Autor |
Wiadomość |
<
Lamus
~
Agresja wobec chrześcijaństwa ?
|
|
Wysłany:
Wto 19:52, 28 Sie 2007
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Koval napisał: |
Ale katolicy mają póki co przewagę liczebną |
Dlatego swoją agresję wyrażamy za pomocą słów a nie maczugi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 0:04, 29 Sie 2007
|
|
|
Silvaticus Cruor
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
|
|
Co do agresji i jej wywierania. Wydaje mi się że w naszym kraju nawet gdyby większość stanowili muzulmanie, żydzi czy buddyści w takim samym stopniu by nas denerwowałoby to. Bo im więcej ludzi należy do danej religii w danym kraju tym większe prawdopodobieństwo że będzie nas drażnił katolik a nie żyd. I wszystko zależy od ludzi a nie od wyznania. Tak mi się wydaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 0:08, 29 Sie 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Nie czuję agresji do katolików. Nie popieram ich religii, kościół uważam raczej za sektę, a nie dom modlitw, całość mnie jakoś odrzuca.
Ale niech każdy robi ze sobą co chce, chce wierzyć w Jezusa- proszę bardzo, chce wierzyć w Religię Wielkiego Termosu- czemu nie?
Tylko proszę nie wtrącać się w moje sprawy. Pogadać, wymienić opinię można, ale znieść wymowne spojrzenia, czy nawracanie siłą przez Moher Power już nie bardzo.
A ostatnio nawet na mszy byłam. Bo z okazji śmierci Dziadka babcia niemal siłą mnie tam zaciągnęła... Kazanie było o dobroci tv Trwam i szkodliwym wpływie nowomodnych imprez na młodzież. Ciekawe, czy słyszeli o CP...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 9:15, 29 Sie 2007
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
Asasel napisał: |
Co do agresji i jej wywierania. Wydaje mi się że w naszym kraju nawet gdyby większość stanowili muzulmanie, żydzi czy buddyści w takim samym stopniu by nas denerwowałoby to. Bo im więcej ludzi należy do danej religii w danym kraju tym większe prawdopodobieństwo że będzie nas drażnił katolik a nie żyd. I wszystko zależy od ludzi a nie od wyznania. Tak mi się wydaje. |
Dokładnie!
Dlatego mówię że każda religia jest wnerwiająca, a agresję rozbudza w nas chreścijaństwo bo akurat ta sekta ma nas pod ręka aby nas drażnić. Ogólnie prawie każda religia jest ograniczająca i nachalna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 1:31, 31 Sie 2007
|
|
|
Ciemność
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Feasuro napisał: |
Asasel napisał: |
Co do agresji i jej wywierania. Wydaje mi się że w naszym kraju nawet gdyby większość stanowili muzulmanie, żydzi czy buddyści w takim samym stopniu by nas denerwowałoby to. Bo im więcej ludzi należy do danej religii w danym kraju tym większe prawdopodobieństwo że będzie nas drażnił katolik a nie żyd. I wszystko zależy od ludzi a nie od wyznania. Tak mi się wydaje. |
Dokładnie!
Dlatego mówię że każda religia jest wnerwiająca, a agresję rozbudza w nas chreścijaństwo bo akurat ta sekta ma nas pod ręka aby nas drażnić. Ogólnie prawie każda religia jest ograniczająca i nachalna. |
dokładnie, prawie każda religia jest nachalna i ograniczająca, więc człowiek otwarty (jak my, mam nadzieję) w żadnej nie jest w stanie całościowo znaleźć czegoś dla siebie.
Tak więc każda religia/sekta, czy cośtam będzie nas denerwować. Tak to jest, jak nie chce się iść na szarym tłumem podążającym na kazanie:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 1:51, 31 Sie 2007
|
|
|
Silvaticus Cruor
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto
|
|
Napisalam post raczej w obronie chrześcijaństwa... a został odebrany inaczej... Ciągle rozchodzi mi się o LUDZI nie o wyznanie. Co do bycia otwartym nie znaczy to że jesteśmy ateistami albo wielowiercami... nie tak rozumiem pojęcie człowiek "otwarty". Człowiek otwarty człowiek tolerancyjny...
