Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Monogamia, poligamia, wolne związki?
|
|
Wysłany:
Wto 21:30, 19 Sie 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
ale mimo to nadal nie można tego żadnym sposobem nazwać związkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:37, 19 Sie 2008
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
|
zależy, jak dojrzała jest ofiara podłego samca i jak to traktuje.
a uwierz - można za głowę się złapać momentami, co to się dzieje w dzisiejszych czasach i jak to książę z bajki po tygodniu znajduje sobie inną oblubienicę. sama wysłuchiwałam zwierzeń w ramię, jak to dziewczyna (mając 18 lat, więc chyba już nie taka głupia) zawiodła się na swoim oblubieńcu po tym, jak 2 razy się przespali. a taki to był piękny, tak idealny związek - unia dusz.
mimo że wiemy doskonale, jak takie biadolenie brzmi i co po takich wywodach można sądzisz o poszkodowanej (bo to jednak dziewczynka jest zwykle wykorzystana, a nie chłopiec, który cudem trafił na secesyjną femme fatale). nie ma co ukrywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:00, 20 Sie 2008
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Hmmmm ... jestem jak najbardziej za stałymi związkami, ale uważam, że jeśli ktoś cię pociąga tylko fizycznie, a nie chcesz wchodzic w związek z nim, a sie jest dobrymi znajomymi to czemu nie? Są osoby, które uważam za atrakcyjne, ale w życiu bym się z nimi nie związała
Z drugiej strony jak ktoś się puszczał z kim popadnie w wieku 16 lat to nie nazywajmy tego hormonami, tylko brakiem dojrzałości psychicznej do tego co się robi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:24, 20 Sie 2008
|
|
|
Czarny Mentor
|
|
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu!
|
|
Jak wyżej
Cytat: |
jeśli ktoś cię pociąga tylko fizycznie, a nie chcesz wchodzic w związek z nim, a sie jest dobrymi znajomymi to czemu nie? |
Ale oczywiście pod warunkiem, że nie jest się w danym momencie w żadnym związku.
Ale gdzie/kiedy/z kim popadnie zdecydowanie nie. Raz, że w moim mniemaniu taka osoba od zwykłej dziwki(męskie dziwki też są, żeby nie było że szowinista ze mnie ) różni się jedynie nie pobieraniem opłaty( ).
Dwa, że można skończyć z różnymi powikłaniami od chorób do dziecka.
Jestem raczej za związkami stałymi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hauer dnia Śro 15:25, 20 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:41, 24 Sie 2008
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
Hm... nigdy nie wybiegam w przyszłość. Heh- ja właściwie nigdy nie jestem pewna swoich [partnerskich] uczuć, więc trudno by mi było napisac czy będę z kimś do konca życia. Życie to nie bajka- różnie bywa. Jeśli bym wiedziała, że kocham i chciała to pewnie starałabym się być "na dobre i złe" z ta osobą- czyli całe życie.
Gdy nie jestem pewna swoich uczuc to nie pakuję się w związki. Wole "związek bez zobowiązań"- to nawet związkiem nie mozna byłoby nazwać. I nie chodzi mi o sex- bo co do niego to mam sztywne zasady- a ja zasad nie łamie-a jak już to bardzo rzadko.
U mnie problem jest taki, że nawet w tym "zwiazku bez zobowiązań" czuję się zobowiązana. Tak- dziwne to.
Z kwiatka na kwiatek- to chyba takie troche dziecinne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:53, 31 Sie 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
To mi przypomina niedawno czytany artykuł:
Cytat: |
Przywiązanie do kogoś i miłość nie są taką prostą sprawą, jak się wydaje. Wbrew pozorom są sterowane przez chemię, a nie przez nasze wewnętrzne poszukiwanie idealnego partnera. Za przywiązanie i odczucie potrzeby kontaktów z drugą osobą odpowiedzialna jest oksytocyna.
Hormon ten, potocznie nazywany „przytulanką", wydzielany jest podczas orgazmu u pań i panów oraz w trakcie porodu u kobiet. Oksytocyna działa inaczej na kobiety i mężczyzn. U facetów hormon jest szybko neutralizowany przez testosteron - oni przywiązują się dużo wolniej. Nasze estrogeny natomiast wzmacniają działanie oksytocyny, przez co my przywiązujemy się szybciej.
