Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Co Cię najbardziej denerwuje u ludzi?
|
|
Wysłany:
Czw 13:51, 24 Maj 2007
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
nie, to nie jest odpowiednie słowo. tu chodzi raczej o traktowanie ludzi z góry, z perspektywy 'ja tu jestem mądrzejszy, odpowiedzialniejszy i więcej wiem o życiu'.
i denerwuje mnie stwierdzenie, iż 'o gustach się nie dyskutuje'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:56, 24 Maj 2007
|
|
|
Creati Lupus
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nienacka
|
|
hmm...dlaczego Cie to denerwuje Lady tzn...w sumie dyskutować można i jest wielokroć bardzo ciekawe ^ ^...ale porównywac czyjeś do swoich albo odwrotnie...tutaj powstaje pewien konflikt Zresztą każdy jest inny i inaczej patrzy na świat...samo to forum jest na to dowodem, wielu forumowiczów ma podobne gusta...ale nie znajdziecie tu dwojga o identycznych gustach w każdej dziedzinie No chyba,że sa tutaj takie osoby jesli tak to prosze mnie wyprowadzic z błedu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:01, 24 Maj 2007
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
no bo... o czym się dyskutuje, jeśli nie o gustach? nawet o pogodnie nie można, bo jeśli jeden rozmówca preferuje upał, drugi wiatry monsunowe, a trzeci syberyjskie mrozy to mamy już rozmowę... o gustach.
oczywiscie, że się o gustach dyskutuje. pod warunkiem, że każdy o swoim ;o)
a na forach dyskusyjnych bardzo często to stwierdzenie jest niby-sprytnym sposobem zamaskowania własnej niewiedzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:05, 24 Maj 2007
|
|
|
Creati Lupus
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nienacka
|
|
ALe tez nie zawsze tak jest Lady No ale musze Ci przyznac racje...przez to właśnie że ludzie maja rózne gusta to jest o czym rozmawiac bo jakże świat bylby nudny gdyby wszyscy byli jednakowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:25, 24 Maj 2007
|
|
|
+NecromanTesss+
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
|
Dyskusja na każdy temat - jeśli jest rzeczowa, kulturalna i służy wymianie doświadczeń - wzbogaca.
Trzeba jednak pamiętać, że każdy osąd można wypowiedzieć tak, że najlepsza dyskusja stanie się pyskówką... A to już nie jest takie fajne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:43, 24 Maj 2007
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
i o ile jest to dyskusja, a nie licytacja, czyje rację powinny być na wierzchu. ale taka 'pyskówka' czy inne wmuszanie w innych swoich przekonań to już nie dyskusja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:53, 24 Maj 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
lady witch napisał: |
oczywiscie, że się o gustach dyskutuje. pod warunkiem, że każdy o swoim ;o)
a na forach dyskusyjnych bardzo często to stwierdzenie jest niby-sprytnym sposobem zamaskowania własnej niewiedzy. |
Eee... Niewiedzy na temat własnych gustów?
O gustach dobrze jest podyskutować, to prawda, ale czasem naprawdę lepiej jest napisać "a mnie się podoba, i już", szczególnie w przypadku osób, które na siłę próbują Ci udowodnić, że to, co Ty lubisz, to chała i w ogóle. Każdy lubi co innego, ludzie powinni nawzajem szanować swoje upodobania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:59, 24 Maj 2007
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
Gothabella napisał: |
lady witch napisał: |
oczywiscie, że się o gustach dyskutuje. pod warunkiem, że każdy o swoim ;o)
a na forach dyskusyjnych bardzo często to stwierdzenie jest niby-sprytnym sposobem zamaskowania własnej niewiedzy. |
Eee... Niewiedzy na temat własnych gustów? |
niewiedzy chociażby dziedzinie muzyki i nieszczęsnej klasyfikacji gatunkowej. oczywiście nie chodzi mi tu o kosmetyczne błędy, ale o rażące pomyłki zamaskowane stwierdzeniem: 'ale według mnie X* gra Y**, a o gustach się nie dyskutuje'.
