Nie, nie, nie, NIE!!! - Gotyk-Forum.pl

Consigliori

Ostatnio w moje ręce wpadła przeróbka "Love will tear us apart" w wykonaniu Nouvelle Vague.

Prawdziwa ohyda. Nie dotykać nawet długim kijem przez szmatę.

Narzeczona wampira

Chyba najnowsza płyta Ewanescence.... nigdy ich nie lubiłam, ale ta płyta, która przez przypadek wpadła mi w ręce to już kompletna porażka.

Nowopowstały

Ta nowa płytka rzeczywiście jest do niczego jeśli o Evanescence chodzi.

Zachód Słońca

mnie rozczarował nightwish balladą pt. sleeping sun, kiedyś jak była Tarja to był porządny opera metal a teraz to żal serce ściska...

Shak Burz Huni-latub-ob

Bo to oczywiste że Anetka nie umie śpiewać w porównaniu z Tarją.

Plugawy

Co jak co - słyszałem wiele negatywnych wypowiedzi jeśli chodzi zarówno o wokal jak i wygląd Tarji ( których nie popieram ) - ale ta nowa wokalista to już naprawdę porażka.W tym żeby ona starała się przynajmniej wyglądać ale mnie przypomina bardziej "pseudo - rockową" gwiazdkę pop niż wokalistkę zespołu, który ( na upartego ) miał we fragmentach swych piosenek wstawki gotyku.

Nowopowstały

- zespoły z wokalem kobiecym - zarówno goth jak i metalowe. Nie znoszę Grey_Light_Colorz_PDT_26

- nowe płyty Cradle of Filth i Dimmu Borgir - odgrzewane kotlety, nuda, nuda, nuda Grey_Light_Colorz_PDT_26

Plugawy

Zgodzę się co do nowego albumu Cradle of Filth - wieje trupem Grey_Light_Colorz_PDT_43

Louis de Pointe du Lac

U mnie największe rozczarowanie to zespół Delight, oczywiście tylko ta ostatnia płyta,odeszli od gotyku na rzecz niewiadomo czego!

Zachód Słońca

Hm, w chwili obecnej do głowy przychodzi mi tylko jedna kapela, której dokonania naprawdę bardzo szanuję ale to, co zrobili na Thornography mnie zniesmaczyło... mowa oczywiscie o Cradle Of Filth. Ale, nowy album zapowiada się ciekawie. Mam przed-przedpremierowo kawalek Mater Lacrimarum;] ale to i tak nie to samo, co nagrywali kiedys...

Ciemność Absolutna

Panic at the disco : Pretty . Odd.

czytalam o tej płycie w Teraz Rocku, myślałam że będzie coś fajnego a tu porażka na całej linii, przy pierwszym utworze chce się wyłączyć płytę/roztrzaskać słuchawki/uciec przez okno jak najdalej od tej muzyki.

co prawda może i za tym całym szmirowatym klimatem nie przepadam ale myślałam że jakoś zniosę tę płytę a tu o ;p

Zachód Słońca

A teraz wypiszę wszystko to, co mnie naprawdę rozczarowało. Często moje poznanie danego zespołu zaczyna się od poznania ich nazwy. Często jakaś nazwa mnie przyciągnie. Tak było z Inkubus Sukkubus. Niestety, IS to kompletne dno. Pomyłka, jakich mało. To samo tyczy się Xandrii i Epiki. Kto tym babkom pozwolił śpiewać w ogóle? Rozczarowanie stulecia - nowy Nightwish. Z Nightwishem zawsze będzie kojarzyć się Tarja i nikt więcej. Gdy ona byla na wokalu, nie grali aż tak źle, mam jakiśtam sentyment do nich, bo była to jedna z pierwszych grup,grajacych ciezsza muzyke, którą poznałam. Teraz jest to nudny rock z mało ciekawym wokalem. Idąc za ciosem, muszę wymienić tutaj Dimmu Borgir. Wiem, że większosc nazywa ten zespol szitem. Ale co ja poradzę, że z każdą kolejną płytą grają coraz gorzej? Nic nie poradzę, tak jak wszyscy słuchacze. Ogólnie, załamuje mnie najbardziej muzyka - o ile można te dziwne twory nazwać muzyką- w MTV, VIVIE i we wszystkich stacjach radiowych [nawet Antyradio powoli na psy schodzi]. Najlepsze, co pozostaje, to zaszyć się z własną, ukochaną na wieki muzyką w wygodnym miejscu i delektowac się tymi wspaniałymi dźwiękami...