Według niektórych badaczy, hormon ten został stworzony, aby bardziej związać ze sobą uczuciowo kobietę i mężczyznę po stosunku - taka ingerencja biologii w sferę osobistą, by uzyskać coś ponad zaspokajanie popędów.
Niestety, oksytocyna może czasem sprawić, że nasz mózg odbierze mylne sygnały i po jednej nocy możemy się zakochać w kimś, kogo nie brałyśmy poważnie. |
Chciałem dać link, niestety jestem za krótko na tym forum i zadziałał robot
Tak, byłem przez pewien okres czasu bigamistą... ale nie czuję się z tego powodu dumny. Było to raczej spowodowane przez brak identyfikacji swoich uczuć co do właściwej osoby... jedyne, czym to usprawiedliwiam, to fakt, że osoba, z którą byłem we 'właściwym' związku też nie była w porządku wobec mnie.
Od ponad roku jestem jednak już we wspaniałym związku. Wiem, że to może wydać się niewiele, dla mnie jednak to naprawdę dużo, zwłaszcza, że naprawdę kocham kobietę z którą jestem. Znamy siebie nawzajem także i od tych gorszych stron, ona zna moje fobie, lęki... i pomaga mi z nimi. To niesamowite, bo z nią naprawdę nie czuję się samotny. To nie to samo, co 'być z kimś' - dopóki ta osoba Cię nie zna, nie czujesz, że ma jakikolwiek udział w Twoim życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:11, 25 Wrz 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Z tego co widzę jestem tu chyba jedyną mężatką z czego odpowiedź wynika sama z siebie, iż preferuje związki stałe z jedną osobą. Wierność jest dla mnie bardzo ważną cechą każdego związku... pomimo, iż (jak tu podobnie pisały dwie osoby przede mną) wychowywałam się w domu gdzie nie było często wesoło, ani nie miałam małżeńskiego wzorca w postaci rodziców zdecydowałam się na ślub. Jestem szczęśliwa w małżeństwie, może dlatego że jestem świadoma tego, że nie zawsze buja się w obłokach i jest tak anielsko... swoje trzeba przejść i wspierać się wzajemnie... bo sprzeczki i życiowe porażki są nieuniknione. Zupełnie nie widzę sensu sexu na jedą noc... ani jakiś dziwnych akcji w postaci kilkumiesięcznych związków aż do pierwszego sexu... nie ma tu niczego ze związku ani z miłości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:04, 25 Wrz 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Przykład dla wszystkich forumowiczek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:36, 25 Wrz 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
to zabrzmiało jakbyś miał jakieś wątpliwości co do związkowej wątpliwości sporej części użytkowniczek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:51, 25 Wrz 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
'Sporej'? On wyraźnie daje do zrozumienia, że wątpliwościom poddaje WSZYSTKIE przedstawicielki płci pięknej tegoż forum.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Moriah dnia Czw 17:52, 25 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:07, 25 Wrz 2008
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Musiałoby mnie chyba powalic, żebym w moim kwiecie wieku lat 19 wyszła za mąż
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:17, 25 Wrz 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
e, znam swoimi rówieśniczki z dziećmi i mężami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:38, 25 Wrz 2008
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Co nie znaczy, że ja im zazdroszczę, a wręcz przeciwnie ... wiedząc, że 95% z nich wpadła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:50, 25 Wrz 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock / Toruń.
|
|
a wszystkie z nich takie rozszczęśliwione wklejają 181399 fotkę na n-k "ze swoim misiaczkiem" albo głupią miną dzieciaka jak mu się ulewa, no nic tylko pozazdrościć, ta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:10, 25 Wrz 2008
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Miny na naszej klasie z dzidziusiem są niczym w porównaniu z grymasem gdy widze tych ludzi na spacerze z dzieckiem ... wyglądaja jakby poszukiwali rozłozystych krzaków, aby się pozbyc bachorka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|