Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Najlepszy system polityczny
|
Najlepszy system polityczny to: |
Anarchia |
|
16% |
[ 6 ] |
Demokracja |
|
54% |
[ 20 ] |
Dyktatura |
|
5% |
[ 2 ] |
Komunizm |
|
2% |
[ 1 ] |
Monarchia |
|
10% |
[ 4 ] |
Inny (jaki?) |
|
10% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 37 |
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:09, 22 Kwi 2006
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Coś dziwnego się dzieje. Tamte posty są moje, ale mnie ciągle wylogowywuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 0:04, 23 Kwi 2006
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
|
|
Demokracja jest dobra, bo nie wymyślono jeszcze nic lepszego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 1:32, 23 Kwi 2006
|
|
|
WIDMO ADMIN
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde
|
|
i nic juz nie wymyślą
Kropka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 2:07, 23 Kwi 2006
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
|
|
Tak, alezauważ, że to rządy większości. A co z mniejszością ? ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 2:12, 23 Kwi 2006
|
|
|
WIDMO ADMIN
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde
|
|
ano nic
nie wybije sie... w końcu to mniejszość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:46, 23 Kwi 2006
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ogólnie obecnie demokrację dość często definiuje się jako rządy większości przy poszanowaniu praw mniejszości. I to jest bardzo ważne, żeby nie zamienić demokracji w dyktaturę wwiększości. Trudno mi się zgodzić ze słyszanymi często opiniami, że większość ma prawo narzucać swoją wolę mniejszości, bo nie na tym demokracja polega.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:20, 23 Kwi 2006
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
|
|
Dokładnie - mowienie np. Pisu, ze wiekszoscia wygrali- ale przy jak malej frekfencji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:58, 25 Kwi 2006
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Poparło ich w sumie jakieś 10% społeczeństwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 8:27, 23 Lip 2006
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
z założenia każdy system ma byc dobry.
a jak to wygląda w praktyce, sami wiemy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 4:41, 31 Sie 2007
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Łódzi
|
|
Republika prezydencka, oparta na zasadach demokracji i społecznej gospodarki rynkowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 8:37, 31 Sie 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Pomyślmy...
Monarchia i dyktatura to w zasadzie to samo. Działa dobrze, jeśli dyktator (czy monarcha) jest mądry, sprawdzała się przez lata. Tyle że statystyka działa tu na niekorzyść - głupich jest więcej, więc głupi, paranoiczny władca jest bardziej prawdopodobny.
Zagłosował bym na dyktaturę, jeśli rządził by ktoś taki jak Vetinari
Demokracja - czyli dużo ludzi mówiących innym ludziom co mają prawo robić. "Rozmowa ze statystycznym wyborcą to najlepszy argument przeciwko demokracji" - Winston Churchill. I to tyle na ten temat.
Komunizm - to w zasadzie prawie to samo co demokracja (władza ludu), tyle że z zasady preferujące niedouczonych kretynów (czyli lud ciężko pracujący), w dodatku biorący najgłupsze głupoty z socjalizmu. Odpada.
Socjalizm - każdemu według potrzeb, każdy według swoich możliwości. Utopia. Głupota. Stoi w sprzeczności z naturą ludzką, a nawet z zasadami ekologii populacji.
Anarchia - powiedzmy sobie szczerze - czy ktoś tak na prawdę chciał by mieszkać w miejscu gdzie jedynym wyznacznikiem przeżycia jest siła jego i jego popleczników? I niech mi tu nikt nie wciska ideałów o "zrównoważonym rozwoju". Anarchia to cofnięcie się do systemu plemiennego, a we współczesnym świecie to przejście do Fallouta na żywo.
Głosuję na Libertarianizm minarchistyczny. A tu jest jego opis: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 9:45, 31 Sie 2007
|
|
|
Wujek Samo Zło
|
|
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
|
Dziwny wybór odpowiedzi, socjalizm to ustrój gospodarczy a monarchia czy demokracja polityczny. Jedno nie zachodzi na drugie...
A jeśli o mnie chodzi to jestem zdeklarowanym monarchistą już od dłuższego czasu i nie zanosi się na zmiany w tej materii (przy tym chodzi mi monarchię w której monarcha naprawdę ma coś do powiedzenia, a nie jest tylko reprezentacyjną marionetką). Demokracja ssie, większość ludzi to kompletni idioci i dawanie im władzy skutkuje np. tym co teraz mamy w Polsce. Hitlera też wybrali demokratycznie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:33, 31 Sie 2007
|
|
|
Przewoźnik dusz
|
|
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa/Chełm
|
|
No to też idziemy po kolei.
Anarchizm lewacki, czyli anarchokomunizm, -syndykalizm i inne. Absurdalne, błędne u samych podstaw i na szczęście dzięki temu nie do zrealizowania. Bo jak inaczej zaprowadzić komunizm (pozbawić ludzi prywatnej własności) jak nie siłą? Czy przypadkiem przemoc nie jest w sprzeczności z anarchizmem? Od razu przerodzi się w dyktaturę, czyli państwowy komunizm.
