Dwa gotyki - Gotyk-Forum.pl

Pra-admin

...no właśnie, czy też widzicie to, co ja? Kształtują się tak jakby dwa style muzyki gotyckiej, zupełnie różne. Aż nie chce mi się wierzyć, że Moonlight jest kapelą g, a słyszę to tak często, ze aż sam zacząłem się zastanawiać. Porównajcie, dajmy na to, Cloasterkellera do COX. Mimo, że oba uznaje się za klasyki, to są dwiema różnymi historiami. I - jeśli mam wybierać - COX jest dla mnie znacznie bardziej gotycki. Artrosis to gałęź rosnąca na drzewie o rockowych korzeniach. Nie tyle, zebym miał coś do Artrosis, ale gdy myślę, że stoi w jednym szeregu z Funker Vogt, Apoptygma Berzerk czy Gothminister dostaję opadu kopary... Jak to widzicie?

WIDMO ADMIN

a ja to widze tak - COX (stary) to gotyk, nowy to juz bardziej hm... dark electro

Closterkeller - stare dokonania to gotyk ale np. 'Nero' jest juz elektroniczne

Moonlight - nigdy nie nazwe tego gotykiem

Artrosis - nie wiem co mysleć...

Szmaragdowa Wiedźma

znowu? ciągle wam mało dyskusji na temat konwencji gatunkowych?

Ciemność Absolutna

a ja się na tym nie znam więc wolę sie nie wypowiadać

[skoro wolisz się nie wypowiadac, to nie rób tego. skoro nie masz nic do powiedzenia na ten temat, to po co ten post? jeszcze jedna taka 'wypowiedź' i będzie kolejne ostrzeżenie. lady witch]

Pra-admin

XD Sweet...
Tak serio - ciekaw jestem tylko jak to jest, że dwa tak różne gatunki muzyki siedzą razem. Lacrimosa i Das Ich. To tylko przykłady. Oba są gotyckie, grają współcześnie dwa inne światy.

WIDMO ADMIN

Das Ich ja bym pod electro podciagnęła Grey_Light_Colorz_PDT_19

Szmaragdowa Wiedźma

wrrrrr... znowu się zaczyna...

Pra-admin

Spokojnie, Lady. AEnemo, nie chcę teraz szufladkować wszystkich gotyckich kapel świata (tak btw DI to gothic-industral). Nie odpisuj więc na przykłady tylko... tylko zastanawiam się skąd takie dwa światy.

Aksamitna Mgiełka

Każda muzyka sobie wytwarza podgatunki, nieraz zupełnie różne. Apoptygma Berzerk nie daje się porównywać z Artrosis, nawet z Gothminister trudno daje się porównywać, chociaż w teorii to jedno i to samo electro, a brzmienie to już prawie dwa odmienne światy. A postaw sobie takie electro obok jakiegoś batcave. To się wrzuca do jednego wora z podpisem "gotyk", ale w zasadzie mało ze sobą ma wspólnego.

Dlatego kiedy mówimy o jakiejś kapelce warto byłoby wspomnieć (chociażby w przybliżeniu) taką nazwę podgatunkową, żeby było wiadomo, czego człowiek ma się spodziewać Grey_Light_Colorz_PDT_15

.

Ja tam zawsze wrzucałam Closterkeller/Artrosis/Moonlight do jednej szuflady metalu gotyckiego, czyli gotyk tak nie za bardzo Grey_Light_Colorz_PDT_08

. Ale proszę mi z tego powodu nie przegryzać gardziołka.

WIDMO ADMIN

nie, nie przegryzę Ci gardła... Grey_Light_Colorz_PDT_50

' <mniejsza o to>

dwa swiaty, tak Feniks? każdy zespół próbuje czegoś innego jednak kazdy bazuje na tym samym

Szmaragdowa Wiedźma

ewentualnie na jakimś fragmencie owego 'tego samego'

[nie sądzicie, że temat bardziej nadaje sie do działu 'muzyka'?]

Pra-admin

[Przeniesiono]

Te głębokie korzenie - tak, są te same. Ale rock i electro to dwie, zupełnie-zupełnie różne gałęzie.

PS. Gothabello, nie przegryzę gardziołka (choć może kiedyś na inną okazję Grey_Light_Colorz_PDT_03

) gdyż wyjaśniłaś pojęcie Twojego "gotyckiego metalu". W sumie, jako że to znaczy niemal to samo co czarna biel na kapele tego stylu mówi się gothic rock, lub po prostu gothrock. To chyba najlepsze wyjście...

Szmaragdowa Wiedźma

teraz sie zacznie... co jest gothic rock, a co gothic metal...

Atropinowa panienka

Pra-admin

Bo nieeee maaaa. XP Lady, czemu to Cię tak drażni?