Autor |
Wiadomość |
<
Nasze słowa
~
Nasze pokoje
|
|
Wysłany:
Czw 18:40, 09 Sie 2007
|
|
|
Noc Bezgwiezdna
|
|
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
bardzo czesto zmienialem miejsce zamieszkania i tak jakos cos w glowie mi sie porobilo ze teraz nie specjalnie mam ochote urzadzac pokoj. juz okolo 5 lat grzeje jedno miejsce wiec powoli przywiazuje sie do pokoju. moj pokoj jest waski i krotki, za to wysoki, taki troche dwupoziomowy. na antresoli teoretycznie spie i mam rozne ksiazki do czytania i "nausznego samograja" co by przed snem muzyki posluchac, oprocz tego znajduje sie tam duzo rzeczy nieprzydatnych gdyz moja rodzina wszystko co chcialaby schowac do piwnicy wrzuca to do mnie:/."W moim magicznym domku" na codzien panuje delikatnie mowiac balagan, w ktorym tylko ja potrafie sie odnalesc (i bardzo dobrze). na dolym poziomie planuje przemeblowanie i wyrzucenie zbednych mebli bo za malo miejsca mam.
ogolnie to tyle, jak bede mial aparat to zrobie jakas fote, tylko ze bede musial posprzatac troche
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:58, 09 Sie 2007
|
|
|
Nie wiadomo co
|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A ja mam beznadziejny pokój, nie ma w nim niestety nic mnie... Dochodze do wniosku, że nie moge sie tam skoncentrować, nie mam w ogóle dobrych wspomnień związanych z nim. Jakoś tak: ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:27, 09 Sie 2007
|
|
|
Queen Of The Diamonds
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 1455
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Świdnica
|
|
kiedys dzielilam pokoj z bratem, teraz mam swoj, malutki jest ale moj i go kocham
mam ciemno niebieskie sciany, jasno brazowe kafelki, biale kasetony, firanke dluga biala do ziemi,
na scianach rzecz jasna obrazy, w sumie puzzle po 1500 czesci, na jednym naga kobieta na pegazie a na drugim naga kobieta na galopujacym koniu
wnetrze pokoju zazwyczaj wypelnione jest dobra muzyka i jakims slodkim zapachem, uwielbiam slokie wonie
w sumie to tyle
i tak tego nikt nie przeczyta pewnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:21, 10 Sie 2007
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
|
|
moj pokoj jest do bani
nie dosc ze dziele go z siostra, to gratis jest niebieski -.- klimatu w nim 0
jedyne co mi sie w nim podoba to flaga cradle of filth nad kompem ktora zupelnie ty nie pasuje zreszta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:14, 12 Sie 2007
|
|
|
DarkMirror
|
|
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z ojca i matki
|
|
Neurochirurgia: Maska przeciwgazowa
no właśnie jak przystało na wiedźmę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:30, 12 Sie 2007
|
|
|
Alice in Gothland
|
|
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja mam pokoj na piętrze mojego ponad stuletniego chyba domu Najczęściej służy mi zresztą jako sypialnia lub miejsce rozmyślań, bo komputer niestety jest na dole
Jest dość duży, czasami wydaje mi się nawet za duży, jak na moje potrzeby. Jasne meble, tapczan [a własciwie dwa, kiedy kuzynka przyjeżdzą, a przyjeżdża dość często:P], fotel wiklinowy, czewony stolik zapełniony moimi nieudolnymi próbami literackimi, listami i książkami...Ściany [dość nieregularne, jedna pochyła] są w dwóch kolorach: błękitnym oraz brzoskwiniowym - ten ostatni mam zamiar zamienić na kolor nieba przed burzą lub nocy [ i wtedy powieszę dzieło Victorii Frances]. I tak połowa w kolorze brzoskwini zabazgrana jest cała różnymi napisami, malunkami oraz runami i dlatego właśnie zamierzam ją uestetycznić...A na ścianie pochyłej nad moim łóżkiem mam odciski dłoni moich znajomych [i własne], wykonane różnymi kolorami farby I to, w przeciwieństwie do innych malunków, wygląda lepiej.
