Autor |
Wiadomość |
<
Psychologia i socjologia
~
Bioetyka
|
|
Wysłany:
Wto 16:09, 19 Lut 2008
|
|
|
Roztańczony Pył Świata
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Metropolia Górnośląska
|
|
Itarilde napisał: |
Z tym bajzlem to nie jest tak do końca, pula genetyczna gatunków cały czas ulega zmianie (mutacje). Modyfikację genetyczną mozna poniekąd nazwać przyspieszaniem czy wspomaganiem ewolucji |
hmmm w sumie tak, ale nie wiem, może to jakieś moje wewnętrzne przeświadczenie o rozsądnej nierychliwości natury i łapucapnym podejściu człowieka do sprawy, ale mam wrażenie że takie przyspieszenie modyfikacji może przynieść jakieś nieprzewidziane konsekwencje. jak wspomniałem, nie jestem zbyt dobrze obeznany w temacie, ale chyba genetyka nie osiągnęła jeszcze takiego poziomu, żeby zupełnie wykluczyć takowe. szczególnie że jakiś czas temu śmignął mi na sieci jakiś artykuł mówiący że trzeba trochę przemeblować wiedzę genetyczną, bo okazało się że geny, tak jak kiedyś atomy, nie są najmniejszymi cząstkami w swoim temacie. generalnie chodzi mi o to, czy nie ma możliwości że jakiś gen, oprócz powodowania pozytywnych konsekwencji, może mieć jakieś negatywne o któych obecnie nie wiemy, tudzież takowe konsekwencje mogą się pojawić bądź zaintensyfikować dopiero przy zaistnieniu jakiejś kolejnej, tym razem może nawet przypadkowej, mutacji.
Cytat: |
co więcej, obecnie poza laboratoriami żyją tylko genetycznie zmodyfikowane rośliny. Transgeniczne zwierzęta są o wiele bardziej skomplikowaną materią i do tej pory wszystkie myszy z uchem na grzbiecie nie wydostawały się na wolność |
póki co nie ale im więcej takich eksperymwntów, tym większa szansa na "przeciek" orientujesz się może czy są jakieś badania które konsekwencje czegoś takiego starają się przewidzieć, ew. co już przewidziały?
Cytat: |
Aha, od zjedzenia DNA jakiegokolwiek organizmu nic nam się nie stanie - genotyp zasadniczo nie ulega zmianie w trakcie zycia człowieka |
czyli jest tak jak mój skromny zasób wiedzy mi sugerował. i gut
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gyenshin dnia Wto 16:09, 19 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 17:31, 19 Lut 2008
|
|
|
Zachód Słońca
|
|
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclove
|
|
Cytat: |
bo okazało się że geny, tak jak kiedyś atomy, nie są najmniejszymi cząstkami w swoim temacie. generalnie chodzi mi o to, czy nie ma możliwości że jakiś gen, oprócz powodowania pozytywnych konsekwencji, może mieć jakieś negatywne o któych obecnie nie wiemy, tudzież takowe konsekwencje mogą się pojawić bądź zaintensyfikować dopiero przy zaistnieniu jakiejś kolejnej, tym razem może nawet przypadkowej, mutacji.
|
Geny eukariotyczne (czyli organizmów wyższych) są podzielone na fragmenty nici DNA zwane intronami (nie kodują syntezy białka) i eksonami (kodują - czyli niosą informację genetyczną). oczywiście, w genetyce jest bardzo wiele niewiadomych i jeden gen wpływa na dużą ilość cech. problemem może być też krzyżowanie roślin transgenicznych z dzikimi (i np. powstanie chwasta odpornego na herbicydy). Badania na ten temat są oczywiście przeprowadzane, jednak jak zwykle, wszystko wychodzi w praniu - badania in vitro w wielu przypadkach okazały się mało wiarygodne.
