych
[link widoczny dla zalogowanych]
Co oczywiście nie przekona prawdziwego konserwatysty do czegokolwiek, bo niby z jakiej racji.
Zresztą sprawa "czy to szkodzi czy nie szkodzi" to sprawa marginalna.
Podstawowa sprawa to Dać Ludziom Wybór - na zasadzie - to mój organizm i zrobię z nim co zechcę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piorun dnia Wto 12:03, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:10, 24 Cze 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Dobrze co do dwóch pierwszych artykułów zgadzam się że długotrwałe zażywanie może powodować takie objawy.
Zgadzam się też że czasem pod wpływem, może wystąpić nadmierna podejrzliwość i apatia.
Zgadzam się też że nadmierne bardzo długie (mówimy tu w skrajnych przypadkach o 10 latach i więcej) może powodować zmiany w psychice.
A co więcej na pewno spowoduje.
Ale...
Takie objawy obserwuje się po zażyciu i długotrwałym zażywaniu każdej substancjo psychoaktywnej.
Alkohol, niektóre leki przy dłuższym zażywaniu też tak działają.
Dodatkowo pod wpływem np. alkoholu obserwuje się wzrost agresji i zahamowań.
Alkoholicy np. też po kuracji mają sieczkę zamiast mózgu, nie wszyscy bo nie wszyscy ale duża cześć.
Co do Holandii, prawo tam zakazuje handlu narkotykami na ulicy ponieważ zostały do tego celu wydzielone specjalne miejsca.
Ale to chyba normalnie kiedy się dba o estetykę.
Taką taktykę stosuje np. Kraków zakazując handlu i spożywania alkoholu np. pod Wawelem.
To jest naturalne i zawsze znajdą się ludzie którzy będą zasadę tą łamać.
Więc nie wiem po co podnosić tak larmo.
A koszulki ? Liść już tak dawno wrył się w kulturę i służy za symbol teraz już nie wiadomo czego że też nie wiem o co taki szum.
Chcą nosić to niech noszą.
@Piorun zapomniałeś zdaje się o leczeniu Alzheimera albo Parkinsona.
nie jestem pewny do końca w której z chorób STOSUJE się marihuanę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vere dnia Wto 12:12, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:32, 24 Cze 2008
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Alzheimer i Parkinson to choroby nieuleczalne, więc trudno mówić o leczeniu, ale faktem jest że do łagodzenia ich skutków używa się min kanaboidów.
Co do zmian w psychice - zawsze wspominam jak kumpel-terminalny nikotynista reagował gdy PO PROSTU MUSIAŁ zapalić.
Tylko proszę nie traktować tego jako argumentu do delegalizacji cygaretów
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piorun dnia Wto 12:34, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:28, 24 Cze 2008
|
|
|
Silvaticus Cruor
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
|
|
Sama miałam epizody tylko z efedryną w tussi ale nic takiego. Brałam żeby schudnąć . Szczerze to naprawdę niezłe schizy po tym miałam, ale najpiękniejszy był fakt że na tussi 3 razy łatwiej dogadywałam się z mamą, z którą zwykle drę koty.
Co do innych? Strasznie mnie ciągnie, ale póki co na szczęście nie mam dostępu. Myślę o tym często, niestety, jak już myślę to o tzw. Twardych narkotykach, i nie jest dla mnie ważne że mnie to może zniszczyć, ale cóż. Może wyrosnę z tego, za rok mi się odwidzi. Mam nadzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:38, 24 Cze 2008
|
|
|
Święta Patologia
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
taaa, a masturbacja prowadzi do ślepoty i uzależnienia od seksu w każdym przypadku!
dajcie spokój, wszystko, jakby dzień w dzień używać, to można się uzależnić! problem z alkoholem podobno jest już wtedy, gdy na imprezie źle się czujesz bez piwka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 11:02, 25 Cze 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Czy marihuana powoduje halucynacje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 11:09, 25 Cze 2008
|
|
|
Łowca czarownic
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sfera Materii Negatywnej
|
|
Czy halucynacje, hmmm ta"czysta" bez domieszek czasem może powodować halucynacje słuchowe lub zapachowe.
Tzn. będzie Ci się zdawać że czujesz jakiś zapach czy słyszysz jakiś dźwięk.
Ja np. zawsze czułem pieczonego kurczaka. Słyszałem też że powoduje halucynacje wzrokowe jednak sam nigdy tego nie doświadczyłem.
Ale to też chyba zależy od organizmu i psychiki zażywającego.
A ta "nie czysta" może powodować cokolwiek, zależy w czym ją wymoczą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:43, 25 Cze 2008
|
|
|
Święta Patologia
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
marycha? halucynacje? raczej nie, chociaż muszę powiedzieć, że kinderćpnem będąc coś mi sie podobnego przydarzyło, ale halucynacją bym tego nie nazwała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:50, 26 Cze 2008
|
|
|
Silvaticus Cruor
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
|
|
glass goth - nie czepiaj się tych co boją się uzależnić, taka prawda, że ludzie uzależnieni nie za fajnie mają w życiu. A różni ludzie, różna odporność, różne problemy etc. Jest masa czynników decydująca o tym czy się uzależnisz, czy nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:46, 26 Cze 2008
|
|
|
Święta Patologia
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
a nie fajnie, toteż się nie czepiam, może bardziej czepiam się tego, że oceniają coś, czego nigdy nie spróbowali i to wartosciują, nie znając tego.
a uzależnienie to faktycznie kiepska spraw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:55, 04 Lip 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żywiec
|
|
Dragi? Neee...moge palic ( i pale papierosy ) moge pic ( ale jestem abstynentem ) ale w zyciu nie dotkne narkotykow. Co innego gdy trzeba chcac nie chcac czy tez nieswiadomie w postaci lekow. Jesliby juz wpasc w nalog to najzdrowszym bylby seks ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:47, 30 Sie 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Nigdy nie próbowałam chociaż miałam wiele możliwości, miałam przy sobie narktyki, ale się powstrzymałam. To było kilka lat temu. cieszę się, że podjęłam taką decyzję. Znam siebię. Bałabym się, że te początki moglyby mi się spodobać, wpadłabym w uzależnienie, a ja nienawidze być od czegoś uzależniona. Nie lubie żyć dla czegoś- a na pewno nie dla narkotyków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:32, 30 Sie 2008
|
|
|
Cień
|
|
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdzieś tam koło Poznania
|
|
zależy co miałaś. jakbyś raz zapaliła zielsko to raczej byś w nałóg nie popadła.
z resztą nie wiem co jest takiego fajnego w narkotykach. ludzie się podniecają 'aaa dziś impreza, mam 2 gramy ze sobą' a co to daje? równie dobrze mogę wypić parę piw i popalić papieroski 'na marynarza' i humor od razu się załącza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|