Poza tym... religia ma właśnie taki cel w niektórych kategoriach ograniczać. I jakkolwiek by nie patrzeć to jest potrzebne... Fakt, w wielu przypadkach ograniczenia narzucane przez kościoły są BEZSENSOWNE, a wręcz absurdalne i durne, ale to właśnie tu leży kwestia naszego dorosłego i świadomego wyboru przynależności wyznaniowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 0:17, 12 Lis 2007
|
|
|
Zło Zza Szkieł
|
|
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stary, poczciwy Lublin
|
|
Sądzę, że chrześcijaństwo jest momentami przez tzw ynteligencye traktowane troszeczkę jak taki gorszy braciszek. Dlaczego? A weźmy chociażby te mniej lub bardziej chrześcijańskie media typu ten ich "Nasz Dziennik" nieszczęsny, bądź inne radio sam-masz-ryja. Sa to media brzydkie, siejące ksenofobię i zakonserwowane jak sardynki-zgoda. Ale...czy przypadkiem nie robimy sobie dwóch ksenofobii? Ksenofobia radia Sami Wiecie Kogo jest be. Ale ksenofobia, która sączy się z fucktów i mitów jest już zupełnie inną ksenofobią. Mniej szkodliwą. Nadeszła pani Nieścisłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:23, 30 Kwi 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
a mnie drażni, ze chrzescijaństwo nie zostaje w kosciele, gdzie jego miejsce (oddać Bogu, co Boskie, a cesarzowi, co cesarskie), lecz stalo sie religią państwową, zbliżając Polskę poniekąd do państwa wyznaniowego. dlaczego społeczeństwo, składające sie z ludzi także innych wyznań oraz ateistów, ma sie podporządkować wartościom chrzescijańskim, których wyrazem jest np. ustanowiony przez państwo zakaz aborcji? dlaczego ksiądz musi błogosłwic otwarcie każdego nowego budynku/drogi/imprezy?
uważam, że powinien panowac rozdział koscioła od państwa, bo wg mnie wiara jest czyms prywatnym, co zakłada pewne "sam na sam" z Bogiem. razi mnie demonstrowanie tego, do tego jeszcze na "arenie państwowej", tak jakby państwo i kościół w Polsce były jednym.
Nie krytykuję chrześcijaństwa jako religii - wręcz przeciwnie. ale nie podoba mi się sposób jej manifestowania się w Polsce, jej zrośnięcie się z tym, co powinno być wyłącznie świeckie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:51, 30 Kwi 2008
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...
|
|
Bo tu nie chodzi o religię (i w zasadzie nigdy nie chodziło) - tu idzie o władzę i kasę. Chodzi o to by "wiernych" trzymać krótko i za mordę, utrudniać im życie gdzie się da, tak by nawet przez myśl im nie przeszło że można inaczej (jak np u ewangelików, gdzie rada wiernych może np wywalić pastora z roboty).
Chodzi też o to by wyhodować sobie wiernych fedainów, którzy uprzykrzą, a czasem i zniszczą życie każdemu kto "nie po linii".
Nigdy nie możemy zapomnieć, jak przysłużyła się nam bajeczka o Jezusie (Papież Aleksander VI Borgia) - to jest właśnie istota kościoła katolickiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:52, 02 Maj 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
I kolejna lipa w tej religii: papież niby wybrany przez Boga, tak? A Borgia nie był jedyny...