Mam nadzieję, że to, co piszę, jest chociaż trochę jasne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:45, 19 Lut 2008
|
|
|
Roztańczony Pył Świata
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Metropolia Górnośląska
|
|
Itarilde napisał: |
oczywiście, w genetyce jest bardzo wiele niewiadomych i jeden gen wpływa na dużą ilość cech. problemem może być też krzyżowanie roślin transgenicznych z dzikimi (i np. powstanie chwasta odpornego na herbicydy). Badania na ten temat są oczywiście przeprowadzane, jednak jak zwykle, wszystko wychodzi w praniu - badania in vitro w wielu przypadkach okazały się mało wiarygodne. |
to "wychodzenie w praniu" wydaje mi się właśnie trochę ryzykowne. z drugiej strony ciężko byłoby prowadzić masową produkcję jedzenia z GMO, całkowicie izolując te organizmy od reszty świata.
Cytat: |
Mam nadzieję, że to, co piszę, jest chociaż trochę jasne |
jeśli o mnie chodzi, daję radę to przynajmniej nie jest tak abstrakcyjne jak fizyka kwantowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 15:07, 23 Lut 2008
|
|
|
Półmrok
|
|
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Spod Obór (Wawa)
|
|
Itarilde:
Cytat: |
Od kiedy truskawki modyfikowane genetycznie wyglądają wszystkie tak samo? Dlaczego polska pryskana truskawka jest lepsza od truskawki transgenicznej, której pryskać nie trzeba, bo na choroby jest odporna? |
Ok...
Mieszkam w Polsce i od czasu do czasu udaję mi się zjeść truskawkę nieholenderską, taką która ma jeszcze wystarczająco sił witalnych by się rozmnażać (a nie pozbawioną sensu życia holenderską). Nie wszystkie holenderskie takie są, ale większość, i na naszym targu w pobliżu gdy ktoś krzyczy "holenderskie sadzonki, dobre!" to takowe ma właśnie na myśli.
Co do tego samego wyglądu ich wszystkich to na przykład w takiej Anglii większość truskawek jest hodowanych tak, że są cały czas w tych samych identycznych warunkach w jednej jakiejś szklarni. Wszystko jest robione by były duże, miały podobny kształt i rozmiar. W efekcie smakują jak woda i się robi po nich niedobrze.
Produkty mutowane genetycznie przejmują niestety rynek, bo wychodzą z ręki wielkich przedsiębiorstw. Nie mają z nimi szans Ci, którzy hodują mają trzy krowy i kozę - i je kochają. Wiecie jakie smaczne jest kochane mięso?
Tamte biorą se kawałek ziemi, budują jakiś obóz koncentracyjny...Niby to nic nie ma wspólnego z genetyką? Oczywiście, że ma! Genetycy dla kogo robią robotę? Właśnie dla tych wielkich przedsiębiorstw. Ani dla posiadaczy trzech krów i kozy, ani dla ludzkości.
No, w każdym bądź razie kurczak z ogonem jak Tyranozaurus Rex wydaję mi się śmieszne i bezużyteczne...
Cytat: |
a antybiotyki, przeszczepy, cięcie cesarskie to nie zabawa w boga? co do organów zamiennych produkowanych i "wkurzającej" medycyny - gdyby Ty lub ktoś z Twoich bliskich zachorował, to na pewno punkt widzenia by Ci się nieco zmienił |
Nie zmieniłby mi się, ani nie zmienił mi się. Niedawno ktoś z moich bliskich umarł. Nie nazywaj mnie bestią.
To właśnie arogancja człowieka, która chcę uzyskać wyższość nad śmiercią.
Cytat: |
wkurza mnie strasznie, kiedy ktoś ma negatywny stosunek do najnowszych osiągnięć, bo po prostu ich nie rozumie... |
Rozumiem, że w tym siedzisz... z wielką dumą. Ale czy Ty tak naprawdę rozumiesz? Czy może duma Ci coś zaślepia?
Nie mówię tego na całkiem poważnie, tylko chcę Ci pokazać, że obie strony mogą być zaślepione.
Znasz historię z wieżą Babel?
