Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Kwestia adoptowania dzieci przez pary homoseksualne
|
|
Wysłany:
Pon 22:51, 26 Lis 2007
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
Piorun napisał: |
Tu nie idzie o jakąś wydumaną "normalność" tylko o ciepło i bezpieczeństwo, o rodziców z którymi można pogadać i dom do którego nie jest strach wracać. |
wasze wypowiedzi utrzymane są w takim tonie, jakby adopcja przesz parę homoseksualną była gwarantem wyżej wymienionych relacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:54, 26 Lis 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nie jest oczywiście gwarantem, ale też ich nie wyklucza. Heteroseksualność rodziców/rodziców adopcyjnych też takim gwarantem nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:43, 27 Lis 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ZąKOWICE
|
|
Cytat: |
Ty sobie zdajesz sprawę jakie pierdoły wypisujesz?!? (wybaczcie mój arabski)
Zranione emocje... Tylko... i jeszcze "to jest uleczalne"?!? |
A ja zgadzam się ze Smerfiontkiem i uważam że ma racje,o 1000 razy wolałby alkoholików,przestępców za rodziców niż tych co kochają inaczej czyli homo
Zranione emocje mozna za pomocą samodyscypliny,sportu i siły woli uleczyć
A jak zmyć z siebie takie piętno jak rodzice tej samej płci?
Tej choroby nic nie uleczy
Żaden kamień nie zostanie nieporuszony,żadna łza nie potępiona gdy ma się takich rodziców
Parafrazując cytat Blake "Lepiej zabić dziecko w kołysce niż oddać je w ręce dewiantów"
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:01, 27 Lis 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
O Bogowie, znowu... Kolejny szpecyalista...
Cytat: |
Zranione emocje mozna za pomocą samodyscypliny,sportu i siły woli uleczyć |
Taaa, a jak beznogi zaniósł modły do świętej Zafąflancji to mu nóżki odrośli...
Powtórzę raz jeszcze:
Sprawdź najpierw jak to miło żyć ludziom o "zranionych emocjach".
Popracuj jako wolontariusz w o środku rehabilitacji psychiatrycznej.
Pogadaj z dziećmi alkoholików czy marginesu, żonami narkomanów...
Poznaj temat - a potem gadaj.
To nie są żadne "zranione emocje". (A tak w ogóle, to skąd ten termin?
Z broszurki "Podstawy psycholololololgyi dla grup oazowych"?)
Zranione emocje ma się wtedy, gdy na gwiazdkę zamiast Transformefra dostanie się paczkę skarpet.
Tu chodzi o trwałą, ciężką dysfunkcję.
Trwałą, ciężka dysfunkcję ma się wtedy, gdy nie wie się czy w ogóle można wrócić do domu, bo tatko alkoholik jak się napije, to leje nóżką od stołka. W najlepszym wypadku...
Owszem, z tego można wyjść. Czasem jak psychiczny, składający się głównie z blizn potwór Frankensteina, ale zazwyczaj można.
I potem można żyć czymś co na pierwszy rzut oka przypomina "normalne" życie (z małym dodatkiem rehabilitacji, grup wsparcia i stałą perspektywą nawrotu nerwicy).
Tyle że nie z pomocą sportu, silnej woli i świętej Paranoi, patronki od odchyleń psychicznych, tylko z pomocą wieloletniej terapii (bo co pomoże ta cała "samodyscyplina" jeśli człowiek nie wie nawet do czego ma dążyć).
Można i szybciej, za pomocą proszków - tylko że wtedy pozostaje jazda na Prozacu i spółce do końca życia.
Nie myślcie, że jest to głos za przyznaniem parom homo prawa do adopcji.
To głos mówiący, po pierwsze, by przestać traktować zaburzenia psychiki i wyjście z rodziny dysfunkcyjnej jak katar, który sam przejdzie, "starczy się wziąć w garść".
Tak się składa, że dobrze znam wiele osób z takimi problemami, znam ich historie (na podstawie niektórych można by horror nakręcić) i nie pozwolę by ktoś kto g... wie na ten temat ich obrażał.
Czasem ktoś powinien odezwać się w imieniu tych którzy nie mają głosu.
A po drugie: że wychowanie dzieci to poważna sprawa. I nie każdy się do tego nadaje. Zanim komuś powierzy się dziecko, trzeba sprawdzić czy ma kwalifikacje do zapewnienia mu zdrowego domu i szczęśliwego, zdrowego życia. W dodatku "bycie hetero", traktowane u nas jako wyznacznik "normalności" nie jest żadną szczególną kwalifikacją. Gdyby tak było, to dookoła nie było by tyle patologii - jak nie patrzeć "hetero" jest 85% społeczeństwa.
