Kto cie najbardziej pociaga? - Gotyk-Forum.pl

DarkMirror

Chciałbym wiedzieć co gotów bardziej interesuje u ludzi

Święta Patologia

zaznaczam nieludzką bestię. swój do swego ciągnie Grey_Light_Colorz_PDT_03

zawsze mnie dranie pociągali Grey_Light_Colorz_PDT_03

Szmaragdowa Wiedźma

jak słusznie zauwazyła galss, swój do swego ciągnie... więc punkt nr. 2... ubarwiony elementami trójki Grey_Light_Colorz_PDT_45

DarkMirror

Mnie najbardziej interesują wredne charaktery tak jak wiedźmy i zli magicy. Z pewnością punkt 2. I moze troche 3

+NecromanTesss+

Dwójka bez dwóch zdań, a już z domieszką piątki to by było to, co Nightessski lubią najbardziej: wojownik/mag, o!

(Mój frend mnie uważa za wiedźmę do tej pory... a ja go Knightem nazywam Grey_Light_Colorz_PDT_03

)

Jak widzę takie zakapturzone, czarniawe, długopióre cuś, tooo...

Tera po rozszerzeniu ankiety, wiadomo z domieszką czego Grey_Light_Colorz_PDT_03

; najpierw myślałam o rycerzu, ale w dzisiejszych czasach rycerz zbyt często zmienia się w metroseksualnego sztywniaka, dlatego, jeśli rycerz, to kumpel (giermek Grey_Light_Colorz_PDT_03

?)

Oczywiście rzecz pierwsza: długie kłaki, ot, co! W andrzejki se irokeza co prawda wywróżyłam, ale iiii taaaam... Zawsze można irokeza w rozczochranego szaleńca zmienić. Smile

Bo szalony to on być musi. I nie powinien też przesadnie troszczyć się o mnie (nie mylić z adoracją), dlatego wojownik, nie rycerz.

Heh, w sumie to te typy takie, że trudno wybrać... Najlepiej po trosze z każdego... Smile

A, i żeby nekromantą był Smile

.

Święta Patologia

ja mam już swoją nieludzką Bestię - skórzana kurtka adidasa, ogolona na łyso głowa i namawiam go na dres, ale mówi, że nie założy.

Nocny Łowca

Dwójka + domieszka piątki + czwórka (ale chodzi o wampirka - kociaka a nie dojrzałą, doświadczoną wampirzycę Grey_Light_Colorz_PDT_01

)

Dlaczego?

Primo - Sam jestem połączeniem trojki-bestii i dwójki-czarownika i jak to bestia jeszcze jednej bestii w grupie bym nie zniósł (konflikt osobowości dominujących to straszna rzecz, porównywalna z masą nadkrytyczną plutonu Grey_Light_Colorz_PDT_45

)

Secundo - lubię osoby z którymi mogę porozmawiać na tematy które mnie interesują - dlatego czarownica. Lubię osoby które potrafią same o siebie zadbać, albo dotrzymać mi kroku - dlatego wojowniczka. A kociaki to jedne z bardzo niewielu istot na świecie budzących moje ciepłe uczucia Grey_Light_Colorz_PDT_16

Little Miss Scare All

połączenie wampira z czarnoksiężnikiem, to by był ideał Grey_Light_Colorz_PDT_06

Hrabia

Wybieram dwa, trzy i cztery.
Dlaczego takie zestawienie - bo to w wielkim skrócie ja Grey_Light_Colorz_PDT_15

Dlaczego dwa - lubię ludzi, których trzeba odkryć, którzy nie zwierzają się byle komu.
Dlaczego trzy - jak zauważyła Glass, swój do swego ciągnie. Koledzy czasami boja się mnie, szczególnie gdy mam w łapkach skalpel lub sztylet, bo różne rzeczy wpadają mi do głowy. Jeden nazywa mnie psychopatą Grey_Light_Colorz_PDT_08

Ale najbardziej niebezpieczny jestem dla siebie, więc póki ktoś mnie nie wytrąci z równowagi można się czuć bezpiecznie.
Dlaczego cztery - może zabrzmi to idiotycznie i tak pozersko, ale lubię krew.

Święta Patologia

tak, skalpel lub sztylet...

w moim przypadku machette pod łóżkiem zrobione na mój wymiar przez Romana Złomiarza z resora samochodowego. potworna broń. i skalpele Grey_Light_Colorz_PDT_03

hihihih ^_^

znajomi zazwyczaj kiedy widzą w moich rękach coś ostrego, odsuwają się i pytają, skąd mam ten dziwny błysk w oku Grey_Light_Colorz_PDT_15

żeby było ciekawiej, faktycznie - wampir skrzyżowany z American Psycho to byłby mój ideał.

Queen Of The Diamonds

W tajemniczej wiedźmie/mrocznym czarnoksiężniku

cos dla mnie
a co do wladania sztyletami, tez to lubie Grey_Light_Colorz_PDT_15

Paskuda

kliknełam na wiedźmina... wampiry nie są zdolne do kochania... chociaż... kurcze wiedźmini przecież też nie... to.... mutanty pozbawione uczuć... [podobno ^^] ale miło by było być taką Yennefer... i mieć mężczyznę z nadludzką siłą... Grey_Light_Colorz_PDT_09

Święta Patologia

no, mam mężczyznę z nadludzką siłą - pisałam już o nim ;p

a co do wampira - one potrafią kochać, tylko że dość specyficznie.

Nocny Łowca

Raczej nie kochać, tylko pożądać i przywiązywać się do człowieka tak jak do ulubionej zabawki. Ale na szczęście niektórzy ludzie nie potrafią tego odróżnić od miłości, a niektórym to odpowiada.
(Wiem z własnego doświadczenia).

A tak na marginesie, może założyć jakiś temat o tematyce psycho(nie)logiczno-nożowniczej? Chyba nie mamy takiego, a zainteresowanie może być spore.

Święta Patologia

wampir jak wampir... zależy ile w nim z człowieka w ogóle jest...