I tak w moim pokoju najważniejsze jest okno, z którego w nocy mam widok na księżyc, gwiazdy - i pogrążony w mroku las po drugiej stronie ulicy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:37, 14 Sie 2007
|
|
|
Święta Patologia
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
ja aktualnie zamieszkuję na lewo jeden pokój. jest w nim wszystko, łącznie z klimatem patologii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 17:18, 14 Sie 2007
|
|
|
WIDMO ADMIN
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolpmünde
|
|
a mi pokoj przemalowali podczas mojej nieobecności... brzoskwiniowe sciany, bleah..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:23, 15 Sie 2007
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
pokój średniej wielkości, dzielony z bratem. na ścianach króluje nastrajający bardzo pozytywnie słoneczny żółty oraz rzeczy przeróżne - wygrzebane z rodzinnych zasobów stare fotografie, pióra, martwe motyle, łapacz snów, sznury koralików, suszone kwiaty, wycięte z jakiejś gazety zdjęcia, dzwonki, wielki plakat z johnnym ucharakteryzowanym na sparrowa... jasnobrązowe meble, na nich, prócz książek, sporo świeczników, świec, szklanych pojemników z kolorowym suszem, olejków eterycznych, znów suszonych kwiatów, moja urocza wróżka [postaram się zrobić foto]. dwa biurka, dwa beżowo-żółte tapczany, na parapecie mój śliczny bluszcz, bok szafy z ubraniami oklejony powycinanymi z gazet i katalogów zdjęciami oczu, a na drzwiach to:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lady witch dnia Czw 22:38, 16 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:36, 15 Sie 2007
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Mój pokoik w domu rodzinnym pozostał w takim stanie jak go zostawiłam 8 lat temu... na drzwiach wiszą jeszcze plakaty z czasów grunge'owych...
Generalnie jest w stylu leśnym... w związku z moją życiową pasją...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ten obecny pokój w którym mieszkam w stolicy jest w minimalistycznym stylu... Zrobiłam go na czarno biało... białe ściany, białe narzuty, czarno-białe fotografie na ścianach, czarna indyjska lampa i regały pełne książek... nawet lubię ten pokój... ale okoliczności zmuszają mnie do porzucenia go jak najszybciej... i generalnie mam stres bo szukam nowego mieszkania/pokoju...
Zdjęć z tego obecnego niestety nie mam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 23:30, 15 Sie 2007
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
Elfica napisał: |
Mój pokoik w domu rodzinnym pozostał w takim stanie jak go zostawiłam 8 lat temu... na drzwiach wiszą jeszcze plakaty z czasów grunge'owych...
|
HIM i wiatrówka są szczególnie grunge'owe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:33, 16 Sie 2007
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Pokój mam w miarę duży. Ściany - kremowe, ładny odcień, ale i tak większa ich część jest zasłonięta przez:
a) 5 regałów z książkami
b) różnego rodzaju półki i stojaki z płytami
c) dwie półki z bibelotami - kiedyś miałam fazę zbierania słoników i gdzieś je trzymać muszę
d) portret Milesa Davisa pędzla wielce zdolnego kuzyna
d) olbrzymią tekturową halloweenową dynię, którą 12 (!) lat temu przywiozłam z Chicago, a ciągle wygląda jak nowa
Oprócz tego mam też jakieś legowisko oraz dwa fotele, z których jeden jest zawalony książkami, bo już się nie mieszczą na półkach. Pod oknem stół, na nim kolejne stosy książek i półmetrowa drewniana sowa, obok stolik z wieżą (a na nim kolejne stosy książek), maprzeciwko ściany z oknem biurko z kompem (a na nim kolejne stosy książek). Lampa ma wielki, pleciony z wikliny klosz, do którego przyczepiłam dużo dzwonków (na niej nie ma stosów książek, ale tylko dlatego, że jeszcze nie wpadłam na pomysł, jak je tam umocować ). Na parapecie kaktusy w większości własnoręcznie wyhodowane z nasion, niektóre mają już kilkanaście lat i są naprawdę duże, mam też drzewko awokado (też z pestki), sięgające już prawie do sufitu. Zasłony w brązowe kwiaty, dywan też brązowy. W kącie "pajęczyna" ze sznurów jarzębinowych korali, na niej duży wiklinowy pająk.
Planuję w najbliższym czasie obwiesić pokój wiechciami jakiegoś suchego zielska i dodać trochę korali jarzębinowych - kiedyś miałam na wszystkich ścianach, ale już się zniszczyły (przy współpracy kotów, ale teraz "chłopcy" są już starsi, mądrzejsi i bardziej leniwi, więc może się uda ).
Ogólnie pokój wydaje mi się dość ciepły i przytulny, ale spotkałam się z opinią, że jest tajemniczy i kojarzy się z horrorami , więc nie wiem, jak to jest naprawdę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:34, 16 Sie 2007
|
|
|
Biggus Dickus
|
|
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Poznań
|
|
Procella napisał: |
Ogólnie pokój wydaje mi się dość ciepły i przytulny, ale spotkałam się z opinią, że jest tajemniczy i kojarzy się z horrorami , więc nie wiem, jak to jest naprawdę |
dziwne, że nikt go z biblioteką nie skojarzył
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:14, 16 Sie 2007
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
lady witch napisał: |
moja urocza wróżka [postaram się zrobić foto]. |
proszę:
a to szafka oklejona oczętami:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:27, 16 Sie 2007
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Czy w tym pokoju jest klamka ?
A wróżka ładna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|