Komunizm, podobnie jak poprzednik. Likwidacja prywatnej własności jest niemożliwa. Gdyby wrzucić wszystko do jednego wora załamałby się system cen, czyli nie wiadomo by było co ile kosztuje.
Monarchia. Z pewnością znacznie tańszy i sprawniejszy system od demokracji. Wiadomo kto tu rządzi. Dziedziczna i absolutna monarchia nie byłaby taka zła, ale zawsze musi być jakiś szkopuł. W pewnej poczekalni leżało czasopismo Focus, a w nim artykuł o monarchach-psycholach. Cała plejada chorób za które w dzisiejszych czasach wylądowałoby się w pokoju bez klamek.
Demokracja. Trudno, żeby dobrze działała. Większość ludzi nie ma pojęcia o otaczającym ich świecie i głosuje losowo, albo "bo sąsiadka mówiła, że to super partia". Jakie społeczeństwo, tacy politycy. Polska najlepszym przykładem. Można rozważać wprowadzenie cenzusu wykształcenia, albo dołączenie małego testu kompetencji, ale są to rozwiązania połowiczne i prowadziłyby do konfliktów.
Anarchokapitalizm, czyli jedyna forma anarchizmu, która mogłaby się udać. Mogłaby,ale nie na tym świecie. Samo istnienie państw wokół uniemożliwia jego realizację (potrzebna armia, polityka zagraniczna). Może w dalekiej przyszłości, gdy świat będzie wyglądał jak w filmie Mad Max (po wojnie atomowej), taki właśnie system się wykształci. Może...
Minarchizm. Trudno powiedzieć, czy by się sprawdził. Diabeł tkwi w szczegółach. Państwo utrzymywane z dobrowolnych datków. W zamian za płacenie otrzymywałoby się możliwość współdecydowania, głosowania). Trochę trąci oligarchią, ale płaciliby tylko ci, którzy wiedzą i chcą coś zrobić. Dzięki zakazowi interwencji w gospodarkę zawód polityka nie byłby taki dochodowy. Tylko jak to zabezpieczyć przed pokusą użycia wojska i zaprowadzenia dyktatury? Jedyna możliwość, to istnienie kilku konkurencyjnych, dobrowolnie utrzymywanych państw. Podsumowując: może działać, może się sprawdzić, ale wprowadzić będzie cholernie trudno.
Dodatek: każdy system ograniczający własność prywatną jest systemem złym i niewolniczym. Własność jest najważniejszym (jeśli nie jedynym) gwarantem wolności. Dlatego komunizm i socjalizm są nie do przyjęcia. Można się zastanowić, czy przymusowe podatki nie są formą jej naruszenia. Tak uważają libertarianie (zarówno minarchiści jak i anarchiści) i dlatego sprzeciwiają się im (porównują do rozboju i kradzieży).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:28, 31 Sie 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Cytat: |
Tylko jak to zabezpieczyć przed pokusą użycia wojska i zaprowadzenia dyktatury? |
Karabin w domu każdego obywatela to najlepsza gwarancja wolności (jak pamiętam Franklin). W Szwajcarii to się sprawdza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:20, 31 Sie 2007
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Łódzi
|
|
Amadi napisał: |
A jeśli o mnie chodzi to jestem zdeklarowanym monarchistą już od dłuższego czasu i nie zanosi się na zmiany w tej materii (przy tym chodzi mi monarchię w której monarcha naprawdę ma coś do powiedzenia, a nie jest tylko reprezentacyjną marionetką). Demokracja ssie, większość ludzi to kompletni idioci i dawanie im władzy skutkuje np. tym co teraz mamy w Polsce. Hitlera też wybrali demokratycznie... |
Na batiuszkę cara też w Rosji nikt nie głosował i nie sądzę, że 'Więzienie Narodów' było z tego powodu lepszym miejscem. Na faszystoswkiego króla Włoch, wspólnika Mussolininego, Wiktoria Emanuela III, również nikt nie głosował. Za to w 1946 w narodownym referendum, którego przedmiotem było zniesienie monarchii większość Włochów zagłosowała przeciw niemu.
Istnienie monarchii zadaje także kłam fundamentalnej prawdziwe, za ktorą umierano w czasach Rewolucji francuskiej czy Wiosny Ludów, głoszącej, że człowiek nie jest tym, czym się urodził, ale tym co rzeczywiście ma w sobie.
Jak wyglądałaby Polska gdybyśmy przywrócili Ancien régime ? Posadzilibyśmy na tronie przedstawiciela starej, zasiedziałej dynastii Wettinów, którego jako Niemca i tak większość narodu by nie zaakceptowała, a następnie jak za dawnych dobrych czasów, mielibyśmy państwo-folwark Sapiehów, Czartoryskich, Radziwiłłów... nagle pewna warstwa ludzi, otrzymałaby wynikające z urodzenia niepisane przywileje na które po prostu w żaden sposób nie zasługuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|