Na koniec: Jak człowiek żyjący dopiero chwilę chce być lepszy od natury, która miała prawie (a może nawet) nieskończoność czasu..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 15:34, 23 Lut 2008
|
|
|
Druid
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krakow
|
|
O widze ze burzliwa dyskusja w temacie akurat dobrze mi znanym z racji dzialalnosci w Greenpeace. Jednak duzo juz zostalo powiedziane, wiec bez przytaczania szczegolowych argumentow dla kwestii modyfikowania genetycznie roslin, a takze karmienia zwierzat pasza pochodzaca z takowych, wyrazam stanowczy sprzeciw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:03, 23 Lut 2008
|
|
|
Roztańczony Pył Świata
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Metropolia Górnośląska
|
|
osoby próbujące argumentować tu zabawami w Boga uprzedzam, że niektórzy naukowcy (podobnie jak niektórzy ludzie tutaj) nie uznają istnienia powyższego, takowoż nie mogą się bawić w coś co wg nich zwyczajnie nie istnieje. ergo - w nic się nie bawią, a jedynie dążą to poszerzenia możliwości rasy ludzkiej.
poza tym nie ma co owego tworu mieszać do sprawy - jeśli już coś można mieszać to naturę właśnie - skoro sama potrafiła wytworzyć tak skomplikowany organizm jak istota ludzka, to raczej trzeba brać z niej przykład, a nie robić wszystko jej na przekór.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gyenshin dnia Sob 16:06, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:44, 23 Lut 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jestem zdecydowanie za postepem, rozwojem i nauką - a tym samym za pracami nad klonowaniem , GMO i wszystkim, co może się przyczynić do podniesienia jakości życia czlowieka.
Zgadzam się, że produkty spożywcze GMO powinny być oznakowane, aby osoba niechcąca ich kupowac, mogła wybrać coś innego, ale jesli jest możliwe wyprodukowanie dużej ilości zywności niskim kosztem, a przy tym ta zywność jest odporna na szkodniki, trudne warunki pogodowe, złą glebę itd, a tym samym - może rosnąć np w Somalii i przyczynić sie do zlikwidowania głodu np w Afryce, to nie widzę powodu, aby takiej właśnie żywności nie produkować.
Podobnie z klonowaniem i komórkami macierzystymi. Jeśli ta technologia może się przyczynić do przedłużenia życia czy wyeliminowania chorób, jestem za.
Oczywiście - każda "zdobycz techniki" może być wykorzystana w złym celu. Zarówno inżynieria genetyczna, jak i klonowanie. Ale to nie powód, by nad tymi metodami nie pracować. Gdyby w przeszłości zwyciężyła obawa przed postępem i nauką, do dziś żylibyśmy w jakiniach i polowali na mamuty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:45, 24 Lut 2008
|
|
|
Druid
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krakow
|
|
sarah napisał: |
Zgadzam się, że produkty spożywcze GMO powinny być oznakowane, aby osoba niechcąca ich kupowac, mogła wybrać coś innego, ale jesli jest możliwe wyprodukowanie dużej ilości zywności niskim kosztem, a przy tym ta zywność jest odporna na szkodniki, trudne warunki pogodowe, złą glebę itd, a tym samym - może rosnąć np w Somalii i przyczynić sie do zlikwidowania głodu np w Afryce, to nie widzę powodu, aby takiej właśnie żywności nie produkować.
Gdyby w przeszłości zwyciężyła obawa przed postępem i nauką, do dziś żylibyśmy w jakiniach i polowali na mamuty. |
Natura sama sie reguluje i panuje w niej harmonia, dzieki temu wszystko moze trwac i odradzac sie w kolejnych cyklach. Jesli nie powstaly np zboza z genami ryb morskich odporne na chlod, czy pomidory same produkujace pestycydy to widocznie tak mialo byc. Zachwianie rownowagi przez czlowieka w jedna strone powierzchownie dobraedla niego musi sprawic ze cos wzamian stanie sie zlego. Nie bez powodu wiele europejskich panstw, np Francja zakazuje upraw modyfikowanej zywnosci, chociazby ze wzgledu na badania ktore coraz czesciej dowodza ze modyfikowana zywnosc wplywa negatywnie. Przyklad szczurow u ktorych wykryto zmiany patologiczne w watrobie i to w kojenych pokoleniach.
Dla mnie jedzenie produktow GMO to tak jak zazycie nowego nie przetestowanego nigdy wczesniej lekarstwa.
