Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Kobiecość
|
|
Wysłany:
Nie 17:40, 27 Maj 2007
|
|
|
Zło Zza Szkieł
|
|
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stary, poczciwy Lublin
|
|
tiaaa..."dziewczyna się nie szanuje"..."idzie do łóżka z pierwszym lepszym"...a jakoś nigdy nie słyszę, żeby "nie szanował się" chłopak. No, rzadko. Zwykle od koleżanek z klasy, które twierdzą, że łatwy facet, który jest gotów iść z dziewczyną do łóżka na pierwszej randce jest nic niewart;)
Dla mnie kobiecość to jednak głównie wygląd i pewien sposób zachowania. To owa kobiecość, żeby się uwydatnić, zgania mnie z łóżka pół godziny wcześniej, każe się uczesać, ubrać starannie, trochę umalować, wyszorować zęby, chodzić prosto i nie przychodzić na spotkanie pół godziny przed czasem, co miewają w zwyczaju niektóre młode damy, na ogół te zdesperowane. Kobiecość ma być pięknem i jakąś taką delikatnością. Nieuchwytnością i nutką tajemnicy.
Ale z drugiej strony wrażliwość i delikatność jest też, według mnie, cechą nader pożądaną u mężczyzn. A więc w kwestii charakteru nie potrafię powiedzieć, co jest kobiecością. Bo na pewno nie ta upiorna rozlazłość i zero lekkiego szaleństwa, które to cechy reprezentuje większość młodych dam z mojego otoczenia.
Jedno jest pewne. Kobiecość to nie mdlenie na widok myszy i paniczny lęk przed dotknięciem wiertarki.
A co do związków, to nie uznaję wymuszonego posłuszeństwa ani jednej, ani drugiej strony. Może być zgadzanie się, kompromisy i inne drobne rzeczy umożliwiające ludziom symbiozę, ale posłuszeństwo typu "masz to zrobić" to paranoja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:55, 27 Maj 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zgadzam się z Gwedhen-Sepnereth. Świetnie to ujełaś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:47, 27 Maj 2007
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
Gwedhen-Sepnereth napisał: |
tiaaa..."dziewczyna się nie szanuje"..."idzie do łóżka z pierwszym lepszym"...a jakoś nigdy nie słyszę, żeby "nie szanował się" chłopak. No, rzadko. Zwykle od koleżanek z klasy, które twierdzą, że łatwy facet, który jest gotów iść z dziewczyną do łóżka na pierwszej randce jest nic niewart;) |
Rzadko się słyszy bo to facet jest najczęściej tym, który adoruje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:47, 27 Maj 2007
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Łódzi
|
|
Gwedhen-Sepnereth napisał: |
Dla mnie kobiecość to jednak głównie wygląd i pewien sposób zachowania. To owa kobiecość, żeby się uwydatnić, zgania mnie z łóżka pół godziny wcześniej, każe się uczesać, ubrać starannie, trochę umalować, wyszorować zęby, chodzić prosto i nie przychodzić na spotkanie pół godziny przed czasem, co miewają w zwyczaju niektóre młode damy, na ogół te zdesperowane. Kobiecość ma być pięknem i jakąś taką delikatnością. Nieuchwytnością i nutką tajemnicy.
|
Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś powyżej, co nie zmienia jednak faktu, iż w moich oczach, mamy do czynienia raczej z łatwymi dziewczynami, niż 'wyzwolonymi'.
Godność czy honor inaczej się manifestują u mężczyzny, a inaczej u kobiety.
Według mnie, godność kobiety (a także 'nutka tajemnicy' o której obydwoje pisaliśmy wcześniej) przejawia się również w jej niedostępności, w aurze 'odświętności' wokół jej ciała i jasnym dawaniu do zrozumienia, że pójście z nią do łóżka jest zaszczytem jakim obdarzany być może tylko jej mężczyzna, pozostali zaś nie mają na co liczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:27, 27 Maj 2007
|
|
|
Consigliori
|
|
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Robert napisał: |
Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś powyżej, co nie zmienia jednak faktu, iż w moich oczach, mamy do czynienia raczej z łatwymi dziewczynami, niż 'wyzwolonymi'.
|
Dla mnie osobiście różnic między dziewczyną "łatwą"* a wyzwoloną seksualnie sprowadza sie do następującego rozróżnienia.
Kobieta "łatwa" idzie do łóżka ze świeżo poznanym facetem ulegając mu - bo to on tak chce a ona nie ma własnego zdania na ten temat..
Kobieta wyzwolana idzie do łóżka ze świeżo poznanym facetem ponieważ ma w danej chwili ochotę na seks z tym właśnie facetem.