Jeśli o mnie chodzi, to uważam że by być dopuszczonym do wychowania dzieci, powinno się zdać specjalny egzamin - tyle że obawiam się iż wtedy populacja świata zmniejszyła by się znacząco.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:55, 27 Lis 2007
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Smoczę Wawelskie napisał: |
Cytat: |
Ty sobie zdajesz sprawę jakie pierdoły wypisujesz?!? (wybaczcie mój arabski)
Zranione emocje... Tylko... i jeszcze "to jest uleczalne"?!? |
A ja zgadzam się ze Smerfiontkiem i uważam że ma racje,o 1000 razy wolałby alkoholików,przestępców za rodziców niż tych co kochają inaczej czyli homo
|
Tak mówisz to dlatego, że w Polsce alkoholizm jest powszechny ... jest normalny, w każdej klasie sa dzieci wychowywane przez alkoholików, zaniedbane, niedożywione i w wieku 5 lat biegające rodzicom po wódkę do sklepu ... to w Polsce jest normalne, w Niemczech odbierają dzieci takim ludziom, ale w Polsce kto by się tym przejmował? Lepiej prowadzić świętą wojnę z homoseksualizmem, bo Nasz Pan tego nie pochwala ... tępmy odchyleńców za to, że się urodzili o takiej orientacji jakiej są. Odbierajmy im możliwość do założenia rodziny, albo będą życ jak normalni ludzie, albo najlepiej niech nie żyją wcale.
Poza tym odbierzmy prawo do posiadania dzeci gotom - są tacy mroczni, ubierają się na czarno, na pewno mają skrzywioną psychikę.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:34, 27 Lis 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Smoczę Wawelskie napisał: |
Cytat: |
Ty sobie zdajesz sprawę jakie pierdoły wypisujesz?!? (wybaczcie mój arabski)
Zranione emocje... Tylko... i jeszcze "to jest uleczalne"?!? |
A ja zgadzam się ze Smerfiontkiem i uważam że ma racje,o 1000 razy wolałby alkoholików,przestępców za rodziców niż tych co kochają inaczej czyli homo
|
Chyba nie wiesz co mówisz... wolisz być katowanym przez własnych rodziców niż po prostu posiadać opiekunów innej orientacji? Bo ja na przykład nie...
Wiadomo, że dziecko homoseksualistów będzie wychowywane inaczej niż hetero, zazna na pewno innej miłości, ale idę o zakład, że nie gorszej niż miałoby zaznać ze strony ludzi, którzy dziecko mają, aby mieć i jest im ono kompletnie obojętne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 17:26, 27 Lis 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Ten,kto mówi,że wolałby rodziców alkoholików albo przestępców chyba nie znam takich rodzina albo zna bardzo powierzchownie.Z takich rodzin wychodzą ludzie ze zniszczoną psychiką,a do tego mają bardzo nikłe szanse na awans społeczny i następne pokolenia takiej rodziny również tkwią w patologii.
W dzieciństwie znałam dwie siostry,których matka była alkoholiczką.Obie od różnych ojców,mieszkały przeważnie ze swoją babcią,również alkoholiczką.Do dziś pamiętam dzikie awantury w tym domu,ich strach i ciągłe pogróżki.O ile starszej się nieco udało i wyszła za starszego prawie 20 lat byłego więźnia,to młodsza jest narkomanką i nie wiem,czy przypadkiem teraz nie urodziła dziecka.
Znam też inną rodzinę alkoholików.Matka im zmarła,gdyż była alkoholiczką.Wcześniej zmarło niemowlę-pewnie przez chorobę,gdyż nie było za co leczyć.Po jednej z awantur mój ojciec szył ich ojca,gdyż śp. mamusia rzuciła się na niego z nożem.Obecnie dziewczyna mieszka ze swoim chłopakiem,a jej brat dorabia jakimiś drobnymi pracami,szkoły nie ukończył i kilka razy uciekał z poprawczaka.
Na pewno byście woleli taką rodzinę,niż kochających rodziców,którzy są w stanie was utrzymać materialnie i zapewnić dobry start w życiu,tyle,że są tej samej płci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:14, 27 Lis 2007
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
dyskusji o patologiach wydzielić się nie da, ale jest tak zażarta, że może założycie sobie nowy temat, hm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:57, 27 Lis 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
to nie jest dyskusja o patologii,to był przykład na to co by woleli osoby,które uważają,że pary himoseksualne nie mogą mieć dzieci.