* tutaj proszę wstawić sobie dowolnego wykonawcę
** a tutaj zupełnie niepasujący do niego gatunek muzyczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 9:06, 25 Maj 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jak na mój gust () to właśnie konwersacja z przeciwnymi punktami widzenia jest najciekawsza. Od ludzi o innych upodobaniach uczymy się nie tylko nowych rzeczy, ale takżę nabywamy pewną wiedze na temat współżycia międzyludzkiego ^^ (aserywności i innych bzdur:)
Mnie wkurza gdy innch denerwuje właśnie ludzka niewiedza albo brak doświadczenia. Przecież każdy kiedyś rozpoczyna. Znam ojca, który wyzywał swojego syna od matołów, bo mały nie mógł zrozumieć pierwiastków. Albo przykład metali (choć to już z innej beczki), którzy wyśmiali metalke za niebieski sweter, bo przecież innych kolorów niż czarny nie można jej nosić. Takie zachowania po prostu mnie denerwuja. Człowiek jest tylko człowiekiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:04, 25 Maj 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nibylandii
|
|
Brak tolerancji, klamstwo...
A konkretniej to, ze nie mozna byc soba, gdyz inni zaczna cie przez to gnebic... ale doszedlem do wniosku, ze lepiej byc soba, bo gdy ktos cie takiego zaakceptuje to mozesz duzo zyskac, gdy nie, nic nie stracisz, bo byles soba...
Klamstwo... czasem ludzie nie maja odwagi powiedziec prawdy, bo zaczynaja kalkulowac zyski i straty i zaczynaja sie najpierw niedomowienia, potem klamstwa i nie prowadzi to do niczego dobrego...
Czy zycie jest czarno-biale? Czy moze jest swiatlocien?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 10:06, 11 Cze 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Życie nie jest i nigdy nie było czarno-białe.
Pełne mln barw powoduje ogólnoludzkie zagubienie w tym świecie.
Ale nasze decyzje.
Są albo: czarne... albo białe...
tyle, że i te kolory mają swoje odcienie w postaci szarości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:31, 11 Cze 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
szczerze wyznam ze mnie najbardziej denerwuje a czasem smieszy jak ktos sie uwaza za oryginalnego i indywidualiste i na kazdym kroku to chce podkreslic,a zwlaszcza przez wyglad itd...przy blizszych spotkaniach z takim czesto wychodzi osoba przecietna, o ogranicznym umysle i kierujaca sie streotypami...w ogole nie rozumiem jak mozna samego siebie uznac za oryginalnego,opinie chyba wydaje otoczenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 4:27, 25 Gru 2007
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
Co mnie najbradziej denerwuje?
Ukrywanie uczuć. a może nie tyle ukrywanie co udawanie, że się ich nie ma, że się nie czuję bo tak jest łatwiej. zakłamania nie lubię, gdy ktoś nie patrzy w oczy rozmówcy, a ucieka gdzieś na boki (normalnie bym wzięła za pysk i przekrzywiła na siłę mówiąc: ale ja TU jestem!) nie lubię też bardzo wrogo nastawionych ludzi, którym brakuje jakiejkolwiek ludzkiej życzliwości.
Irytują mnie doprawdy ludzie o skłonnościach do przesady, złośliwości i zabyt rozrośniętego lenistwa.
Aha, człowiek, który nie ma za grosz tolerancji dla osoby drugiej też jest u mnie na czarnej liście. I rasista. Uważam, że można tolerować pewne rzeczy bardziej czy mniej, ale jakaś kultura i zachowanie nie przekraczające dobrego smaku musi być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:27, 25 Gru 2007
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Mnie denerwuje u ludzi kompletny brak wyobraźni - tacy chodzący "żelbetonowi" realiści, widzący tylko to, co mają podane na tacy.
Poza tym podobnie jak moja przedmówczyni nie lubię zakłamania i hipokryzji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:54, 25 Gru 2007
|
|
|
Szarość Wieczorna
|
|
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ansata napisał: |
szczerze wyznam ze mnie najbardziej denerwuje a czasem smieszy jak ktos sie uwaza za oryginalnego i indywidualiste i na kazdym kroku to chce podkreslic,a zwlaszcza przez wyglad itd |
Zgadzam się, też mnie takie coś denerwuje.
A do tego denerwują mnie intelektualni troglodyci, "podrywacze" myslący jacy to są zajebiści i zjawisko "cipowatości u płci męskiej"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|