Jesli chodzi natomiast o wymiar bardziej socjalny, to zapewniam ze rosliny GMO nie rozwiazal problemu glodujacych murzynkow w Afryce.Za uzywanie nasion GMO rolnicy musza slono placic wielkim koncernom np. Monsanto, jako korzystanie z wlasnosci intelektualnej, nawet jesli do zapylenia doszlo przypadkowo. Ale to temat rozbudowany i na dluzsza dyspute.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:51, 24 Lut 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
dryp, mówiąc o równowadze po pierwsze i najważniejsze powinno się wspominać o wpływie roślin transgenicznych na zależności pokarmowe w przyrodzie. uodparnianie roślin na działalność szkodników odbiera owym szkodnikom pożywienie, co w ostateczności pewnie doprowadzi do ich wyginięcia. i pada łańcuch pokarmowy, a z każdym następnym takim przypadkiem naruszona zostaje cała sieć pokarmowa. a sami wiecie, jak to wygląda, kiedy poprzecina się jakąkolwiek sieć w kilku miejscach... gmo jest zagrożeniem dla różnorodności gatunkowej, dlatego nie można dopuścić do jego rozpowszechnienia na dużą skalę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lady witch dnia Nie 12:52, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:00, 24 Lut 2008
|
|
|
Druid
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krakow
|
|
lady witch napisał: |
dryp, mówiąc o równowadze po pierwsze i najważniejsze powinno się wspominać o wpływie roślin transgenicznych na zależności pokarmowe w przyrodzie. uodparnianie roślin na działalność szkodników odbiera owym szkodnikom pożywienie, co w ostateczności pewnie doprowadzi do ich wyginięcia. i pada łańcuch pokarmowy, a z każdym następnym takim przypadkiem naruszona zostaje cała sieć pokarmowa. a sami wiecie, jak to wygląda, kiedy poprzecina się jakąkolwiek sieć w kilku miejscach... gmo jest zagrożeniem dla różnorodności gatunkowej, dlatego nie można dopuścić do jego rozpowszechnienia na dużą skalę. |
Owszem to tez wazny fakt, w Wielkiej Brytani z tego wlasnie powodu bliski wyginieciu byl pewien gatunek motyli, gdyz rownowaga pokarmowa zostala zaburzona. Nie rozwinalem tego watku bo i tak przydlugawego posta napisalem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:03, 24 Lut 2008
|
|
|
Roztańczony Pył Świata
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Metropolia Górnośląska
|
|
Dryp napisał: |
Natura sama sie reguluje i panuje w niej harmonia, dzieki temu wszystko moze trwac i odradzac sie w kolejnych cyklach. Jesli nie powstaly np zboza z genami ryb morskich odporne na chlod, czy pomidory same produkujace pestycydy to widocznie tak mialo byc. |
skoro dzięki naturze powstał człowiek który może i chce tą równowagę zakłócać, to widocznie tak miało być
nie lubie widocznietakmiałobycizmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:20, 24 Lut 2008
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Hm,bardziej się jednak skłaniam do pierwszego przykładu tego, że tak miało być. A porównanie dość hm...nie trafne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 5:01, 25 Lut 2008
|
|
|
Roztańczony Pył Świata
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Metropolia Górnośląska
|
|
w mojej aroganckiej opinii trafne jak najbardziej a jeśli masz dobry powód by twierdzić inaczej to się podziel konstruktywna krytyka mile widziana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:44, 25 Lut 2008
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Bo jeśli już gdybać i kierować się tym, co widocznie miało być, to widocznie natura nie stworzyła człowieka po to, by szkodził sobie i innym,a potem sam w naturę się bawił, tylko po to by z nią w miarę współgrał. Dlatego skłaniam się do opinii, że skoro sama nie produkuje tychże pomidorów produkujących pestycydy, to jest to co najmniej bardziej naturalne niż ludzka chęć stworzenia czegoś takiego dla własnej wygody i zaszkodzenia innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:14, 25 Lut 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
idąc dalej tym tokiem rozumowania: widocznie tak ma być, że natura dąży do samozagłady. bo zanik różnorodności gatunkowej jest ku temu najprostszą drogą. też mi argumentacja...
a może zwyczajnie ma dość swego najbardziej niewdzięcznego dziecka - człowieka... i planuje terrorystyczny zamach samobójczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|