Dla mojej oceny danej kobiety jest bez róznicy czy idzie ona się kochać z kimś przy pierwszym spotkaniu czy po roku spotykania się z sobą. Różnicę natomiast olbrzymią robi fakt, czy jest to jej wola i jej wybór. Jeżeli tak, to wara innym od tego.
*nie trawie tego okreslenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:21, 28 Maj 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Mordasz napisał: |
Rzadko się słyszy bo to facet jest najczęściej tym, który adoruje. |
A to jest mocno nieprawda. Bardzo dużo się widzi dziewczyn, które same wyrywają facetów i same inicjują pójście do łóżka, chociaż facet zero zrobił w tym kierunku. Przykładem mój kolega, któremu obca laska podczas jazdy pociągiem po krótkiej rozmowie zaproponowała seks, a on biedaczek wcale nie miał na to ochoty i musiał się wymawiać, że jedzie do dziewczyny. No to przepraszam: czy ta dziewczyna była "łatwa"? Zachowywała się dokładnie jak stereotypowy facet, o którym nikt by nie powiedział, że "się nie szanuje".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:33, 28 Maj 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Gothabella napisał: |
Mordasz napisał: |
Rzadko się słyszy bo to facet jest najczęściej tym, który adoruje. |
A to jest mocno nieprawda. Bardzo dużo się widzi dziewczyn, które same wyrywają facetów i same inicjują pójście do łóżka, chociaż facet zero zrobił w tym kierunku. Przykładem mój kolega, któremu obca laska podczas jazdy pociągiem po krótkiej rozmowie zaproponowała seks, a on biedaczek wcale nie miał na to ochoty i musiał się wymawiać, że jedzie do dziewczyny. No to przepraszam: czy ta dziewczyna była "łatwa"? Zachowywała się dokładnie jak stereotypowy facet, o którym nikt by nie powiedział, że "się nie szanuje". |
Niestety mentalność niektórych osób jest już taka. "Łatwa" dziewczyna już chyba zawsze taką pozostanie. Szkoda że łatke "Łatwości" nie można dopiąć panom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:57, 28 Maj 2007
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Łódzi
|
|
Mary_Rose napisał: |
Niestety mentalność niektórych osób jest już taka. "Łatwa" dziewczyna już chyba zawsze taką pozostanie. Szkoda że łatke "Łatwości" nie można dopiąć panom. |
"Łatwości" faktycznie nie, ale można takiego 'mężczyznę' nazwać łajdakiem.
Spróbuję to zilustrować na przykładach.
Jesli mamy do czynienia z dziewczyną, która idzie na imprezę, wypija o jednego drinka za dużo, po czym ląduje w łóżku z jakimś wygadnanym i pewnym siebie chłystkiem, który umiał wykorzystać sytuację, a gdy jest już po wszystkim, dziewczyna zapytana o to czemu poszła z nim do łóżka odpowiada "no tak jakoś wyszło...", to w moich oczach - owszem, jest łatwa i nie zasługje na szacunek.
Drugi przykład (z życia wzięty) : Chłopak zapewnia dziewczynę o swoich uczuciach i oddaniu, a gdy ta już mu się odda, wyłącznie z miłości, wyśmiewa ją i każe zostawić go w spokoju. Gdy ona do niego dzwoni i błaga o spotkanie, on nawet nie podnosi słuchawki, czy nie opisuje na SMSy. Skąd o tym wiem ?
Cóż, nie omieszkał pochwalić się wszystkim znajomym, co robił z tą dziewczyną i jaka to ona jest załosna i uległa, a jaki z niego 'zdobywca'.
Nigdy więcej nie podałem temu 'człowiekowi' ręki, ponieważ w moich oczach, jest on łajdakiem, który na to nie zasługuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:32, 28 Maj 2007
|
|
|
Zło Zza Szkieł
|
|
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stary, poczciwy Lublin
|
|
O, właśnie, ręki. Niesamowicie mnie to irytuje, jak panowie podają rękę sobie nawzajem, a nie paniom. Bardzo tego nie lubię.
Goomish napisał: |
Dla mnie osobiście różnic między dziewczyną "łatwą"* a wyzwoloną seksualnie sprowadza sie do następującego rozróżnienia.
Kobieta "łatwa" idzie do łóżka ze świeżo poznanym facetem ulegając mu - bo to on tak chce a ona nie ma własnego zdania na ten temat..