Nie wydaje mi się, aby wśród nas panowała agresja do chrześcijaństwa. Jeżeli już to do katolicyzmu, a z tym i tak się nie zgadzam. Po prostu większość osób, że mną samą na czele nie uznaje połączenia sacrum i profanum. Mieszanie tych dwóch sfer jest błędem - daje za duże możliwości manipulacji, za dużą władze. I to nie jest agresja, tylko chęć życia pośród rozumnych ludzi, a nie w stadzie owiec idących za baranem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 2:14, 11 Maj 2008
|
|
|
Półcień
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
|
A ja się zajebiście cieszę z instytucji Kościoła, bo to właśnie dzięki niemu mamy jako taką tożsamość narodową. To właśnie Kościół jako instytucja, ale też jako wspólnota pomógł obalić komunę. On był ośrodkami polskiej kultury w czasie zaborów. Ogólniej mówiąc jest to instytucja która zawsze w trudnych momentach się sprawdzała i łączyła Polaków, a jak jest czas spokoju to jest odstawiana w odstawkę.
A czemu ksiądz święci nowo otwierane jakieś tam rzeczy? No trudno mi se wyobrazić żeby robił to buddyjski mnich. Sory, żyjemy w Polsce i grubo ponad połowa ludzi żyjących tu to katole.
Wiem, że sposób myślenia który zaprezentowałem nie jest popularny dzisiejszymi czasy, ale nie chciałbym żyć w kraju takim jak Francja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:57, 11 Maj 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
To prawda, że kultura chrześcijańska wrosła w kulturę polską. Co nie zmienia faktu, że katolicy są dziwni - z jednej strony akceptują święta religijne wolne od pracy dla wszystkich i święcenie budynków świeckich, z drugiej - oburzają się, jak usłyszą, że taka ja (ateistka) obchodzę sobie Gwiazdkę, w której nie ma żadnych symboli religijnych, bo to podobno hipokryzja. Ciekawe.
Co do tego, że Kościół to taka fajna instytucja - trudno powiedzieć. Równie dobrze mogłoby się okazać, że plusy są niwelowane przez minusy. Do tego gdyby tejże instytucji w trudnych dla Polski chwilach zabrakło, to pewnie znalazłaby się jakaś inna pełniąca takie same funkcje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:13, 11 Maj 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Zgodzę się z Tobą Gothabella.
Choć jestem ateistą, uważam iż kultura chrześcijańska wrosła nie tylko w Polskę ale w struktury tego, czym jest obecna UE. Dlatego poważnie zastanowiłbym się nad przyjęciem Turcji do UE.
Co do dziwactw katolików to zastanawia mnie postawa wielu z nich : nie dla aborcji - bo tylko Bóg ma prawo dawać i odbierać życie ale jednocześnie tak dla kary śmierci.
A co do tego, iż Kościół to fajna instytucja.
Jeśli brać pod uwagę księży, którzy odmawiają odprawienia pogrzebu za mniej niż 700 złotych.Księży, którzy namawiają do nienawiści.Księży, którzy ukrywają pedofilię wśród swoich.Księży, którzy zmuszają i zamykają dzieci na siłę w kościele, by te były na mszy itp. to nie jest za fajnie.
Oczywiście są też duchowni, którzy zasługują na szacunek ale jest ich garstka w stosunku do tych pierwszych.
Uważam, iż ciekawie jest to wszystko zorganizowane w Szwecji jeśli chodzi o kościół protestancki.Tam duchowieństwo jest organizatorem imprez kulturalnych niezwiązanych z wyznaniem i uczestniczy w życiu społeczności.
Jestem zdania, iż w zarówno w Polskim kościele jak i w społeczeństwie potrzebne są duże zmiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:08, 11 Maj 2008
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wydaje mi się (niestety), że nie tyle jesteśmy zrośnięci z Kościołem jako takim, ale jesteśmy korzonkami w tej brudnej średniowiecznej warstwie, albo w tej, przy której płoną stosy. Nie podoba mi się nieraz wiernopoddańczy stosunek Polaków do tego, jak i co mówi Kościół. Najbardziej w sferach życia codziennego - do którego KK już odciął sobie dostęp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:27, 11 Maj 2008
|
|
|
Nie wiadomo co
|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jestem uczulona na punkcie wiary, a ponieważ jestem chrześcijanką to nie toleruję agresji wobec wiary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|