Agresja wobec chrześcijaństwa ? - Gotyk-Forum.pl

Atropinowa panienka

zapewne tak...religia często daje dobry powód do agresji. albo nawet nie powód, tylko pretekst.

Malk Content

Półmrok

Pamiętajcie, że to chrz. mnisi spisywali historie i wiedzę. Pamiętajcie, że to dzięki nim rozwinęło się pismo też pośród plebsu (powiedział szlachcic Grey_Light_Colorz_PDT_03

)

Biggus Dickus

Consigliori

Malk Content

W pamięci nadal mam lekcję historii, gdy historyk z błyskiem w oku powiedział, że pomimo, iż według kronikarzy chrześcijaństwo rozpowszechniło się w ciągu kilkudziesięciu lat, bunty pogan zdarzały się i w XV wieku Evil or Very Mad

Półmrok

Pamiętajcie, że chrz. jest i raczej będzie...

Atropinowa panienka

wręcz trudno o tym zapomnieć Grey_Light_Colorz_PDT_19

Malk Content

niepodobna o tym zapomnieć Wink

...i to wcale nie jest śmieszne

Nowopowstały

co do sprawy Muzułmanów : nie rozumiem po kie licho Papież cytował te słowa. nie ruszać Muzułmanów, to nie będzie kłopotów, ot co.

co o Chrześcijaństwa... mnie osobiście temat 'Chrześcijaństwo' się przejadł. zbyt wiele tego wokół mnie, zbyt często o tym słyszę, zbyt często babcie na mój widok się bulwersują. ze wszystkich stron jestem tym ładowana... za dużo tego. i do tego wszystkiego pochodzę z rodziny ateistów, w związku z czym wiara w jakiegokolwiek boga jest mi dodatkowo obca i niezrozumiała. coś w tym jest, że mnie to drażni.
nie jestem agresywna (wszak nie ścigam z kałasznikowem tych biednych babć) , jestem raczej BARDZO krytyczna. denerwuje mnie to , że pewne założenia tej religii (to znaczy Chrześcijaństwa), które akurat mi pasują (większość z Dziesięciu Przykazań), są wypaczane a to , co mnie drażni (fakt, iż przed bogiem Chrześcijańskim trzeba się płaszczyć) jest akurat podkreślane. i do tego wszystkiego dobija mnie fakt, iż we własnym zeszycie od Polskiego muszę pisać 'bóg' wielką literą a 'bogowie' małą, bo inaczej w zeszyci powstasnie czerwone podkreślenie a w dzienniku obniżona ocena za zeszyt.
jak ktoś jest Chrześcijaninem...ok, niech sobie będzie. mamy wolność wyznania, niech wierzy sobie, w co chce. mnie to nie przeszkadza. tylko kopnijcie mnie od czasu do czasu, bo zdarza się dość często, że zaczynam krytykować Chrześcijaństwo, nawet nie będąc tego świadomą... z tym akurat u siebie walczę.
no dobrze... to już by chyba było na tyle Grey_Light_Colorz_PDT_19

Aksamitna Mgiełka

Nowopowstały

generalnie są ateiści i agnostycy. ja raczej jestem tym pierwszym. aczkolwiek nie przeszkadza mi to w interesowaniu się wierzeniami Starożytnego Bliskiego Wschodu.
a co do Allaha... chyba przez samo 'h' . aczkolwiek nie jestem tego pewna ( 'h' kiedyś czytało się inaczej... był hzippopotam a nie hippopotam)

Bad Girl Straight to video

[quote="Gothabella"]

Szmaragdowa Wiedźma

skoro już jesteśmy w temacie lekcji religii, ostatnio poważnie rozważam zaprzestanie uczęszczania na nie...
to nie jest na moje nerwy, i istotnie, budzi się we mnie 'agresja wobec chrześcijaństwa'

WIDMO ADMIN

we mnie tez dlatego nie chodzę (poza tym, nie wierzę)
miałam dość kłótni z ksiedzem, a chodziłam, bo mnie do tego zmusiła matka (chodziło o bierzmowanie, jeszcze w gim.)