sama mam do tego dwoiste podejście.Z jednej strony coś mi tu nie pasuje,z drugiej zaś orientacjii się nie da wychować,więc tacy rodzice raczej by nie mieli duży wpływ na rozwój seksualności dziecka.Jest jeszcze tylko kwestia tego,czy rodzice by zaakceptowali partnera dziecka płci przeciwnej(np.moja znajoma lesbijka mężczyzn się brzydzi) i oczywiście podejście społeczeństwa.Póki znacząca większość tego nie zaakceptuje,takie dzieci będą napiętnowane chociażby w szkole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:04, 27 Lis 2007
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Ansata i reszta, tu nie chodzi o to co by kto wolał. Podajecie takie przykłady sytuacji że wybór "co bym wolał" jest oczywisty (na korzyść homoseksualnych rodziców). A można też podać przyjkład w drugą stronę - czy wolisz rodzinę w której ojciec od czasu do czasu da sobie w szyję ale stara się leczyć z nałogu i być dobrym ojcem/mężem czy gejów którzy chodzą po tych wszystkich paradach tak często że całe miasto ich pokazuje palcami na ulicy oraz prowadzą jakieś chore akcje propagowania wszelkich zboczeń.
Takie wasze podejście to teza poparta zmanipulowanymi argumentami że homoseksualni rodzice to mniejsze zło. Ale to nie jest temat "Czy lepiej oddać dziecko parze homoseksualnej czy heteroseksualnym alkoholikom?". Ja twierdzę że nie oddałbym ani tym ani tamtym. I argumentacja typu "a wolałbyś... itd", do mnie nie trafia. Bo homoseksualna rodzina to też patologia która krzywdzi dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:26, 27 Lis 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Feasuro, teraz Ty manipulujesz.
Po pierwsze, nie każdy gej i nie każda lesbijka chodzi na parady (oraz nie każdy, kto chodzi na parady jest gejem/lesbijką).
Po drugie, jakie propagowanie? To jest w ogóle niemożliwe.
Po trzecie, homoseksualizm już od pewnego czasu nie jest przez naukę uznawany za zboczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:42, 27 Lis 2007
|
|
|
Bad Girl Straight to video
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
J pragnę jeszcze dodac aspekt, że homoseksualizm w wieku wypadkach jest wrodzony i czemu przez to, że kobieta kocha kobietę ma nie miec dziecka, które pragnie, skoro ma silnie rozwinięty instynkt macieżyński nie powinno jej się zabronic. Uważasz, że takie dziecko będzie wypaczone? Włącz telewizję, dwie liżące się panny na teledyskach to żadna nowośc, albo goła dupa Dody. Na to społeczeństwo nie reaguje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:45, 27 Lis 2007
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Niestety homoseksualizm jest uważany za zboczenie przez jedyną słuszną ideologię, a im żadna nauka nigdy nie przeszkadzała. Jeśli coś jest sprzeczne z nauką, a zgodne z bredniami jakiegoś dziadka z Watykanu tym gorzej dla nauki.
Z drugiej strony na zachodzie zdarzają się dzieci wychowywane przez pary homo. Np w Holandii, Szwecji, Stanach, Anglii. Ich "służby ochrony dzieci" nic do tego nie mają, a działają sprawnie i ostro. Wniosek nasuwa się sam - nikt nie jest pokrzywdzony - no, chyba że wartości katolickie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 0:07, 28 Lis 2007
|
|
|
Półmrok
|
|
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Spod Obór (Wawa)
|
|
Smerfiątko napisał: |
Tylko normalność rozwija normalność |
... powiedział na gotyckim forum. Do tego z takim awatarem. Koleś...
Wiesz co to jest dom dziecka?
Dla mnie jedynym znaczącym argumentem jest, że skoro natura nie dała, to dlaczego mają mieć?
Ale argument łatwo ośmieszyć "Skoro przyroda nam nie dała szczotek do zębów to nie myjmy zębów"...
Jedyne co przykre, że dziecko by mogło mieć problemy w społeczeństwie, bo jednak homoseksualiści nie są wszędzie mili widziani. Mogłyby się tworzyć sytuacje, że rodzice by ukrywali życie prywatne "żeby ochronić dziecko", w ten sposób ... ach zresztą, to tylko spekulacje. Na pewno byłoby lepiej niż w domie dziecka.
Inną sprawą jest to, że powinno być bardziej opłacalne wychowywanie dziecka. Ech. System.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 0:28, 28 Lis 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Smerfny las
|
|
Jeśli przez jakiś podstęp Homoseksualista podał by mi swą dłoń,
To potem bym musiał tą dłoń sobie odrąbać bo nie zniósłbym hańby
Tak jestem jansenistą i wierzę w Boga karzącego
Karzącego za odchylenia którym człowiek ulega z nudy i próżności i zamierzam bronić swego zdania
Strzeżmy dzieci przed zgorszeniem i karykaturą miłości jaką jest Homoseksualizm
Post został pochwalony 2 razy
|
|
|
|
|
|