Kobieta wyzwolana idzie do łóżka ze świeżo poznanym facetem ponieważ ma w danej chwili ochotę na seks z tym właśnie facetem. |
O, doskonale. Ująłeś to dokładnie tak, jak ja bym to ujęła, gdybyś Ty tego nie zrobił przede mną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:04, 28 Maj 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Robert napisał: |
Mary_Rose napisał: |
Niestety mentalność niektórych osób jest już taka. "Łatwa" dziewczyna już chyba zawsze taką pozostanie. Szkoda że łatke "Łatwości" nie można dopiąć panom. |
"Łatwości" faktycznie nie, ale można takiego 'mężczyznę' nazwać łajdakiem.
|
Raczej dupkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:35, 29 Maj 2007
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Łódzi
|
|
Mary_Rose napisał: |
Robert napisał: |
Mary_Rose napisał: |
Niestety mentalność niektórych osób jest już taka. "Łatwa" dziewczyna już chyba zawsze taką pozostanie. Szkoda że łatke "Łatwości" nie można dopiąć panom. |
"Łatwości" faktycznie nie, ale można takiego 'mężczyznę' nazwać łajdakiem.
|
Raczej d*** |
Jak sobie życzysz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:46, 29 Maj 2007
|
|
|
Półmrok
|
|
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Ruda Śl.
|
|
"łajdak" czy "chętna" ... nie ma co rozbijać się na 2 płcie, wszędzie jest to samo ... mamy takie a nie inne czasy, gdy np. zaproponuje dobrej znajomej, "ty, mam wolną chate ... mozemy popatrzec na jakis ciekawy film i napic sie winka", to co ona sobie pomyśli ? Pewnie "on chce mnie przeleciec ...", a tu nie o to sie rozchodzi. Niedawmo kumpela się skusiła ... i do 4 rano siedzielismy przy winie oglądając odcinki "czarodzieki z ksiezyca" sprzed 10 lat ^_^ , i jakis film na hbo, po czym kazdy spał w osobnym lozku. Co tym chce naswietlic, ano to ze zyjemy w czasach gdzie seks dla wiekszosci jest wartoscia dominujaca, a nawet jezeli dla Ciebie/dla mnie nie jest, usłyszawszy propozycje jaką wyzej podałem, brzmi ona jak zaproszenie do lozka . Niestety tutaj tylko blizsze poznanie człowieka moze pomoc odgadnac jego intencje. A co do samej kobiecości ... nienawidze typowych laleczek, kobiecość to nie tylko styl ubioru, ale głównie styl bycia ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:43, 08 Cze 2007
|
|
|
Pra-admin
|
|
Dołączył: 24 Maj 2005
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 52°25'19.11'N 21°01'16.42'E
|
|
Julian Tuwim napisał: |
Cnotliwa kobieta nie goni za mężem, bo kto widział, żeby pułapka goniła mysz? |
Ten cytat według mnie doskonale oddaje idealną kobiecość. Zalotna, ale w znacznym stopniu kusząca niedostępnością. Nie goni mężczyzny, tylko pociąga go samym przebywaniem obok, a gdy ten się skusi - dopiero wtedy może się na nim zatrzasnąć. Panie wybaczą te nikczemne uprzedmiotowienie Płci Pięknej z mojej strony, ale wyjątkowo cenię sobie wyższy aforyzm...
EDIT
Sztuka, którą w moich oczach posiąść musi kobieta, jest taka, by mężczyzna wiedział, że ma władzę nad kobietą, a kobieta wiedziała, że mimo wszystko ma mężczyznę owiniętego wokół palca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:46, 20 Cze 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z raju
|
|
Feniks napisał: |
EDIT
Sztuka, którą w moich oczach posiąść musi kobieta, jest taka, by mężczyzna wiedział, że ma władzę nad kobietą, a kobieta wiedziała, że mimo wszystko ma mężczyznę owiniętego wokół palca. |
To jest to.
Jeśli mężczyzna okazuje pewną 'władzę' nade mną (pragnę uświadomić, że jest to zbyt silne słowo) to daje mi to poczucie bezpieczeństwa. Czuję się potrzebna.
Jednakże kobiety mają honor. I nie jest to tylko domena mężczyzn. Kobieta winna być uległa i oddana dopóty, dopóki nie godzi to w jej honor. Kobieta sama sobą powinna sprawić, że mężczyzna w taki czy inny sposób będzie uległy jej. Oni tego dokonują dając nam te odczucia, który wymieniłam wyżej, a my dokonujemy tego naszą kobiecością, która pociąga mężczyzn oraz poczuciem ciepła, które im dajemy.
Amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:57, 20 Cze 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A po co mamy nawzajem soba rzadzic, ulegac itp.? Nie moze bzc normalnego partnerstwa bez takich podchodow?
Przepraszam za brak ogonkow, ale mam jakis problem techniczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|